O tym, jak strata, która jest w naszym życiu nieunikniona, wzmacnia nas i zmienia.
Doświadczenie straty towarzyszy nam w życiu bardzo często. Strata to nie tylko śmierć najbliższych, ale również rozłąka i rozstanie z tymi, których kochamy, świadoma i nieświadoma utrata romantycznych marzeń oraz niemożliwych do spełnienia oczekiwań, a także zaakceptowanie tego, co nieuniknione.
Judith Viorst w swojej klasycznej książce dowodzi, że doświadczamy straty:
·już w momencie narodzin, gdy opuszczamy ciało matki, przestając być jej częścią i stopniowo stając się oddzielnym „ja”,
·gdy uświadamiamy sobie, że nasza władza i możliwości są ograniczone i że musimy ustąpić przed tym, co zakazane i co niemożliwe do spełnienia,
·gdy musimy zrezygnować z marzeń o idealnych związkach między ludźmi i zastąpić je naszą rzeczywistością więzi niedoskonałych,
·w drugiej połowie naszego życia, gdy ostatecznie rozumiemy, jak kruche ono jest, i przyjmujemy do wiadomości, że wszystko ma swój kres.
Autorka przekonuje, że radzenie sobie z naszymi stratami pomoże nam wzmocnić się emocjonalnie i psychicznie.
Uświadomienie sobie, w jaki sposób strata ukształtowała nasze życie, może stać się początkiem mądrej i rodzącej nadzieję zmiany.
Amerykańska pisarka i dziennikarka. Autorka bestsellerów?To, co musimy utracić,?Niedoskonała kontrola,?Małżeństwo dla zaawansowanych?oraz książek dla dzieci (m. in.?Alexander and the Terrible,?Horrible, No Good, Very Bad Day). Wydała kilka tomików wierszy. Absolwentka Waszyngtońskiego Instytutu Psychoanalizy oraz Uniwersytetu Rutgersa. Jej książka?To, co musimy utracić, wydana w 1986 roku, utrzymywała się przez prawie dwa lata na liście bestsellerów „The New York Timesa”.
Tytuł oryginalny: Necessary losses
Tłumacz: Aleksander Gomola
Autor | Judith Viorst |
Wydawnictwo | Zwierciadło |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 512 |
Format | 14.5 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8132-511-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381325110 |
Wymiary | 145 x 210 mm |
Data premiery | 2023.10.22 |
Data pojawienia się | 2023.09.05 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 449 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 42 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.26 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Kolejna mądra i wartościowa książka o stracie, śmierci, akceptacji tego, co pewne.... Judith Viorst uczy czytelnika jak poradzić sobie z tymi trudnymi, ale potrzebnymi doświadczeniami. Każdy oczywiście reaguje na nie na swój sposób, ale warto uświadomić sobie, że każdy człowiek jest na tej ziemi przez określony czas, że więzy, uczucia, emocje, relacje nie są na stałe. Wszystko mija, strata jest nieunikniona. Myślę że ten temat dla każdego jest trudny, i nie stanowi przedmiot codziennych rozważań, ale naprawdę warto się nad nim chwilę przychylić i zastanowić. Dlaczego? Bo to wyzwala, sprawia, że stajemy się mądrzejsi, bardziej świadomi, przygotowani i wzmocnieni duchowo i emocjonalnie. Ten poradnik co prawda do naj szczuplejszych nie należy, bo liczy ok 500 stron, jednak warto. Książka stanowi bardziej psychoanalizę człowieka niż poradnik, jest naszpikowana wieloma cennymi i wartościowymi treściami, które związane są z teoriami freudowskimi.
Książka skłania do autorefleksji, uczy i uświadamia niektóre sprawy, które z reguły oczywiste, to ciężko się z nimi pogodzić. Bo jak się pogodzić ze śmiercią bliskiej osoby? Książka przedstawia nam psychologiczny punkt widzenia, w którym znaleźć możemy ukojenie i pocieszenie po stracie. Autorka, posiadająca olbrzymią wiedzę na ten temat, dzieli się z czytelnikiem swoją mądrością i doświadczeniem. Książkę czyta się w miarę lekko, pomimo pewnych trudnych treści, przy których trzeba się momentami bardziej skupić i wytężyć umysł. Ja ze swojej strony bardzo wam polecam!
Ile razy coś straciliście? Nie mam tu na myśli zgubionych kluczy czy parasolki, którą zostawiło się w jakimś sklepie. Doświadczenie straty w kontekście relacji, śmierci, a nawet rezygnacji z marzeń towarzyszy nam przecież bardzo często. Czy tego typu straty mogą dodawać nam skrzydeł?
Byłam dość sceptyczna, jeśli chodzi o tę książkę. Obawiałam się, że autorka poniekąd wypomni mi wszystkie moje zmarnowane szanse i ograbi ze złudzeń przeszłości, ale myliłam się, chociaż nie mogę powiedzieć, że czytało mi się ją łatwo. Judith Viorst analizuje w niej różne konteksty, podaje mnóstwo przykładów (od tych banalnych, codziennych, po naukowe), zadaje pytania, które – choć czasem dość uniwersalne, jak np. „Kim jestem?” – pozwalają nam zrozumieć nasze podejście do wszelkiego rodzaju strat. Nie ocenia, ale uświadamia, że takie doświadczenia, chociaż niekiedy druzgocące, mogą nas zmienić / wzmocnić / ukierunkować.
Na plus jest to, że przeprowadza nas ona przez etapy naszego dojrzewania jako jednostki. Czytając tę książkę, myślałam o moich dzieciach, które z biegiem lat coraz bardziej oddalają się ode mnie, by zaistnieć jako indywidualne byty. Wspominałam relacje, w które nie weszłabym jako dorosła kobieta, a których potrzebowałam jako nastolatka; przyjaźnie, które istnieją już tylko na zdjęciach; ludzi, którzy odeszli z mojego życia zbyt wcześnie. Ciężko stanąć w prawdzie i przyznać, że widocznie musiałam je utracić, aby stać się osobą, którą jestem dzisiaj. Dobrze jednak zrobiła mi analiza niektórych emocji, zwrócenie uwagi na pewne aspekty życia społecznego, które popychają mnie w kierunku konkretnych decyzji.
Ta książka porusza wiele wątków, wymaga pełnego skupienia, nie jest więc czymś, co możemy przeczytać w łóżku po ciężkim dniu. Ale cieszę się, że pojawiła się w mojej biblioteczce, bo zdecydowanie jest pozycją, na którą warto zwrócić uwagę i która dała mi do myślenia. Czy chciałam roztrząsać niektóre sprawy przed końcem roku? Niekoniecznie. Czy było mi to potrzebne? Zdecydowanie.
Strata, to z pewnością dla każdego człowieka temat kojarzący się z bólem, tęsknotą, cierpieniem. Nikt nie lubi przeżywać straty, która często wywołuje poczucie pustki. Jednak nieunikniemy jej w naszym życiu. Każdy dzień może nam przynieść utratę czegoś dla nas ważnego, rozłąkę z kimś bliskim. Nie koniecznie musi to być śmierć.
Autorka książki "To, co musimy utracić" Judith Viorst, pokazuje psychologiczną stronę tematu straty i jak to doświadczenie wpływa na człowieka, jego rozwój. Udowadnia, że dobre przeżycie straty wzmacnia naszą psychikę i emocjonalność, zmienia spojrzenie na życie, uświadamia tę prawdę, że nic nie jest wieczne. Przeprowadza czytelnika przez doświadczenie straty już od samego momentu narodzin, gdy musimy opuścić ciało matki. I zgłębia kolejne etapy wkraczania w życie, przez pryzmat nieuniknionych strat.
Autorka również przekazuje to, jak sobie radzić, by strata nie stała się dla nas źródłem nieustannego poczucia nieszczęścia i poszukiwania namiastek, które będą wypełniaczem pustki. Pomaga odkryć, że to, co wydaje się końcem, może być przekute w początek czegoś nowego.
Jeśli lubicie książki psychologiczne, chcecie zgłębić temat straty, to ten poradnik z pewnością was nie zawiedzie. Bardzo profesjonalne podejście autorki pomoże zajrzeć w głąb siebie, przywołać często nie łatwe, gdzieś w umyśle skrywane wspomnienia, a może też dla kogoś stać się impulsem do pracy nad własną psychiką.