Mieć czterdzieści lat to nie grzech!
Jak zmierzyć szczęście? Liczbą dzieci? Machnięciami ogona ukochanego psa? Ilością piasku na kuźnickiej plaży? A może litrami wypitego z przyjaciółkami wina?
Magda, Karola, Anita i Aśka marzyły o szczęśliwym życiu. Ach, miało być tak pięknie! Jednak los bywa złośliwy, lubi zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Potrafi zafundować powrót do przeszłości, o której wolałoby się zapomnieć. Obnaża tajemnice, których wolałoby się nie poznać. Stawia przed wyborami, których wolałoby się nigdy nie dokonywać. Czy dziewczyny uporają się z nowymi kłopotami? Czy ich przyjaźń wyjdzie z tego bez szwanku?
Nadal czterdzieści to kolejna część uwielbianej przez czytelników serii. Cztery przyjaciółki z Wrocławia jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa.
I znowu wypiją za błędy!
Autor | Katarzyna Kostołowska |
Wydawnictwo | Książnica |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 304 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788324584833 |
Kod paskowy (EAN) | 9788324584833 |
Data premiery | 2021.09.15 |
Data pojawienia się | 2021.09.03 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 17 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Lato 2020. Pamiętacie pierwsze pandemiczne wakacje? Aśka, Karola, Magda i Anita wspólnie spędziły je na kuźnickiej plaży. Wraz ze swoimi partnerami, dziećmi, babcią, codziennie pokonywały kilometry, aby okopać się w swoim grajdole na plaży. Z dala od innych plażowiczów, wystawiały swoje twarze na działanie czerwcowego słońca.
Jednak los nie da im się beztrosko wygrzewać na słońcu. Karola widzi, że coś gryzie jej świeżo poślubionego męża. Magda przed oczami ma wizję bankructwa Czekoladziarni. Pandemia mocno daje się im we znaki. Anita wciąż nie może nacieszyć się cudem odzyskanemu Szymonowi i jest mocno przewrażliwiona. Aśka marzy o rozbudowie swojej niewielkiej pracowni. Co tym razem zafundowała Autorka czterem przyjaciółkom? Musicie przeczytać. Ja wrzucam wam fragment, przy którym popłakałam się ze śmiechu.
„- Śmierdzi rybą – ocenił Miłek.
- Ciii! – ofuknęła go Zosia, popychając ku ladzie chłodniczej, za którą wyeksponowano rybną garmażerkę. – Jest łosoś. – Uśmiechnęła się. – O, i lody też są – ucieszyła się jeszcze bardziej.
Miłek podszedł bliżej. Przyglądał się kolorowym zmrożonym pryzmom, a ślina pewnie ciekła mu tak samo, jak Zosi na widok tatara. Postanowiła zamówić podwójną porcję, za to bez chleba, żeby ograniczyć spożycie zabójczych węglowodanów. Wyciągnęła portfel i już otwierała usta, żeby zapytać stojących przy lodówce chłopców, o jakim smaku lodów sobie życzą, kiedy Miłek, opalony na złoto blondynek o oczętach błękitnych jak niebo, syn swoich nieprzebierających (niestety!) w słowach rodziców, obrócił ku niej chmurne, przepełnione pretensją oblicze.
- Przepraszam cię za to, co teraz powiem, ciociu, ale gdzie są, do kurwy nędzy, czekoladowe, które mi obiecałaś?!
Nie powiedział tego, za co ze wszech miar słusznie przeprosił, ściszonym tonem. Miłek to z siebie wygrzmiał, więc nic dziwnego, że zrobił na wszystkich obecnych w restauracji piorunujące wrażenie.
Jak miło było wrócić do Wrocławia, pachnącego czekoladą i kwiatami. Z przyjemnością napiszę – stęskniłam się. Za rozważną Magdą, ekologiczną Karolą i jej psami, świetnie ubraną Aśką i majstrującą przy swojej urodzie Anitą. Gdy czytałam Nadal Czterdzieści, czułam jakbym wróciła na „stare śmieci”. Od początku tej serii wiedziałam, że to będzie dla mnie. Z racji wieku pewnie też, ale przede wszystkim z uwagi na panujący klimat. Przyjaźń, oddanie oraz nieustające wsparcie we wszystkim co robią. Parafrazując klasyka – taki we Wrocławiu mamy klimat.
Pani Katarzyno tak się cieszę, że mogłam przeczytać o dalszych perypetiach tych, trochę zwariowanych kobiet. I ja już wiem, że będzie ciąg dalszy. Przecież nie możemy porzucić tych fascynujących czterdziestolatek.
Czterdzieści lat to nie grzech. I przyznaje to prawie czterdziestoletni facet, który po przeczytaniu najnowszej książki Katarzyny Kostołowskiej może dodać, że taki wiek to dopiero początek. Początek na to, aby otworzyć się na kolejne czterdzieści.
Otwierając strony tej książki odnajdywałem w życiu bohaterek promyk radości, który promieniował uśmiechem na mej twarzy. Oczywiście metryka z takim licznikiem pozwala nam spojrzeć w przeszłość ocenić ją, lecz co ważne można określić swoje plany i marzenia na przyszłość.
Karola, Magda, Anita i Aśka to bohaterki cyklu „Czterdzieści”. Kto czytał wcześniejsze książki tej serii doskonale wie, że towarzystwo czterech wrocławianek gwarantuje nam wiele radości. Ale nie brakuje również chwil wzruszenia oraz takich, które pozwalają nam refleksyjnie spojrzeć na nasze życie.
„Nadal czterdzieści” to historia przyjaciółek, z którymi również i my możemy się zaprzyjaźnić, często nawiązując nić porozumienia. Oczywiście jak w każdej przyjaźni, tak samo ta relacja spotka się z nowymi problemami. I jak to w życiu bywa owa nić może pozwolić przejść te problemy suchą stopą.
Poznając historię przyjaciółek poczułem się jak część ich zgranej i szalonej paczki, czułem, że nadajemy na tych samych falach. Przyznam szczerze, że mieć w gronie przyjaciół tak „zwariowane” i pełne pomysłów to sama radość. A radości nie było końca, gdy odkrywałem ich losy.
Katarzyna Kostołowska zaintrygowała mnie pomysłem i stylem poprowadzenia fabuły. Przyznam, że „Nadal czterdzieści” to moje pierwsze spotkanie z Magdą, Karolą, Aśką i Anitą. I choć to już czwarta część z ich udziałem chętnie poznam ich historie zapisane na kartach wcześniejszych książek.
Czterdzieści lat to nie grzech – grzechem jest ominięcie tej książki w swych czytelniczych planach. A ja w planach mam powrót do przeszłości i chętnie odkryje to, co bohaterki przeżywały w „Czterdzieści minus”, „Czterdzieści plus”, „Czterdzieści i co z tego”.
https://www.czyt-nik.pl/recenzje/czterdziesci-lat-to-nie-grzech/