Lena właśnie rozstała się z chłopakiem. Chcąc zapomnieć o złamanym sercu, wyjeżdża do pracy na drugi koniec Polski, nad morze.
Przypadek sprawia, że staje się świadkiem porwania. Ofiarą jest syn lokalnego biznesmena. Porywacze nie robią dziewczynie krzywdy, ale podają jej substancję, która ma sprawić, że nie będzie niczego pamiętała. Oszołomioną Lenę znajduje nad ranem w swoim ogrodzie starsza, samotnie mieszkająca kobieta, Malwina. Dziewczyna rzeczywiście niczego nie pamięta – ani tego, skąd się tam wzięła, ani nawet kim jest i jak się nazywa. Jedyną rzecz, którą ma przy sobie jest futerał ze skrzypcami… Marcin ma 28 lat i cierpi na rzadką, nieuleczalną chorobę. Nigdy nie związał się na dłużej z żadną kobietą, nie chcąc obarczać nikogo ciężarem opieki, jakiej może wymagać w przyszłości. Kiedy jego babcia Malwina postanawia pomóc tajemniczej dziewczynie ze skrzypcami, jest bardzo podejrzliwy. Czy Lena przypomni sobie, kim jest i dlaczego znalazła się w ogrodzie Malwiny? Czy Marcin będzie w stanie jej zaufać? Czy tych dwoje pozwoli sobie na szczęście?
Autor | Anna Ziobro |
Wydawnictwo | Dragon |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 320 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788381729567 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381729567 |
Data premiery | 2022.05.18 |
Data pojawienia się | 2022.05.17 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 61 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Moje życie przed Tobą "
Książki Anny Ziobro uwielbiam są przepełnione emocjami i życiowymi dramatami.
"Moje życie przed Tobą " to kolejna książka obok której nie można przejść obojętnie.
Lena I Marcin dwoje młodych ludzi których ścieżki życia krzyżują się życie stawia ich na swojej drodze. On zmaga się z chorobą która przekreśla wszystkie marzenia. Ona przez przypadek jest ofiarą porwania chłopaka którego poznaje w nowym miejscu pracy .
Marcin przez chorobę buduje mur wokół siebie bo nie chce odrzucenia woli samotność.
Lena zostaje znaleziona przez jego Babcie która otacza dziewczynę opieką . Dziewczyna nie pamięta kim jest i jak się tam znalazła.
Marcin jest podejrzliwy i nie wierzy w jej stan.
Ale po jakimś czasie zaczyna darzyć Lene uczuciem którego się boi ...Lena dostrzega w nim dobro I coraz bardziej otwiera się na nową znajomość...
Historia trudna ,zaskakująca a zarazem piękna i pokazująca jak życie potrafi nas zaskoczyć i złamać. Bohaterowie wyjątkowi zwłaszcza Malwina która skradła moje serce .
Psychika ludzka pokazana z różnych perspektyw .Z czym zmagamy się każdego dnia. Jak ciężko i trudno odnaleźć się w nowej sytuacji ,jak pokonać strach,ból, uczucia którymi nie chcemy obarczać innych.
Życie niespodziewanie nas rozczarowuje i wtedy zadajemy sobie pytanie...Dlaczego ja ? Co takiego zrobiłem ? A później zmagamy się z tym by przeciwstawić się i dźwigać ten "krzyż" dopóki starczy nam sił ...
Aniu każda twoja historia zapada głęboko w serce .
Skłania do refleksji i przypomina że życie jest "kruche" i powinniśmy brać je całymi garściami by później nie żałować czegoś co było nam dane...
Dziękuję za koleją historie która wywołała "burzę" emocji i pozostanie w sercu na zawsze ?? Polecam
Czy książka obyczajowa może być nieprzewidywalna? Jak najbardziej tak.
Czy może budzić masę emocji? Oczywiście.
Czy może co chwilę zaskakiwać? Z całą pewnością.
Czy może pozostawić ze sporym niedosytem? Zdecydowanie tak.
I taka właśnie jest książka Anny Ziobro "Moje życie przed Tobą". Umiejętnie porusza najczulsze struny emocji, jak skrzypaczka struny skrzypiec. Fabuła nie jest oczywista i przewidywalna, a autorce co rusz udaje się zaskoczyć czytelnika. Nawet, gdy wydaje się, że wiemy, w którą stronę potoczą się losy bohaterów, to nie wszystko da się przewidzieć. Sami bohaterowie są autentyczni do tego stopnia, że miałam wrażenie, że poznaję historię prawdziwych ludzi, a nie fikcję literacką. I to zakończenie - nie kojarzę, bym przy książce z tego gatunku czuła taki apetyt na więcej. Dobrze, że kolejna część już czeka na półce.
Jeśli jeszcze nie znacie tej książki, to gorąco Was zachęcam do zmiany tego stanu rzeczy.
Lena właśnie rozstała się z chłopakiem i wyjechała do Gdańska do pracy. Tam staje się świadkiem porwania syna lokalnego biznesmena. Aby zapomniała o tym wydarzeniu, porywacze podają jej pigułkę gwałtu. Oszołomioną dziewczynę znajduje w swoim ogrodzie Malwina, babcia Marcina. Chłopak ma 28 lat i cierpi na rzadką i nieuleczalną chorobę. Kiedy starsza pani opowiada mu, że Lena nic o sobie nie pamięta i chce jej pomóc, staje się podejrzliwy i postanawia mieć ją na oku.
Czy zdoła zaufać Lenie?
A czy ona przypomni sobie kim jest?
Uwielbiam książki Ani.
Są emocjonalną bombą, która z każdą kartką mocniej uderza w nasze serca rozrywając duszę na strzępy. Nic w tej historii nie jest proste. Bohaterowie są okaleczeni i potrzeba czasu, aby zdołali pozwolić sobie na szczęście.
Czy im się to uda?
Czy i tym razem miłość uczyni cuda?
Tego Wam nie zdradzę.
Pozwólcie, niech Ania zaczaruje słowem odrobinę Waszej codzienności i zabierze Was do magicznego świata uczuć.
Przeczytajcie wciągającą, poruszającą historię Leny i Marcina.
Po rozstaniu z chłopakiem, Lena wyjeżdża nad morze do pracy. Pewnego razu, zostaje świadkiem porwania syna biznesmena, jej porywacze podali substancję, by niczego nie pamiętała. Została znaleziona pod posesją starszej, samotnie mieszkającej pani Malwiny.
Po kilku dniach pobytu Leny w szpitalu, Malwina postanawia przyjąć ją pod swój dach, Zaniepokojony taką sytuacją jej wnuk, Marcin, postanawia przenieść się na kilka dni do babci. Cierpi on na rzadką, nieuleczalną chorobę.
Czy Lena odzyska pamięć? Jak potoczą się losy Leny i Marcina? Poznajecie historię rodzinną bohaterów. Całość przedstawiona jest z punktu widzenia kilka osób. Bardzo pozytywną postacią jest babcia Malwina. To ciepła, wrażliwa, chętna do pomocy osoba.
Jeśli macie ochotę na ciekawą książkę, to "Moje życie przed tobą" do takich należy. To mądra, chociaż smutna historia. Ale przecież życie nie składa się tylko z dobrych momentów. Trzeba jednak zawsze wierzyć w lepszą przyszłość! Zapraszam gorąco do lektury!
"- Na wspomnienia nic nie możemy poradzić, a już zwłaszcza na te złe. [...] - Lecz mimo wszystko są częścią nas, więc dobrze, że teraz i ty masz jakieś swoje."
Budzisz się i nic o sobie nie pamiętasz. Pustka w głowie i strach. Czy można zacząć żyć od nowa?
Anna Ziobro napisała kolejną powieść, która porusza. To nie tylko historia o utracie pamięci, poszukiwaniu siebie, ale i o wierze w drugiego człowieka, o zaufaniu i akceptacji. Do tego wszystkiego dochodzi skomplikowana przeszłość Marcina okupiona bólem i samotnością, przez co nie potrafi otworzyć serca na drugiego człowieka. Jest też Lena, która od zawsze była grzeczna i uległa wobec rodziców, a jednak w końcu się buntuje i chce żyć tak jak ona tego pragnie, a nie inni. No i Matylda, starsza pani, która otwiera się na dziewczynę i próbuje jej pomóc odzyskać pamięć. Takie różne osobowości gwarantują wachlarz emocji i nieoczekiwane zwroty akcji. Uwielbiałam Lenę i jej przemianę z cichej dziewczyny w pewną siebie kobietę. To było widać i czuć. A jak takie zmiany wpłyną na Marcina i Lenę? Otworzą się przed sobą na tyle by zaznać szczęścia?
"Moje życie przed tobą" ma w sobie głębię. Pokazuje, że pomoc to nie zawsze litość, że poświęcenie to miłość, a szczęście jest bliżej nic jesteśmy w stanie to zauważyć.
Powiem wam, że książki autorki mogę brać w ciemno, mam gwarancję dobrej historii z paletą emocji i na pewno się nie zawiodę. I bardzo czekam na kontynuację, bo zakończenie coś takiego mi sugeruje...
Lena wyjeżdża na drugi koniec Polski do pracy, ale już na samym początku jej ?przygody? wszystko idzie nie tak. Jest świadkiem porwania syna swojego nowego szefa i sama wpada w tarapaty. Porywacze podają jej substancję, która powoduje całkowity zanik pamięci. Dziewczyna rano budzi się w ogrodzie Malwiny, starszej pani i faktycznie w jej głowie panuje totalna pustka. Jedyną rzeczą jaką ma przy sobie to futerał z instrumentem? czy brzmienie skrzypiec pomoże jej odzyskać pamięć?
Wnukiem Malwiny, owej ?wybawicielki? Leny, jest Marcin, chłopak, który już wiele przeszedł w życiu, a to cały czas nie jest dla niego łaskawe. Choruje bowiem na nieuleczalną chorobę. Początkowo bardzo sceptycznie podchodzi do nowej ?znajomej? babci. Czy to z biegiem czasu się zmieni? Czy odnajdą wspólny język? Czy będzie potrafił jej zaufać?
Wyobrażacie sobie stracić pamięć? Dla mnie to istne szaleństwo nie wiedzieć kim się jest? Od samego początku kibicowałam Lenie, dziewczynie, która po prostu znalazła się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwym czasie. Marcin również nie pozostawał mi obojętny. Dwoje dobrych ludzi, a przed nimi rozpościerały się burzowe chmury.
To książka, która daje do myślenia, książka opisująca ludzkie niepowodzenia, utrapienia, tragedie, ale też tląca w sobie iskrę nadziei.
Historia jest niedopowiedziana, skończona w takim momencie, że po przeczytaniu ostatniego słowa zaczęłam się zastanawiać, czy może zabrakło kilku stron w moim egzemplarzu. Autorko, nie pozwól nam długo czekać na to, co będzie dalej, jednocześnie dziękuję za ogromną dawkę emocji i "prawdziwą historię", nieprzerysowaną, pełną wrażliwości.
Anna Ziobro kolejny raz udowadnia, że nie stroni od trudnych tematów. Podejmując się każdego problemu, robi to w bardzo poruszający sposób, skłaniający czytelnika to wielu refleksji i przemyśleń nad kruchością życia oraz tego, co w życiu najważniejsze.
Historia Leny i Marcina podzielona została na trzy części: zapomnij, zaufaj, zostań. Widzimy jak trudno wprowadzić te rzeczy do codzienności. Życie niejednokrotnie lubi nas zaskakiwać, niekoniecznie pozytywnie, dlatego tym bardziej ciężko jest uwierzyć, że może gdzieś tam czekać na nas szczęście i miłość. Jednak autorka przekonuje, że wszystko to jest możliwe. Wszak każdy z nas zasługuje na to, by zaznać szczęścia. Ale jak to bywa, o to musimy postarać się już sami.
Autorka chorobę Marcina przedstawiła w niezwykle wyważony sposób. Opisy są przejmujące, poruszające, ale nie przesadzone. Przypatrujemy się temu, jak nieuleczalna choroba determinuje życie takiej osoby, ile musi kosztować ją to wyrzeczeń, bólu fizycznego i psychicznego. Podkreślona została tu rola wsparcia najbliższych. Marcin może liczyć na bezwarunkową pomoc matki. To wspaniała kobieta, która codziennie walczy o zdrowie i życie syna.
Czy tylko kobietom wypada płakać, okazywać słabość? Otóż nie. Tu męski bohater pokazuje, że każdy ma prawo do strachu, obaw i łez.
Zastanawialiście się kiedyś, jak to by było niczego nie pamiętać? Utrata tożsamości niezaprzeczalnie jest przerażająca, ale z drugiej strony, taki stan może okazać się darem. Możemy próbować czegoś, czego wcześniej byśmy nie zrobili, pozbywając się ograniczeń strachu i słabości.
Bohaterowie nie są wyzbyci wad. Popełniają błędy, są pogubieni, przez co stają się na bliscy, możemy się z nimi utożsamić. Choć tak różni, z czasem przechodzą przemiany, dojrzewają, mogą nawzajem coś sobie dać. A i sama ich historia staje się wiarygodniejsza.
"Moje życie przed tobą" to poruszający wszystkie struny duszy obraz tego, jak przejść przez życie z chorobą, jak odbudować poczucie własnej wartości, pokochać siebie i być może odnaleźć szczęście. Mam ogromną nadzieję, że jeszcze raz spotkam się z Leną i Marcinem, bo przecież to nie może się tak skończyć Pani Aniu!
Już od pierwszych chwil spędzonych z książką, nie można wypuścić jej z rąk. Powoli, z dużą dbałością o szczegóły, autorka przybliża nam bohaterów i czujemy z każdą kolejną stroną, że za chwilę coś się wydarzy. Smutna, wzruszająca, ale przepięknie napisana w urokliwy sposób historia, pozwalająca czytelnikowi zżyć się z bohaterami. Lena – delikatna, autentyczna, utalentowana, bez przeszłości. Marcin – z bolesnymi przeżyciami i chorobą, która naznaczyła jego życie i ciągle mu nie odpuszcza. Ich losy, wspólne dylematy, rozterki uczuć, skrywane emocje, chłoniemy w tej pięknej scenerii złotego piasku, szumu morza i domku z ogródkiem.
Cudowni bohaterowie z wadami i zaletami, prawdziwi, intrygujący, pojawiająca się tajemnica oraz relacje rodzinne, zachęcają skutecznie do czytania. Babcia Malwina, która roztacza dobrą aurę dookoła oraz pasja dziewczyny i przyszłość, która tak niewiadoma i to nie tylko dla dziewczyny, która stracił pamięć, ale i dla Marcina, który nie wie, co go czeka każdego dnia.
Niebywała przyjemność z czytania charakteryzuje pióro autorki. Dużo delikatności w opisach, wątkach. Całość wciąga, a obraz młodego człowieka, którego choroba próbuje pokonać, wzrusza. Autorka użyła wszystkich zmysłów, by wydobyć z bohaterów uczucia, dbając o jakość każdego zdania, a wrażliwość, którą odczuwamy na każdym kroku, zapewnia nam wiele doznań emocjonalnych. To kolejna powieść Anny Ziobro, która pozostanie w mojej pamięci na długo, a bohaterowie w sercu. Tylko to zakończenie, aż się prosi o dalszą część i zapewne po nią sięgnę, bo losy Leny i Marcina nie są mi obojętne.
„Czasami stajemy przed faktem dokonanym”.
Lena to piękna młoda kobieta pragnąca szczęścia i kochająca życie. Mało przebojowa, zawsze trochę w cieniu. Jej mały świat to muzyka i ukochane skrzypce. Mieszka z rodzicami, studiuje, ma przyjaciół i chłopaka.
Gdy pewnego dnia ten „jedyny” bez mrugnięcia okiem łamie jej serce, dziewczyna postanawia nie użalać się nad sobą, tylko jak najszybciej wyjechać do pracy na drugi koniec Polski, nad morze. Przez przypadek, a może dzięki przeznaczeniu, staje się tam świadkiem porwania syna swojego nowego pracodawcy. Porywacze nie chcąc zrobić zbyt wielkiej krzywdy niewinnej dziewczynie, która znalazła się w niewłaściwym czasie w nieodpowiednim miejscu, „częstują” ją substancją, która ma sprawić, że Lena nie będzie niczego pamiętała.
Nad ranem Lena budzi się oszołomiona w ogrodzie starszej, samotnie mieszkającej kobiety, Malwiny. Dziewczyna niczego nie pamięta – nie wie jak się nazywa, kim jest i co tu właściwie robi. Jedyną rzecz, którą ma przy sobie jest futerał ze skrzypcami..
Po krótkim pobycie w szpitalu i utrzymującej się amnezji, Lena znajduje schronienie u jedynej znanej jej osoby – Malwiny. Starsza pani oferuje jej swój dom jako oazę spokoju, miejsce o idealnych warunkach do rekonwalescencji. To tu Lena poznaje wnuka Malwiny – Marcina. Ten 28 -letni tajemniczy mężczyzna zdaje się nie pałać do Leny sympatią... Z czasem okazuje się, że relacja Leny i Marcina jest niespodzianką od losu, której żadne z nich się nie spodziewało..
Co się stanie, gdy w końcu o Lenę upomni się jej dawne życie, Marcin pozwoli by jego choroba po raz kolejny przyćmiła mu radość bycia panem własnego losu?
Autorka książki ma niebywały dar pisania o trudnych rzeczach w sposób bardzo plastyczny, subtelny, delikatny, chwytający za serce. Mamy tu bohaterów z krwi i kości, nieidealnych i niebanalnych. Każdy z barażem życiowych doświadczeń, z inną wrażliwością, z autorskim spojrzeniem na świat. Przed nimi trudne decyzje, życiowe wyroby, kręte zakręty.. Nie brakuje tu emocji i mądrości.. o zaufaniu, samoakceptacji, tęsknocie, strachu, samotności i miłości. A wszystko to w pięknym klimacie nadmorskich plaż, pachnących kwiatów i granych na skrzypcach melodii.
Polecam.
Bardzo bym chciała przeczytać o dalszych losach Leny i Marcina.