Masz w głowie chomika!
Ten mały niewidzialny gryzoń w ułamku sekundy przyciąga całą twoją uwagę i rozpoczyna bieg w kołowrotku, aż całkowicie zamąci ci się w głowie! To właśnie on odpowiedzialny jest za kłębiące się myśli, które utrudniają ci życie, są przyczyną cierpienia, a w konsekwencji – ograniczają twoją wolność
Nie musisz bezradnie znosić obecności chomika w swojej głowie. Poznaj metodę dzięki, której dowiesz się:
• Jak powstrzymać bieg myśli i uzyskać wewnętrzny spokój;
• Jak uwolnić się od cierpienia i udręki spowodowanych natrętnymi myślami;
• Jak zidentyfikować myśli i rozpoznać, czym są tak naprawdę.
Poskrom chomika w swojej głowie i uspokój swój umysł!
Dr Serge Marquis – lekarz specjalista zdrowia publicznego i konsultant medycyny pracy w zakresie zdrowia psychicznego; popularyzator nauki, prelegent i wykładowca na licznych konferencjach dotyczących zdrowia.
Autor | Serge Marquis |
Wydawnictwo | Czarna Owca |
Rok wydania | 2019 |
Liczba stron | 160 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788380159150 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380159150 |
Waga | 204 g |
Wymiary | 135 x 205 x 14 mm |
Data premiery | 2019.06.19 |
Data pojawienia się | 2019.06.18 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Luz w głowie.
Wewnętrzny spokój i tytułowy luz to wartości same w sobie i zdecydowanie warte są one swojej ceny. Wiemy to nie od dzisiaj i jest to szalenie istotne w dzisiejszym, coraz bardziej pędzącym do przodu świecie, jednak uzyskanie pewnego wewnętrznego spokoju to wcale nie jest łatwa sprawa. Zaczyna się on w głowie, żeby jednak mógł on się w niej zacząć należy okiełznać na początek własne myśli.
Autor książki, jak ma to miejsce w całej masie pokrewnych publikacji, do znudzenia podkreśla znaczenie wewnętrznego wyciszenia i spokoju w ludzkim życiu. Takie zwyczajne „nie przejmowanie się”. To prawda, ciągłe przejmowanie się zabiera z życia wiele radości, odbiera chęci na coś więcej, dominuje codzienność, niszczy radość, a w konsekwencji może prowadzić do różnego rodzaju zaburzeń emocjonalnych. Jak więc zdusić zło w zarodku, jak zacząć się nie przejmować i – jak podpowiada tytuł książki – wrzucić na luz?
Jak to zwykle bywa w pozycjach coachingowo-psychologicznych rada naczelna nie będzie wcale odkrywcza: na dobry początek trzeba poznać i okiełznać samego siebie, wychwycić i zrozumieć własne zachowania, odkryć z czego się one biorą, zauważyć początki wpadania w złe spirale myśli, po czym należy podjąć działania zaradcze – trenować pozytywne myślenie, walczyć ze złymi nawykami i z destrukcyjnymi schematami zachowań, świadomie wybierać priorytety i… po prostu walczyć o samego siebie.
Czy to wszystko jest proste? Oczywiście, że nie ;) Jednakże w sytuacji, w której zgryzoty i ciągłe zmartwienia dominują naszą rzeczywistość nie ma wyjścia i podjąć walkę po prostu trzeba. Książki takie jak ta mogą się okazać w tej walce niezwykle pomocne.
Lektura nie jest może odkrywcza, ale swoją pozytywną wartość ma. Podobnych pozycji znajdziemy na rynku wydawniczym mnóstwo, nie sposób wymienić, opisać oraz polecić wszystkich, jednakże ta jest nawet niezła, wobec czego polecam z czystym sumieniem :)
https://cosnapolce.blogspot.com/2019/08/wrzuc-na-luz-jak-poskromic-i-uspokoic.html