Matylda już się cieszy na swoje urodziny. W gospodarstwie panuje jednak dziwna cisza.
Gdzie się podziali wszyscy? Gospodyni nie ma, a kury gdzieś zniknęły. Nikt nie upiekł ciasta ani nie powiesił balonów w ogrodzie. Czy Matylda będzie świętować zupełnie sama?
Autor | Alexander Steffensmeier |
Wydawnictwo | Media Rodzina |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 32 |
Format | 23.0 x 30.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8008-764-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380087644 |
Wymiary | 230 x 300 mm |
Data premiery | 2020.05.22 |
Data pojawienia się | 2020.05.05 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Pamiętacie dzieciństwo i zbliżające się urodziny? Ile razy obawialiście się, że rodzina zapomniała o Waszym święcie?
"Krowa Matylda obchodzi urodziny" to nasze pierwsze spotkanie z tą postacią. Jak mówi tytuł, Matylda jest krową i już cieszy się na swoje urodziny. Nie może jednak pozbyć się dziwnego wrażenia, że całe gospodarstwo zapomniało o tym wydarzeniu. Listonosz ma ważne sprawy do załatwienia, krzesło ze strychu nie zostało zniesione, na podwórzu nie widać powieszonych balonów i girland. Krowa Matylda zaczyna się poważnie obawiać o swoje przyjęcie urodzinowe. Czy słusznie?
Niespodzianki to z jednej strony bardzo miła rzecz, z drugiej zaś powód do smutku dla osoby, dla której ta niespodzianka jest przygotowywana. Chyba, że nie dochodzi do skrajnych sytuacji, takich jak w książce. Jeśli jednak Matylda musi cały dzień czekać na jakiejkolwiek oznaki pamięci, a po zakończonej pracy i tak nikt nie kwapi się, by złożyć jej chociażby życzenia, traci nadzieję i robi jej się niezwykle przykro i smutno. Taki minus niespodzianek, zwłaszcza dla tych najbardziej niecierpliwych.
Bajka z krową Matyldą pokazuje, jak niecierpliwi mogą być jubilaci oraz jak wielkie szczęście przynosi niespodzianka. Krowa Matylda to doskonała bohaterka dla małych dzieci. Wystarczyła chwila, abyśmy obydwie z córką poczuły do niej sympatię. Jest prosta, a przy tym bajecznie rozbrajająca. Opowiadanie pokazuje, że czasem warto być cierpliwym, że nie ma szans, by wszyscy na raz zapomnieli o czyichś urodzinach. "Krowa Matylda obchodzi urodziny" to, prócz niezwykle zabawnej opowieści, książka wypełniona bajecznymi ilustracjami. Piękne wykonanie, liczne detale, żywe kolory - to wszystko skutecznie przykuwa oko. Bardzo lubimy taką szatę graficzną.
My z pewnością będziemy wracać do historii z Krową Matyldą na czele i Wam szczerze ją polecamy!
Pamiętacie dzieciństwo i zbliżające się urodziny? Ile razy obawialiście się, że rodzina zapomniała o Waszym święcie?
"Krowa Matylda obchodzi urodziny" to nasze pierwsze spotkanie z tą postacią. Jak mówi tytuł, Matylda jest krową i już cieszy się na swoje urodziny. Nie może jednak pozbyć się dziwnego wrażenia, że całe gospodarstwo zapomniało o tym wydarzeniu. Listonosz ma ważne sprawy do załatwienia, krzesło ze strychu nie zostało zniesione, na podwórzu nie widać powieszonych balonów i girland. Krowa Matylda zaczyna się poważnie obawiać o swoje przyjęcie urodzinowe. Czy słusznie?
Niespodzianki to z jednej strony bardzo miła rzecz, z drugiej zaś powód do smutku dla osoby, dla której ta niespodzianka jest przygotowywana. Chyba, że nie dochodzi do skrajnych sytuacji, takich jak w książce. Jeśli jednak Matylda musi cały dzień czekać na jakiejkolwiek oznaki pamięci, a po zakończonej pracy i tak nikt nie kwapi się, by złożyć jej chociażby życzenia, traci nadzieję i robi jej się niezwykle przykro i smutno. Taki minus niespodzianek, zwłaszcza dla tych najbardziej niecierpliwych.
Bajka z krową Matyldą pokazuje, jak niecierpliwi mogą być jubilaci oraz jak wielkie szczęście przynosi niespodzianka. Krowa Matylda to doskonała bohaterka dla małych dzieci. Wystarczyła chwila, abyśmy obydwie z córką poczuły do niej sympatię. Jest prosta, a przy tym bajecznie rozbrajająca. Opowiadanie pokazuje, że czasem warto być cierpliwym, że nie ma szans, by wszyscy na raz zapomnieli o czyichś urodzinach. "Krowa Matylda obchodzi urodziny" to, prócz niezwykle zabawnej opowieści, książka wypełniona bajecznymi ilustracjami. Piękne wykonanie, liczne detale, żywe kolory - to wszystko skutecznie przykuwa oko. Bardzo lubimy taką szatę graficzną.
My z pewnością będziemy wracać do historii z Krową Matyldą na czele i Wam szczerze ją polecamy!
Kolejna książka o przygodach krowy Matyldy dla najmłodszych dzieci. Tym razem gospodyni proponuje, by wszystkie jej zwierzęta bawiły się razem w chowanego. Czy potrafią? W ramach poszukiwań krowa Matylda znalazła dla siebie cudowna kryjówkę – krzak czarnego bzu. Tak jej się spodobało to miejsce, że postanowiła się tam na dobre urządzić. Tyle że inne zwierzęta miały ten sam pomysł...
Podczas wspólnych harców krowa Matylda i jej przyjaciele z gospodarstwa bardzo się pobrudzili. Przed snem wszyscy muszą się porządnie umyć! Matylda nie ma na to ochoty. Wystarczy, że tylko trochę się opłucze. Gospodyni jednak nie ustępuje i chwyta ogrodowy wąż. Zaczyna się zabawa…
Krowa Matylda zawsze ma wiele przygód. Teraz czeka ją puszczanie latawca razem z gospodynią i listonoszem. Niestety, pogoda psuje plany, bo leje jak z cebra. Każdy więc wraca do swoich zajęć. Krowa Matylda może się bawić, ale… nie lubi bawić się sama. Nie ma ochoty skakać w gumę, a puzzle mają za dużo zielonych kawałków! Tak bardzo jej się nuuuuuudzi! Kiedy jednak dociera na strych, dokonuje odkrycia. Kto wie, może ten dzień nie będzie stracony?
Kolejna książka w cyklu o krowie Matyldzie i kolejna porcja przgód niezwykle sympatycznej krowy. Wszyscy korzystają z wypoczynku,przysyłąją kartki z pozdrowieniami, dlaczego więc i krowa Matylda nie ma zakosztować takich wakacji. Tyle że jej urlop to jak zwykle pasmo rozmaitych przygód. Ksiazka pięknie ilustrowana.
Kolejne przygody niezwykle sympatycznej krowy Matyldy. Pewnego dnia Matylda odkrywa w swojej listonoszce tajemniczy skrawek papieru. Jest przekonana, że to mapa wskazująca drogę do skarbu! Czy naprawdę w gospodarstwie leży zakopany skarb? Matylda i jej przyjaciele potajemnie podążają za wskazówkami. Są pewni, że trop prowadzi do ogródka warzywnego. Rozpoczynają się wielkie wykopy.
Krowa Matylda i śnieg to nowe wydanie uwielbianej przez młodych czytelników książki o krowie Matyldzie. Tym razem ukazuje się ona w formacie zeszytowym. Kolejna urocza opowieść o niepokornej krowie Matyldzie i jej przygodach. Matylda jest bardzo zapracowana – razem z listonoszem roznosi paczki przed świętami Bożego Narodzenia. Bardzo to lubi, w końcu przy świątecznych paczkach zawsze jest świetna zabawa! Po skończonej pracy rusza do domu. Ale którędy ma iść? Wszędzie pełno śniegu. Czy zdąży na Wigilię?
Kolejna urocza opowieść o niepokornej krowie Matyldzie i jej przygodach. Matylda jest bardzo zapracowana – razem z listonoszem roznosi paczki przed świętami Bożego Narodzenia. Bardzo to lubi. Po skończonej pracy rusza do domu. Ale którędy ma iść? Wszędzie pełno śniegu. Czy zdąży na Wigilię?
Krowa Matylda jest chora to uwielbiana przez czytelników książka o sympatycznej krowie – tym razem w nowym, zeszytowym wydaniu. Przy porannym dojeniu Matylda czuje się niemrawo i apatycznie. Ledwo trzyma się na nogach, nie ma apetytu i najchętniej zagrzebałaby się w sianie. Gospodyni wie, co się święci – Matylda się przeziębiła! Czas na herbatę z miodem i cytryną oraz regularne mierzenie temperatury! Kiedy Matylda poczuje się lepiej, dojdzie do wniosku, że bycie chorym ma też swoje dobre strony…
Jak Matylda ma zejść z tego drzewa? Przecież chciała się tylko pobawić z przyjaciółmi w chowanego. Znalazła tu sobie tak dobrą kryjówkę, że nikt nie może jej znaleźć... Nie ma jednak odwagi, żeby zeskoczyć. Wkrótce na drzewie są już wszyscy [łącznie z gospodynią] potencjalni pomocnicy. Kiedy przyjaciołom nie udaje się zejść, ratunek przychodzi ze strony listonosza.
Codziennie rano już w czasie dojenia krowa Matylda niecierpliwie wyglądała na podwórze. Było bowiem coś, co Matylda kochała nad życie... To książka o zawiackiej krowie, przeganianym listonoszu i gospodyni, która chciałaby dostawać nieuszkodzone paczki.
Krowa Matylda nie chce się kąpać to nowa wersja znanej i lubianej przez czytelników książki o sympatycznej krowie i jej przyjaciołach – tym razem w formacie zeszytowym. Podczas wspólnych harców krowa Matylda i jej przyjaciele z gospodarstwa bardzo się pobrudzili. Przed snem wszyscy muszą się porządnie umyć! Matylda nie ma na to ochoty. Wystarczy, że tylko trochę się opłucze. Gospodyni jednak nie ustępuje i chwyta ogrodowy wąż. Zaczyna się zabawa…
Krowa Matylda się nudzi w nowym, zeszytowym wydaniu. Jedno jest pewne – krowa Matylda co prawda porządnie się w tej książce nudzi, ale jej czytelnikom ziewanie nie grozi. Przygody Matyldy są zabawne i ciekawe – nigdy nie wiadomo, co tym razem przydarzy się mieszkańcom wsi! Krowa Matylda zawsze ma wiele przygód. Teraz czeka ją puszczanie latawca razem z gospodynią i listonoszem. Niestety, pogoda psuje plany, bo leje jak z cebra. Każdy więc wraca do swoich zajęć. Krowa Matylda może się bawić, ale… nie lubi bawić się sama. Nie ma ochoty skakać w gumę, a puzzle mają za dużo zielonych kawałków! Tak bardzo jej się nuuuuuudzi! Kiedy jednak dociera na strych, dokonuje odkrycia. Kto wie, może ten dzień nie będzie stracony?
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro