Książka ostrzeżenie przed tym, co może się stać, jeśli edukację naszych dzieci oddamy w ręce fanatyków.
• Partia interesuje się dzieckiem, zanim zostanie ono poczęte.
• Matki sprowadzają je na świat, bo On je o to poprosił.
• Zdrowe dzieci należą do Państwa, te z defektami otrzymają łaskę śmierci.
• Szkoła to poligon Partii – słabi i nieposłuszni zostają wydaleni.
• Umysły mają być jednakowe, każdy włączony w wielką Świadomość Państwową.
• Chłopcy będą żołnierzami, dziewczęta - urodzą żołnierzy.
W 1939 roku Gregor Ziemer, dyrektor Szkoły Amerykańskiej w Berlinie, wykorzystując swoje kontakty, odwiedza instytucje edukacyjne III Rzeszy. Dociera do klinik położniczych, szpitali sterylizacyjnych, izb dla noworodków. Uczestniczy w lekcjach dla chłopców i dziewcząt, wykładach uniwersyteckich. Przygląda się szkoleniom członków Jungvolk i Hitlerjugend, obserwuje nocne rytuały inicjacyjne w średniowiecznych zamkach.
Spotyka chłopców, którzy chcą umrzeć za Hitlera, i dziewczęta, które bardziej od śmierci boją się bezpłodności. Poznaje od podszewki kolejne etapy nazistowskiej edukacji i machinę formowania nowego człowieka.
Napisana w 1941 roku, odkryta na nowo książka to unikatowe świadectwo reportera, który uchwycił mroczny moment historii. Wstrząsająco aktualna opowieść o tym, jak kilka lat wściekłej indoktrynacji może zmienić cywilizowane społeczeństwo w zbiorowość zaprogramowanych robotów.
Reportaż był wykorzystany jako dowód w procesach norymberskich.
Autor | Gregor Ziemer |
Wydawnictwo | Znak |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 272 |
Format | 12.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-240-7461-7 |
Kod paskowy (EAN) | 9788324074617 |
Data premiery | 2021.09.01 |
Data pojawienia się | 2021.07.22 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 451 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Reportaż Jak wychować nazistę stawia nas do pionu. Zaburza nasze myślenie i wprowadza zamęt i niepokój. Jest przerażający, ale stanowi doskonałe ostrzeżenie, również w dzisiejszych czasach. Trzeba uważać, kto uczy nasze dzieci i czego uczy, jakie szkoła organizuje dzieciom zajęcia i jakie są wobec nich oczekiwania. A więc uwagi i ostrożności nigdy dość …
Gregor Ziemer, dyrektor Szkoły Amerykańskiej w Berlinie, dzięki swoim licznym kontaktom, miał możliwość obserwować edukację nazistowskich dzieci. Był naocznym świadkiem wielu różnych lekcji, zajęć i warsztatów, prowadzonych przez mniej lub bardziej fanatycznych nauczycieli. Wielbicieli Hitlera. Docierał do szpitali i ośrodków samotnej matki, które pod właściwą opieką oczekiwały na rozwiązanie i uszczęśliwienie Führera. Wizytował obozy młodzieżowe i uczestniczył w wykładach. To, co tam zobaczył wprawiało w osłupienie. System stworzył maszynę ideologiczną stwarzającą podwaliny pod „produkcję” ślepych fanatyków Hitlera. Nie do pomyślenia, jak można sterować ludźmi i wpajać im filozoficzne przykazania o wyższości narodu aryjskiego nad światem, o możliwość poświęcenia życia dla ideologii, o byciu mięsem armatnim w imię chorych ideałów. Obserwujemy, jak już kilkuletnie dzieci żyją wpajanymi im zasadami, jak są sterowane i ogarnięte nienawiścią wobec wrogów narodu. Strach pomyśleć, jak taka jednostka, od młodości naznaczona złem i nienawiścią, będzie funkcjonowała w przyszłości. Ale mieliśmy tego znakomity przykład w historii. Trzeba wspomnieć, że te zasady wychowania dotyczą nie tylko chłopców, ale również dziewcząt. Różnią się tylko rolą, jaka została im zaplanowana przez partię. Mężczyzna to wojownik zapatrzony w przywódcę, a kobieta to matka takiego przywódcy. One miały rodzić pięknych, niebieskookich mężczyzn, zdrowych i sprawnych fizycznie. Jeżeli się urodził chory, jego los już został przesądzony. Nie będę zdradzać szczegółów, warto samemu się przekonać, jak funkcjonowała hitlerowska fabryka żołnierzy.
Reportaż jest niepokojący i zatrważający. Mnie całkowicie rozbił. Szok i niedowierzanie. Wielokrotnie historia te wydarzenia opisywała, ale podanie relacji z pierwszej ręki nadaje jej większej wiarygodności i rangi. Wprawia w osłupienie. Emocje trudne do opanowania, a opisywane wydarzenia niemożliwe do zrozumienia, nie mówiąc już o jakiejkolwiek akceptacji. Przynajmniej dla mnie. Ta lektura to ostrzeżenie, aktualne dzisiaj. Należy być ostrożnym i nie wolno dać się zmanipulować twardym i bardzo wiarygodnym jednostkom. Od tego już mały krok do całkowitego zniewolenia i wypaczenia umysłów. Bądźcie uważni! Nie pozwólcie sobą manipulować i sterować! Myślcie samodzielnie!
Polecam, ten reportaż powinien przeczytać każdy, aby ustrzec się w przyszłości przed niewłaściwym zachowaniem i zniewoleniem. Świadomość i wiedza, że takie sytuacje miały miejsce pobudzają naszą czujność i przezorność! Niebezpieczna, o atomowym rażeniu i niewyobrażalnej sile ideologicznej!
Wnikliwe studium precyzyjnie i skutecznie działającej maszyny do tworzenia potulnych systemowi totalitarnemu jednostek bez podmiotowości - tak można jednym zdaniem podsumować reportaż Gregora Ziemera. System, który interesuje się obywatelem, zanim ten zostanie poczęty, budując instytucje, gdzie kobietom przydziela się zaszczytną rolę rodzenia żołnierzy, a mężczyznom agentów o nadludzkiej sile i motywacji by walczyć i ginąć dla Führera.
Dokument przerażający, ponieważ jest dokładnym zapisem tego, co autor zobaczył i usłyszał, odwiedzając przytułki, domy dla matek, oddziały położnicze, szkoły i przedszkola. Widzimy, jak małymi krokami sprawia się, że ludzie wierzą w ogromną - dla nas niewyobrażalnie okrutną i niewytłumaczalną - propagandę nazistowską. We wstępie Bogdan de Barbaro świetnie podsumowuje to, co zgrabnie prowadzona indoktrynacja i opresyjna edukacja robiła obywatelom nazistowskich Niemiec, przytaczając anegdotę o żabie. Ta, wrzucona do wrzątku, ucieka, wyskakując w odruchu ratowania życia. Jednak gdy żabę wrzucić do chłodnej wody i powoli ją podgrzewać, ta spokojnie pływa, aż jest już za późno...
Lektura fascynująca i otwierająca oczy. Matki, które rodzą dzieci z przypadkowymi ojcami, pary, którym Führer anuluje pożyczki czy rozdaje mieszkania, gdy te udowodnią posiadanie czwórki dzieci, mali kilkuletni chłopcy, których uczy się nienawidzić Żydów i Polaków, dziewczęta zdające egzaminy z rozpoznania aryjskich rysów twarzy. Kraj, którego obywatele wierzą, że cała reszta świata istnieje po to, by być podległą Niemcom, a pewne nacje robią wszystko, żeby Niemców zniszczyć, rozwinął się sprawną, bezbłędnie funkcjonującą armię. A ciąg dalszy znamy.
Polecam, warto przeczytać, szczególnie teraz gdy obserwujemy powrót dyktatu Talibów w Afganistanie oraz spotykamy się z majstrowaniem przy programach nauczania polskich szkół.
Książka pt. ''Jak wychować nazistę. Reportaż o fanatycznej edukacji'' autorstwa Pana Gregora Ziemera stanowi przykład tego rodzaju literatury z pozoru nieoczekiwanego, a jednak mimo wszelkich dokonanych przez nas samych wcześniejszych przemyśleń na temat głównego poruszanego w niej zagadnień jest inną odskocznią widzianą z perspektywy prawdziwych prowadzonych obserwacji przez niego.
Słowa wielkiego uznania kieruje na samym początku dla Pani Anny Doroty Kamińskiej za dokonane przez nią tłumaczenie oraz dla Pana Bogdana de Barbaco za napisanie dobrze ujętego wprowadzenia, które obrazuje wizję głównego tematu oraz jak autor go przedstawił, w ogólnym jego realnym obrazie tego, czego był świadkiem.
Zwróciłam szczególną uwagę tej oto książce na to, w jaki sposób autor zrelacjonował główny temat, gdyż podjęcie się go bywa na ogół trudne i należy z odpowiednim mimo wszystko zaangażowaniem omówić go tak, aby był on zrozumiały przez odbiorców, jak i jego przeciwników.
Reportaże należą do tego gatunku literatury, które lubię czytać, ale bywa również też, że nie każdy jest, opisany w szczegółach ze względu ma pomijane najważniejsze fakty, a wówczas pozostaje niedosyt wiedzy nie zawsze przez nas Czytelników zaakceptowany.
Czytając, tę książkę odnosiłam takie wrażenie, że autor nie tylko jako znawca głównego tematu czuje się w nim dobrze, ale chce, abyśmy od środka to, co się czuje, będąc uczniem, ale i człowiekiem, który jako dyrektor zna ich potrzeby, jak również nauczycieli znających swoje role, ale czy potrafią się odnaleźć w edukacji, która ma za zadanie kształtować, a nie pozostawiać negatywne ślady za to, że podporządkowuje się innym osobom nie zawsze godnym zaufania działającym z użyciem łatwego podstępu lub sprytu.
Każdy podjęty temat w tychże zamieszczonych 9 rozdziałach uważam, że autor bardzo dobrze opracował, a co najważniejsze potrafił korzystać ze sprawdzonych źródeł wiedzy z użyciem własnych notatek czy przygotowywanej przez niego dokumentacji, czy choćby nawet widocznej u niego dobrej komunikacji ze swojej branży zawodowej.
Elementami dodatkowymi w tej książce są zamieszczone: fotografie, terminy niemieckie, nazwy innych organizacji.
Warto przeczytać tę książkę.
„Nazistowska matka poświęca swojego syna Hitlerowi jeszcze przed urodzeniem. Kiedy dziecko kończy sześć lat, składa pierwszą przysięgę, że odda życie za Fuhrera, powtarza ją, mając lat dziesięć, i znów w wieku czternastu lat.” Tak w skrócie można by opisać edukację dla śmierci, która królowała w faszystowskich Niemczech. Jej głębokie studium prezentuje Gregor Ziemer w swoim reportażu o fanatycznej edukacji pt.: „Jak wychować nazistę”. Autor w 1939 roku był dyrektorem Szkoły Amerykańskiej w Berlinie. Dzięki „nadzwyczajnemu pozwoleniu” od Ministra Spraw Zagranicznych Bernharda Rusta mógł swobodnie odwiedzać instytucje edukacyjne III Rzeszy. Na własne oczy widział szpitale sterylizacyjne, Hitler-Kammer, czyli pokoje w których uśmiercało się osoby upośledzone, domy matki i dziecka. Brał udział w szkoleniach Pimpfów, Jungvolk i Hitlerjugend. Na każdym kroku widział posłuszeństwo i ślepe oddanie Hitlerowi. Machina formowania nowego człowieka – nazisty rozpoczynała się na długo przed poczęciem. Książka jest trudną lekturą, ale przede wszystkim jest ostrzeżeniem dla współczesnej edukacji. Musi zmobilizować pedagogów i osoby odpowiedzialne za nauczanie do wynajdywania słabych stron naszego systemu edukacyjnego. Musi skłonić ich do szukania antidotum na truciznę, którą nazizm wpompował w żyły świata. Na nowo musi pokazać, że Inne, Nowe, Nieznane nie oznacza gorszego. Że wszyscy jesteśmy równi, ważni i potrzebni.
"Jak wychować nazistę" to książka ostrzeżenie. To doskonały obraz tego, czego nie możemy zrobić w naszych szkołach! Gregor Ziemer Amerykanin, który w 1939 zdobył dokument, otwierający mu drzwi do placówek oświatowych, domów matki i dziecka czy szpitali sterylizacyjnych. Był świadkiem nocnych rytuałów inicjacyjnych i szkoleń członków m.in. Hitlerjugend.
Reportaż, dzięki któremu możemy się dowiedzieć, jak naprawdę wyglądała nazistowska indoktrynacja dzieci.
Opowieść o dziewczynkach, które od małego chcą rodzić dzieci dla Państwa. Historie chłopców, którzy dla swojego Führera chcą umrzeć. Doskonały obraz tego, jaki wpływ na młodego człowieka ma szkoła. Jest to przerażająca wizja, jeśli ten wpływ znajdzie się w nieodpowiednich rękach, bo zawsze zaczyna się niewinnie.
Polecam przeczytać ten reportaż każdemu, kto ma na względzie dobro dzieci, a szczególnie tym, którzy mają wpływ na to, jak wygląda edukacja w naszych placówkach. Lektura pozostawia z refleksją na długo.
Powiem wam, że to bardzo trudna książka. Strasznie zmroziły moje serce porównania, które stosował autor. Nie bawił się w jakieś tam ozdobniki, tylko prosto i konkretnie opisywał ludzi, którzy dobrowolnie dawali się podejść rządom Hitlera. Bardzo bym chciała abyście poznali pewien cytat:
,,(...) doświadczenie z żabą, która wrzucona nagle do gorącej wody wyskoczy z niej natychmiast, ale gdy zostanie umieszczona w chłodnej wodzie, stopniowo doprowadzanej do wrzenia, da się ugotować".
Pozycja poza mądrym i filozoficznym wprowadzeniem zabierze nas do świata, gdzie Żydzi byli bardzo krzywdzeni przez innych. Nawet uczniowie rzucali w rówieśników kamieniami, gdyż tego byli uczeni od początku. Co gorsze, niektórzy tolerowali takie zachowanie wpajając dzieciom, że każdy Żyd to wróg. Bez względu na ilość dni czy lat spędzonych na świecie.
Cała książka jest spisana słowami autora, któremu udało się w jakiś sposób poznać kulturę i nauczanie w niemieckich szkołach. Wszystkie spostrzeżenia i rozmowy spisywał zawsze na kartkach, by potem móc jak najdokładniej je odtworzyć. Historia jest bardzo emocjonalna, gdyż już same opisy kobiet, które rodziły dzieci z rozkazu rządu i dla rządu nie mieściły mi się w głowie. Nie jestem w stanie wszystkiego wam opisać, bo bardzo to przeżyłam. Czytałam o chorych dzieciach, które same prosiły, by mogły umrzeć dla Hitlera. Nie uwierzycie, ale oni od samego początku przyjścia na świat były szkolone. Wpajano im same straszne rzeczy traktując tego człowieka jak Boga. Wszystko robili z myślą o nim, nie o sobie. Potrafili wyrzec się rzeczy ważnych i bliskich, byleby tylko on był zadowolony. Mordercza gra psychologiczna, która pozbawiała każdego niepełnosprawnego człowieka życia z przekonaniem, że robił coś dobrego. Ostre zasady i rygory, których musieli przestrzegać.
Polecam ludziom i mocnych nerwach, bo żaden horror nie był tak niebezpieczny psychicznie jak ta książka. Brutalna i bolesna prawda. Historia, którą czyta się szybko, lecz pozostająca w naszej głowie na zawsze...