„– Słyszałem, że jesteś dobry w znajdowaniu ludzi.
– Lepszy jestem w zabijaniu”.
Nikolai Antonov bardzo nie lubi długów. Szczególnie kiedy ma je wobec takich osób jak Isaac Collins. Gdy mężczyzna mówi, że będą kwita, jeśli ten przyprowadzi mu zbiegłą narzeczoną, Nikolai nie waha się długo nad decyzją. Bo co mogłoby pójść nie tak? Antonov jest bardzo dobry w tropieniu ludzi, zatem złapanie młodej, niedoświadczonej uciekinierki nie powinno stanowić dla niego problemu.
Rosalyn Llwellyn doskonale wie, na czym polega posłuszeństwo. Od dziecka ciągle musiała wypełniać rozkazy, więc kiedy ojciec sprzedaje ją w zamian za ofertę pomocy dla swojej mafijnej rodziny, dziewczyna nawet nie protestuje. Przynajmniej na początku.
Jednak później w sercu Rose po raz pierwszy rodzi się bunt. Kobieta orientuje się, że narzeczony będzie jeszcze większym koszmarem niż cała jej rodzina, dlatego na dwa tygodnie przed ślubem postanawia uciec.
Gdy ścieżki Nikolaia i Rose się krzyżują, żadne z nich nie zdaje sobie sprawy, co wyniknie z tego spotkania. Nikolai nawet w najgorszych snach nie mógłby przypuszczać, że wobec Rose zaciągnie jeszcze trudniejszy dług do spłacenia…
Autor | Agata Polte |
Wydawnictwo | NieZwykłe |
Seria wydawnicza | Żelazne serca |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 316 |
Format | 14.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8178-716-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381787161 |
Waga | 340 g |
Wymiary | 140 x 205 x 40 mm |
Data premiery | 2021.12.29 |
Data pojawienia się | 2021.12.23 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 40 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.25 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.25 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.25 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Czwarty tom serii "Żelazne serca", którą szczerze uwielbiam. Tym razem poznajemy losy kolejnego z braci Antonov - Nicolaia oraz Rosalyn, córki mafiosa oraz przyszłej żony Isaaca Collinsa- mężczyzny, który potrafił być niebezpieczny i nieobliczalny.
Nicolai jest w swojej rodzinie egzekutorem, tym razem, aby spłać dług u Collinsa, ma za zadanie odnaleźć i przywieźć do narzeczonego Rose, która uciekła od niego na krótko przed ślubem. Antonov, przekonany że będzie to szybkie i łatwe zlecenie, zgodził się pomóc. Nie spodziewał się jednak, że zadanie to nieco się skomplikuje.
Rosalyn bojąc się o swoje życie przez tygodnie planowała ucieczkę. Plan był idealnie dopracowany i niemalże się powiódł, jednak wtedy nieoczekiwanie na drodze kobiety stanął przystojny Rosjanin.
Czy Nikolai dotrzyma obietnicy i doprowadzi Rosalyn do Isaaca? Czy Rose zdoła uwolnić się od niebezpiecznego narzeczonego? Czy zdoła uratować swoje życie? Czy Nik zdecyduje się jej pomoc? Czy ich układ przerodzi się w prawdziwe uczucie? Jakie niebezpieczeństwa będą na nich czyhać?
Ucieczki, poszukiwania, ukrywanie się, próby zmylenia przeciwnika. Spryt, dokładność, pomysłowość. Niebezpieczeństwo i obawa o swoją przyszłość. Dług, układ i wdzięczność. Porwania, strzelaniny i bijatyki. Ból, cierpienie, strach. Słowne potyczki. Rodzące się uczucie i gorąca namiętność. Szereg zdarzeń, który sprawił, że życie Rozy i Nika się odmieniło.
Po raz kolejny świetnie wykreowani bohaterowie. W tej serii nie było postaci, których bym nie polubiła. Tak też jest i tym razem. Odwaga i siła Rose bardzo mi imponowała. Co prawda jej zachowanie było egoistyczne, ale żeby ratować swoje życie była się w stanie posunąć naprawdę daleko. Była w stanie zrobić naprawdę dużo, żeby tylko ponownie nie wpaść w ręce swojego psychopatycznego narzeczonego, któremu została oddana przez ojca. Z kolei Nik pokazał, że pod płaszczem bezwzględnego zabójcy skrywa swoje czułe i troskliwe oblicze. Na każdym kroku pokazywał także jak wiele znaczy dla niego rodzina. Do tego chemia miedzy bohaterami, od której dosłownie sypały się iskry. No ja jestem zachwycona.
Książka "Żelazna zagrywka" napisana jest bardzo przyjemnym i lekkim stylem. Bardzo dobrze i szybko się ją czyta, a dużo akcji i emocji sprawia, że naprawdę ciężko się od niej oderwać.
Gorąco polecam po nią sięgnąć. "Żelazne serca" to seria, którą co prawda da się czytać bez znajomości poprzednich tomów, jednak ja zachęcam do poznania wszystkich części. Jeśli lubicie mafijne romanse to na pewno będziecie zadowoleni i miło pędzicie czas podczas czytania.
„Żelazna zagrywka” to już czwarty tom serii „Żelazne serca”. I jak dla mnie jest to najlepsza część! Bohaterowie, akcja, emocje – to wszystko sprawiło, że od tej książki nie można się było oderwać. Wszystko idealnie ze sobą współgrało, wszystko było przemyślane i maksymalnie wciągające.
Rose i Nikolai bezapelacyjnie zostali moimi ulubionymi bohaterami. Zachwycały mnie ich słowne przepychanki, wzajemne przyciąganie i gra pozorów, którą ze sobą prowadzili. Między nimi była taka chemia i namiętność, że czuło się ją w każdym słowie i w każdym opisie. Oboje byli dobrymi graczami i mieli wiele do stracenia i jeszcze więcej do zyskania. Dlatego ich relacja nie była łagodna i stosowali wszystkie możliwe sztuczki, byle tylko przeciągnąć szalę zwycięstwa na swoją stronę. Ten ogień między nimi i ciągła walka sprawiały, że chciało się ich poznawać coraz bardziej. A gdy nadszedł moment, w którym Nikolai miał u Rosalyn dług do spłacenia, akcja nabrała jeszcze większego rozpędu.
Książki Agaty Polte charakteryzują się ciekawą akcją i fabułą pełną niespodzianek. W przypadku „Żelaznej zagrywki” nie było inaczej. Wszystko było dokładnie przemyślane i zaplanowane, a historia bohaterów wciągała już od pierwszych stron. Z książkami autorki mam zawsze jeden problem: jest za krótko! Bo jej historie mogłyby nigdy się nie kończyć. W „Żelaznej zagrywce” zostali świetnie wykreowani bohaterowie i stworzona została niebanalna fabuła. Nikolai i Rose na przestrzeni całej książki nie stracili na swoich charakterach i wyrazistości. Nie stali się nagle potulni i „miękcy”. Od początku do końca fabuła była spójna, a lekkie i bardzo przyjemne pióro autorki pozwalało chłonąć tę historię i po prostu się nią cieszyć.
Jestem absolutnie zachwycona całą serią „Żelaznych serc”, ale jak na razie to ten tom i jego bohaterowie najbardziej skradli moje serce. Jestem oczarowana tą historią i ocena 10/10 jest tu w pełni zasłużona! Gdybyście zastanawiali się, czy warto sięgnąć po tę historię, to ja Wam powiem tylko jedno: WARTO! ❤️
Zupełnie nie spodziewałam się, że ta książka się pojawi, ponieważ myślałam, że seria zakończy się na trzech tomach.
Jak szybko usłyszałam o jej pojawieniu się, tak równie szybko ucieszyłam się na tę wiadomość. Już wspomniałam w poprzednim poście, że postać Nikolaia zaintrygowała mnie na tyle mocno, że chciałam dowiedzieć się o nim czegoś więcej. I właśnie w tym tomie autorka zapewniała mi wszystko czego potrzebowałam.
Nikolai przy bliższym spotkaniu zyskał jeszcze bardziej, niż mogłam się spodziewać. Co do żeńskiej bohaterki, autorka przyzwyczaiła mnie do kreowania silnych i niezależnych osobowości, które bardzo przypadają mi do gustu. Sami rozumiecie. Silne babki nie dające sobie w kaszę dmuchać. I ani trochę się nie zawiodłam, bo do tego opisu śmiało można zakwalifikować Rose. Polecam do tego jeszcze dodać, że jest niezłomna i sprytna. I to mi się podoba.
Tak jak relacja, która się między nimi zrodziła. Pełna ciekawych zwrotów akcji, humoru i namiętności. A do tego wcale nie taka prosta i oczywista, ale najważniejsze, że urzekająca.
Bawiłam się przy tej książce świetnie. Autorka przyzwyczaiła mnie do tego, że po jej książki z wątkiem mafijnym mogę sięgać w ciemno. Ja szczerze polecam. Świetni bohaterowie, zaskakująca fabuła, niezliczone zwrotu akcji i cięte języki bohaterów sprawiają, że książki takie jak ta chce się czytać!
"- Słyszałem, że jesteś dobry w znajdowaniu ludzi.
– Lepszy jestem w zabijaniu ".
Rosalyn Liwellyn młoda kobieta, która doskonalę wie, na czym polega być posłuszną. Od dziecka zostały jej wpojone pewne zasady, jakie musi przestrzegać, inaczej czeka ją sroga kara.
Pewnego dnia ojciec sprzedaje ją, w zamian za pomoc dla swojej mafijnej rodziny wie, że nie może nawet zaprotestować. Jednak kiedy Rose zostaje pokazana namiastka życia, jakie ma spędzić u boku przyszłego męża, coś w niej pęka i zaczyna przez nią przemawiać bunt. Wie, że jeśli, chociaż nie spróbuję, jej życie będzie jeszcze większym koszmarem, niż w rodzinnym domu. Kiedy do ślubu zostają dwa tygodnie, postanawia uciec.
Nikołaj to niebezpieczny mężczyzna, który swoją postawą i wyglądem nie wróży nic dobrego. Szczególnie nie lubi długów, tym bardziej, jeśli ma się je wobec takich osób, jak Isaac Collins.
Jednak kiedy słyszy, że będą kwita, jeśli tylko przyprowadzi do domu jego zbiegłą narzeczoną, Nikołaj nawet się nie waha. Wie, że jest dobry w tym, co robi, w tropieniu ludzi, a złapanie młodej kobiety nie będzie dla niego niczym trudnym.
Kiedy ich losy się krzyżują, oboje nie zdają sobie sprawy z tego, jak to wszystko się potoczy, jaki będzie obrót sprawy. Nikołaj nie wie, że dla pięknej młodej Rose będzie musiał zmierzyć się z jeszcze trudniejszym długiem do spłacenia.
Chcecie dowiedzieć się, co to za dług? I jak potoczą się ich losy? Przeczytajcie sami. 😉
Już kolejny raz moje zdanie się nie zmienia, kiedy czytam książki tej oto autorki, czyli Agaty Polte okrzykniętej polską Corą Reilly ♥️ Jest świetna, a jej historie łapią za serce, jesteśmy świadkami, jak kolejny mężczyzna ze świata mafii zostaje pochłonięty przez coś, co nigdy w swoim życiu nie zaznał przez miłość ♥️.
Człowiek ze strachu jest zdolny do wszystkiego, nawet do ucieczki, która może się nie udać, a tylko przysporzyć jeszcze więcej problemów, jakie się ma. Niestety w świecie mafii ten strach towarzyszy młodym dziewczynom, kobietą od bardzo dawna, czyli odkąd zjawiły się na tym świecie, urodzić się w mafijnej rodzinie wcale nie jest takie fajne. Odkąd się pamięta, wpajane są zasady, które trzeba przestrzegać, posłuszeństwo to najważniejsze z nich, ale także nie wolno odzywać się, kiedy nie zostało się o to poproszonym, trzeba dbać o siebie i najlepiej nie zwracać na siebie najmniejszej uwagi osób wokoło.
Bywa i, tak że wybierany jest ubiór, styl, jaki powinno się nosić, ale także nie wolno bez niczyjej zgody wyjść samemu z domu, wybierane są także studia, na jakie wolno chodzić. Ile można wytrzymać w takiej sytuacji? Trzeba być bardzo cierpliwym, ale cóż zrobić, kiedy za coś, co się nie wypełniło czy po prostu coś powiedziało nie tak, ponosi się srogą karę. Bicie, zamykanie w ciemnej, zimnej piwnicy, skąd nie wolno wyjść, dopóki nie dostanie się zgody kary, które pozostawiają w naszej psychice bardzo głębokie ślady. W takim świecie ojciec wybiera swojej córce męża, ale także może zostać sprzedana tylko dlatego by ratować swoją rodzinę od długów, to nie jest miła przyszłość dla nikogo.
Nasz bohater Nikołaj został wychowany w mafijnej rodzinie, gdzie nie zaznało się żadnych dobrych uczuć, takich jak miłość, chociaż dla rodzeństwa zrobiłoby się wszystko. Kiedy jednak przychodzi coś, co nieznane, można w pewnym momencie się przestraszyć, robić dziwne rzeczy, z których nie jest się zadowolonym.
Autorka pokazuje nam również życie poprzednich bohaterów serii, najbliżej mamy pokazanych Maksima i Adrię, miło wiedzieć co u nich słychać, a jeszcze miłej dowiedzieć się, że oczekują potomstwa 😉 ♥️.
Mamy tutaj do czynienia z mafijnymi porachunkami, wciąż coś się dzieje, pokazują się co, róż nowe twarze naszych bohaterów, od miłości, nienawiści po nieprzewidywalne zachowania, których nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Świetna historia, która pokazuje, że na miłość nie czeka nikt, ale ona i tak przychodzi w najmniej odpowiednim momencie ♥️.
„Żelazna zagrywka” to czwarty tom serii mafijnej „Żelazne serca". Tym razem historia dotyczy Nikolaia Antonova, brata słynnego Maxima Antonova, głowy rosyjskiej bratwy oraz Rosalyn Llwellyn, młodej i pięknej dziewiętnastoletniej kobiety. Pewnego dnia do Nikolaia Antonova odzywa się Isaac Collins, chce, aby młody Antonov spłacił zaciągnięty u niego dług. Rosjanin ma znaleźć i przyprowadzić zbiegłą narzeczoną Collinsa, wtedy będą kwita bardzo. Mężczyzna nie zastanawia się długo nad decyzją. Antonov jest bardzo dobry w tropieniu ludzi, zatem złapanie młodej, niedoświadczonej uciekinierki nie powinno stanowić dla niego problemu. Rosalyn Llwellyn doskonale wie, na czym polega posłuszeństwo. Od dziecka ciągle musiała wypełniać rozkazy. Pewnego dnia ojciec sprzedaje ją w zamian za ofertę pomocy dla swojej mafijnej rodziny, dziewczyna nawet nie protestuje. Jednak później w sercu Rose rodzi się bunt. Kobieta orientuje się, że narzeczony będzie gorszym katem niż cała jej rodzina. Ucieka. Gdy ścieżki Nikolaia i Rose się krzyżują, żadne z nich nie zdaje sobie sprawy, co wyniknie z tego spotkania. Nikolai nawet w najgorszych snach nie mógłby przypuszczać, że wobec Rose zaciągnie jeszcze trudniejszy dług do spłacenia…
Z niecierpliwością czekałam na kolejny tom tej serii. Chciałam dowiedzieć się, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Ta historia wciąga od pierwszych stron. Świetnie wykreowani bohaterowie, wartka akcja i dobrze przemyślana fabuła. To wszystko jest w tej książce, nie mówiąc już o emocjach. Wkraczamy tutaj to brutalnego świata mafii, gdzie dla nielicznych miłość i inne uczucia nie mają znaczenia. Liczą się tylko wpływy i pieniądze. Jak bardzo łasy na pieniądze był ojciec, że sprzedał swoją córkę największemu psychopacie. Idealnie przedstawiony obraz silnej i zdesperowanej kobiety, która walczy o lepsze jutro i lepsze życie. Czyta się ją lekko i przyjemnie, wręcz aż za szybko. Kiedy kończę czytać książki Agaty, czuję niedosyt. Ciągle jest mi mało tych książek i niczym narkoman na głodzie chce ich więcej i więcej. Agata nie zwalnia tempa i ciągle trzyma fason. Nie mam się tutaj do czego doczepić, bo to wszystko jest tak dobrze przemyślane i dopracowane. Z czystym sumieniem polecam tę książkę zarówno, jak i inne historię Agaty. Nie pozostało mi nic innego jak tylko czekać na kolejne historie pisane ręką Agaty.
„Żelazna zagrywka” już czwarta część fenomenalnej serii stworzonej przez Agate Polte. Jeśli nie znasz jeszcze jej książek, to naprawdę nie wiesz co tracisz! W nich jest wszystko to, co powinien zawierać świetny romans mafijny. Po tych historiach człowiek ma ochotę płakać, że już się skończyły i krzyczeć o więcej!
Wśród czterech wydanych do tej pory książek z tej serii, moim faworytem były zdecydowanie „Żelazne zasady”. Do dziś pamiętam ile emocji mi one przysporzyły, a Enzo i Malia zasiali w mojej głowie spustoszenie. Oni byli po prostu bezkonkurencyjni! Do czasu aż sięgnęłam po „Żelazną zagrywkę” i przepadłam. Dosłownie i w przenośni. Przeczytałam ją prawie na jednym wdechu, nie mogąc ani na chwilę odłożyć czytnika! Ja momentami zastanawiałam się, gdzie podziały się moje dzieci, ale jak tylko dały o sobie znać i je usłyszałam, to wracałam ponownie do czytania :P No nic na to nie poradzę, że ta książka tam mocno mnie pochłonęła.
Rosalyn Llwellyn zostaje sprzedana przez własnego ojca, który potrzebuje pomocy dla siebie i dla swojej rodziny. Dziewczyna przez całe swoje życie musiała być posłuszna i wypełniać rozkazy, przez co nie mając nic do gadania, będzie musiała wyjść za mąż za Isaaca Collinsa. Będzie miała dokładnie trzy miesiące na zorganizowanie dla nich ślubu i tak jakby na „przyzwyczajenie się” do nowej sytuacji i do nowego partnera… Ale dwa tygodnie przed ślubem Rosa postanawia uciec. Udaje jej się to, jednakże do czasu, aż na swojej drodze spotyka Nikolaia Antonova, który w ramach spłaty długu zaciągniętego u Isaaca, będzie miał za zadanie sprowadzenie jej spowrotem do rezydencji Collinsa… Jak potoczy się dalej ta historia? Masz jakiś pomysł?
Po raz kolejny Agata Polte udowadnia nam, że jest stworzona do pisania romansów mafijnych. Ależ ta kobieta umie grać czytelnikowi na emocjach! Akcja w książce jest niezwykle dynamiczna, co chwilę coś się dzieje, a emocje aż z niej kipią. Nie zliczę ile razy moje serce przyspieszało, przy niektórych wydarzeniach. Ba! A ile razy podnosiła mi się ciepłota ciała dzięki głównym bohaterom, to tez nie zliczę :) Świetna kreacja bohaterów to największy atut całej tej książki. Rosa – kobieta petarda, która tak łatwo nie da sobie w kaszę dmuchać (pomimo, że życie nie było dla niej łaskawe) i Nikolai, który wie jak wzniecić w kobiecie pożądanie. Ja mam chyba słabość do każdego książkowego bohatera o tym imieniu, bo gdziekolwiek by się taki nie pojawił, ja po prostu tracę dla niego głowę :D Uwielbiam jak bohaterowie są wyraziści i mają w sobie to coś. Niezwykłym zaskoczeniem dla mnie okazała się na początku Rosa. Spodziewałam się takiej cichej i poukładanej myszki, która będzie przytakiwać na wszystko co się jej każe, a okazała się istnym wulkanem. Nie dość, że inteligentna, to także niebezpieczna i nieprzewidywalna. A wszystkie „starcia” między Rozą i Nikiem, przyprawiały mnie o ciarki na plecach. Napięcie między nimi zostało tak świetnie przedstawione przez autorkę, że ja po prostu z niecierpliwością wyczekiwałam jak ta cała ich relacja się dalej potoczy.
Bardzo podobało mi się tez to, że w tej części pojawiają się postacie z poprzednich historii. Maxim i Adria, których początek też był niezwykle wybuchowy, tutaj po raz kolejny rozbroili mnie na łopatki. Adria tryskająca humorem i ciętym językiem, do tego Maxim wiecznie chłodny i groźny. Spotkanie całej czwórki i ich dialogi, wywoływały wielkie salwy śmiechu. O i oczywiście gdzieś tam w tle migną też dwie Panie z pierwszych dwóch części, a że ja ich wszystkich uwielbiam, to dla mnie był to naprawdę fajny dodatek do całej fabuły!
Tak jak na początku wspomniałam, że Enzo i Malia, są bezkonkurencyjni, tak po przeczytaniu „Żelaznej zagrywki” zmieniłam zdanie. Rosa i Nikolai wskoczyli na pierwsze miejsce w moim rankingu, przez co nad oceną książki, nawet się nie zastanawiam! Książka to istna petarda, którą ja polecam całym sercem!