Przedstawiamy opowieść o współczesnym Omanie. O kobietach i mężczyznach, którzy skrywają namiętności pod diszdaszami i abajami, a potajemnie korzystają z Tindera.
O umowach przedślubnych, do których warto wpisać sumę, jaką dostanie żona za urodzenie każdego dziecka, a także obietnice finansowania przez męża studiów medycznych. O kraju, w którym kobiety wolą się zaszyć przed ślubem, żeby udawać dziewice. Jest to wreszcie reportaż o miejscu, w którym kontraktowe małżeństwa wciąż są codziennością, a zakochani wbrew woli rodziców mogą zwrócić się do sułtana Kabusa Ibn Sa’ida z prośbą o błogosławieństwo.
Agata Romaniuk z dużą wnikliwością i wrażliwością przygląda się ludziom, którymi rządzi wiekowy, bezdzietny i samotny sułtan. Jedyny taki władca w krajach Zatoki Perskiej.
Autor | Agata Romaniuk |
Wydawnictwo | Poznańskie |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | półtwarda |
Liczba stron | 242 |
Format | 15.0x21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-6627-841-7 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366278417 |
Waga | 322 g |
Wymiary | 135 x 205 x 21 mm |
Data premiery | 2019.05.15 |
Data pojawienia się | 2019.04.24 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Jestem w połowie książki i już mogę śmiało powiedzieć, że jest to świetny reportaż. Historie opisane w książce są ciekawe, często przedstawione z humorem ale nie brakuje również fragmentów, które wgniatają mnie w fotel. Szczerze, jeśli ktoś szuka fajnego, wciągającego reportażu to z całego serca polecam. :)
"Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu" to opowiadanie o kraju, tradycjach, zwyczajach, prowadzone jest z perspektywy historii z życia zwykłych ludzi - Polki, która mieszka tam wiele lat, pewnej wdowy hodującej kozy, zagranicznego lekarza, dwóch żon jednego mężczyzny, cudzoziemskiej niani, kobiety, która chce się rozwieść z mężem-brutalem, mężczyzny, który ma utrzymankę, czy lekarki ginekologa-położnika. Rozmówcy autorki i osoby, których koleje losu są przedstawiane w tych krótkich reportażach, są więc zróżnicowani i pokazują różne oblicze Omanu.
Autorka, jak na dobrą reporterkę przystało, relacjonuje, ale nie ocenia, rozmawia z różnymi osobami, pyta, docieka, chce pokazać prawdę z największą dozą obiektywizmu. Nie unika też kontrowersji, pokazuje to, co się kryje gdzieś schowane przed oczami osób z zewnątrz, odsłania ciemną stronę Omanu.
"Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu" to solidny, obiektywny reportaż, napisany bardzo przystępnie, zaopatrzony w bibliografię oraz słowniczek, który ułatwia czytanie. To wartościowa lektura dla każdego zainteresowanego kulturą innych państw, a w szczególności losem kobiet. Warto spędzić z nią kilka wieczorów, przemyśleć i przedyskutować...
Współczesny Oman to to nie tylko bogaci mieszkańcy drogich willi i nie tańszych samochodów. To nie tylko nowoczesne rozwiązania technologiczne i polepszająca się sytuacja kobiet. To wciąż, nadal, jak od wieków, tradycja. Tradycja, która wymaga szacunku i poważania, lecz sama w sobie gwarantuje je tylko mężczyznom. To dzięki niej kobieta nie ma prawa zostawić męża i według której nie istnieje coś takiego, jak gwałt małżeński (w końcu mąż ma prawo do żony, prawda?). Tradycja, która nie ma nic przeciwko kupowaniu 10-12 letnich dziewczynek za granicą na kolejne żony dla podstarzałego mężczyzny (i po kilku miesięcy wymienianiu ich na lepszy model). Tradycja, która pozwala sprowadzać pracowników z biedniejszych krajów i wyzyskiwać ich za głodową stawkę. Tradycja, która nie tyle nie akceptuje mniejszości seksualnych, ale przewiduje więzienie w zamian za otwarte przyznanie się do swojej orientacji. I tak można by wymieniać długo, ale wniosek nasuwa się chyba sam – w dzisiejszym Omanie tradycja to wciąż cnota, której w żadnym razie nie wolno zhańbić. O tradycji i wymówkach, o życiu na pokaz i tym, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami Omańskich domów, a także wiele więcej…
„No tak. Z miłości. To współczuję. Jak miłość się skończy, zostaniesz z niczym.”
„Z miłości? To współczuję” to moja pierwsza książka Agaty Romaniuk i, jak przed sekundą odkryłam, również jej debiut autorski. Muszę przyznać, że to dla mnie niemałe zaskoczenie, bo podczas lektury zupełnie tego nie odczułam. Ba, mogę wręcz powiedzieć, że to jedna z lepszych książek, jakie przeczytałam w minionym roku. Lekka i prosta, a zarazem niosąca w sobie coś ważnego. Mnóstwo opowieści z życia wziętych, w tym większość o kobietach i ich życiu, cięższych i mniej ciężkich przejściach, o krzywdzącej polityce patriarchatu, o przepisach i Koranie, a także o rodzinach, tych niewyobrażalnie bogatych oraz tych żyjących na granicy ubóstwa, o matkach i córkach, ojcach i synach, mężach i żonach, a także kochankach, prostytutkach czy utrzymankach. Także o samej autorce, która nie boi się uchylić rąbka tajemnicy i dodać kilka słów o przygodach, które się przytrafiły się jej samej. Choć opowieść Agaty Romaniuk to nie moje pierwsze spotkanie z arabską kulturą i obyczajami, a moje przypuszczenia odnośnie tego, co znajdę w środku, dość mocno się sprawdziły, to wciąż niektóre fakty okazały się dla mnie zupełnie niespodziewane, a co za tym idzie – naprawdę ciekawe.
„Z miłości? To współczuję” okazała się dla mnie szalenie interesującą opowieścią, dzięki której miałam okazję dowiedzieć się nieco więcej na temat realiów życia codziennego w Omanie. Polecam przede wszystkim osobom szczerze zainteresowanym tą tematyką, choć, jak widać na moim przypadku, nawet tym nie najbardziej zainteresowanym książka może przypaść do gustu 🙂
www.carolinelivre.pl