Córki Klanu Jeleni to powieść zainspirowana rodzinną historią autorki. Rozgrywa się w XVII wieku w Nowej Francji, zagrabionym terytorium Kanady.
Marie Miteouamegoukoue jest uzdrowicielką, należy do Klanu Jeleni, który szanuje rytm i serce Ziemi. Wraz z przyjazdem kolonizatorów kobieta zostaje pozbawiona swojego rdzennego imienia i zmuszona do przyjęcia obcej wiary, podobnie jak inni z jej ludu.
Z obowiązku wobec swoich ludzi, którzy potrzebują sprzymierzeńca w obronie przed Irokezami i Brytyjczykami, poślubia Pierre’a – byłego żołnierza z Francji. Jego uczucia wobec niej są szczere, ale Marie go nie kocha. Wkrótce zachodzi w ciążę i dowiaduje się, że według przepowiedni ich córkę czeka okrutny los. Słowa te pozostają głęboko w jej duszy.
Dla Pierre’a pobożność jest bardzo ważna. Zwyczaje rdzennego ludu uważa za pogańskie, niekiedy jednak z nich korzysta. Przypominają mu one nauki jego rodziców, rolników. Córka Marie i Pierre’a, Jeanne, dorasta pomiędzy dwoma światami. Wkrótce staje się jasne, że ma podwójną duszę i nie zamierza realizować niczyich oczekiwań. Jej sprzeciw w świecie, w którym kobietom odebrano głos, może mieć poważne konsekwencje.
Danielle Daniel w swojej przejmującej powieści oddaje głos ofiarom katolickich kolonizatorów. Mówi się, że trauma przekazywana jest przez DNA, a historie naszych przodków żyją w naszej krwi. Tym cenniejsza jest więc powieść o tych okrutnych czasach napisana z perspektywy rdzennej kobiety – autorki i bohaterki.
Autor | Danielle Daniel |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Mova |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 328 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788383211725 |
Kod paskowy (EAN) | 9788383211725 |
Data premiery | 2023.02.21 |
Data pojawienia się | 2022.12.14 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 141 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 6 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Córki Klanu Jeleni" to przejmujące echo dawnych lat – historia przesiąknięta krwią i zapachem szałwi, wyszeptana przez drzewa i duchy przodków. To zniuansowane kobiece portrety w rozdartym świecie – bohaterki odważne i silne, mocno doświadczone przez los i niełatwe czasy, w których przyszło im żyć. Przemoc, dyskryminacja, religijna i kolonialna opresja splatają się z dziedzictwem rdzennych mieszkańców – szacunkiem wobec natury i przywiązaniem do tradycji.
Pięknie napisana i głęboko poruszająca powieść o różnych odcieniach miłości, niewinnie przelanej krwi, ludzkiej wytrwałości i walce o przetrwanie. Książka, która łamie serce, wzrusza i skłania do refleksji – hołd dla rdzennych mieszkańców Kanady, kobiet i dziewcząt, ku pamięci. Polecam!
„Córki Klanu Jeleni” autorstwa Danielle Daniel to powieść, która przenosi nas do roku 1657. W Trois-Riviéres jezuici rozpoczęli działania mające na celu nawrócenie rdzennych mieszkańców… bezbożnych dzikusów.
„Matką Marie jest Ziemia, Babką Księżyc, a Dziadkiem Słońce”. Gdy jej mężem zostaje Pierre (głęboko wierzący katolik), jej życie się zmienia. Poraniona kobieta, z bagażem trudnej, bolesnej przeszłości stara się ukoić wielki smutek ponownie odnajdując się w roli matki. Niestety przepowiednia dotycząca jej najstarszej córki przepełnia każdy dzień lękiem. Jeanne jest wyjątkowa… a to oznacza, że jest zagrożona w świecie białych osadników… W świecie, gdzie kobiety mają jasno określone role, w świecie, gdzie inność jest przejawem grzechu. „Ten biały Kościół upiera się, by wszystkie kobiety się ubierały i zachowywały jak kobiety, a wszyscy mężczyźni się ubierali i zachowywali jak mężczyźni, nawet jeśli nasza natura bywa często niejednoznaczna, a pożądanie zmienne niczym nurt wody. Mój lud wierzy, że tłumienie tych skłonności jest tak nienaturalne, jak próba powstrzymania zmian pór roku”.
To historia o przerażającym okrucieństwie wynikającym z narzucenia sposobu myślenia przez kościół. Organizację zamkniętą na dialog, na różnorodność kulturową. Francuscy osadnicy nie przynoszą oczekiwanej ochrony… przynoszą zniszczenie, pogwałcenie dotychczasowego ładu, zburzenie harmonii z naturą.
To historia rodziny doświadczającej bólu, mierzącej się z sytuacją niszczenia wartości, pogwałcenia praw natury. Opowieść o ludziach wnikliwie obserwujących zachodzące zmiany i przerażonych narzucanymi regułami.
Marii dostrzega w nowej, narzuconej rzeczywistości narastające nierówności „Widywałam, jak karano kobiety tylko za podejrzenie niewierności wobec mężczyzn, Jacques zaś nie dostał nawet reprymendy. Pewnie dlatego, że poślubił Córkę Jeleni, a ksiądz nas nie szanuje.”
Brak szacunku wobec kobiet… kobiet odczłowieczanych… sprowadzonych tylko do poziomu ich użyteczności dla białych mężczyzn.
Gorąco polecam Wam lekturę… bo to książka, która w niezwykle głęboki sposób ukazuje ból kobiet… ich tragedią… ich śmierć.
Fabuła książki osadzona jest w XVII wieku w Nowej Francji, zagrabionym terytorium Kanady. Kolonizatorzy, którzy przybywają na te tereny, zmuszają plemię Klanu Jeleni do zmiany wiary oraz całkowitego wyzbycia się swoich tradycji. Marie, uzdrowicielka plemienia, idąc za głosem rozsądku, poślubia Francuza Pierre’a i rodzi mu córkę Jeanne. Na dziewczynkę, która ma podwójną duszę, nie czeka jednak świetlana przyszłość. Marie wie, że nad jej córką majaczy widmo tragicznej przepowiedni. Czy to oznacza dla Jeanne wyrok, czy może jest w stanie uniknąć okrutnego losu
"Córki Klanu Jeleni" to historia zainspirowana przodkami autorki. Przyznaję, że nie jest to łatwa lektura, ale uważam, że warto po nią sięgnąć, ponieważ jest mega wartościowa. To opowieść o silnych kobietach i o miłości, która potrafi mieć różne oblicza. To opowieść o prawie do posiadania własnych przekonań, własnej tożsamości i własnej wiary. To opowieść, która wywołuje mnóstwo emocji, porusza do głębi i niesamowicie wzrusza. I wreszcie, to opowieść niezwykle interesująca, wciągająca, piękna i chwytająca za serce. Gorąco Wam ją polecam
Ile byłbyś w stanie poświęcić dla „dobra” Twojego społeczeństwa? Czy porzucenie swoich przekonań, które od lat pielęgnowane były w Twojej rodzinie to łatwa decyzja? Czy to co nowe i to do czego inni Cię namawiają, czasami wręcz zmuszają, zawsze jest słusznym wyborem?
Marie, Indianka, córka Klanu Jeleni, zawierzyła wszystko naturze. To w niej szukała wsparcia w każdym życiowym kroku, to jej była oddana. Los sprawił, że musiała porzucić swoją wiarę, rodzinę, bowiem w 1657 roku rdzenni mieszkańcy terytorium Kanady stali się ofiarami kolonizacji. Ich postrzeganie świata, ich religia była czymś złym, to co miało nastać, katolicyzm, był jedynym słusznym wyborem…
To historia przepełniona bólem i cierpieniem, gdzie z każdej strony wylewa się ogromny smutek, żal i bezsilność. To opowieść o tym, jak ludzie nie potrafią szanować drugiego człowieka. O tym ile zła są w stanie wyrządzić, nie myśląc o konsekwencjach, które zmienią wszystko, a czasem wręcz zakończą z impetem ludzkie życie.
To, że Ty wyznajesz inne wartości niż drugi człowiek nie daje Ci żadnego prawa do tego, aby krzywdzić, aby zmieniać ludzi na siłę.
Dlaczego świat nie jest w stanie tego pojąć? Ilu tragedii musimy być jeszcze świadkami? Czy inność to coś złego? Nie, przywilejem każdego człowieka jest to, że może decydować sam o sobie, uszanuj to i tym pokaż swoją siłę.
Nie odbierz tego personalnie, nie chcę Ci sprawić bólu, nie jestem taka jak oni. Cenię Cię za to kim jesteś i jaki jesteś.
Obok tej książki nie da się przejść obojętnie i nie można o niej zapomnieć. Ukazane tam wydarzenia cały czas snują się w mojej głowie i nie dają mi spokoju. Ta historia sprawiła, że moje serce rozpadło się na milion kawałków i kolejny raz straciłam wiarę w ludzi.
Choć to fikcja literacka to czuć w niej ducha tubylców. To oni, jak sama autorka wspomniała kierowali jej dłonią, po to abyśmy otworzyli w końcu oczy. Poznaj ich historię…. historię, która dedykowana jest „wszystkim zaginionym i zamordowanym kobietom oraz dziewczętom rdzennej ludności Wyspy Żółwia, a także tym, którzy je kochają”.
~"CÓRKI KLANU JELENI" nagradzanej pisarki i ilustratorki, Danielle Daniel, to przepiękna obezwładniająca historia inspirowana życiem przodków autorki, skupiająca się głównie na kobietach i ich brutalnych doświadczeniach, które zaznały na własnej skórze z rąk kolonizatorów.
~Akcja powieści rozgrywa się na przestrzeni XVII wieku w Nowej Francji w osadzie Trois - Rivi?res.To właśnie tam poznajemy Marie Miteouamegoukoue rdzenną kobietę, szanowaną przez swój lud uzdrowicielkę z Klanu Jeleni, której matką jest Ziemia, babką Księżyc, a dziadkiem Słońce.
Całe plemię żyje zgodnie z naturą aż do dnia kiedy to na ich ziemi pojawiają się biali francuscy osadnicy.
Od teraz zaczynają się wielkie zniszczenia, dezorganizacja, a wraz z nią szerząca się przymusowa chrystianizacja.
Marie musi zapomnieć o swoim prawdziwym pochodzeniu, najbliżej rodzinie, zamordowanym mężu, porywanych dzieciach, co zmusza ją do poślubienia francuskiego żołnierza i zerwania z dotychczasowym życiem...
Czy kobieta jeszcze kiedyś będzie szczęśliwa?
Jak potoczą się jej dalsze losy u boku poślubionego Francuza?
~Powieść Danielle Daniela to napisana lekkim językiem ,niezwykle bolesna, autentyczna bardzo emocjonująca ale i jednocześnie piękna, podróż w czasie sięgająca do początków rdzennej kolonizacji.
Historia, która ukazuje przed nami całą prawdę o barbarzyńskim traktowaniu Indian przez ludzi rasy białej.Pozbawieniu ich z dnia na dzień godności, jakichkolwiek praw, tożsamości narzucając im własne zasady, wiarę ale i nie tylko.
~ Prawdziwy wyciskacz łez, który porusza temat, natury przemocy, potępienia, poświęcenia, wykorzystania, odwagi, bezwarunkowej miłości, wolności oraz odmienności.
Historia inspirowana życiem przodków autorki.
Cofamy się do 1657 roku, do osady Trois-Rivieres.
Świat ogarnięty chaosem zmian i terroru, bo inaczej nie można tego nazwać.
Koloniści, którzy przybywają do ich domu i nazywają go Nowym Światem, a przecież dla rdzennych mieszkańców, ten świat nie był nowy.
Marie i jej lud nie szukali „pomocy”, nie chcieli być naprawiani, bo nie byli zepsuci. Nie szukali innej religii czy innego życia.
Dotychczas spokojni, w symbiozie z naturą, mieszkańcy (dzisiejszej Kanady) są z dnia na dzień odziani z tożsamości, religii, małżeństw i miłości.
Zostają postawieni przed faktem dostosowania się do nowego prawa.
Książka jest napisana lekko, dzięki czemu czyta się szybko i przyjemnie, chociaż tematyka jest trudna i przygnębiająca.
Jestem szczerze poruszona tą pozycją, zwłaszcza, że nigdy nie były mi obojętne sprawy związane z rdzenną ludnością… marzę o tym, aby krzywdy jakich doznali na przestrzeni wszystkich lat, chociaż odrobinę zostały im wynagrodzone.
Niech świat pamięta.
Ludzie powinni znać ich biografię. Nie tylko to, co robili kolonizatorzy, ale również to, co działo się później…
Uważam, że ta pozycja jest jak najbardziej obowiązkowa dla każdego człowieka.
Wygrywana melodiami naturalnej miłości i szacunku do natury. Przesiąknięta brutalnym zawłaszczeniem ziem, wyznań i tożsamości. Wywołująca bolesny gniew. Gniew implikowany ludzkim przekonaniem, że wszystko się nam należy.
„Córki Klanu Jeleni” to zaaranżowana przeszywającym smutkiem literatura piękna, utrzymana w ramach literackiej fikcji, jednak inspirowana pamięcią rodzinnej historii Danielle Daniel. I z intensywnością jest to wyczuwalne – ten rozdzierający żal, ogłuszająca rozpacz, ta bezwolna czułość kierowana ku ulokowanym na kartach powieści przodkom.
Kompozycja z największą detalowością traktująca o rdzennych kobietach, ich oddaniu przyrodzie i odwadze, by zachować w głębi duszy harmonię. Z dotkliwym wydźwiękiem opowiadająca o okresie kolonizacji i narzucaniu wiary – czasie, który krwawo odcisnął swój ślad w dziejach ludzkości.
I właśnie ten historyczny kontekst staje się intymną przestrzenią do sportretowania oblicza miłości – uczucia narzuconego, wyzbytego ze szczerości, nawiązanego w imię poświęcenia. Dwie kontrastujące ze sobą kreacje – białego, francuskiego osadnika i plemiennej kobiety – budują fundament konfrontacji całkowicie odmiennych światów. Akcentują skrajne koncepcje wiary z jawną esencjonalnością – wierzenie dopatrujące się wyższości w przyrodniczej scenerii i fanatyczną bogobojność. Danielle Daniel tworzy tym samym podwaliny do uformowania tonów tragicznego finału, podszytego okrutną i traumatyczną w wymowie przepowiednią.
Autorka w moim odczuciu ukształtowała książkę śmiało wkraczającą we współczesną rzeczywistość, wiedzioną bowiem zakazanymi porywami serca, wciąż realnie piętnowanymi mimo obszernej płaszczyzny czasowej, która dzieli oba środowiska. To powieść nakreślająca macierzyńską wytrwałość, tak wyraźnie płynącą z głębi serca, jaskrawie zestawiająca szczelne zamknięcie się na inność i swobodną chłonność odmienności.
Zauważalnie jaw się tu sugestywny rys cywilizacyjnego napływu, przeżartego ograniczonymi przekonaniami – hermetyczny powiew kulturowego jestestwa, tak ewidentnie ciasnego i prymitywnego w swoim kształcie. I z żalem naszkicowane uprzedzenia, będące źródłem mimowolnych łez odbiorcy, który całym sobą przeczuwa pęczniejące zło, ale intencjonalnie je wypiera. Naiwnie łudzi się, że ta fabuła nie odzwierciedla pokłosia bezwzględnej nikczemności.
Opowieść niesiona gęstym od impresji, bezsprzecznie pięknym piórem. Wydobywającym głos z ust Algonkinki, głośny i przenikający duszę, niewątpliwie chroniący od zapomnienia losy wielu rdzennych istnień. „Córki Klanu Jeleni” to swoista gloryfikacja istoty miłości, która nie ugina się pod naciskiem, pod usilną dominacją, pod niesprawiedliwymi prawami. I choć wymaga narzucenia maski, wciąż tkwi z pasją tam na dnie, gdzie definicje nie są wyznacznikiem poprawności. Ten tytuł z emfazą wypełnia myśli i eksploruje najdelikatniejsze zakątki wrażliwości – to istny spektakl głębokich emocji, który trwale tatuuje się w pamięci.
Czy w tym roku przeczytaliście już książkę, która ma szansę dostać się do Waszego TOP 2023 roku?
Ja całkiem śmiało przyznam się, że tak. „Córki Klanu Jeleni” to debiut, który nakreślony ogromnymi emocjami niewątpliwie oddziaływuje na czytelnika i pozostawia go z mnóstwem niepewności. A dodatkowo potrafi wzniecić w czytelniku ekscytację i w sercu zasiać nieokiełznane drganie.
„Córki Klanu Jeleni” to historia definiująca ludobójstwo rdzennej ludności w obliczu kolonizacji, mająca miejsce w XVII wieku w Nowej Francji, na przywłaszczonym terytorium Kanady. To opowieść o kobietach, o przemocy wobec nich, o szacunku do ziemi, do tego, co z niej pozyskujemy. To w końcu powieść o dokuczliwie odczuwanej samotności pośród życia miedzy dwoma światami, z których porzucenie plemienia i poczynienie kroku w stronę cywilizacji przyniosło potok wylanych łez.
Danielle Daniel z niezwykłą wręcz precyzją za pomocą utkanych wersów wnika w umysł czytelnika i wzbudza w nim emocje. Emocje, które nie tylko poruszają czytelnicze serce, ale też zachęcają odbiorcę do eksplorowania poruszonej tematyki, do odkrywania prawdy i co więcej do sondowania zagadnienia ówczesnego osadnictwa. Solidnym fundamentem tej historii jest związek miedzy istnieniem człowieka, a poszanowaniem przyrody, która niczym nić łączy ze sobą egzystencję z otaczającym światem.
„Córki Klanu Jeleni” to powieść, która szczelnie została wypełniona wieloma rodzajami miłości, tworzącej niejako krój tej historii. Z jednej strony umiłowanie Algonkinki do swojego plemienia, z drugiej miłość do mężczyzny w ciele którego płynie francuska krew. A oprócz tego miłość matczyna, miłość do Boga, do Matki Ziemi i do drugiego człowieka.
To historia, która obnaża konsekwencje dokonywanych wyborów, konwersuje o trudnej przeszłości dawnych plemion, ale też ukazuje naturę każdego człowieka, który nosi pod skórą ukryte pragnienia…