Lata 20. XX wieku – czas przemian, niepokojów i rosnących nadziei.
Na początku XX wieku obietnice lepszego życia zawiodły górniczą rodzinę Bednarzy ze Śląska do Westfalii. Teraz wracają, aby zagłosować w plebiscycie. Głęboko wierzą, że ich ukochana ziemia zostanie przyłączona do Polski. Losy rodziny splatają się z burzliwą historią Górnego Śląska, a marzenia o spokojnym życiu okazują się mrzonką. Po trzecim powstaniu śląskim rodzina wyrusza w kolejną podróż – tym razem do wykrwawionej wojną Francji, która kusi górników obietnicą dobrze płatnej pracy. Czy Bednarze odnajdą szczęście na obcej ziemi? I czy listy z odległej Brazylii pomogą odzyskać nadzieję?
Listy z czarnych miast to drugi tom przejmującej serii „Emigranci” – pełna zaskakujących zwrotów akcji opowieść o poszukiwaniu domu, miłości, a przede wszystkim samego siebie.
Autor | Sabina Waszut |
Wydawnictwo | Książnica |
Seria wydawnicza | Emigranci |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 296 |
Format | 14.8 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 9788324584703 |
Kod paskowy (EAN) | 9788324584703 |
Data premiery | 2021.07.14 |
Data pojawienia się | 2021.06.28 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 86 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja 2024.04.21) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Dom jest tam, gdzie serce twoje" - te słowa są znane chyba każdemu z nas. W odniesieniu do emigrantów nabierają jest dodatkowego znaczenia. Towarzyszące wędrującym za chlebem i lepszym jutrem ludziom uczucie osamotnienia i braku przynależności jest szczególnie dotkliwe. Niejednokrotnie zadają sobie pytanie, gdzie właściwie jest ich dom. Które z miejsc mogą ochrzcić tym właśnie mianem?
W powieści przedstawione są wydarzenia z lat 20. XX wieku. Walka o polskość Śląska i rodzina Bednarzy, która najpierw powraca na ojczyste (jak mają nadzieję) ziemie z Zagłębia Ruhry, a potem emigruje do Francji. Ciągnięci obietnicami lepszej przyszłości walczą o siebie wzajemnie, codziennie narażając życie w kopalni. Życie górnika bowiem każdego dnia oznacza strach i wystawianie siebie na niebezpieczeństwo.
Jesteśmy świadkami ich rozterek, tęsknot, upadków i powstań. Wspólnie czekamy też na listy - jedyny element łączący ich z dotychczasowym życiem. Listy, które przynoszą dobre, ale i złe wieści. Te, które uskrzydlają, ale i załamują. A w końcu te, które dają namiastkę dobrego jutra ❤️
Przez tę fabułę przepłynęłam. Wciągnięta opisem wydarzeń towarzyszyłam bohaterom w lepszych i gorszych momentach, ciągle trzymając kciuki za ich lepszy los. Nie znałam pierwszej części serii, ale nie stanowiło to większego problemu, ponieważ historia Bednarzy tylko w niewielkim stopniu łączy się z wątkiem z poprzedniego tomu.
Dla lubiących powieści z historią w tle będzie odpowiednia 😊
„Listy z czarnych miast” to druga część cyklu „Emigranci”. Sabina Waszut ponownie rysuje historię poruszającą nasze najczulsze struny.
Poznajemy losy ludzi, którzy próbowali odnaleźć się w rzeczywistości po I wojnie światowej. I choć życie nie było dla nich łaskawe, próbowali odnaleźć swoje miejsce na ziemi, pragnąc szczęścia i pomyślności. Przyznam, że czasy w których żyli, nie były dla nich łaskawe, pomyślne. Jednak pragnienie szczęścia sprawiało, że poszukiwali oni wiele dróg, aby owe szczęście odnaleźć.
Poznając historię rodziny Bednarzy, uświadomiłem sobie jak kręte są życiowe drogi. Jak wiele trzeba przejść, co należy poświęcić w poszukiwaniu upragnionego szczęścia. Jednak często wizja lepszego świata, gdzieś w jakimś jego zakątku, odbiega od prawdziwego obrazu. Po przeczytaniu powieści Sabiny Waszut utwierdziłem się w przekonaniu, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
Ok, można zarzucić mi, że żyjąc w dzisiejszych czasach, gdy mogę cieszyć się wolnością, takie myślenie ma się nijak do perspektywy w jakiej żyła rodzina Cecylii i Bartłomieja. Przecież nie przeżyłem tego, co oni. Nie doświadczyłem tego samego piekła.
Jednak jak się okazuje, ich marzenia o lepszym świecie, przepełnione były bólem oraz rozczarowaniami. Rodzina, o której wspominam zawiedziona obietnicami lepszego jutra, postanawia wrócić na Górny Śląsk, aby wziąć udział w plebiscycie. Czy przyjazd do Radlina był dobrą decyzją? Przepełnieni byli wiarą, że ich ziemia przyłączona zostanie do Polski. Jednak wybuch trzeciego Powstania Śląskiego komplikuje ich marzenia. Niestety płacą wysoką cenę, tracąc jednego z synów. Rozczarowanie sprawia, że opuszczają ukochaną ziemię, by udać się do Francji. Ciągła chęć lepszego życia, pcha ich na obcą ziemię, gdzie na nowo muszą poskładać swoje życie. Niestety również tutaj los nie jest dla nich łaskawy. Jednak, czy zdołają odnaleźć szczęście?
Sabina Waszut kreśli ludzkie dramaty związane z poszukiwaniem swojego miejsca na ziemi. Ich historie uzależnione są od sytuacji geo-politycznej. Często nie mają na nią wpływu. Lecz chcąc wpłynąć na poprawę swojego losu, często podejmują decyzje rozrywające ich serca. Ciągła tułaczka i gonitwa za lepszym jutrem, to ogromne poświęcenie, to również wielka niewiadoma, co przyniesie los na nowej ziemi.
Autorka w „Listach z czarnych miast” nawiązuje do historii zapisanych w pierwszej części pt. „Podróż za horyzont”. A to za sprawą listów księdza Dworaczka z odległej Brazylii. Dlatego tak bardzo wyczekuję kolejnej, trzeciej, niestety ostatniej już części z cyklu „Emigranci”.
To, co zasługuje na uznanie, to nie tylko historia tak prawdziwa, lecz przede wszystkim styl w jakim Pani Sabina przelała ją na papier. Autorka lekko pisze o sprawach trudnych, bolesnych, życiowych, sprawiając, że z pełną empatią przeżywamy ludzkie losy nakreślone przemianami politycznymi.
„Listy z czarnych miast” to kolejna powieść Sabiny Waszut, która zasługuje na umieszczenie jej na półce Najlepszych Interesujących Książek. Tym samym autorka zasługuje na najwyższe słowa uznania. Pani Sabino, dziękuję za poruszającą historię. Chylę czoła!
https://www.czyt-nik.pl/recenzje/wszedzie-dobrze-gdzie-nas-nie-ma/
Górnicza rodzina Bednarzy ze Śląska w poszukiwaniu lepszego życia wyjechała do Westfalii. Po 20 latach zbliżające się głosowanie za przyłączeniem rodzinnych stron do Polski powoduje że wracają do kraju.
Maja nadzieję że Śląsk zostanie przyłączony i nie końcu będą mogli żyć we własnym kraju. Niestety ich marzenia i oczekiwania rozmijają się z rzeczywistością. Trzecie powstanie śląskie powoduje że po raz kolejny wyruszają w nieznane. Tym razem Francja kusi ich zarobkami ,dostatnim i godnym życiem. Na początku dostają umeblowane domy, jedzenie i wszystko co potrzebują. Niestety w praktyce okazuje się że za wszystko co dostali będą musieli zapłacić, a na życie prawie nic nie zostaje. Czy tym razem uda im się odnaleźć szczęście i miejsce które będą mogli nazwać domem?
"Listy z czarnych miast" to drugi tom niezwykle ciekawej i pełnej emocji serii Emigranci, gdzie tym razem poznajemy min. trudy niebezpieczeństwa pracy górników. Dużym plusem jest iż książkę można czytać bez znajomości pierwszej części mimo wszystko oba tomy w pewnym momencie się łączą. Autorka w niezwykle obrazowy sposób pokazuje nam dylematy, problemy dnia codziennego i rozterki bohaterów. Pokazuje jak decyzje rodziców wpływają na dzieci i ich życie. Nie każdemu od razu udaje się odnaleźć w nowej rzeczywistości, a czasem wyjeżdżając tracimy coś bezpowrotnie. Nie brakuje tu tęsknoty za ojczyzną czy bariery językowej która utrudnia normalne funkcjonowania. Ale przede wszystkim to historia o poszukiwaniu domu, własnego miejsca na ziemi, lepszego życia, miłości oraz samego siebie. Zdecydowanie warto.
Od lat nic się nie zmieniło. Tak jak dziś, tak i kiedyś ludzie marzyli o lepszym życiu. Emigracja często staje się ostatecznością, napawa jednak nadzieją.
Kiedyś, gdy nie było internetu, a przepływ informacji był słaby, można było jedynie zawierzyć czyimś słowom. Rodzina stworzona przez Sabinę Waszut również uwierzyła, że ich los będzie lepszy. Nie spodziewali się, że otrzymane dobro jest fikcją, która przyniesie kolejne problemy.
To historia górników, która uświadamia czytelnikowi, że wykonują bardzo ciężką i ogromnie niebezpieczną pracę. To także historia o miłości, tej utraconej, która łamie serce.
Sabina Waszut włożyła ogrom pracy w stworzeniu realnej fabuły, która dotyczyła tysięcy ludzi walczących o lepsze życie. Życie bohaterów to gorzka lekcja, że czasem nie doceniamy naszego życia. Czasem pragniemy więcej, palimy za sobą mosty i nie ma już powrotu.
Druga część cyklu jest tak samo fascynująca, jak pierwsza. Zdecydowanie spodoba się wszystkim tym, którzy chcą i lubią zagłębiać się w dawne czasy, odkrywać to, o czym się nie mówi, poszerzać swoje horyzonty. Serdecznie wam polecam.