Seydlitz, który jeszcze podczas przemarszu nad Zabergrund dostał rozkaz króla, aby natychmiast atakował rosyjskie praweskrzydło, pozostał w bezruchu. Na ponowione wezwanie polecił odpowiedzieć, że nie zawiedzie, a swoje zachowanie wyjaśni po bitwie. Wściekły król polecił przekazać mu, że po bitwie, tozapłaci za to głową, na co Seydlitz odpowiedział za pośrednictwem kuriera: Powiedz królowi, że po bitwie moja głowa jest do jego dyspozycji, a na razie wierzę, że pozwoli mi jąwykorzystać w tej bitwie. Seydlitz po prostu postanowił odczekać na odpowiedni moment i dopiero wówczas wykonać mordercze uderzenie.
Tłumy uciekającej pruskiej piechoty i ścigających ich Rosjan sprawiały wrażenie, że bitwa została przegrana. Widząc to rtm.Wackenitz oświadczył wówczas Seydlitzowi: Man darf nicht sagen, dass eine Schlacht verloren sie, ehe nicht die Garde du Corps des Königs attakirt hat (Nie uznaję, że bitwa jest przegrana, skoro Garde du Corps jeszcze nie atakowała)...
Spis treści:
Wstęp
I Zarys konfliktu
II Na głównym froncie wojny (marzec – sierpień 1758)
III Przeciwnicy
IV Bitwa pod Zorndorf [Sarbinowo] (25 sierpnia 1758 r. – piątek)
Aneksy
Spis map i szkiców
Bibliografia
Tomasz Rogacki (XII 1959) – inspektor w Urzędzie Miasta i Gminy w Nakle nad Notecią. Członek założyciel Nakielskiego Bractwa Kurkowego. Znawca białej broni i falerystyki, czym parał się przez wiele lat. Od szeregu lat zgłębia też tajniki biblistyki. Z zawodu menedżer kultury (UAM Poznań). Autor ponad 30 książek, głównie dotyczących epoki napoleońskiej. Nieobce są mu inne przestrzenie historyczne. Obecna książka traktuje o największej zdaniem autora bitwie wojny siedmioletniej, która rozegrała się na ziemiach polskich–pod Zorndorf (Sarbinowo).
Autor | Tomasz Rogacki |
Wydawnictwo | Infort Editions |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 112 |
Format | 16.5 x 23.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-65982-43-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788365982438 |
Data premiery | 2020.02.25 |
Data pojawienia się | 2020.02.21 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
1812. Na skrzydłach Wielkiej Armii (2). VII K, K Schwarzenberga, Polacy, D. Durutte, oddziały marszowe
Europa nie doświadczyła takiej skali zniszczenia od czasu najazdu Hunów. Dochodziło do dantejskich scen w miastach i wsiach, do których wkraczali. Z dziką radością wieszali ich mieszkańców na drzewach, odcinali nosy i uszy, odrąbywali nogi, rozpruwali brzuchy, a nawet wyrywali z przebitej piersi serca. Zazwyczaj pijani rozszarpywali ludzi hakami, bądź kładli nagich na rozżarzonych węglach i torturowali w wymyślny sposób. Rodzicom odbierali dzieci, bądź zabijali je na miejscu; masowo gwałcili kobiety i dziewczęta; wiele osób odebrało sobie życie, by nie doświadczyć cierpień ze strony tej azjatyckiej dziczy. Jakby tego było mało podpalali wsie i miasteczka, z dzikimi wrzaskami zapędzając ludzi w ogień, gdzie ci palili się żywcem; rozkopywali groby szlachci...
Opisywany tu konflikt różni się od stereotypowego obrazu średniowiecznych wojen. W popularnych wyobrażeniach walczono tylko albo z najbliższymi sąsiadami, albo z muzułmanami w ich egzotycznych krajach. Bitwa adrianopolska była jednym z punktów zwrotnych w szeregu kampanii, w których rycerze z północno-zachodniej Francji i Wenecjanie walczą z Połowcami na terenie Grecji i Bułgarii. W dodatku nie był to jakiś osobliwy, przelotny epizod bez znaczenia. Przeciwnie, działania obu stron były wynikiem ich dalekosiężnej i konsekwentnie prowadzonej polityki. Poznanie tego teatru działań pozwala wyjaśnić przyczyny kierunków wielkiej polityki głównych graczy na ówczesnej arenie geopolitycznej, jak i brak aktywności w innych, zdawałoby się ważnych strefach. Całoś...
Na przeciwległym skrzydle i w centrum do starcia doszło nieco wcześniej i to tam właśnie rozegrał się dramat szwedzkiej ariergardy. Polskie chorągwie kozackie poszły zaciężnym Niemcom szwedzkim w oczy, wiążąc w walce i przesłaniając manewr husarii. Graf Renu być może widząc tylko kilka polskich oddziałów starał się wykorzystać złudną przewagę liczebną swojego regimentu i uderzył na kozaków, którzy dotrzymali mu pola. Nawet jeśli na samym początku ustąpili nieco miejsca manewrem to oddalające się od wsi w ślad za nimi kompanie jazdy niemieckiej głębiej wchodziły do rysującego się powoli saka. Być może dlatego Szwedzi uważają, że w tej fazie to Koniecpolski uderzył bez porozumienia z von Arnimem, który przyszedł mu z pomocą, gdy graf Renu z...
Gen. Levasseur tak opisał przebieg tych walk: Marszałek Ney zarządził marsz naprzód batalionami z bronią na ramieniu. Odłamki kartaczy obsypywały nasze czoło, wzmagane strasznym szczękiem palby karabinowej; oficerowie pobudzali żołnierzy zachęcającymi okrzykami: naprzód, naprzód. W tym ruchu i dymie 3. dywizja dowodzona przez generała Bissona, odbiła ukosem za bardzo na prawo i zostawiła lukę, w którą wpadła kawaleria wielkiego księcia Konstantego, tnąc szablami i zmuszając nas do odwrotu. Inne pułki też za bardzo odbiły w prawo i Marszałek polecił spróbować zbliżyć się ku lewemu skrzydłu. Podjechałem do jednego z tych pułków: – Odbijcie na lewo – powiedziałem do pułkownika. Ale ledwie wyrzekłem te słowa, gdy zabił go pocisk. Pewien oficer z...
Boje oprzeprawy przedwcześnie odkryły przed Rosecransem kierunek natarcia konfederatów, zaś opór jego własnej konnicy dał mu czas na ściągnięcie wzagrożone rejony odpowiednich posiłków. Na północ od Lee iGordon’s Mills pchnięty został cały korpus Crittendena, wślad za którym maszerowały wojska George’aH. Thomasa iAleksandra McDowella McCooka. Brak kawaleryjskich pikiet konfederackich na kluczowych drogach nie pozwolił wychwycić kluczowego pochodu korpusu Thomasa, dzięki któremu front jankeski został przedłużony, aobejście zflanki oddziałów Crittendena zostało zniweczone jeszcze przed rozpoczęciem głównych działań. Miast skutecznego oskrzydlenia pozycji federalnych iuderzenia na odsłonięte północne zgrupowanie Armii Cumberlandu, „plan Bragga za...
O godz. 0.15 w odległości ok. 20 kabli dostrzeżono sylwetę okrętu idącego kontrkursem. S 90 przyjął kurs równoległy i po chwili dostrzegł drugą jednostkę. Jak się okazało, były to krążownik Tacachiho oraz kanonierka Saga, pełniące dozór na drugiej linii blokady. Kpt. Brunner zdecydował się na atak. Przeszedł na południe, niknąc na tle ciemnego horyzontu, po czym z odległości 900 m odpalił pierwszą torpedę, z 500 m drugą i z 300 jeszcze jedną. Pierwsza ugodziła krążownik w dziób, dwie następne trafiły w śródokręcie, przy czym ostatnia spowodowała przełamanie okrętu na pół. Krążownik szybko poszedł na dno, pociągając za sobą 28 oficerów i 243 marynarzy (271). Brunner natychmiast wykonał zwrot na południe i rozwinąwszy maksymalną pręd...
Tymczasem Otskay von Ocsko opuścił Desenzano o świcie 3 sierpnia (do tej miejscowości z kolei kierowała się brygada Otta-Bathorkeza) i zmierzając na Ponte di San Marco podszedł pod Lonato, gdzie nadział się na Francuzów gen. Pijona. Ten nierozważnie rzucił się do ataku. Uległ jednak przewadze przeciwnika i dostał się do niewoli wraz z wielu żołnierzami swej 18 półbrygady lekkiej oraz 3 lekkimi działami. Reszcie 18 półbrygady udało się szczęśliwie wycofać za kanał i łańcuch wzniesień, co zniechęciło Austriaków do pościgu. Zaalarmowany o tej porażce Bonaparte przyspieszył marsz dywizji Masseny idącej właśnie na Lonato. 32 półbrygada liniowa i będąca około 800 m za nią 18 liniowa zostały uformowane w kolumny batalionowe i rzucone centralnie do...
Już pierwsze dwa tygodnie operacji dały się bardzo we znaki Wielkiej Armii. Zaopatrzenie utknęło na tyłach, zaczęły padać konie pozbawione paszy. Nie mniejszą uciążliwość stanowiły kurz, trudne drogi i upał. Wielu żołnierzy rozbiegło się po okolicy, aby zdobyć coś do jedzenia. Rabunki i niszczenie mienia stały się wręcz plagą, której nie były w stanie opanować żadne cesarskie zarządzenia. Płk Thomasset, dowódca 3. pułku szwajcarskiego (II K), w liście do płk. von Maya z 10 lipca pisał m.in.: Nawet sobie nie wyobrażasz, ile musimy wycierpieć w tej kampanii. Chleba nie mamy od dwóch miesięcy; jedynie trochę mąki, której każdy żołnierz ma 2 funty w małym woreczku. Kraj jest zupełnie zdewastowany, domy złupione, mieszkańcy uciekli. Straciliśm...
Wojna siedmioletnia była konfliktem globalnym pomiędzy dwiema najbardziej rozwiniętymi monarchiami osiemnastowiecznej Europy, Francją i Wielką Brytanią. Winston Churchill nazwał ją pierwszą wojną światową. Żadna ze stron nie mogła sobie pozwolić na utratę przewagi w którejś części świata i decydujące bitwy wojny zostały stoczone na obszarze od Fortu Duquesne na terenie współczesnego Pittsburgha po Minorkę na Morzu Śródziemnym oraz od Bengalu po Quebec. Pod koniec wojny Brytyjczycy skonsolidowali swoją potęgę w Ameryce Północnej i Indiach, kładąc fundamenty pod imperium, jednak w tym czasie obie strony postrzegały ją przede wszystkim jako walkę o bezpieczeństwo i wpływy wśród europejskich uczestników konfliktu. Daniel Baugh, największy autorytet w...
13 sierpnia 1719 roku w pobliżu Baggenstäket, prawie na oczach mieszkańców Sztokholmu do szło do bitwy. Rosyjskie wojska, które przez całe lato pustoszyły wybrzeże Szwecji, próbowały zdobyć jej stolicę. Było to jedno z ostatnich starć, do których doszło w czasie wielkiej wojny północnej. Zaczęła się ona w 1700 roku, kiedy Rosja, Dania i Saksonia zaatakowały Szwecję, aby wydrzeć jej niektóre prowincje. Car Piotr I dążył do zakończenia wojny na warunkach korzystnych dla Rosji. Rosyjska ofensywa rozpoczęła się na początku lata 1719 roku. Armia szwedzka nie była w stanie przeszkodzić oddziałom rosyjskim w pustoszeniu wschodniego wybrzeża, ale udało jej się obronić stolicę, chociaż przeciwko ok. 6000 żołnierzy rosyjskich Szwedzi skierowali do walki z...
Bitwa nad Trutiną, stoczona 8 października 1110 roku, w której Bolesław Krzywousty pokonał Czechów i Niemców, nie jest dobrze znana w polskiej historii. Była wynikiem inicjatyw politycznych podejmowanych przez Bolesława III w Czechach. Będąc, tak samo jak Chrobry, pół-Czechem, Krzywousty dążył do realnego związku Polski i Czech. Nad Trutiną walczył w obronie praw do tronu księcia Sobiesława Przemyślidy, przeciw jego bratu Władysławowi I. Obaj byli jego krewnymi. W tej bitwie polska lekka jazda zwyciężyła, używając samych tylko łuków. Dane archeologiczne i źródła pisane z XI i XII wieku potwierdzają, że konne łucznictwo było efektywnie stosowane w tamtym czasie przez piastowską konnicę. Było to możliwe dzięki wysokiemu poziomowi polskiego jeździec...
Zwycięstwo wiedeńskie wbrew oczywistym pozorom zamiast polepszyć, pogorszyło sytuację Jana III w Rzeczypospolitej, przyczyniając się do wzrostu nastrojów opozycyjnych wśród magnaterii. W tych warunkach manifestowane przez króla plany kontynuowania wojny z imperium osmańskim realizowane były opornie, do czego w niemałym stopniu przyczyniło się zrujnowanie wojska po kampanii wiedeńskiej. Ocena planów strategicznych i operacyjnych z 1684 roku postrzegana jest zazwyczaj przez historyków jako wybór pomiędzy dwiema koncepcjami - mołdawską i kamieniecką, choć w rzeczywistości zarówno ta pierwsza, jak i druga sprowadzały się w ostateczności do osiągnięcia dwóch celów strategicznych - politycznego w postaci opanowania Mołdawii i militarnego w postaci odzyskania Ka...
Europa nie doświadczyła takiej skali zniszczenia od czasu najazdu Hunów. Dochodziło do dantejskich scen w miastach i wsiach, do których wkraczali. Z dziką radością wieszali ich mieszkańców na drzewach, odcinali nosy i uszy, odrąbywali nogi, rozpruwali brzuchy, a nawet wyrywali z przebitej piersi serca. Zazwyczaj pijani rozszarpywali ludzi hakami, bądź kładli nagich na rozżarzonych węglach i torturowali w wymyślny sposób. Rodzicom odbierali dzieci, bądź zabijali je na miejscu; masowo gwałcili kobiety i dziewczęta; wiele osób odebrało sobie życie, by nie doświadczyć cierpień ze strony tej azjatyckiej dziczy. Jakby tego było mało podpalali wsie i miasteczka, z dzikimi wrzaskami zapędzając ludzi w ogień, gdzie ci palili się żywcem; rozkopywali groby szlachci...
W nocy na 1 listopada zostały zaatakowane bawarskie pozycje koło Jakobsztat i Frydrychsztat (batalion Bawarów wycofał się z tego miasta do Jakobsztat), a komunikacja z tym ostatnim miastem uległa przerwaniu. Hünerbein od razu wysłał kolumnę ruchomą na Linden (batalion piechoty, 40 konnych), którą potem wzmocnił 1. i 2. batalionami 5. pułku Księstwa, polską półbaterią konną i 60 konnymi, a Krons-Misshof obsadził 4 kompaniami i 10 konnymi. Do płk. hr. Buttlara, stojącego z 2. batalionem Bawarów w Jakobsztat, wysłał rozkaz wsparcia działań szefa batalionu Kamińskiego idącego z kierunku Walhof. Ale Rosjanie nie czekali na kontrakcję i szybko wycofali się według jednych doniesień za Dźwinę, według innych na Dahlenkirchen. Nazajutrz (2 listopada) 3. batalio...
Gen. Levasseur tak opisał przebieg tych walk: Marszałek Ney zarządził marsz naprzód batalionami z bronią na ramieniu. Odłamki kartaczy obsypywały nasze czoło, wzmagane strasznym szczękiem palby karabinowej; oficerowie pobudzali żołnierzy zachęcającymi okrzykami: naprzód, naprzód. W tym ruchu i dymie 3. dywizja dowodzona przez generała Bissona, odbiła ukosem za bardzo na prawo i zostawiła lukę, w którą wpadła kawaleria wielkiego księcia Konstantego, tnąc szablami i zmuszając nas do odwrotu. Inne pułki też za bardzo odbiły w prawo i Marszałek polecił spróbować zbliżyć się ku lewemu skrzydłu. Podjechałem do jednego z tych pułków: – Odbijcie na lewo – powiedziałem do pułkownika. Ale ledwie wyrzekłem te słowa, gdy zabił go pocisk. Pewien oficer z...
Dowodów na to, że Austriacy działali wyjątkowo opieszale jest aż nadto, ale chyba najbardziej wymowna jest treść listu H. Czeczota do A. ks. Sapiehy: Wszędzie, gdzie tylko to wojsko przechodziło lub niejaki czas mieszkało, dało się poznać, iż się bić z Rosjanami nie chce, lecz owszem wspólny interes z nimi popierać bliżej się uważa w potrzebie. Tak powszechnie mówią: i ja sam, nocując w obozie Frimonta, przeświadczyłem się osobiście, wielu znalazłem, którzy mówią nieco po polsku, wielu zaś takich, z którymi przez łaciński język mogłem się porozumieć. Dla doświadczenia powszechnej ich opinii pierwszy zacząłem niby narzekać na teraźniejsze zmiany krajowe, dając im niby poznać, iż rad bym, jakoby znów pod panowanie rosyjskie zwrócić się. Jak...
Relacje między muzułmanami a Francuzami pozostawały na niezmiennym poziomie okupant - ludność podbita. Ogromny wysiłek propagandowy przekreśliło już pierwsze powstanie w Kairze. Bardzo często Bonaparte eksponował swoimi działaniami i decyzjami z jednej strony miłosierdzie i wspaniałomyślność czy łagodność – z drugiej surowość i bezwzględność, a więc cechy uosabiające Allaha i Proroka. Znalazło to nawet wyraz w jego korespondencji, w której dawał do zrozumienia, że ma swoistą łączność z Bogiem, że jest wykonawcą jego woli i wszelkie ludzkie opory wobec tego nie mają żadnych szans powodzenia. Stosował w rządzeniu na przemian trzy formy oddziaływania na muzułmanów: przyjazne gesty, spektakularne manifestacje, przemoc.
Już pierwsze dwa tygodnie operacji dały się bardzo we znaki Wielkiej Armii. Zaopatrzenie utknęło na tyłach, zaczęły padać konie pozbawione paszy. Nie mniejszą uciążliwość stanowiły kurz, trudne drogi i upał. Wielu żołnierzy rozbiegło się po okolicy, aby zdobyć coś do jedzenia. Rabunki i niszczenie mienia stały się wręcz plagą, której nie były w stanie opanować żadne cesarskie zarządzenia. Płk Thomasset, dowódca 3. pułku szwajcarskiego (II K), w liście do płk. von Maya z 10 lipca pisał m.in.: Nawet sobie nie wyobrażasz, ile musimy wycierpieć w tej kampanii. Chleba nie mamy od dwóch miesięcy; jedynie trochę mąki, której każdy żołnierz ma 2 funty w małym woreczku. Kraj jest zupełnie zdewastowany, domy złupione, mieszkańcy uciekli. Straciliśm...
Hureau de Sénarmont uznał, że nadeszła stosowna chwila dla niego i włączył się do boju z 36 działami I korpusu. Sformował je w dwie baterie po 15 dział i 6-działową rezerwę pod osłoną 1. batalionu 9. pułku piechoty i dywizji dragonów Lahoussaye`a (4 pułki). Wprowadził całość do bezpośredniej walki, zmuszając najpierw do milczenia rosyjskie działa ustawione na przeciwnym brzegu Łyny. Zajechał następnie na 600 m od pozycji przeciwnika, bijąc w ścieśnione masy i odpłacając za straty VI korpusu. Napoleon, obawiając się, że Hureau de Sénarmont nierozważnie narazi baterię na zniszczenie, posłał do niego gen. Moutona, ale ten otrzymał krótką odpowiedź: Pozwól tylko mi i moim kanonierom działać, odpowiadam za wszystko. Gdy ten wrócił z taką odpow...
„Jednak Austriacy nie zamierzali dać za wygraną. Arcyks. Karol udał się do Hillera, któremu przekazał: Bez względu na koszty Aspern musi być wydarte z rąk wroga. Toteż straszliwa kanonada dziesiątek austriackich dział dopełniała dzieła zniszczenia obracając w ruiny poszczególne zabudowania. Wybuchłe w wielu miejscach pożary utrudniały zarówno obronę, jak i atak, a sporo rannych żołnierzy, którzy nie mogli o własnych siłach ruszyć z miejsca, ginęło w płomieniach. Zaciekłość austriackich ataków dorównywała determinacji francuskiej obrony. Hiller pomny rozkazu arcyksięcia zaangażował do natarcia ok. godz. 7.00 kolejne 8 batalionów. Przeciw nim Massena rzucił po batalionie Hesów z leibregimentu i leibregimentu gwardii, które otrzymały wsparcie ogn...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro