Autor | JONUSKAITE B. |
Wydawnictwo | Pogranicze |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 356 |
Format | 13.0 x 20.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-66143-16-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366143166 |
Wymiary | 130 x 200 mm |
Data premiery | 2020.06.02 |
Data pojawienia się | 2020.06.02 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Stary dom przy cmentarzu pełen tajemniczych zakamarków, ekscentryczni krewni, dziwne rytuały – i przede wszystkim ojciec, którego alkoholizm wyznacza rytm życia. Dominika Horodecka z perspektywy dorastającego dziecka snuje mozaikową opowieść o wielopokoleniowej rodzinie. Momentami zabawne, niemal pamiętnikowe historie tworzą obraz z dzieciństwa z przełomu lat 80. i 90., skomplikowanych relacji rodzinnych i dojrzewania w atmosferze dusznej religijności. Pod powierzchnią tych wydarzeń kryje się jednak opowieść o życiu w cieniu uzależnienia ojca, kształtującego życie bohaterki i jej relacje z innymi ludźmi. To wciągająca, pełna emocji i wrażliwości historia, a zarazem nowy, poruszający głos w polskiej prozie.
Waldemar Bawołek w swojej onirycznej prozie przedstawia historie bliskich, którzy odeszli – wujka Mordawskiego, który z zamiłowaniem opowiadał anegdoty z pracy w milicji i ukradkiem popijał z piersiówki, babci dewotki, uprzykrzającej życie synowej, czy Mateusza, pogrążonego w smutku miłośnika muzyki klasycznej. Bohater Bawołka, spacerując po wiejskich drogach, rozlicza się ze wspomnieniami, marzeniami i żalem. Rzeczywistość miesza się z senną fantazją, przeszłość z teraźniejszością, a realizm z fikcją. W tle polska wieś, w której każdy musi się zmierzyć ze swoimi lękami. Pomarli to opowieść o tych, których już nie ma, o niewykorzystanych możliwościach i próbie ucieczki od dotkliwej samotności, a może próbie pogodzenia się z nią?
Lektura Adorna stała się dla nas dzisiaj nieodzowna. Nie dlatego, by jego rady były w naszej sytuacji poręczne i przydatne do bezpośredniego zastosowania w praktyce. Przeciwnie – dlatego że jest on myślicielem, który przestrzega nas przed tym, co poręczne i przydatne do zastosowania w praktyce. Rzecz dzisiaj nie w praktyce, takiej czy innej: bardziej hobbesowskiej (stawiającej na rozbudowę Lewiatana) czy bardziej „naturalnej” (wolnorynkowej); bardziej kolektywistycznej albo bardziej indywidualistycznej. Nasze czasy – powiada Adorno w swoich wykładach o metafizyce (choć podkreśla, że mówi to „w smutnym i ironicznym sensie”) – są czasami teorii. Zamiast bezustannie uciekać od kultury do natury i z powrotem, musimy wreszcie zastanowić się nad ich splotem. Kul...
„Nie chciałam zgubić ani ludzi, ani rzeczy, ani poczucia czasu. Po prostu tak się stało. Matkę straciłam, a długo nawet o tym nie wiedziałam. Kiedy mi powiedzieli, miałam niepełne pięć lat. Myśleli, że to jest właściwy czas. Dla mnie było to całkiem ok. Wtedy kraj, w którym żyję, stracił pokój. Pewnie i moja rodzina straciła wtedy pokój. Kiedy pokój wrócił do kraju, dla mojej rodziny było za późno. Oni umarli. Z nimi moja matka umarła po raz drugi. To także było ok. Jej nie znałam, a oni byli starzy. Z nimi umarły domy, w których mieszkaliśmy. Pieprzyć domy. Ale kiedy domy umarły, umarł też czas, w którym żyliśmy. Kiedy zostałam bez czasu, zabrano mnie do kliniki psychiatrycznej” – fragment opowiadania Prośba do Elizabeth.
Opowiadania zebrane w tomie Halny (Nowohucka kolęda, Królowa i Halny) łączy miejsce akcji – Nowa Huta – i środowisko bohaterów. To gangsterzy, dilerzy narkotyków, nieudani muzycy po wyrokach za spowodowanie po pijanemu śmierci kilku osób. Jak napisał Jarosław Rojek, autor blurba, bohaterowie Jarka „snują eposy o skurwionych superbohaterach, rycerskie romanse bez szczęśliwego zakończenia, moralitety bez rozgrzeszającego morału”. Ich wewnętrzne monologi są prawdziwe, także za sprawą języka, brutalnego, wulgarnego, o mocnym, miejscami rapowym rytmie. Halny jest portretem miasta, chociaż nie tego kulturalnego, ani nawet tego znanego turystom. Nie chodzi tu też o historię czy np. topografię. Igor Jarek z wielkim talentem portretuje mieszańców. Tych, którzy...
Bohme jest jednym z najbardziej tajemniczych myślicieli świata, a jego książki są, być może, najbardziej fatalnie w świecie napisane. Bohme pisał, jak mówił, mówił, jak myślał, żeby wyrazić siebie. Słowo, mowa nigdy nie stanowiły dla niego narzędzia służącego do formowania konceptów; mowa wyrażała żywe życie, tworzące się i określane w procesie wypowiadania, dlatego wszystkie składniki wypowiedzi (wypowiedzi wypowiadanej) zbiegały się i uczestniczyły w wypowiadanym: dźwięk, melodia frazy, nieuchronne jej powtórzenia, rytm zmienny i zmieniający obrazowanie, z konieczności niespójne. Mowa Bohmego jest mową poetycką i jako poezję należy ją traktować. Nie sposób przykładać do tej mowy gotowych reguł stylistycznych, on nie chce podawać czyteln...
„Czy możliwe jest napisanie powieści, która trzymałaby się, jak marzył Flaubert, „sama z siebie, dzięki wewnętrznej sile stylu, tak, jak Ziemia trzyma się w powietrzu bez żadnej podpory?” Czy byłaby to powieść naturalna czyli taka, która nazywa to, co widzialne, samą oczywistość rzeczy? Młody pisarz, który zmaga się z rozpadem swojego małżeństwa próbuje desperackiej strategii emocjonalnego przetrwania – daje głos sytuacjom, wspomnieniom i ideom. Wszystkie one uparcie krążą wokół bolesnego tematu. Budują sieć znaczeń, skojarzeń, przywołują obrazy i nie wahają się stawiać odważnych hipotez, żeby zrozumieć i skomentować dramat bohatera. Nie ma wątpliwości, że to powieść – jesteśmy świadkami procesu, który zawładnął naszą uwagą...
Pieśni o zmierzchu Oskara Miłosza przypominają nie tylko poezję, ale także niezwykłą postać tego poety, wizjonera i mistyka pochodzenia litewskiego, a tworzącego w języku francuskim. Wiersze w tłumaczeniach Czesława Miłosza, Bronisławy Ostrowskiej i głównie Krzysztofa Jeżewskiego poprzedzone są także obszerną przedmową tego ostatniego. Krzysztof Jeżewski zadał sobie trud skomponowania książki z kilkunastu tomów Oskara Miłosza. „Oskar Miłosz jest poetą wyjątkowo trudnym do tłumaczenia ze względu na muzyczność swej poezji oraz na konwencję, którą można by nazwać młodopolską. [...] Miał on jednak szczęście w Polsce do świetnych tłumaczy: pierwszą z nich była znakomita poetka, Bronisława Ostrowska, która, zaprzyjaźniwszy się z poetą w Par...
W relacji łączącej człowieka ze zwierzęciem jest coś prawdziwego, coś starego, coś mądrego i coś pięknego. I temu, kogo nigdy nie budził ostrożny dotyk pyska ani nie słyszał ogona uderzającego energicznie o nocny stolik, umknęło w życiu coś naprawdę cennego. Bo jak mówi indiańskie przysłowie, „Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał”. Tor Åge Bringsværd przekopał historię świata i literaturę ludową w poszukiwaniu śladów najlepszego przyjaciela człowieka. W tej książce o naturze psa i jego miejscu w naszym życiu Bringsværd przekazuje mity, legendy, baśnie, podania ludowe i mnóstwo zaskakujących ciekawostek dotyczących psów ze wszystkich miejs...
Debiutancki album KIWI to jedenaście pełnych emocji kompozycji, będących zapisem myśli zapętlających się od dłuższego czasu w jej świadomości. Piosenki dotykają tematów, które za nic nie chcą opuścić jej głowy i cały czas ją nawiedzają. Każdy z utworów opowiada całkowicie inną historię i dotyka różnych, powracających w myślach autorki kwestii. KIWI w charakterystycznym dla siebie stylu hipnotyzuje i czaruje słuchaczy nietuzinkowym głosem i muzycznymi aranżami.tracklista:1. Pętla Intro2. Tańcz3. Duch4. Miły5. Disappear6. Pan ten7. Plagiat8. Sen9. Limits10. Wyblakłe11. Monochrom
Larissa Stark ma cudownego męża, piękne dzieci i dom, który uwielbia. Ale czasami, gdy posiada się wszystko, przestaje to wystarczać. Przypadkowe spotkanie z młodszym nieznajomym mężczyzną odmienia jej idylliczne życie. Larissa zadaje sobie pytanie, czy to, w co do tej pory wierzyła, jest prawdą oraz zastanawia się nad tym, co wydawało się nie do pomyślenia. Ale jeśli odważy się na niemożliwy krok, czym stanie się jej życie? Obojętnie jakiego dokona wyboru, ktoś zostanie zdradzony... „Po części kryminał, po części romans, po części dramat rodzinny - jednym słowem idealna książka”. Daily Mail
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro