Emocjonująca opowieść o odwadze, pojednaniu i sile, by zacząć od nowa
Klara, po dziesięciu latach posługi, poruszona śmiercią swego brata, opuszcza zakon. Dorota, skazana za zabójstwo męża, wnioskuje o zwolnienie warunkowe. Obie kobiety, wyrzucone poza nawias społeczny, po latach w zamknięciu, rozpoczynają nowe życie. Tymczasem świat, jaki pamiętają, przestał istnieć, a trudne przeżycia, których doświadczyły za murami, zostawiły blizny.
Losy Klary i Doroty splatają się w dramatycznych okolicznościach. I choć upragniona wolność okazuje się mieć swoją cenę, bohaterki nie ustają w walce o prawo do szczęścia.
Autor | Żaneta Pawlik |
Wydawnictwo | Zysk i S-ka |
Rok wydania | 2024 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 376 |
Numer ISBN | 9788383351513 |
Kod paskowy (EAN) | 9788383351513 |
Data premiery | 2024.02.23 |
Data pojawienia się | 2024.02.23 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 353 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 34 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | 1 szt. na miejscu |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Za zasłoną milczenia" Żanety Pawlik to opowieść o życiu, wolności i odpowiedzialności, której głównymi bohaterkami są Klara i Dorota. Autorka wnikliwie analizuje psychologiczne i emocjonalne aspekty ich życia, tworząc historię pełną złożoności i głębi.
Klara Sosnowska po dziesięciu latach posługi u anastazjanek podjęła radykalne kroki, przestała oszukiwać samą siebie i opuściła zakon. Do podjęcia tej niełatwej decyzji przyczyniła się tragiczna śmierć jej brata, Andrzeja.
To Andrzej, brat bliźniak, z którym zawsze łączyła Klarę wyjątkowa więź, nigdy nie pogodził się z jej wyborem. Nie ustawał w namawianiu siostry do zmiany zdania. Dopiero jego tragiczna śmierć uświadomiła Klarze prawdę o jej życiu zakonnym, o tym, że nie nadaje się ona do życia w zamknięciu, w klasztornej regule.
Była zakonnica po opuszczeniu murów zakonu, brutalnie zderza się z rzeczywistością. Jej życie dotychczas było podporządkowane idei, jednak decyduje się na tak poważny krok, by odzyskać kontrolę nad własnym losem. Zderzając się z rzeczywistością poza murami klasztoru, Klara musi nauczyć się brać odpowiedzialność za własne decyzje i funkcjonować w społeczeństwie. To dla niej nowa, trudna wolność, która stawia ją przed wieloma wyzwaniami.
Z kolei Dorota Jasek, po czterech latach opuszcza więzienne mury w ramach warunkowego zwolnienia. Chce odzyskać syna, który od zapadnięcia wyroku skazującego jest pod opieką jej siostry, Weroniki. Karol, teraz już nastolatek, nie miał kontaktu z matką, gdy była w więzieniu. Weronika, która wraz z mężem sprawuje obecnie opiekę nad Karolem, całkiem inaczej widzi całą sytuację. Nastolatek stał się jej bardzo bliski, traktuje chłopaka niczym syna.
Dorota pragnie odzyskać syna tak mocno, jak Weronika nie chciałaby go stracić Pomimo trudności i przeciwności losu, Dorota nie rezygnuje z walki o swoją wolność i szansę na ponowne nawiązanie relacji z Karolem.
Losy Klary i Doroty splatają się w pensjonacie Bryza, gdzie obie kobiety szukają schronienia i wytchnienia. Początkowo ich relacja jest pełna napięcia i wzajemnej niechęci. Z czasem jednak, dzięki wspólnym doświadczeniom i wzajemnemu wsparciu, zaczynają sobie ufać i budować przyjaźń.
Autorka w świetny sposób kreśli sylwetki bohaterek, odsłaniając ich mroczne sekrety i bolesne doświadczenia. Klara zmaga się z traumą z dzieciństwa i poczuciem winy, a Dorota próbuje zatuszować przeszłość i naprawić błędy młodości. Obie kobiety popełniają błędy, ale ich determinacja i siła woli budzą podziw, choć to postać Doroty była mi bliższa i wywołała więcej emocji. Mocno współczułam tej kobiecie!
Żaneta Pawlik przeplata losy obu bohaterek z perspektywami innych postaci, co pozwala czytelnikowi zanurzyć się głębiej w ich historie. Autorka ukazuje bogactwo ludzkich doświadczeń i perspektyw, co sprawia, że opowieść staje się jeszcze bardziej wielowarstwowa i interesująca.
Język, którym posługuje się autorka, jest plastyczny i sugestywny, co ułatwia czytelnikowi zrozumienie emocji i przeżyć bohaterów. Pawlik umiejętnie buduje napięcie i zaskakuje czytelnika nieoczekiwanymi zwrotami akcji, sprawiając, że jej opowieść staje się jeszcze bardziej intrygująca. Muszę jednak przyznać, że ta historia do łatwych, przyjemnych, sielankowych nie należy i wyjątkowo, w odróżnieniu od pozostałych powieści tej autorki, tym razem otwarte tej książki zakończenie mnie nie przekonało i czuję pewien niedosyt…
"Za zasłoną milczenia" porusza wiele ważnych tematów, takich jak wolność, odpowiedzialność za własne życie i konsekwencje podjętych decyzji. Pokazuje siłę tkwiącą w ludziach, którzy potrafią podnieść się po upadku i walczyć o swoje szczęście. To nie tylko opowieść o drodze do wolności, lecz także o drodze do samopoznania i akceptacji.
"Za zasłoną milczenia" to historia o odwadze, determinacji i sile ludzkiego ducha, która pozostaje w pamięci czytelnika na długo po zakończeniu lektury.
Polecam tę książkę wszystkim czytelnikom lubiącym dobre, emocjonujące powieści obyczajowe!
Moje kolejne spotkanie z autorką nie zawiodło, a nawet zachwyciło!. Pani Żaneta pięknie nakreśliła nam historie bohaterek, które chwytają za serce. Rewelacyjnie namalowała nam emocje oraz uczucia Doroty i Klary. Piękna w swej wymowie i prostocie, ukazująca życie ludzkie, bez koloryzowania, takim jakie jest. Siła i determinacja kobiet w zestawieniu z przerażeniem, zagubieniem w nowym świecie, które przyniosła im wolności, stanowi o wielowymiarowości tego co powinno być dobre, a jednocześnie niesie ze sobą pewne konsekwencje. Obie wychodząc z miejsca odosobnienia tak naprawdę wychodzą ze strefy komfortu. Wolność, której nie miały, przyniosła im wszystko to, co nowe, ale czy też dobre? Zanim zaczną nowy rozdział w życiu, muszą uporać się ze swoją przeszłością. Bo przecież każdy ją mąż prawda. Przeszłość Klary i Doroty ma w sobie wiele zadr i niezagojonych, pomimo upływu lat, ran. Czy ją przepracują? Świetna kreacja kobiet , przybliża nam ich sylwetki, tak że równie dobrze mogłybyśmy być nimi, i wejść w ich role. Cudowny jest również przekaz powieści o nadziei, trudach życia, poszukiwaniu szczęścia, z którym możemy się utożsamić. Ja jestem po prostu zachwycona, i brak mi słów żeby to wyrazić! Nic tylko polecać! Czytajcie - nie zawiedziecie się ?
Zdarza się, że czasem dostaję propozycję zrecenzowania książki, która z różnych powodów musi „odleżeć swoje” na mojej półce i nie wiem, dlaczego nie czuję do niej żadnego przyciągania. Jestem jednak zwolenniczką magicznego zaklinania rzeczywistości i wierzę, że odpowiednie książki trafiają do nas we właściwym momencie. „Za zasłoną milczenia” była taką, której potrzebowałam chwilę po świętach wielkanocnych, dała mi do myślenia, zachwyciła zawartymi w niej refleksjami i którą właśnie dziś chciałabym Wam bardzo polecić?.
Klara podejmuje trudną decyzję o opuszczeniu zgromadzenia, aby rozpocząć nowy etap za murami zakonu, co początkowo ją przerasta. Na swojej drodze spotyka Dorotę – kobietę skazaną za zabójstwo męża, która również pragnie dostosować się do współczesnych realiów i społecznych zawiłości. Wydawać by się mogło, że obie kobiety są jak ogień i woda, nie mają ze sobą nic wspólnego. A jednak życie w osamotnieniu, podporządkowaniu ścisłym regułom, zostawia w sercu liczne blizny, które – choć przecież nie krwawią – wpływają na perspektywę i odbiór rzeczywistości.
Książka Żanety Pawlik jest powieścią o nieuświadomionych traumach, dramatycznych okolicznościach podejmowanych decyzji i miłości, która zawsze pakuje emocje w największe bagaże.
Autorka pokazuje, że życie nigdy nie jest czarno-białe, ale jednocześnie przypomina, że nadmiar barw, ich nasycenie, mogą przytłaczać.
Nie rozumiem, dlaczego nie sięgnęłam po tę historię wcześniej, ale cieszę się, że pojawiła się w moim życiu w odpowiednim momencie. Czy spodziewałam się innego zakończenia? Być może, chociaż nie jestem nim rozczarowana. Mogłam założyć, że nie jest to pozycja pełna zaskakujących zwrotów akcji, ale przemyśleń i obserwacji (proszę nie mylić tego z nudnymi opisami).
Autorka przedstawiła tę część społeczeństwa, o której przeciętny czytelnik wie mało (przyznajcie się, ile możecie powiedzieć o życiu w zakonie lub więzieniu…?), zrobiła to w ciekawy, ale przede wszystkim jasny i spójny sposób, stawiając akcent na emocje. I chwała jej za to!
Czasami wybierając jakąś drogę w naszym życiu, po jakimś czasie stwierdzamy, że to nie jest dla nas. I tak naprawdę nie ma w tym nic złego. Zazwyczaj młodzież ma problem z wybraniem dla siebie odpowiedniej drogi. Znając się z uczniami z pobliskich szkół, zaledwie pięć procent wie, co chce w życiu robić. Reszta wciąż czegoś szuka, waha się, a nauczyciele niewiele robią, by im ten krok w przyszłość zapewnić. Tytułowa bohaterka aż dziesięć lat potrzebowała, by zdać sobie sprawę, że zakon niekoniecznie jest tym, co pragnęła. Co ciekawe pomocy udzieli jej ktoś z kim nie utrzymywała dobrych stosunków i to w sytuacji, która bynajmniej nie należała do przyjemnych.
W opowieści poznajemy również kobietę, która odsiadywała wyrok w więzieniu. Gdy wychodzi na wolność, jedyną jej myślą jest opieka nad własnym dzieckiem. Chciałaby odzyskać jego miłość i czas, który zabrała odsiadka, ale nie jest to łatwa sytuacja. Małe dzieci zbyt szybko przywiązują się do innych ludzi i tak jest w przypadku jej synka. Czy zatem można tą sprawę rozwiązać w jakikolwiek pozytywny sposób?
Autorka splotła dwóch kobiet pokazując nam z jakimi demonami się mierzą. Jak bardzo wiedzą ile błędów w życiu popełniły i jak pragnął wszystko poukładać w całość. Najgorsze jest to, że ludzie posiadający własne problemy, wytykają je innym, a w tym wypadku tym kobietom. Według nich nie popełnia się takich błędów. Łatwo wydają osądy i zamiast pomóc, kładą kłody pod nogi. Nie myślą o tym, że będąc same wiele przeszły, że były samotne i nikt im w niczym nie pomagał. W momencie, kiedy postanowiły wziąć się za siebie, odbić od samotności i dna, zamiast być lepiej, bywa tylko gorzej. Autorka pokazała losy zwyczajnych ludzi, którym los dał drugą szansę. Cała opowieść jest bardzo spokojnie napisana, nie czułam żadnych głośnych emocji, jedynie te przytłumione przez wyrzuty sumienia. Myślę, że opowieść jest dobra dla każdego z nas. Zwróci nasza uwagę na obecne życie i naprowadzi tych, którzy czują się w nim obco. Należy pamiętać, że to nie ludzi nas ograniczają, a jedynie własne myśli i przekonania. Z pewnością się przy niej wzruszycie:-)
Czasem to, czego pragniemy nie jest tym, co naprawdę uszczęśliwia.
Dwie kobiety, dwie różne historie. Różne wybory, trudne decyzje i ich niejednokrotnie dramatyczne konsekwencje.
Zerwane więzi i rodziny, które się rozpadły. A przede wszystkim ból duszy i próby naprawienia relacji w rodzinach, które ucierpiały równie mocno co najbliższe im dziewczęta.
Klara od zawsze wiedziała, że jej droga wiedzie do Jezusa.
W związku z tym podjęła decyzję o wstąpieniu do zgromadzenia anastezjanek.
Rodzice zdawali się akceptować wybór córki, w przeciwieństwie do brata bliźniaka Klary - Andrzeja.
Dekadę po tym jak młoda kobieta zdecydowała się na życie konsekrowane okazało się, że nie było ono tym czego pragnęła.
Nie na jednak niczego- wykształcenia, zawodu i pieniędzy, zaś świat który znała przestał istnieć.
Dorota nie miała łatwego życia. Wręcz przeciwnie.. w dodatku popełniła zbrodnię, której wiele osób nie byłoby w stanie wyłączyć. Odebrała życie drugiemu człowiekowi, a teraz stara się o warunkowe zwolnienie.
Motywacją dla skazanej jest jej syn - Karol.
Obie - Dorota i Klara - nie potrafią się odnaleźć i umarły kiedyś dla świata. Spotkanie bohaterek wydaje się przełomem i otwiera kobietom oczy na wiele spraw.
I choć pozornie nic ich nie łączy szybko okazuje się , że jest zgoła inaczej.
Bardzo podziwiam tak dojrzałe pisarstwo. Piękne, oddające emocje, przemyślane i skłaniające do przemyśleń.
"Za zasłoną milczenia " to bardzo ciężka przepełniona bólem i smutkiem opowieść o pragnieniu drugiej szansy i szukaniu własnego miejsca w rzeczywistości, która pędzi naprzód niezależnie od ludzkich dramatów.
Pióro autorki czaruje i wciąga i mimo nieśpiesznego tempa rozwoju wydarzeń opowieść intryguje.
Niesamowicie mi się podobała
Gorąco polecam.
Klara i Dorota, dwie kobiety, które nawet nie wiedzą o swoim istnieniu i które tak wiele dzieli, a jednak jest też coś, co je łączy. Obie ostatnie lata swojego życia spędziły w zamknięciu, a teraz wyszły poza mury i muszą na nowo poukładać swoje życie. Obie są zagubione.
Klara 10 lat temu wstąpiła do zakonu, zaraz po maturze, jako młodziutka dziewczyna. Nie zdążyła poznać jak wygląda życie dorosłej wolnej kobiety, nie skończyła studiów, nie pracowała. W domu zostawiła rodziców i brata bliźniaka, z którym łączyła ją szczególna wieź. Brat nigdy nie pogodził się z decyzją siostry. Do końca swojego życia miał nadzieję i pewne przeczucie, że Klara wróci. A to życie zostało nagle i zbyt wcześnie przerwane. Tragiczny wypadek stał się właśnie tą kroplą, która zadecydowała o opuszczeniu zgromadzenia. Bo choć Klara dobrze czuła się wśród sióstr i mocno wierzy i kocha Jezusa, to jednak zmagała się z pewnymi wątpliwościami, czy zakon, to na pewno jest ta właściwa decyzja.
Dorota odbywała karę pozbawienia wolności. Przez lata cierpiała będąc żoną tyrana. Cierpiała fizycznie i psychicznie. Bardzo próbowała uchronić syna przed skutkami domowej przemocy. Tak bardzo, że dorastający syn winą za to, co się stało obarcza mamę, a nie brutalnego ojca. A stała się tragedia. Dorota w obronie własnej łapie za nóż i zabija męża. Zostaje skazana na więzienie, a syn trafia do rodziny jej siostry. Marzenia Doroty, by po wyjściu na wolność zabrać syna i zacząć odbudowywać rodzinę niestety nie są możliwe do spełnienia. Nie takiej reakcji syna i siostry się spodziewała.
Obie kobiety przypadkowo się poznają. Nie jest to początek nagłej wielkiej przyjaźni, nie okazują sobie wzajemnie wsparcia i zrozumienia. Obie powoli zbliżają się do siebie, odkrywają swoje życie, lęki, pragnienia. By w końcu znaleźć nić porozumienia.
Za zasłoną milczenia to cudowna historia. Jest w niej bardzo dużo emocji, zagubienie, niepewność, dużo wahania, cierpienia, ale jest też nadzieja i wiara, że się ułoży, przesłanie, że nie można się poddawać. Autorka świetnie napisała tą książkę. Nie przesłodziła historii. Pokazała życie, takie jakim jest. Te wyjścia poza mury, to nie jest początek nowej beztroskiej życiowej drogi. Mamy tu próby zrozumienia samej siebie, trudną drogę o porozumienie w rodzinie. I mamy tak naprawdę otwarte zakończenie. Bohaterki docierają do momentu, w którym ich życie obrało już pewien kierunek, ale jeszcze nie wiemy dokąd ta droga prowadzi.
Bardzo wam polecam tą książkę.
Klara po dziesięciu latach spędzonych w zakonie, postanawia zrzucić habit. Tragiczne wydarzenia życiowe, powodują, że kobieta uświadamia sobie, iż nie jest to droga, którą chciałaby podążać do końca życia. Postanawia zgłosić się po pomoc do swojej bratowej mieszkającej nad morzem.
Dorota po odsiedzeniu czterech lat w więzieniu, wychodzi na wolność na zwolnienie warunkowe. Chce odzyskać syna, który po jej zatrzymaniu znajduje się pod opieką jej młodszej siostry Weroniki. Nie będzie to łatwe, gdyż Karol przez czas nieobecności matki zdążył się zżyć z obecnymi opiekunami.
„Za zasłoną milczenia” to opowieść o dwóch całkowicie różnych kobietach, których losy splatają się w nieco dziwnych okoliczność w pewnej nadmorskiej miejscowości. Ich życiowe, ciężko trudne wybory doprowadziły do rozstaju dróg, dając im drugą szansę na podjęcie właściwej ścieżki, którą chcą podążać. Ich życie nie jest kolorowe, próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości i niestety w wielu sytuacjach bywają wytykane palcami. Jedna spędziła wiele lat w zakonie, druga w więzieniu i choć z pozoru były to dwie odmienne sytuacje, to jednak każda z nich czuła się zagubiona, zupełnie nie na miejscu i potrzebowała wsparcia ze strony najbliższych.
Za pośrednictwem książki, Autorka zabiera czytelnika w niezwykłą, nasączoną emocjami podróż, w której skomplikowane relacje międzyludzkie oraz cały proces odnajdowania swojego „ja”, poszukiwania swojego miejsca w świecie, dają do myślenia. Jest to bardzo prawdziwa, w żadnym stopniu nie przekoloryzowana, przejmująca opowieść o trudnych wyborach ludzi z krwi i kości, takich, których możemy spotkać wśród nas. Ludzi popełniających błędy, ale potrafiących żyć i radzić sobie z ich konsekwencjami.
To wielowymiarowa powieść o drugich szansach opowiedziana z perspektywy zarówno Klary, jak i Doroty. W ten sposób Autorka stworzyła kompletny obraz losów bohaterek, zmierzających do miejsc, w których znajdują się obecnie. To opowieść o tęsknocie oraz o przyjaźni rozdającej się w najmniej spodziewanym momencie i czasie. Porusza wiele trudnych, często pomijanych przez społeczeństwo tematów, takich, o których mało kto chce słuchać, a o których trzeba mówić.
Styl Autorki charakteryzuje się lekkością oraz przystępnością, co sprawia, że przez lekturę wręcz się płynie. Doskonale przemyślana i dopracowana, treść przekazująca wiele wartości, sprawiają, iż pewnością obok tej powieści nie można przejść obojętnie. Ogromnie polecam!
Klara po dziesięciu latach opuszcza klasztor, Dorota po czterech latach wychodzi z więzienia na zwolnienie warunkowe.
Obie kobiety muszą odnaleźć się w świecie, po latach w nim nieobecności. Czas spędzony poza nim zostawił w nich blizny. Przeznaczenie, los...łączy drogi tych dwóch kobiet i sprawia,iż pomimo różnych doświadczeń i przeżyć, czują się sobie bliskie. Z początku nie umiejące się dogadać odkrywają,że więcej je łączy niż dzieli.
Piękna opowieść o budowaniu życia na nowo. Z jednej strony Klara, która z 'czystą kartą' powraca do rodziny, a motorem do powrotu stała się śmierć brata bliźniaka.
Z drugiej, Dorota, tkwiąca wiele lat w przemocowym małżeństwie gdzie dbała jedynie o to aby syn nie widział tego gorszego oblicza ojca i która po czterech latach więzienia pragnie na nowo odbudować z nim relacje. Jednak czy to możliwe,skoro 'siedziala' za czyn godny wymazania jako człowieka,zwłaszcza w oczach dziecka.
Przejmująca, pełna różnorakich emocji opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca w świecie. Historia trudnych, nie zawsze dobrych wyborów, których konsekwencje dotykają także innych, chociaż wydaje się że jest inaczej.