Romantyczna komedia omyłek.
Bestsellerowa pisarka, Lidia Makowska, od lat tworzy popularne wśród kobiet powieści, wydając je pod pseudonimem Róża Mak. Właśnie kończy pisać kolejną książkę i już zaczyna się martwić, co tym razem zarzuci jej Jack Sparrow – czołowy bloger bezlitośnie punktujący niedociągnięcia wszystkich poprzednich powieści. Jednocześnie Lidia, namawiana przez agentkę i przyjaciółkę, Karolinę, przygotowuje się do telewizyjnego wywiadu, aby ujawnić wszystkim fanom swoją prawdziwą twarz. Żąda jednakże, aby wywiad poprowadził Jack, który jako krytyk literacki także występuje incognito.
„Wszystko wina kota!” to ciepła i optymistyczna historia o zaufaniu i przyjaźni, a także o tym, jak cienka może być granica dzieląca dwa pozornie odległe światy.
Autor | Agnieszka Lingas-Łoniewska |
Wydawnictwo | Novae Res |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 400 |
Format | 13.0 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8083-539-9 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380835399 |
Waga | 466 g |
Wymiary | 130 x 210 x 25 mm |
Data premiery | 2017.05.24 |
Data pojawienia się | 2017.05.12 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 14 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.27 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Powieści Róży Mak od lat nie schodzą z list bestsellerów, cała Polska zaczytuje się w jej romansach, na próżno jednak szukać jej na targach książki, spotkaniach autorskich czy w telewizyjnych wywiadach. Tylko niewielka grupa ludzi wie, że pod pseudonimem Róża Mak kryje się Lidia Makowska - trochę roztrzepana trzydziestopięciolatka, posiadaczka rudego kota Jamesa, lubiąca ciężką muzykę i koszulki z zabawnymi napisami, cierpiąca na lekki opad szczęki za każdym razem, kiedy jej przystojny sąsiad pojawia się na tarasie. Karolina, przyjaciółka i agentka Lidki, pod naciskiem wydawcy namawia ją na coming out - wywiad dla telewizji, ujawniający prawdziwą tożsamość uwielbianej przez Polki autorki. Lidia zgadza się, ale pod jednym warunkiem: wywiad ma przeprowadzić Jack Sparrow - bloger, który od lat z uporem maniaka recenzuje wszystkie jej powieści, chociaż w każdej znajduje coś, do czego nie omieszkuje się przyczepić.
W życiu Lidki szykują się spore zmiany, nie tylko na polu zawodowym, ale i prywatnym, bo - ze sporą pomocą kota - nawiązuje bliższą znajomość ze swoim podziwianym dotąd na odległość sąsiadem, Jeremim. Każde z nich skrywa jednak własne sekrety, które prędzej czy później muszą wyjść na jaw…
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Agnieszki Lingas-Łoniewskiej i oceniam je zdecydowanie na plus. Spodziewałam się lekkiej babskiej komedii ze sporą dawką humoru i właśnie to dostałam - powieść czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie, z pewnością nie można odmówić pani Agnieszce lekkości pióra.
Autorka posłużyła się narracją pierwszoosobową, ale dopuszczając do głosu kilkoro bohaterów, nie ma więc wrażenia jednostronnej relacji. Poszczególne rozdziały pisane są z perspektywy Lidki, Karoliny i ich dwóch przyjaciółek: Anety - urzędniczki, której wieloletnie małżeństwo właśnie przeżywa kryzys, i Tatiany - pani prezes, która nawiązuje romans ze swoim dziesięć lat młodszym pracownikiem. Ci, którzy preferują męski punkt widzenia, zapewne ucieszą się, że część rozdziałów przypadła także w udziale Jeremiemu i tajemniczemu Jackowi Sparrowowi, sporo jest też e-mailowych rozmów między Lidką a blogerem. Z największym zainteresowaniem śledziłam oczywiście wątek rodzącego się uczucia pomiędzy pisarką i jej sąsiadem, ale i losy pozostałych bohaterów nie były mi obojętne, w ani jednym rozdziale nie wiało nudą.
Największą sympatię wzbudziła we mnie Lidka - postać nietuzinkowa, twórcza, zabawna, odrobinę ekscentryczna, a przy tym obdarzona cechami, z którymi wiele kobiet może się utożsamiać. Kolejnym jej atutem jest to, że poprzez tę postać pani Agnieszka wpuszcza czytelników za kulisy swojego zawodu, przedstawiając, jak na co dzień wygląda życie pisarki.
Jedna rzecz, do której się przyczepię, to przekleństwa. Jest ich w książce dość sporo, a ja twardo obstaję przy swojej opinii, że w tego typu literaturze są one kompletnie zbędne. Odebrały mi niestety część przyjemności z lektury.
“Wszystko wina kota!” obdarzona jest przez wydawcę i autorkę mianem romantycznej komedii omyłek i myślę, że jest to jak najbardziej trafne określenie, bo powieść ta zawiera wszystkie elementy komedii romantycznej. Mamy sympatycznych bohaterów, wiele zabawnych sytuacji, odpowiednią ilość trudności i tragedii, wplecionych w fabułę, no i oczywiście mnóstwo romantycznych uniesień - czasem trochę naiwnych i nierealistycznych (bądźmy szczerzy, jak często zdarza się, żeby cztery przyjaciółki znalazły idealnych facetów w tym samym czasie?), ale kto powiedział, że komedia romantyczna ma być realistyczna? Ma dostarczać odbiorcy emocji, bawić, wzruszać, pomóc oderwać się na chwilę od szarości codziennego życia i tę misję powieść pani Lingas-Łoniewskiej spełnia na piątkę z plusem.