Troje młodych ludzi z Lublińca wybiera się na krakowski festiwal miłośników grozy. Gdy nie wracają na noc do domów, zaniepokojeni rodzice zgłaszają zaginięcie. Policja jest jednak bezsilna, w sprawę zaangażowany zostaje więc prywatny detektyw Michał Majer. Jego śledztwo także nie przynosi rezultatów, aż do momentu, gdy odzywa się do niego francuska policjantka Christine Benoit. Okazuje się, że w Paryżu doszło do zaginięcia młodego człowieka w bardzo podobnych okolicznościach. Majer wyrusza do Francji i razem z Benoit starają się rozwikłać zagadkę porwań. Rozpoczyna się wyścig z czasem, a para detektywów stanie w obliczu zagrożenia rodem z najgorszych koszmarów.
Autor | Grzegorz Kopiec |
Wydawnictwo | Vesper |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 512 |
Format | 14.0x20.5 |
Numer ISBN | 978-83-7731-374-9 |
Kod paskowy (EAN) | 9788377313749 |
Data premiery | 2021.05.26 |
Data pojawienia się | 2021.05.10 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Każdy z nas ma marzenia. Jedni większe, inni nieco mniejsze, ale bez względu na to, jakie one by nie były, każdy pragnie, aby się one spełniły. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wiele bylibyście w stanie poświęcić, aby urzeczywistnić wasze pragnienia? Co bylibyście zdolni zrobić, aby wasze marzenia stały się jawą? Tego chyba nie wie do końca nikt. "Eksperyment" Grzegorza Kopca uchyla rąbka tajemnicy i odpowiada na powyższe wątpliwości. Jesteście ciekawi?
Książka opowiada o trójce fanów powieści grozy, ktorzy wybierają się na krakowski festiwal literacki. Z imprezy jednak nie wracają, dlatego ich rodzice zgłaszają zaginięcie na policji. Aby odnaleźć swoich podopiecznych równocześnie wynajmują też prywatnego detektywa Michała Majera. Po nieudanych próbach poszukiwań mężczyzna dostaje cynk, że do podobnej sytuacji doszło również w Paryżu. Czy ten trop pozwoli detektywowi odnaleźć trójkę zaginionych?
"Eksperyment" to literatura grozy z elementami kryminału oraz fantastyki. Jest to naprawdę ciekawa oraz intrygująca historia, która wzbudza sporo emocji. Wydarzenia w tej książce, choć czasami dziwne, są dość mocno opisane przez autora. Mamy tu przedstawioną walkę dobra ze złem, ale prowadzoną we wnętrzu ludzkiego umysłu. Bohaterowie często stają przed wyborami, które są w stanie obnażyć całą prawdę o nich samych. I choć akcja rozkręca się tutaj dość wolno i dopiero pod koniec nabiera szybkiego tempa, to i tak książkę czytało mi się bardzo dobrze. Mroczności dodawały też ilustracje zawarte w tym wydaniu - @wydawnictwo_vesper po raz kolejny dobra robota! "Eksperyment" uważam za udany! Polecam
Na zakup, no i lekturę "Eksperymentu", dałem się namówić znajomemu, który wychwalał pomysł autora na niestereotypową książkę grozy. Zapomniał tylko dodać, że autor nie umie pisać, co w przypadku powieściopisarza jest wadą kardynalną. Błędy składni, dłużyzny, typowe grafomańskie zabiegi, mające niby to zbudować napięcie, a budzące jedynie politowanie. W efekcie książkę czyta się z trudem, brnąc niczym przez cierniste zarośla w coraz to większy gąszcz zawiłych, potwornie przegadanych opisów, w tym także opisów dialogów. Tak, naprawdę, zamiast dynamicznych, zwięzłych dialogów podkręcających tempo akcji w sytuacjach teoretycznie dramatycznych, autor serwuje nam nużącą relację z czyjejś rozmowy. Tak to się pisało sto lat temu, a nawet wtedy nie wszyscy tak pisali. A już na pewno nie tak beznadziejnie, w każdym razie takich gniotów nikt nie wydawał. Ale czasy się, jak widać, zmieniły. A może to chodzi nie tyle o tytułowy Eksperyment, ale o bliżej nie sprecyzowany eksperyment wydawniczy? W takim razie brawa dla wydawnictwa Vesper! Za wydanie kompletnie nie zredagowanej pozycji, przy której korekta też chyba spała. Żądny (w tekście "żądny krwi") należy pisać przez "ż", a nie przez "rz". Ale to w sumie drobiazgi, choć jest więcej. Dzięki tej lekturze ja sam jestem żądny krwi tego, który mnie namówił na wyrzucenie pieniędzy w błoto. Reasumując, pomysł jest fajny i za to się należą autorowi brawa. Niestety, wykonanie, jak to u nas bywa, kiepskie. Nie polecam.
Niby to tylko Eksperyment ale na najwyższym poziomie. Jeden z najlepszych horrorów. Czekam na drugą część i oby trzymała poziom pierwszej części.
Znacie to uczucie, kiedy po dobrym filmie długo jeszcze wpatrujecie się w ekran, mając w głowie tylko to, co właśnie zobaczyliście? Gdy doświadczasz tego samego z książką, to znaczy, że udało jej się poruszyć tę właściwą strunę w twojej duszy. Lekturę "Eksperymentu" kończyłam z uśmiechem na twarzy. A potem, przez resztę dnia miałam świetny humor. Bo Grzegorz Kopiec przypomniał mi za co kocham horrory.⠀
⠀
Grupa młodych fanów horroru wybiera się na Krakowski Festiwal Amatorów Strachu, Obrzydzenia i Niepokoju, czyli Kfason. Uczestniczą w imprezie, jednak nigdy nie wracają do domu. Stojące w martwym punkcie śledztwo przejmuje detektyw Michał Majer. Tymczasem we Francji, pewien młody człowiek przepada bez wieści po spotkaniu z ulubionym autorem literatury grozy. Christine Benoit - policjantka, a jednocześnie ciotka zaginionego, znajduje powiązanie między zaginięciem bratanka a polską sprawą zniknięcia trójki osób po Kfasonie. Tropy zdają się zazębiać, bo informacje zebrane przez Majera kierują go do Francji.⠀
Ambitna dziennikarka przygotowuje materiał o Kfasonie. Podczas researchu odkrywa w sobie pasję do grozy. Zbieg okoliczności sprawia, że otrzymuje zaproszenie do Francji, na spotkanie z ikoną literackiego horroru. W dodatku może zabrać ze sobą troje przyjaciół.
Losy wszystkich bohaterów połączą się w sposób równie nietuzinkowy, co przerażający. Urzeczywistnienie najgorszych koszmarów stanie się tylko kwestią czasu.⠀
⠀
Widzicie, z "Eksperymentem" jest tak, że zaczyna się konkretnym prologiem, mocną sceną, obfitującą w sadyzm i krwawe okrucieństwo. Natomiast później wszystko zwalnia, a formuła zaczyna przypominać typowy kryminał. Mamy sprawę zaginięcia i detektywa oraz policjantkę, próbujących ją rozwikłać. Taki klimat zagadki kryminalnej będzie nam towarzyszył jeszcze długo, ale przeskoki czasowe i fabularne między poszczególnymi bohaterami sprawiają, że nie sposób się nudzić. W pewnym momencie krwawa narracja, której mieliśmy okazję zasmakować w prologu powraca. A wraz z nią akcja zaczyna uderzać w pulpowe nuty, prezentując wreszcie prawdziwą wirtuozerię. Zakończenie jest rewelacyjne. Usatysfakcjonuje miłośników klasyki i nie tylko.
Osobiście jestem zauroczona "Eksperymentem" i nie pozostaje mi nic innego jak tylko serdecznie polecić wzbogacenie biblioteczki o tę miłą dla oka (i duszy) cegiełkę.