Jest rok 1938. W otulonej białą gazą lektyce podróżuje tajemniczy chłopiec. Wraz z nimi do położonego w górach Dalmacji hotelu Orion, zwanego też Niemieckim Domem, wspina się jego ojciec, znany krakowski fizyk, Tomasz Mieroszewski. Tragarze, oprócz niezliczonych bagaży, dźwigają też radio i antenę. To dzięki temu wynalazkowi profesora na szczycie góry będzie można usłyszeć, jak Ernest Wilimowski strzela pięć goli do bramki brazylijskiej drużyny, na zawsze zapisując się w annałach światowego futbolu.
Nad atmosferą rodem z Mannowskiej Czarodziejskiej góry wisi tajemnica: temat rozmowy, którą profesor zamierza odbyć z synem, a zarazem cel ich dziwnej podróży. Jeden z najbardziej ekscytujących w historii piłki nożnej mecz ma być tylko pretekstem?
W tej niewielkiej powieści jest wszystko: miłość, samotność, smutek, nieszczęście, mądrość, głupota, dobroć, zło, zwyczajność. Ale też tematy zawsze bliskie Jergoviciowi: tożsamość, inność, wykluczenie, tolerancja, zagrażająca wojna.
Autor | Miljenko Jergović |
Wydawnictwo | Książkowe Klimaty |
Rok wydania | 2016 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 180 |
Format | 12.5 x 19.5 cm |
Kod paskowy (EAN) | 9788364887451 |
Wymiary | 125 x 195 mm |
Data premiery | 2016.04.22 |
Data pojawienia się | 2016.04.20 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Bębny nocy (Doboši noći) – tak samo rzekomo nazywała się zaginiona i nigdy nieodnaleziona powieść wybitnego chorwackiego poety Tina Ujevicia (1891–1955). Bohaterem Bębnów jest Josip Gubernik, austriacki leśnik, który w czerwcu 1914 roku przyjeżdża do Sarajewa badać klon jaworowaty, drzewo występujące w okolicznych górach. Już w pociągu zaczyna robić notatki i prowadzi je przez cały czas pobytu w Sarajewie. Pod tytułem Dziennik sarajewskich nocy ukażą się drukiem dwukrotnie, tuż po II wojnie światowej i w latach osiemdziesiątych. Obie wersje nieco się różnią, szczegółami i fragmentami opuszczonymi przez wydawców lub usuniętymi przez cenzorów. Studium jest poświęcone tym właśnie różnicom, postaci autora dziennika i samemu miastu widzianemu oczym...
Opowiadania "Sarajewskie Marlboro" ukazały się w 1994 roku, w trzecim roku oblężenia Sarajewa. Książka od razu otrzymała najważniejszą nagrodę literacką dla prozy (im. Ksavera Šandora Gjalskiego) i wkrótce została przełożona na kilka języków, a Jergović stawał się coraz bardziej znany w Europie. Mieszkał już wówczas w Zagrzebiu, debiutował jednak w Bośni kilka lat wcześniej (1988) tomikiem poezji "Opservatorija Varšava" i przed Marlboro wydał jeszcze parę zbiorów poezji. Tytułowy wiersz tego tomu, "Obserwatorium Warszawa", opowiada o pogodnym zmierzchu ostatniego dnia sierpnia 1939 roku i profesorze astronomii, który cieszy się z warunków odpowiednich do badań. Wiersz ma podtytuł "Nie czekając na barbarzyńców". Myślę, że tak jak profesor astronom...
Bohaterami powieści Miljenka Jergovicia są zamachowcy z Sarajewa ? sprawcy czynu, który był bezpośrednią przyczyną wybuchu pierwszej wojny światowej. Druga połowa dziewiętnastego wieku i początek wieku dwudziestego były na Bałkanach czasem zabójstw politycznych. Na potęgę sztyletowano. Granatami, bombami, strzałami z pistoletu, a nawet z procy zabijano posłów, ministrów, następców tronu i królów. Ktoś taką formę walki politycznej uzna za niedopuszczalną, ktoś inny stwierdzi, że tyranobójstwo bywa cnotą, a bez mordów politycznych nie ma wolnych państw. Zanim jeden pistolet (w Sarajewie) spowodował wybuch na niewyobrażalną skalę, kręciło się wokół tego pistoletu (synonim słabego uzbrojenia zamachowców) raptem kilku chłopców. Jergović nie wpi...
\"Drugi pocałunek Gity Danon\" Miljenka Jergovicia, laureata m.in. Literackiej Nagrody Europy Środkowej \"Angelus\", łączy lekki, gawędziarski ton z dotkliwym doświadczeniem życia na Bałkanach w XX wieku oraz okresem ostatniej bałkańskiej wojny. Czytelnik spogląda tu na dalszą i bliższą przeszłość, powraca do czasów współczesnych a także wkracza w świat legend i historycznej fikcji. W opowiadaniach obecny jest melodramatyczny ton, mocno zakorzeniony w popkulturze, jak i w ustnej tradycji Słowian z południowej Europy.
Powieść zainspirowana wydarzeniami z 11 września 2001 r. odwołuje się do czasów stalinizmu w Czechosłowacji. Opowiada niesamowitą historię dzieci, które zostają umieszczone w specjalnym, odosobnionym ośrodku, gdzie poddaje się je ostrej indoktrynacji. Początkowo czytelnik ma wrażenie, że to rodzaj szkoły janczarów, z czasem jednak okazuje się, że młodzi są przygotowywani do złożenia ofiary – mają wystąpić jako oskarżeni w pokazowych procesach, przerastających przypadek tzw. bandy Slanskiego – wszystko po to, by ostatecznie przekonać społeczeństwo do idei komunizmu. Książka mówi przede wszystkim o wielkiej sile psychicznego uzależnienia, efekcie typowego prania mózgu. W ankiecie „Lidovych novin” powieść ta została uznana za najważniejszy tyt...
Obszerna biografia Stefana Wiecheckiego „Wiecha” – „Homera warszawskiej ulicy i warszawskiego Jęzora”, jak pisał o nim Julian Tuwim. Zawierająca wiele nigdy nie publikowanych zdjęć. Wzbogacona wspaniałymi felietonami pisanymi przez autora w gwarze warszawskiej rodem z placu Kercelego, Targówka i Szmulek, komentującymi w satyryczny sposób codzienne życie przedwojennej, a później powojennej Warszawy.
W ostatnich latach Europa z fascynacją i przerażeniem obserwowała, jak w Rosji otworzyły się wrota do przeszłości i na arenę polityczną wtargnęła prehistoria: wróciły rytuały rodem z epoki Breżniewa, ery stalinizmu, systemu pańszczyźnianego i czasów Iwana Groźnego. Car Władimir ze swoją świtą ruszył na święty bój o godność i niezależność narodu. Rzecz w tym, że bój ten toczy z własnymi obywatelami, a potyczki dotyczą różnych sfer obywatelskiej, terytorialnej i symbolicznej autonomii. Siergiej Miedwiediew błyskotliwie i nie bez humoru analizuje wielką politykę i szuka klucza do rosyjskiej duszy. Obrany przez Kreml kurs kolizyjny ze światem zachodnich wartości jest według niego konsekwencją specyficznej mentalności, która odzwierciedla i kształ...
„I jak się czuję? Jak się czuję? Jakby ktoś mnie wysmarował błotem i smołą i wrzucił na dno studni. Taka karma – kto zadzierał z rzeczywistością i od niej uciekał, ten potem musi zapłacić. Jestem przerażona, bo domyślałam się, że to ucieczka przed samotnością, a teraz samotność kładzie się przede mną, rozściela się i pokazuje, i dokazuje”. – fragment „Bohaterka Małgorzaty Halber jest naga. Pisze bez krygowania się, bez masek, z bolesną, brutalną szczerością. Chciałem sięgnąć po kielicha, przeczytałem parę stron i mi przeszło”. – Łukasz Orbitowski „Ta książka jest blisko nas, czy tego chcemy czy nie. Bo to nie jest historia o alkoholu, ale o zdzieraniu warstw, żeby przedrzeć się do siebie. To relacja bardzo intymna, a jedno...
Siedem podróży w czasie. A ponieważ czas dany nam jest jako pamięć, będzie to siedem podróży przez siedem pamięci siedmiu zwykłych ludzi. Niby ten sam świat i te same czasy, ale widziane z różnych perspektyw – mieszkańca Ugandy, USA, Kolumbii, Indii, Finlandii, Zimbabwe i Japonii. Siedem opowieści zwykłych ludzi o problemach, wyzwaniach, szansach i możliwościach. Ich zestawienie uświadamia, jak wiele zależy od tego, czy miało się szczęście urodzić się tu, a nie gdzieś indziej. Siedem ludzkich historii i jedna próba odpowiedzi na pytanie, po co to wszystko. Najnowsza książka nagradzanego reportażysty Tomasza Michniewicza to niezwykłe połączenie zapisu osobistych historii i wnikliwego spojrzenia na globalne problemy współczesnego świata. Autor w niezwyk...
Najważniejsze nie jest to, by skończyć, ale żeby mieć odwagę zacząć! • Jak zacząć swoją przygodę z triathlonem? • Na co należy zwrócić uwagę i jak trenować? • W jaki sposób połączyć życie prywatne, pracę i wymagający sport? • Jak zaplanować start i co robić podczas zawodów? Triathlon to prawdziwy test hartu ducha i sił. Nie bój się nowego – wyznaczaj cele, przekraczaj granice, bierz życie pełnymi garściami! I pamiętaj – każdy kiedyś zaczynał! A kiedy przekroczysz linię mety, nie zapomnij o uśmiechu dla fotografów! Nazywam się Łukasz Remisiewicz. Opowiem ci, jak z kanapowca z nadwagą stałem się triathlonistą. Zaczynałem od 30-minutowego truchtu, teraz startuję w maratonach i triathlonach na całym świecie. Wszystko to z chęci zmi...
Martin Vrána dorasta na ostrawskim blokowisku w ponurych czasach realnego socjalizmu, nowa rzeczywistość lat dziewięćdziesiątych okazuje się jednak niewiele radośniejsza... Kto nam kazał tu żyć? Tu, wśród krzaków, których ogołocone gałęzie przyodziały się teraz w strzępy plastikowych worków. Tu, gdzie płaty żelaza kruszą się od rdzy, gdzie żelazo jest zmęczone, barierka wygięta, szyny puste, domy zamknięte, okna mętne i brudne od nieprzyjaznych spojrzeń i ciągłego gapienia się na niskie niebo, z którego sączy się paskudna marcowa mżawka. Martina i innych bohaterów książki Którędy szedł anioł spotykamy w przełomowych dla nich momentach, kiedy wszystko, na czym opierali swoje dotychczasowe życie, nagle zostaje podane w wątpliwość. Bohaterowi...
Zbiór opowieści Wihajster do godki Barbary Szmatloch pięknie pokazuje, że niektórych zjawisk ze świata Górnego Śląska nie da się przekonująco opowiedzieć w języku polskim. Bo jak wytłumaczyć komuś, co to są fizymatenta czy wihajster... Psycholingwiści spierają się, jak akwizycja języka i aparat pojęciowy wpływają na nasze działania, ale my na Górnym Śląsku wiemy jedno: fenomenu godki śląskiej nie da się sprowadzić do skodyfikowanego systemu znaków graficznych czy fonemów. Jest to fascynujący świat, którego poznanie możliwe jest przez zanurzenie się w nim. Pomiędzy sylabami czy głoskami zawarte są zapachy, dźwięki, dwuznaczności, mrugnięcia okiem, duża doza ironii i autoironii, a także coś, co na Wyspach Brytyjskich nazywane jest understateme...
Jest rok dwa tysiące któryś, Serbia i Chorwacja rozgrywają w Belgradzie mecz kwalifikacyjny do mistrzostw świata, bez udziału kibiców gości. Chorwacja organizuje więc publiczne transmisje. Jej reprezentacja wygrywa, a wspólne oglądanie spotkania eliminacyjnego kończy się rozruchami, które rozpoczęły się w nadmorskiej miejscowości Brižnik ? znanej z epidemii tyfusu, o której spowodowanie oskarżano nawet terrorystów. Mówiono, że przyczyną zamieszek była śmierć syna generała, Herkulesa, który rzekomo zginął pod kołami auta z austriacką rejestracją. Jadąca nim para turystów zaginęła bezpowrotnie, na nic zdała się interwencja austriackiej ambasady... Z tych oraz innych faktów i losów bohaterów Jergović konstruuje powieść niemal kryminalną, gęst...
Bohaterami powieści Miljenka Jergovicia są zamachowcy z Sarajewa ? sprawcy czynu, który był bezpośrednią przyczyną wybuchu pierwszej wojny światowej. Druga połowa dziewiętnastego wieku i początek wieku dwudziestego były na Bałkanach czasem zabójstw politycznych. Na potęgę sztyletowano. Granatami, bombami, strzałami z pistoletu, a nawet z procy zabijano posłów, ministrów, następców tronu i królów. Ktoś taką formę walki politycznej uzna za niedopuszczalną, ktoś inny stwierdzi, że tyranobójstwo bywa cnotą, a bez mordów politycznych nie ma wolnych państw. Zanim jeden pistolet (w Sarajewie) spowodował wybuch na niewyobrażalną skalę, kręciło się wokół tego pistoletu (synonim słabego uzbrojenia zamachowców) raptem kilku chłopców. Jergović nie wpi...
Opowiadania "Sarajewskie Marlboro" ukazały się w 1994 roku, w trzecim roku oblężenia Sarajewa. Książka od razu otrzymała najważniejszą nagrodę literacką dla prozy (im. Ksavera Šandora Gjalskiego) i wkrótce została przełożona na kilka języków, a Jergović stawał się coraz bardziej znany w Europie. Mieszkał już wówczas w Zagrzebiu, debiutował jednak w Bośni kilka lat wcześniej (1988) tomikiem poezji "Opservatorija Varšava" i przed Marlboro wydał jeszcze parę zbiorów poezji. Tytułowy wiersz tego tomu, "Obserwatorium Warszawa", opowiada o pogodnym zmierzchu ostatniego dnia sierpnia 1939 roku i profesorze astronomii, który cieszy się z warunków odpowiednich do badań. Wiersz ma podtytuł "Nie czekając na barbarzyńców". Myślę, że tak jak profesor astronom...
Bębny nocy (Doboši noći) – tak samo rzekomo nazywała się zaginiona i nigdy nieodnaleziona powieść wybitnego chorwackiego poety Tina Ujevicia (1891–1955). Bohaterem Bębnów jest Josip Gubernik, austriacki leśnik, który w czerwcu 1914 roku przyjeżdża do Sarajewa badać klon jaworowaty, drzewo występujące w okolicznych górach. Już w pociągu zaczyna robić notatki i prowadzi je przez cały czas pobytu w Sarajewie. Pod tytułem Dziennik sarajewskich nocy ukażą się drukiem dwukrotnie, tuż po II wojnie światowej i w latach osiemdziesiątych. Obie wersje nieco się różnią, szczegółami i fragmentami opuszczonymi przez wydawców lub usuniętymi przez cenzorów. Studium jest poświęcone tym właśnie różnicom, postaci autora dziennika i samemu miastu widzianemu oczym...
\"Drugi pocałunek Gity Danon\" Miljenka Jergovicia, laureata m.in. Literackiej Nagrody Europy Środkowej \"Angelus\", łączy lekki, gawędziarski ton z dotkliwym doświadczeniem życia na Bałkanach w XX wieku oraz okresem ostatniej bałkańskiej wojny. Czytelnik spogląda tu na dalszą i bliższą przeszłość, powraca do czasów współczesnych a także wkracza w świat legend i historycznej fikcji. W opowiadaniach obecny jest melodramatyczny ton, mocno zakorzeniony w popkulturze, jak i w ustnej tradycji Słowian z południowej Europy.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro