hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Wróć do mnie”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Wróć do mnie

Udostępnij
Wydawnictwo:
Rok wydania:
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.03.10
27,99
Cena sugerowana przez wydawcę: 39,90 zł

Opis od wydawcy

Jedna noc sprzed ośmiu lat na zawsze odmieniła jego życie.

„Ocaliła mnie tamtej nocy osiem lat temu. Żadnych imion. Żadnych obietnic. Tylko dwoje nieszczęśliwych ludzi, desperacko pragnących ukoić swój ból i żal. Rankiem zniknęła i zabrała z sobą cząstkę mnie. Tego dnia pojechałem na obóz dla rekrutów. Przysiągłem sobie, że nigdy nie wrócę do Pensylwanii.

Wracam tam jednak, by pochować znienawidzonego ojca. Liczę, że razem z braćmi pozbędę się zaniedbanej farmy pełnej złych wspomnień, które chciałem wyprzeć z pamięci. I wtedy odnajduję J. Jeszcze piękniejszą niż zapamiętałem. Ma dziecko. Najbardziej uroczą istotę, jaką znam. Mimo upływu lat moje uczucia nie zmieniają się ani trochę. Tym razem robię wszystko, by ją zatrzymać, ale kiedy wychodzą na jaw bolesne tajemnice sprzed lat, boję się, że ona znowu odejdzie…

Wróć do mnie to część pierwsza najnowszej serii romansów zatytułowanej „The Arrowood Brothers”. Bohaterami tej czteroczęściowej opowieści są bracia Connor, Declan, Sean i Jacob Arrowoodowie. Po śmierci znienawidzonego ojca wracają w rodzinne strony, by wypełnić jego ostatnią wolę. Każdego z nich czeka konfrontacja z przeszłością i własnymi uczuciami. Każdy musi podjąć decyzję, która radykalnie odmieni jego życie.

AutorCorine Michaels
WydawnictwoMuza
Rok wydania2021
Oprawamiękka ze skrzydełkami
Liczba stron416
Format13.0 x 20.5 cm
Numer ISBN978-83-287-1601-8
Kod paskowy (EAN)9788328716018
Data premiery2021.02.17
Data pojawienia się2021.01.25

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
4,5
Star2Star2Star2Star2Star1
Liczba opinii:
16
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
Pierwszy tom o braciach Arrowoods
2021.05.06 22:40
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Connor kończy właśnie służyć w marynarce i wychodząc z samolotu brat informuje go o śmierci ojca. To właśnie po pogrzebie wszyscy czterej bracia postanawiają zajechać na farmę Arrowoodsów. Tam przekonują się, że ojciec wszystko zaniedbał, tak samo jak swoich synów.

Główny bohater swoje dzieciństwo po śmierci matki wspomina, jako koszmar. Jedynym jego światełkiem w tunelu jest wspomnienie ostatniej nocy przed wstąpieniem do marynarki, którą spędził z cudowną dziewczyną i śni o niej po nocach. Nawet nie wyobraża sobie, że może ją jeszcze spotkać.

Ellie to młoda kobieta, która jest mężatką i ma córkę. Jak się okazuje od śmierci jej rodziców, którzy zginęli w wypadku jej życie zupełnie się nie układa. Wyszła za mąż za damskiego boksera jedyne, na czym jej zależy to by ochronić przed nim córkę. Pewnego dnia jej córkę przyprowadza nie, kto inny tylko Connor i wtedy jej życie wywraca się do góry nogami.

Muszę stwierdzić, że byłam bardzo ciekawa tej serii, po tylu zachwytach nad nią chyba każdy by był. Jest to historia przyjemna w czytaniu. Już od początku mnie porwała i były momenty, w których nie mogłam się od niej oderwać.

Autorka poruszyła dwa bardzo trudne tematy. Przemoc wobec kobiet jak i przemoc wobec dzieci. W pierwszym przypadku kobieta jest w stanie znieść naprawdę wiele by tylko ochronić dziecko. I jeśli tylko ma możliwość może odejść, o ile uświadomi sobie, że jej partner mimo zapewnień wcale się nie zmieni. W drugim przypadku dzieci wychowywane przez ojca, który się na nich wyżywa nie za bardzo mają wybór. Wiem, że są ośrodki, które zawsze mogą pomoc jednak to są dzieci nie zawsze wiedzą jak postąpić a zwłaszcza w przypadkach, gdy są zastraszane.

Książkę czytało mi się bardzo szybko jednak nie będę ukrywać, że nie miałam żadnego momentu zaskoczenia. Bez problemu przewidziałam jak potoczy się ta historia. Aczkolwiek jestem bardzo ciekawa kolejnego brata Arrowoods.

Uważam ten romans za idealny, jako przerywnik w czytaniu innego gatunku. Wiec przekonajcie się sami czy Connor będzie Waszym ulubionym z braci.

Zdjęcie użytkownika
"Wróć do mnie"
2021.04.15 21:27
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

💖"Miłość? Miłość nie odbiera. Miłość nie pozbawia szansy wyboru. Miłość daje, miłość jest troską".

.

.

Czy jedna noc jest w stanie odmienić całą naszą egzystencję? Czy może ukoić ogromny ból i żal dwójki osób skrzywdzonych przez życie? Czy kilka godzin wystarczy, aby nasz świat zadrżał w posadach i już na zawsze się zmienił? Pewnej nocy Connor przekonał się na własnej skórze, iż jest to możliwe. Spotkał swoją zagubioną duszę, brakującą cząstkę swojego serca, która rankiem ulotniła się niczym kamfora. Spędził z tym aniołem zaledwie krótką chwilę, aczkolwiek okazała się ona znacząca w jego egzystencji. Nieustannie, od ośmiu lat śnił o niej, o piękności z ciemnymi włosami i najbardziej niebieskimi oczami, jakie dotychczas widział. Nie znał jej imienia, lecz doskonale ją pamiętał. Nie opuszczało go również wrażenie, że ktoś zesłał ją z nieba, aby go ocaliła. Łudził się, że jeszcze kiedyś los ponownie postawi ich sobie na drodze i ku jego zdziwieniu tak się właśnie stało… Connor po ośmiu latach służby w SEAL został zmuszony do odejścia z marynarki wojennej. Mężczyzna uwielbiał to, co robił, jednak zdrowie nie pozwalało mu na dalsze wykonywanie obowiązków komandosa. Ostatni raz, gdy znajdował w Pensylwanii poznał niezwykłą kobietę, ale to miejsce przede wszystkim kojarzyło mu się z bólem oraz trudnym dzieciństwem. Nie chciał tam wracać. Farma na której się wychowywał przywoływała wspomnienia z których od dawna próbował się otrząsnąć. Jednak razem z braćmi zmuszony został udać się do rodzinnego miasteczka, na pogrzeb znienawidzonego ojca. Liczył, że będzie mógł w niedalekiej przyszłości sprzedać miejsce w którym doświadczył wiele złego. Aczkolwiek ojciec nawet zza grobu postanowił manipulować synami i ich życiem. Okazało się bowiem, że całkiem niedawno zmienił zapis w testamencie i dopiero w chwili, gdy każdy z braci Arrowood spędzi na farmie przynajmniej pół roku, posiadłość będzie mogła zostać wystawiona na sprzedaż. Każdego z mężczyzn czeka konfrontacja z przeszłością i własnymi uczuciami, ale to właśnie Connor, jako że nie posiadał aktualnie innych zobowiązań pierwszy zdecydował się wypełnić wolę ojca. Nie spodziewał się, że w Pensylwanii spotka go jeszcze coś dobrego, ale wtedy ujrzał JĄ. Kobietę, która zaprzątała jego myśli, zawładnęła marzeniami, a jeden jej uśmiech był w stanie podpalić cały jego świat. Ellie okazała się jeszcze piękniejsza niż zapamiętał tej szczególnej nocy, osiem lat temu. Mimo upływu czasu nie opuszczało go wrażenie, że czuję do niej to samo, co wtedy: niezaprzeczalną chemię, niespotykaną więź oraz chęć zatrzymania jej na stałe. Jednak, teraz nic nie będzie takie proste, ze względu na to, iż Ellie ma męża, uroczą, siedmioletnią córeczkę oraz bolesne tajemnice, które mogą wiele zmienić. Czy Connor i Ellie dostaną od losu szansę na wspólną przyszłość? Co kobieta ukrywa przed jednym z braci Arrowood? Czy Ellie uda się wyrwać ze szponów męża, który od dawna wyładowuje na niej wściekłość? Czy istnieje szansa, że dwoje ludzi może do siebie należeć, nie będąc razem? Czy można kogoś kochać nawet w pełni go nie znając?

.

Mojego pierwszego spotkania z twórczością Corinne Michaels nie zaliczyłam w żadnym razie do udanych. Powieść pt. „Beloved” wymęczyła mnie okropnie i zniechęciła do sięgnięcia po inne teksty spod pióra autorki. Aczkolwiek postanowiłam dać jej jeszcze jedną szansę, w końcu każdy z nas na nią zasługuję, czyż nie? Nawet nie wiecie, jak bardzo się cieszę, że zdecydowałam się zapoznać z pierwszą częścią serii „The Arrowood brothers”. „Wróć do mnie” to książka na o wiele wyższym poziomie niż debiut pisarki. To piękna, a zarazem subtelna opowieść o różnych odcieniach miłości oraz blaskach i cieniach tego uczucia. To tekst opowiadający losy dwóch zaginionych dusz, które pewnej nocy odnalazły się i nie potrafiły o sobie zapomnieć przez długi okres czasu. Bohaterowie zostali wykreowani w bardzo realny, a zarazem rzeczywisty sposób. Tak naprawdę każdy z nas mógłby się z nimi utożsamić.

Connor był można powiedzieć idealnym facetem: nadopiekuńczym wobec bliskich, czułym, troskliwym, silnym, stanowczym. Posiadał w sobie też romantyczną duszę. Do tej pory jedyną wartościową jednostkę w jego życiu stanowili bracia. Tych czterech dominujących, atrakcyjnych z domieszką głupoty facetów przysięgło troszczyć się o siebie i chronić nawzajem. Zawarli również pakt w którym to obiecali sobie, iż nigdy się nie ożenią, nie będą mieć dzieci, a pięści będą używać tylko w złości. Nie chcieli stać się podobni do ojca, który po śmierci żony nieustannie ich krzywdził, tłamsił i poniewierał. W dzień wyjazdu na obóz dla rekrutów, Connor porzucił dawnego siebie. Przysiągł sobie, że nigdy nie wróci do Pensylwanii, jednak gdyby nie ostatnia wola ojca nigdy nie spotkałby ponownie kobiety, która odmieniła jego życie...

Ellie osiem lat temu, dokładnie dzień przed swoim ślubem, cierpiała katusze. Chociaż przez chwilę pragnęła być kochana i wielbiona, dlatego też potrzebowała ukojenia w ramionach nieznajomego mężczyzny. Wspomnienia z tamtej nocy pozwoliły jej przetrwać w małżeństwie, w którym od początku działy się złe rzeczy. Kevin wyładowywał na Ellie złość, stosował wobec niej przemoc zarówno psychiczną, jak i fizyczną. Kobieta chciała wyrwać się z tego domu, aby uchronić córkę przed okrucieństwem męża. Pozostawała pewna, iż w końcu zniszczy zarówno ją, jak i Hadley, jeśli w porę nie uciekną od niego. Zamierzała zrobić wszystko, aby zapewnić siedmiolatce poczucie bezpieczeństwa i szczęśliwe wspomnienia z dzieciństwa. Ellie długo wierzyła, że jej mąż się zmieni, gdyż czasami bywał łagodny i troskliwy. Niestety, tak się nie stało. Pewnej nocy, po raz kolejny pokazał swoją prawdziwą twarz i wtedy też na jej drodze ponownie stanął Connor – mężczyzna, przy którym czuła się nad wyraz bezpieczna, uratował ją z rąk oprawcy. Przebywanie w towarzystwie jednego z braci Arrowood przyprawiało ją o zamęt myśli, jednak ufała mu bezgranicznie, choć ledwo go znała. Tę dwójkę połączyła przed laty namiętna noc, ale również niesamowita więź, jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyli. Mieli wrażenie, że ten czas spędzony oddzielnie tylko zbliżył ich wzajemnie. Oboje żywili do siebie niewytłumaczalne uczucia. Tych dwoje razem stanowiło ciszę morską wśród szalejącego sztormu.

Podziwiałam Ellie za jej siłę i odwagę. Niektórzy ludzie przez lata ukrywają, że są maltretowani, gdyż tak jest po prostu łatwiej. Jednak ona odważyła się i po latach egzystencji w przemocowym związku, postanowiła uwolnić się od kata i odejść. A to wszystko dla małej Hadley, aby zapewnić jej lepszą przyszłość wolną od okrucieństwa i strachu. Autorka poruszyła tutaj mnóstwo ważnych problemów, o których warto mówić, np.: przemoc fizyczna oraz psychiczna, walka ze wspomnieniami i trudną przeszłością, potrzeba stabilizacji czy alkoholizm. Na przykładzie Ellie doskonale widać, jak trudno odbudować utracone zaufanie i rozpocząć walkę o marzenia, po tym jak było się tłamszonym przez wiele lat. „Wróć do mnie” to historia napisana lekkim, a zarazem przyjemnym językiem. Z uwagi na co, czytało mi się ją szybko i sprawnie, mimo iż dotyczyła dość ciężkiej tematyki. Wciągnęła mnie tak naprawdę od pierwszych stron. Nie można zaprzeczyć, iż ta opowieść była przewidywalna, jednak wywołała we mnie tyle emocji, że kompletnie mi to nie przeszkadzało. Śmiałam się i płakałam. Oczy piekły mnie od wypływających łez, gdy z przejęciem śledziłam niektóre rozdziały. Przeżywałam rozterki i problemy razem z bohaterami, współczułam im i pragnęłam im pomóc. Poczułam z nimi swoistą więź. Myślę, że to właśnie dlatego, iż ta historia mogłaby się wydarzyć w życiu każdego z nas. Nie brakowało tutaj przyprawiających o zawał serca ciekawych zwrotów akcji, niepewności i intrygujących tajemnic. Podobała mi się niezmiernie kreacja postaci Hadley, która wniosła do fabuły taką pozytywną energię, rozświetliła ją swoją osobowością.

To jak Connor ją traktował, jak dbał o nią, troszczył się, skradło moje serce. Od początku można było dostrzec między nimi taką niezwykłą więź. Autorka przepięknie przedstawiła ich relacje oraz fakt, że dziewczynka zawojowała serce jednego z braci Arrowood. Jeśli miałabym wskazać minusy tej powieści, to myślę, iż mąż Ellie za szybko odpuścił. W końcu każdy z nas doskonale zdaję sobie sprawę, iż oprawcy tak łatwo nie dają nam spokoju. Kevin znęcał się nad Ellie przez lata i nagle już o niej zapomniał? Można tutaj było zdecydowanie troszeczkę bardziej ten wątek rozbudować i dłużej go pociągnąć. Zabrakło mi również historii z życia głównego bohatera. Wiemy, że Connor miał problemy ze zdrowiem, ze względu na co opuścił SEAL, ale co się tam tak naprawdę wydarzyło? Szkoda, że autorka chociaż w kilku zdaniach nie przybliżyła nam jego historii wojskowej i tych ośmiu lat, które spędził jako komandos jednostek specjalnych.

.

Corinne Michaels stworzyła słodko-gorzką, pełną uroku, pożądania, namiętności, miłości, a jednocześnie przepełnioną bólem i okrucieństwem historię. Nie brakowało w niej chwil niepewności, sekretów, romantyzmu czy rozczulających momentów. „Wróć do mnie” to poruszająca powieść idealna zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników. Ellie i Connor w przeszłości spędzili w swoim towarzystwie tylko jedną noc, lecz to wystarczyło, aby ich życie odmieniło się już na zawsze. Przez lata ich miłość dojrzewała, stawała się bardziej wyrazista, a gdy spotkali się ponownie poczuli, jakby znowu mogli latać. Jakby skrzydła wcześniej złamane, wreszcie zrosły się w całość. Wiedzieli, że gdy jedno z nich zacznie spadać wzajemnie się uratują. To historia o tym, iż nawet bohaterowie czasami popełniają błędy i muszą żyć z ich konsekwencjami. Należy pamiętać, iż nikt nie ma prawa nas krzywdzić. Czy to członek rodziny, czy partner – przemocy w żaden sposób nie można usprawiedliwiać i należy ją zgłosić odpowiednim służbom. Świetnie spędziłam czas z tym wywołującym mnóstwo emocji tytułem i już z niecierpliwością czekam na drugi tom tej wyjątkowej serii!

Zdjęcie użytkownika
redgirlbooks.blogspot.com
2021.03.28 16:07
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Ból i żal… Tyle wystarczyło, aby na jedną noc połączyć ze sobą Connora i Ellie. Bez poznania swoich imion i nazwisk, bez planów na jutrzejszy dzień. Mieli tu i teraz, które miało być dla nich lekarstwem. Po upojnej nocy, ich drogi się rozchodzą.

8 lat później Connor kończy służbę w SEAL i powraca do swojego kraju. Na miejscu okazuje się, że znienawidzony przez niego ojciec, nie żyje. Wraz z braćmi pojawia się na pogrzebie. Okazuje się, że według testamentu, każdy z braci musi pozostać w rodzinnej posiadłości pół roku, aby odziedziczyć majątek. Pierwszy na ogień idzie Connor, który nie ma ochoty być w miejscu, które wiąże się ze złymi wspomnieniami. Jednak zmienia zdanie, kiedy ponownie spotyka JĄ. Kobietę, która przez lata nawiedza jego sny. Jego anioła. Czy otrzymają drugą szansę?

“Nie mogę strzelić, jeśli nie napnę łuku. Ellie. Wystarczy mi siły, by opóźnić wypuszczanie strzały, póki nie będziesz gotowa”.

Wróć do mnie” to nie moja pierwsza, przeczytana książka tej autorki. To, co cechuje twórczość Corinne Michaels, to życiowe i emocjonalne historie. Jedne mniej, inne bardziej.

Autorka w tej powieści porusza problem, który w obecnych czasach nadal jest bardzo aktualny: przemoc domowa i jej wpływ na nasz charakter i nasze decyzje. Obydwoje z bohaterów jej doświadczyło i wpłynęło to na nich w różny sposób. Jednak czy pozwolili aby przeszłość ich definiowała? Czy okazali się być od niej silniejsi?

Bez wątpienia moją ulubioną postacią jest Connor - troskliwy, czuły, wyrozumiały i wrażliwy. Jednocześnie był silny i bronił tych, których kocha. Z kolei Ellie poznajemy jako zdeterminowaną kobietę, która ma dość siły, aby zmienić dla siebie i bliskiej sobie osoby, życie przepełnione przemocą, na życie bardziej stabilne i spokojne. Obydwoje spotykają się, kiedy potrzebują wsparcia i celu w życiu. Nie mogłabym też nie wspomnieć o braciach Connora, którzy skradli moje serce i których z niecierpliwością oczekuję w kolejnych częściach.

Wróć do mnie” nie jest najlepszą książką autorki, ale tak jak jej poprzednie i ta mnie zauroczyła. To historia o drugich szansach, o pokrewieństwie dusz, wybaczeniu i tajemnicach. Relacja pomiędzy bohaterami rozwijała się stopniowo, naturalnie i wszystko w tej kwestii jest tak, jak powinno być. Corinne Michaels kolejny raz dostarcza nam emocje i bierze w posiadanie nasze serca. Brakuje tu więcej zaskoczeń, a na nie ta powieść miała potencjał i żałuję, że nie został on wykorzystany. Mimo wszystko ta historia w jakiś sposób będzie dla mnie wyjątkowa i niezapomniana.

Zdjęcie użytkownika
przez-zamrozone-okulary
2021.03.22 17:37
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Corinne Michaels potrafi oczarować czytelnika w emocjonujący sposób, jej historie są piękne na swój sposób, chociaż nie brak w nich przeszkód, bólu i trosk, z którymi muszą się zmagać bohaterowie. To charakterystyka romansów, opowieści o skrzywdzonych ludziach, którzy walczą, aby z każdym dniem stawać się silniejszymi, aby niczego nie żałować. Warto, więc przyjrzeć się uważniej jej twórczości, może akurat znajdziecie wśród niej perełkę, taką tylko dla siebie? „Wróć do mnie” jest powieścią, która rozpoczyna cykl The Arrowood Brothers, o czym opowiada ta historia i kim są jej bohaterowie?

Czasami wystarczy tylko jedna noc, jedna chwila, aby sprawić, że nic już nie będzie takie samo, serce przestanie słuchać, a ciało czuje głód, którego nie sposób będzie zaspokoić, a przynajmniej nie w taki sposób, jakbyśmy tego chcieli. Connor i Ellie spędzili ze sobą noc, tyle wystarczyło, aby naznaczyło ich wnętrze, chociaż żadne z nich się do tego nie przyznało nawet przed samym sobą. Ona zniknęła z jego życia tak samo szybko i nieoczekiwanie jak się w nim pojawiła. Desperacko chcieli ukoić swój ból, problemy, przeszłość, od której nie zawsze mogli uciec. Minęło osiem lat od pamiętnej nocy, kiedy oddali się i znacznie więcej niż sądzili temu drugiemu. Ellie jest w swoim małżeństwie nieszczęśliwa, mąż jest tyranem, który się znęca nad nią, a teraz, kiedy zagrożona staje się także jej córka, kobieta decyduje się na dość drastyczny krok, jakim jest ucieczka. Sprawy nieco się komplikują, kiedy w bliskim sąsiedztwie pojawia się mężczyzna, który sprawił, że poczuła się tak wyjątkowo, jak powinna z bliskim człowiekiem. Connor natomiast wracał w rodzinne strony, a było to spowodowane śmiercią ojca, który nie należał do dobrych ludzi. Każde z nich ma swoją traumę, blizny i przeszłość, która mocno odcisnęła swoje piętno. Czy tym razem bohaterowie zademonstrują swoją odwagę? Czy to znak? Czy jest jeszcze jakaś szansa na to, aby z tej jednej nocy narodziło się cos więcej?

Wróć do mnie” jest opowieścią, która ma w sobie to magiczne coś, co sprawia, że czytelnik mocno angażuje się w wydarzenia i stara się kibicować bohaterom w ich trudnej drodze. Corine Michaels należy do grona autorów, którzy nie szczędzą postaciom przeszkód i trudności, z którymi będą zmuszeni sobie poradzić. Jeśli miałabym wyróżnić jeden motyw, który robi tutaj wrażenie to z pewnością byłoby to przekonanie, że ta druga szansa istnieje, a człowiekowi nie jest dana jedynie jedna, a jeśli się nie powiedzie to nie ma dla niego ratunku. To tak nie działa i całe szczęście. Autorka zaznajomiła nas z historią pierwszego z braci Arrowood, wiem, że pojawią się kolejne, na co bardzo się cieszę i nie mogę doczekać. Corine Michaels ma bardzo przyjemny w odbiorze styl, jest lekki i sprawia, że kolejne zdania się połyka, pomimo tego, że w tej historii można znaleźć tyle samo słodyczy, co i goryczy.

Zdjęcie użytkownika
women_books
2021.03.18 11:26
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

"Wróć do mnie"

Corrine Michaels

@wydawnictwomuza

Pierwszy tom serii romansów The Arrowood Brothers. Czterech braci Connor, Declan, Sean i Jacob. W pierwszym tomie poznajemy historię najmłodszego z braci Connora.

Życie każdego z braci nie było usłane różami, jednak to Connor przeżył największy horror jaki zgotował mu ojciec. Po latach wraca w rodzinne strony i zostaje zmuszony aby zostań tam przez pół roku.

Wyjeżdżając 8 lat temu z domu, spędził jedna noc z kobietą której do dziś dnia nie potrafił zapomnieć. Jakie było zdziwienie, że po latach się odnaleźli. Ale sytuacja znacznie się zmieniła. Kobieta nie jest już wolna. Jednak oboje czują, że tamta noc sprzed lat, odcisnęła na nich piętno i nie była to noc bez konsekwencji.

Romans, który czyta się jednym tchem. Lubię takie klimaty, ranczo, odnalezieni po latach kochankowie, a uczucie odżywa i przyciąga ich jak magnes. Książka pełna zwrotów akcji, jak i namiętności. Poruszyła ważna rzecz, że przemoc i manipulacja może doprowadzić do tragedii. Ofiara nie zawsze jest w stanie uwolnić się sama, a wstyd jaki czuję nie pozwala prosić o pomoc. Życie z tyranem od którego nie łatwo się uwolnić oraz strach o najbliższych, sprawia że przez lata bohaterka znosiła życie w świecie przemocy.

Autorka dała nam w książce wiele emocji, przez strach, płacz i miłość która przetrwa wiele. Czytało mi się ją świetnie, historia wciągnęła mnie tak, aż został epilog. Historia pełna życia, problemów oraz namiętności.

Polecam ❤️

Zdjęcie użytkownika
Mój świat literatury
2021.03.02 21:15
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Dziwnie się do tego przyznawać, ale na tyle dobrych opinii o autorce i prób przeczytania jakiejkolwiek powieści Corinne Michaels wcześniej jakoś mi się to nie udawało. Gdy więc w zapowiedziach ujrzałam książkę ,,Wróć do mnie" postanowiłam w końcu zmienić ten stan rzeczy i przeczytać pierwszą część serii o braciach Arrowoodach, by sprawdzić pióro tej autorki. Sama okładka jest co prawda kalką z oryginalnego wydania, ale nie można jej zarzucić, że nie przyciąga wzroku. O samej serii również dużo dobrego słyszałam, więc tym bardziej byłam ciekawa, co wyniknie ze spotkania z tą autorką. I z pewnością, już na samym wstępie mogę powiedzieć, że to naprawdę dobra książka, a co więcej nie mogę się doczekać kolejnej części...

Gdy osiem lat temu los splątał drogi Ellie i Connora, oboje byli zagubieni. Nie znali swoich imion, nic o sobie nie wiedzieli, aż do chwili, gdy Connor po śmierci ojca musi pozostać na rodzinnej farmie. Okazuje się, że tajemniczym Aniołem, który śnił mu się od ośmiu lat jest jego (nowa) sąsiadka. Kobieta ma jednak męża i córkę, która jest dla niej całym światem. Żadne z nich nie spodziewa się, że tajemnice z przyszłości na nowo ich do siebie zbliżą.

Pierwszy tom serii opowiada historię Connora, najmłodszego z braci Arrowood'ów, który służył w SEAL, czyli siłach specjalnych amerykańskiej marynarki wojennej. Niestety, przez to, że uległ małemu wypadkowi nie może dalej służyć jako żołnierz i zostaje zmuszony do odejścia. Gdy wraca ze służby, okazuje się, że znienawidzony przez niego (i jego braci) ojciec umarł. Wkrótce po otwarciu testamentu okazuje się, że by otrzymać w spadku farmę, wszyscy bracia muszą zamieszkać przez pół roku na farmie, a Connor, który nie ma praktycznie do czego wracać, po odbyciu służby staje się pierwszym, który na owej farmie spędzi pół roku. Connor to bohater, który ujął mnie swoją dobrocią i serdecznością. Jest czuły, opiekuńczy, nie pozwala na to, by komuś działa się krzywda. Starał się bezinteresownie pomagać wszystkim, którzy potrzebowali jego pomocy, ale gdzieś w środku zżera go złość na ojca i przeszłość. Jednymi z najlepszych chwil w jego życiu jest czas, gdy żyła jego matka, a także jedna noc, którą spędził z tajemniczym Aniołem, którym okazuje się być Ellie. Z kolei ona to kobieta, która wiele w życiu przeszła, podobnie jak Connor. Straciła rodziców w młodym wieku, podjęła wiele złych decyzji, a na dodatek ożeniła się z mężczyzną, który tak naprawdę dawał jej ułudę miłości. Ta dwójka bohaterów wiele wycierpiała w swoim życiu, ale oboje są twardzi, nie mają zamiaru się poddawać. Nie chcą się cofać w tył, tylko iść naprzód. Naprawdę podziwiałam zarówno Ellie, jak i Connora, którzy z każdą kartką coraz bardziej utwierdzali mnie w przekonaniu, że autorka, wręcz mistrzowsko wykreowała nie tylko samą fabułę, ale także i ujmujących bohaterów, z którymi możemy się śmiać, płakać, wzruszać; którym możemy współczuć. Na dodatek bohaterowie drugoplanowi bardzo dobrze uzupełniają całą tę powieść. Mała Hadley w niektórych momentach po prostu kradnie całe sceny i wręcz nie wyobrażam sobie, jakby mogło nie być jej w tej książce. Stanowi ona takie spoiwo, które łączy oboje bohaterów. Również bracia głównego bohatera i Sydney (która będzie miała swoją historię w kolejnej części) angażowali mnie.

Już od samego początku tej powieści widać, że Corinne Michaels ma niezwykle lekkie pióro. Książkę czytało mi się bardzo szybko i nim się obejrzałam ją skończyłam. Muszę przyznać, że sama fabuła, jak i bohaterowie naprawdę idealnie ze sobą współgrają. Nie dostrzegłam tu żadnej sztuczności, i mogłabym nawet sądzić, że taka historia miała kiedyś miejsce. Poza tym, jeżeli mówimy już o historii, to nie będę ukrywać, że jest ona niesamowita, a przy tym pełna ciepła, choć nie brakuje tu też i tych ciemnych momentów. Duże wrażenie zrobiło na mnie to, jak autorka ukazuje w tej powieści motyw przemocy. Przewija się on niemal przez całą książkę, ale nie zaburza lekkości całej historii. Zarówno Ellie, jak i Connor to bohaterowie, którzy przeżyli w swoim życiu naprawdę wiele i byli ofiarami przemocy, nie tylko tej fizycznej, ale i psychicznej. Ukrywali ślady, starając się, by nikt nie dowiedział się o ich krzywdzie. To właśnie to, że autorka umiejętnie przeplatała ze sobą wątki sprawiło, że ta książka jest tak dobra. Dzięki temu nie czułam znużenia, a sama powieść jeszcze bardziej mnie angażowała.

,,Wróć do mnie" to historia, która nie jest z pewnością prosta. Autorka pokazuje nam, że w naszym życiu są nie tylko złe, ale i dobre chwile. Bardzo podobało mi się to, jak ukazała braterską miłość, siłę przyjaźni, ale przede wszystkim to, jak umiejętnie kierowała książką, by w jak największym stopniu skupić się na wątku przemocy nie w nachalny sposób, ale w taki, by był on elementem książki, który ją uzupełnia. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak szczerze polecić Wam tę powieść. Myślę, że jeżeli szukacie romansu, który nie jest wcale lekki i porusza wiele trudnych motywów, to pierwsza część serii o braciach Arrowood'ach powinna w zupełności sprostać Waszym oczekiwaniom. Ja oczywiście czekam na kolejną część, by przekonać się, jak potoczyły się losy Declana i Sydney.

http://mojswiatliteratury.blogspot.com/2021/02/corinne-michaels-wroc-do-mnie-recenzja.html

Zdjęcie użytkownika
Świetna!
2021.03.01 00:08
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Do tej pory miałam przyjemność przeczytać tylko jedną powieść Corinne Michaels, jednak wspominam ją bardzo miło, dlatego z dużym entuzjazmem zabrałam się za poznanie pierwszego brata Arrowood.

Mogłabym nazwać tą powieść zwykłym romansem, trochę przewidywalnym, jednak autorka czerpiąc z czegoś schematycznego opowiedziała oryginalną historię, pełną bólu i niezrozumienia. Nie bała się poruszyć trudnych tematów, a zrobiła to dobrze i z pełną konsekwencją. Akcja toczy się szybko, sprawnie, nie ma dłużyzn. Bohaterowie to zdecydowani ludzie, chociaż mocno pokiereszowani przez życie. Bardzo podobało mi się to, że działali, brali sprawy w swoje ręce, a nie tylko myśleli o tym. Nie spędzamy godzin w ich głowach, roztrząsając wszystkie emocje, a zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń.

Książka bardzo mi się podobała, mocno mnie zaangażowała i nie mogłam się od niej oderwać. To pierwszy tom, dopiero poznajemy losy pierwszego brata, jednak już nie mogę się doczekać czym autorka zaskoczy nas w kolejnych częściach.

Zdjęcie użytkownika
"Wróć do mnie"
2021.02.23 21:25
Ocena:
3,0
Star2Star2Star2Star0Star0

"Wróć do mnie" to książka, która wywołała we mnie dość sprzeczne odczucia. Odniosłam wrażenie, że jedna część powieści jest za bardzo cukierkowa, bajkowa i mało realna, a druga przepełniona dramatami, które miały poruszyć czytelnika.

Connor i Ellie to naznaczeni przez życie bohaterowie, którzy po kilku latach ponownie się spotykają. Oboje mają bagaż doświadczeń i nie można zaprzeczyć więzi, która ich łączy, ale tajemnice bywają okrutne i wychodzą na jaw w najmniej odpowiednim momencie. Czy Connor i Ellie będą na tyle silni, aby się z nimi zmierzyć?

Corinne Michaels poruszyła temat przemocy domowej, jednak według mnie zrobiła to dosyć powierzchownie. Owszem, mamy kilka ostrzejszych sytuacji, ale autora głównie skupiła się na przedstawieniu relacji Connora i Ellie oraz spotkaniu po latach. Wydarzenia rozgrywały się bardzo szybko. Niby pojawiały się problemy, ale praktycznie od razu były one rozwiązywane, a bohaterowie wracali do swojego sielankowego wręcz życia. Nie twierdzę, że to źle, ale po kilku pierwszych stronach, miałam nadzieję na coś więcej. Jasnym punktem powieści stała się postać małej Hadley. Ta dziewczynka samą swoją obecnością, a także urokiem nadawała promiennego blasku. Sytuacje z jej udziałem wielokrotnie wywoływały mój uśmiech. Podobało mi się również ukazanie więzi braterskiej. Można sobie dokuczać, ale w tych kluczowych momentach widoczne jest wsparcie.

"Wróć do mnie" to książka przewidywalna. Praktycznie od razu możemy się domyślić, co się wydarzy. Powiem Wam, że moim zdaniem nawet opis dość dużo zdradza, dlatego lepiej nie czytać go przed samą lekturą.

Nie powiem, że jest to zła i nudna książka, bo jednak wciąga i czyta się ją bardzo szybko. Miałam jednak nadzieję na trochę więcej emocji i niespodziewanych zwrotów akcji. Jestem natomiast ciekawa historii pozostałych braci, dlatego z przyjemnością sięgnę po kolejne części.

Zdjęcie użytkownika
Wróć do mnie
2021.02.22 18:20
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

“- Jeśli upadniesz, złapię cię.

- Co jeśli pociągnę cię za sobą?

- Osłonię cię, żebyś nie zrobiła sobie krzywdy.”

Wróć do mnie” to moje drugie spotkanie z Corinne Michaels. Pierwszego nie mogę zaliczyć do udanych, bo książka, którą czytałam była zbyt cukierkowa. Tym razem było zupełnie inaczej i “Wróć do mnie” zaliczę do tych książek, do których pewnie kiedyś jeszcze wrócę, bo historia Connora i Ellie skradła moje serce (no i trochę okładka). 

Ellie i Connor spotkali się kilka lat wcześniej. Spędzili ze sobą jedną noc, nieświadomi, że oboje przed czymś uciekali. Po wielu latach Connor wraca do rodzinnego miasteczka. Razem z braćmi chcą się pozbyć rodzinnej farmy, na której spędzili najgorsze lata swojego życia. Właśnie wtedy spotyka Ellie. Kobieta ma dziecko i męża. Jednak pomimo wielu lat uczucia Connora nie zmieniły się. Czy uda im się stworzyć związek? Tym bardziej, że na światło dzienne wychodzą tajemnice z przeszłości?

Historia przedstawiona przez Corinne Michaels jest bombą emocjonalną. Autorka porusza tu bardzo ważny temat związków przemocowych i alkoholizmu.

Wróć do mnie” wciągnęło mnie już od pierwszej strony i nie potrafiłam przerwać tej historii aż do ostatniej strony. Od samego początku zainteresowała mnie postać Connora, który jest byłym żołnierzem, później porwała mnie przesłodka Handley, polubiłam też Ellie. “Wróć do mnie” to kolejna historia, w której bohaterowie muszą uporać się z przeszłością, żeby iść dalej. Autorka opowiada tu o przyjaźni, rodzicielstwie, więziach rodzinnych, stracie, agresji i miłości. Koniecznie musicie ją przeczytać.

Zdjęcie użytkownika
Spotkanie po latach i niezapomniane wspomnienia.
2021.02.22 05:36
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Dramatyzm dodaje realizmu. Życie jest pełne wzlotów i upadków. Bez bólu nie czulibyśmy szczęścia.

@corinnemichaels

Connor wracając po latach służby wojskowej w rodzinne strony, nie spodziewał się, że będzie musiał wrócić do domu, gdzie jego noga miała więcej nie stanąć, pochować znienawidzonego ojca i zmierzyć się oko w oko z przeszłością. Przed laty jedynym cudownym momentem w jego życiu, była noc spędzona z nieznajomą. Nie wyjawili swoich imion, spędzili wspaniałą noc, której nawet lata rozłąki nie wymazały. Śnił o niej nocami a teraz okazuje się, że ta której pragnął, mieszka po sąsiedzku wraz z rodziną i dopiero teraz poznał jej imię - Ellie. Jego życie zmieni się całkowicie.

Wspaniały początek dobrze zapowiadającej się serii o braciach Arrowood. Ellie w życiu nie poszło tak jakby chciała. Wyszła za człowieka, którego myślała, że pokocha jednak w jej głowie wciąż był mężczyzna z którym spędziła jedną noc przed ślubem. Wpakowała się na długie lata w sam środek piekła, z tyranem, despotą i damskim bokserem. Chciała by uciec lecz musi pamiętać, że nie jest sama, ma jeszcze córkę, ktora jest dla niej wszystkim. Żyła ciągle w lęku, odcinała się emocjonalnie, przyjmowała wszystko nikomu nic nie mówiąc, wegetowała. Wszystko może uratować Connor w którym mała Hadley znalazła przyjaciela i pomocną dłoń w najgorszej sytuacji. Connor walczy z bólem z przeszłości, rodzinne strony przywołują prawie same złe wspomnienia. Jednak aby cokolwiek dostać z należnego majątku trzeba spełnić warunki. Życie Connora jak i Ellie zmieni się bezpowrotnie, będzie ratunkiem i drogą wybawienia, którą kiedyś nie było im dane podążyć. Jednak nie braknie tutaj dramatów, błędów i sekretów z przeszłości, które wydobywające się po latach mogą zniszczyć wszystko w najmniej oczywistych chwilach. Walka, którą przyjedzie im podjąć będzie wymagała determinacji, cierpliwości, chęci i morza miłości, by wybaczyć sobie niewybaczalne sekrety, wziąć to co życie dla nich szykuje i zdecydować czy będą w stanie udźwignąć wszystko. Zmienić priorytety i nieoczekiwane niespodzianki przyjąć jako dar od losu. Seria grzechu warta.

Zdjęcie użytkownika
Bardzo dobra
2021.02.20 13:12
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Jedna wspólna noc sprzed ośmiu laty na zawsze naznaczyła Connora i Ellie.

Zostawiła im nie tylko wspomnienia, ale stała się czymś, co dało im siłę, aby stawić czoła rzeczywistości.

Jedna noc, całe lata wracania do niej w myślach, zastanawiania się czy jeszcze kiedyś się spotkają.

Ich drogi rozeszły się, każde z nich ułożyło sobie życie.

Aż przychodzi dzień, gdy Connor po śmierci ojca – przemocowca musi wrócić z braćmi na farmę, żeby ją sprzedać. Tam spotyka go kilka niespodzianek, w tym spotkanie, na które nie miał nadziei, a którego pragnął od ośmiu lat…

Wróć do mnie” to pierwszy tom nowej serii Corinne Michaels o braciach Arrowood, których jest czworo. Historia byłego już komandosa Connora i Ellie, to opowieść o bólu, stracie, rozpaczy, ale i nadziei i miłości.

Autorka poruszyła w niej niezwykle ciężki temat przemocy w rodzinie, nie tylko w kontekście Connora, ale i Ellie. Temat trudny i niełatwy do opowiedzenia, tutaj został pokazany w ciut ugładzonej wersji, która stanowi tło dla rodzącego się uczucia pomiędzy bohaterami.

Nie jest on bynajmniej potraktowany po macoszemu, po prostu autorka nie epatuje brutalnością ponad miarę w opisaniu tego, co spotkało Connora i jego braci i Ellie z rąk ludzi, którzy mieli być dla nich opoką, a stali się katami.

Corinne Michaels pisze bardzo obrazowo o uczuciach i emocjach, tworzy plastyczne obrazy wydarzeń, choć niepozbawione są one sporej porcji ckliwości.

Czytałam dwie jej wcześniejsze powieści i w każdej tak jest, więc to nie przypadek, a styl autorki. Mi akurat jakoś za bardzo ta ckliwość nie przeszkadzała, choć nie przepadam za jej nadmiarem w książkach.

Sama historia jest ciekawa, piękna, podszyta odrobiną pikanterii, choć absolutnie nie jest to erotyk. To piękna opowieść o miłości, o walce o siebie i swoje życie, o pokonywaniu traum i stawaniu na nogi. W końcu to historia o szansie na szczęście i nadziei na przyszłość.

Mimo ciężkich wątków powieści, książkę czyta się mega szybko i przyjemnie. Bo to taki typ literatury, że wiadomo, że na drodze bohaterów muszą pojawić się przeciwności i demony przeszłości, aby mogli je wspólnie pokonać i w końcu doświadczyć zasłużonego szczęścia.

Ale mimo pewnej schematyczności, nie jest to żadna przeszkoda aby cieszyć się z lektury, która wzrusza, bawi i smuci jednocześnie. Powieść pani Michaels wywołuje sporo różnych emocji i finalnie daje poczucie dobrze spędzonego czasu z książką.

Jestem ciekawa kolejnego tomu z historią następnego brata, podejrzewam po epilogu, że będzie to Declan Arrowood, co bardzo mnie cieszy.

Jeśli szukacie romansu, który jest dobrze napisany, ma wyrazistych bohaterów, nie tylko tych pierwszoplanowych, ale i tych drugoplanowych, z przejmującą historią, to opowieść o Connorze Arrowood i Ellie, to książka dla was.

Polecam.

Zdjęcie użytkownika
Wróć do mnie
2021.02.19 10:43
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Wróć do mnie” to wzruszająca opowieść o dwójce młodych ludzi, których los postanowił nie oszczędzać w życiu.

Connor to mężczyzna, który już dawno temu określił sobie nadrzędny cel, do którego niezmiernie dąży cały czas. Poprzez fragmenty dzieciństwa, które ciągle są jak odłamki szkła w jego umyśle skazuje siebie, tak naprawdę na nieszczęście. Connora wiąże obietnica, którą kiedyś w przeszłości zawarł ze swoimi starszymi braćmi.

Dorastanie na farmie, po tak nagłej i tragicznej śmierci matki, z ojcem, który uwielbiał przemoc od zawsze kładło się cieniem na życiu braci. Teraz po tym wszystkim co spotkało najmłodszego z Arrowoodów powrót na stare śmieci wydaje się absurdalnym pomysłem. Connor po żołnierskim zasłużeniu się krajowi wraca nie bez blizn do domu. Jednak zaraz po wyjściu z samolotu dowiaduje się rzeczy, która jeszcze bardziej go dobija. Okazuje się, że ojciec, który w przeszłości popadł w alkoholizm i tak bardzo lubił bić swoje dzieci, nagle umarł. Z tej przyczyny, całe rodzeństwo Arrowoodów spotyka się w miejscu koszmarów, w miejscu które obiecali siebie nigdy nie odwiedzać. Nawet dla dorosłych już mężczyzn stawanie w obliczu największych leków jest najtrudniejszą rzeczą na świecie. Jednak obietnica sprzedania rodzinnej farmy i na zawsze pożegnania się ze znienawidzoną przeszłością staję się obietnicą, która nieprzerwanie kusi czwórkę braci. Oczytanie testamentu ojca, niby sprawa formalna, jednak staje się mieczem sprawiedliwości, który nagle odcina daleko idące plany Connora. Okazuje się, że przez co najmniej pół roku rodzinna farma musi być zamieszkana przez jednego z braci. Dopiero po tym czasie będą mogli zrobić z domem co im się podoba, w przeciwnym wypadku miejsce to zostanie sprzedane, a środki z niej nabyte zostaną przekazane na ofiary przemocy domowej. Czyż to nie ironiczne, ojciec, który bije swoje dzieci nagle po śmierci chce pomagać ofiarom przemocy.

Connor jako najmłodszy zostaje wytypowany do zamieszkania i jednocześnie odnowienia rodzinnego domu. Jednak pewnego razu odwiedzając stare miejsca, mężczyzna spotyka nieznajomą. Piękna, o błękitnych oczach kobieta jest tą osoba, która nieprzerwanie od kilku lat śni się Connorowi. Kiedy w końcu mężczyzna uświadamia sobie, że ten anioł jest kobietą, którą szukał od lat, zza placów błękitnookiej wychodzi mała dziewczynka, a na palcu kobiety widnieje złota obrączka.

Wróć do mnie” to wzruszająca historia miłości osób, które desperacko pragną kochać i być kochane. Dla niej najważniejsze jest bezpieczeństwo córki, dopiero na drugim miejscu kobieta stawia potrzebę bycia chronioną i wspieraną. Dla niego życie skończyło się w chwili opuszczenia wojska, a przynajmniej myślał tak do momentu, kiedy spotkał czarującą sąsiadkę.

Wróć do mnie” pokazuje, iż pomimo trudnych przeszkód, wielkich gór kłopotów człowiek dzięki poczuciu miłości da radę przezwyciężyć wszystko. Czasami wydaje nam się, że sytuacja naprawdę jest już wystarczająco beznadziejna, lecz następnych ruch jaki wykonamy zależy tylko i wyłącznie od nas. Życie nie jest jak szachownica, nikt nie zdoła przewidzieć następnego ruchu, lub konsekwencji naszych działań. Jeżeli będziemy sobie odmawiać, lub tak jak w przypadku Connora odwlekać w przyszłość to co nieuchronne będziemy ciągle cierpieć.

Polecamy: Dobre Recenzje

Zdjęcie użytkownika
Recenzja
2021.02.17 17:56
Ocena:
4,0
Star2Star2Star2Star2Star0

Michaels obroniła się głównie dzięki postaci Ellie. Bohaterka przeszła w tej historii dużą przemianę – z zastraszonej i słabej do walecznej i odważnej kobiety, która dla bezpieczeństwa własnego dziecka jest w stanie stanąć twarzą w twarz z jej najgorszym lękiem. Podobało mi się to, że ta przemiana nie pojawiła się i nie zakończyła jak na zawołanie, pstryknięcie palcem, ale była długotrwałym procesem. Tak naprawdę do samego końca Ellie walczy ze sowimi demonami, co w dużym stopniu kształtuje jej charakter.

Connor jak dla mnie był trochę wyidealizowany, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Jego historia również jest bardzo trudna, przepełniona bólem i nienawiścią ze strony jednej z najbliższych mu osób. Mimo to dla mnie nie wypadł on tak przekonująco jak Ellie.

Przyznam szczerze, że zabrakło mi tego plot twistu do jakiego przyzwyczaiła mnie autorka. W tej historii jest pewna tajemnica, ale ja ją dość szybko rozgryzłam i myślę, że wielu z Was zapewne też się to uda. Trochę szkoda, choć nie ukrywam, że pod względem całości, „Wróć do mnie” bardzo mi się spodobała, bo jest to przede wszystkim piękna historia o nadziei.

Już dziś wiem, że z pewnością sięgnę po drugi tom tej serii, gdy tylko się ukaże.

Moja ocena: 8/10

Zdjęcie użytkownika
Wróć do mnie
2021.02.16 19:00
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

"Ofiarą nie zostaje się na chwilę. To chodzi za człowiekiem w każdej sekundzie. Widzę to u Connora i boli mnie, że łączy nas akurat to doświadczenie. Jednocześnie cieszy mnie, że nie jestem sama".

Connor to najmłodszy z czwórki braci Arrowood. Właśnie skończył służbę w SEAL i tak naprawdę nie wie, co będzie robił dalej. Wraca do rodzinnej miejscowości, gdzie dowiaduje się, że znienawidzony przez niego i braci ojciec zmarł. Pozostawił jednak testament, który zakłada, iż jeśli bracia chcą otrzymać spadek, każdy z nich musi co najmniej przez pół roku mieszkać na farmie. Connor podejmuje wyzwanie. Pewnego dnia spotyka siedmioletnią wystraszoną dziewczynkę oraz kobietę, swojego Anioła, o której nigdy nie zapomniał. Kim dla mężczyzny są lub staną się dwie te dwie osoby?

Corinne Michaels porusza trudny temat, jakim jest przemoc fizyczna i psychiczna, nadużywanie alkoholu, obietnice, oraz to, ile człowiek jest zdolny poświęcić dla dobra najbliższych. Autorka położyła również duży nacisk na wątek więzi rodzinnych. Widzimy że bracia kochają się, liczą ze swoim zdaniem, ale to Connor jest w centrum uwagi, bo to głównie jemu poświęcona jest ta książka. Jednakże już nie mogę doczekać się kiedy poznam pozostałych braci.

"Obietnice można złamać. Sińce znikają. Ale rany spowodowane przemocą nigdy się nie zabliźniają." 

Historia Ellie i to, w jaki sposób była traktowana przez męża budzi w czytelniku złość, niesprawiedliwość. Bicie, poniżanie, kontrolowanie, pozory dla ludzi na zewnątrz, poświęcenie, brak poczucia bezpieczeństwa, strach, smutek - nie tak powinno wyglądać życie.

"Takie dni jak dzisiaj są najbardziej przerażające. Kiedy nie wiem, czy mam męża, jakiego kiedyś chciałam mieć, czy człowieka z moich sennych koszmarów."

Wszystko jednak się zmienia, kiedy tylko w fabule pojawia się Connor. Zostałam kompletnie oczarowana jego osobą. Kreacja tej postaci jest urzekająca. Z jednej strony to silny, twardy, dobrze zbudowany facet, który wiele w życiu przyszedł, a z drugiej to mężczyzna niezwykle wrażliwy, spokojny, szczery, taktujący kobiety z należytym szacunkiem, podświadomie gotowy na życiowe zmiany. Co tam zmiany. Na prawdziwe rewolucje!

Mała Hadley z miejsca skradła moje serce. To rezolutna, mądra i spostrzegawcza dziewczynka, która każdego potrafi okręcić sobie wokół małego palca.

Autorka pięknie pisze o uczuciach, miłości, budowaniu zaufania i przyszłości. Sceny miłosne znajdują się na drugim planie, są niezwykle smaczne, delikatne, a jednocześnie gorące. Jestem pod wrażeniem, że tę sferę naszego życia można w ten sposób przedstawić.

Nie dostałam odpowiedzi w tej części odnośnie tego, dlaczego ojciec Arrwoodów zostawił taki, a nie inny zapis w testamencie. Co się za tym może kryć? Tajemnica ta jeszcze bardziej podnieca ciekawość co przyniosą następne tomy serii.

"Wróć do mnie" to urzekająca i emocjonalna powieść przepełniona bólem i strachem, ale i promykiem nadziei na lepsze życie. To studium relacji międzyludzkich oraz więzi rodzinnych. To książka pokazująca, że nie należy bać się prosić o pomoc, gdy nam lub naszym bliskim dzieje się krzywda. To subtelna, romantyczna, ale i mocno angażująca historia o miłości. Gorąco polecam! I już jestem ciekawa historii Declana i Sydney.

Zdjęcie użytkownika
Opinia
2021.02.09 13:54
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i jestem jak najbardziej na tak.

To ONA ocaliła go pewnej nocy osiem lat temu.

To ONA zniknęła następnego ranka nie zostawiając po sobie śladu.

Connor postanowił nie wracać do Pensylwanii, nigdy więcej. Jednak musiał, by pochować tam znienawidzonego ojca.

Wtedy odnajduje JĄ..

Czy mimo upływu lat uczucia zgasły całkowicie?

Jaką tajemnicę skrywa ONA? Czy Connor odnajdzie w sobie siłę, aby zawalczyć o miłość?

Jestem zakochana w tej powieści. Zaczęłam ją czytać i po prostu wpadłam. Nie mogłam się od niej oderwać. Choć fabuła wydaje się być oklepana, a książek takich jak ta jest wiele na rynku czytelniczym, to ma ona w sobie coś czego nie potrafię określić.

"Wróć do mnie" to lekka lektura pełna zawirowań, zaskoczeń, przy której można uronić niejedną łzę i się zabawić.

Zdecydowanie polecam wszystkim miłośnikom gatunku.

Zdjęcie użytkownika
Wróć do mnie
2021.02.08 11:55
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Connor Arrowood, najmłodszy z czwórki braci kończy służbę w SEAL. Nie ma planu na przyszłość, ale życie ma plan na niego. Kiedy wraca, okazuje się, że jego znienawidzony ojciec zmarł, mało tego, nawet zza grobu postanowił kontrolować swoich synów. Każdy z nich musi na jakiś czas pojawić się na rodzinnej farmie, by zmierzyć się z duchami z przeszłości. Connor rzuca się w wir pracy, próbując przywrócić farmie jako taki wygląd, pewnego dnia znajduje na jej terenie mała, wystraszoną dziewczynkę. Kiedy odprowadza ją do rodziców, spotyka Anioła ze swoich snów, którego spotkał tylko raz w życiu. Kobietę bez imienia, przeszłości, a która zawładnęła jego sercem na lata.

Nie będę ukrywać, co mnie zachęciło do sięgnięcia po tę książkę. Po pierwsze nazwisko autorki, po drugie okładka, bo jak widać, jest czym oczy nacieszyć, a po trzecie opis, który obiecuje nam historię pełną dramaturgii, a jednocześnie, taką spokojną, wyważoną. Bo mamy przecież gdzieś tam, na odludziu farmę i wydawałoby się spokojne sielskie życie, co tak do końca nie będzie prawdą.

Mamy mężczyznę, który na pierwszy rzut oka, jest silnym, twardym facetem, który niejedno widział, to jednak ma poranioną, stęsknioną duszę. Jest wrażliwy, ale nie w jakiś przesłodzony sposób. Bardzo sobie ceni więzy rodzinne, kocha swoich braci, szanuje kobiety i jest bardzo dobrym obserwatorem, co łatwo zauważyć, kiedy po raz pierwszy spotyka małą Hadley.

Mamy tu też kobiecą bohaterkę, której historia łamie serce. Żadna, ale to żadna kobieta, nie powinna mieć takich przeżyć jak ona. Autorka w bardzo dojrzały sposób, prowadzi nas przez codzienność tej kochającej matki, dobrej żony i znakomitej nauczycielki. Czytając, wręcz kuliłam się w sobie, czekając, co znów jej się przytrafi.

Kiedy dochodzi do spotkania Connora i Ellie, lektura tej książki zaczyna nabierać ciepła, a w życiu Hadley i jej mamy zaczyna nieśmiało pojawiać się słońce. Niestety, to dopiero początek tego koszmaru, który czai się tuż obok.

Mimo że, ta historia może wydawać się nieco przewidywalna, to jednak autorka potrafiła wzniecić w czytelniku oczekiwanie, na to co dalej.

To piękna historia o miłości od pierwszego wejrzenia, która mimo wielu przeszkód jest warta tego, by o nią walczyć. To też cały ogrom bólu, strachu, przeplatanego słodkim dziecięcym głosikiem, a także zapowiedź kolejnych historii o pozostałej trójce przystojnych, silnych mężczyzn, którzy gdzieś tam głęboko skrywają kolejne tajemnice. Mnie osobiście intryguje też coś innego. Jaki cel miał ich ojciec, który w taki, a nie inny sposób sformułował testament. Polecam.

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Wróć do mnie”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0

Klienci, którzy kupili „Wróć do mnie“ – wybrali również

Zawalcz o mnie - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Zawalcz o mnie
Dostępny
Produkt dostępny 137 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
27,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
The Arrowood Brothers. Tom 3. On jest dla mnie - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką: 19,95 zł
20,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Arrowood Brothers. Tom 4. Zostań dla mnie - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką: 23,99 zł
20,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Mela i Groszek. Nowy kolega Groszka - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Mela i Groszek. Nowy kolega Groszka
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.02.01
Cena sugerowana
przez wydawcę: 16,99 zł
11,99 zł
Rodzina Monet. Tom 4. Diament. Część 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Bestseller
Rodzina Monet. Tom 4. Diament. Część 1
Dostępny
Produkt dostępny 3884 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,90 zł
30,99 zł
113 osób kupiło
Informacja
Ogrody na popiołach - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Ogrody na popiołach
Dostępny
Produkt dostępny 78 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 42,90 zł
29,99 zł
12 osób kupiło
Informacja
Magiczne Drzewo. Czas robotów - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
27,99 zł
29 osób kupiło
Informacja
Magiczne Drzewo. Tom 11. Pióro T-rexa - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,99 zł
27,99 zł
38 osób kupiło
Informacja
W objęciach mroku - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 47,90 zł
29,99 zł
11 osób kupiło
Informacja
Co wyszeptał nam deszcz - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Bestseller
Co wyszeptał nam deszcz
Dostępny
Produkt dostępny 653 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 41,90 zł
26,99 zł
71 osób kupiło
Informacja
Start a Fire. Runda druga - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,90 zł
32,99 zł
26 osób kupiło
Informacja
Cienie zła - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cienie zła
Dostępny
Produkt dostępny 1011 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 42,90 zł
30,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja

Corine Michaels – pozostałe pozycje

Wróć do mnie wyd. kieszonkowe - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Wróć do mnie wyd. kieszonkowe
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.02.27
Cena sugerowana
przez wydawcę: 14,90 zł
10,99 zł
Wróć do góry