W Komendzie Miejskiej Policji w Tychach wybucha afera: kilku policjantów miało rzekomo zgwałcić prostytutkę. Pokrzywdzona jako głównego sprawcę wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego – wzorowego funkcjonariusza i w ogóle człowieka „do rany przyłóż”. Strzelecki stanowczo twierdzi, że jest niewinny, ale zostaje odesłany na przymusowy urlop. Jedyną osobą, która bez zastrzeżeń wierzy w jego niewinność, jest jego szef. Niestety, on sam też ma kłopoty, a właściwie nie tyle on, co jego przybrana córka, która mocno niepokoi się losem swojej 18-letniej bratanicy. Dziewczyna była zawsze tzw. „trudnym dzieckiem” – wielokrotnie na długo znikała z domu; teraz też przepadła bez śladu, ale jej ciotka jest przekonana, że tym razem chodzi o coś poważnego, konkretnie o porwanie. Urlopowany Strzelecki chwilowo dysponuje nadmiarem wolnego czasu, więc przełożony prosi go o pomoc w prywatnym śledztwie. Tropy prowadzą nad Paprocany – jezioro w Tychach, popularne na Śląsku miejsce wypoczynku.
Autor | Paulina Świst |
Wydawnictwo | Akurat |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 320 |
Format | 13.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-287-1546-2 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328715462 |
Data premiery | 2020.11.12 |
Data pojawienia się | 2020.10.30 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 3 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Paprocany" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pauliny Świst. I przyznam, że jestem zaskoczona. Nie spodziewałam się tak specyficznego stylu, języka, takiej kreacji bohaterów. Zupełnie coś innego niż do tej pory czytałam.
"Paprocany" to książka lekka, o ciekawej fabule, wciągająca i intrygująca, ale nie wszystko do końca mi się podobało. Nieco przeszkadzał mi ostry język, sporo wulgaryzmów, ale to moje osobiste odczucia. Jakoś wolę jednak, jeśli w literaturze jest mniej takich zwrotów. Chociaż tutaj ten język miał swoje odzwierciedlenie w kreacji postaci. Zwłaszcza jeśli chodzi o panią adwokat Zofię. Zosia to bardzo specyficzna bohaterka. Niby pani adwokat, a jednak jej zachowanie zupełnie odmienne od osób, które wykonują ten zawód. Czasem nawet dziecinne. Nie polubiłam się za bardzo z tą bohaterką. Było tu też sporo scen erotycznych i to z dopiero, co poznanym mężczyznom. No jakoś nie jest to do końca moja bajka.
A o czym jest książka? W komendzie w Tychach wybucha afera. Policjanci zostają oskarżeni o zgwałcenie prostytutki. Głównym podejrzanym jest wzorowy policjant - Krzysztof Strzelecki. Szef nie wierzy jednak w jego winę, jednak pomimo tego musi wysłać go na przymusowy urlop. W tym samym czasie znika bratanica przybranej córki komendanta. Przełożony prosi Strzeleckiego o pomoc w poszukiwaniach. Tajemnicze zaginięcie dziewczyny ma jednak drugie dno. Dlaczego Karolina zaginęła? Kto stoi za jej zniknięciem? Jak rozwinie się relacja pomiędzy Strzeleckim i panią mecenas, której chwilowo pomaga w poszukiwaniach bratanicy? Jesteście ciekawi?
Uważam, że jeśli lubicie twórczość autorki to książka powinna Wam się spodobać. Zresztą ile ludzi, tyle opinii. Każdy będzie miał inne zdanie. Mnie wiele rzeczy w książce przeszkadzało, ale chętnie przeczytam jeszcze jakąś książkę autorki żeby przekonać się czy moje zdanie się zmieni.
Główna bohaterka to Zosia - pewna siebie pani adwokat, która zawsze musi mieć ostatnie zdanie i nigdy nie owija w bawełnę. W ostatnim czasie w jej życiu mają miejsce mało pozytywne wydarzenia: nie układa się jej w związku, a na dodatek zaginęła jej bratanica Karolina, o której można śmiało powiedzieć, jest jej klonem.
Z kolei Krzysztof - to jak dotąd wzorowy policjant, który zostaje oskarżony o gwałt na prostytutce, przez co jest zmuszony udać się na bezpłatny urlop. Jednak jego szef ma dla niego inną pracę: zleca mu pomoc Zosi w odnalezieniu Karoliny. Początkowo mężczyzna jest nie do końca zainteresowany tą opcją, jednak w końcu bardzo angażuje się w pomoc pani adwokat.
Główni bohaterowie są niczym ogień i woda: jej jest wszędzie pełno, a on najchętniej usunąłby się w cień. Jednak to tylko pozory, Krzysztof też potrafi „pokazać pazurki”, oczywiście jeśli trzeba.
Zarówno ona jak i on, zarzekają się, że nie są kompletnie w ich typie. Można się tylko domyślić jak to wszystko się dla nich skończy 😈.
To moja druga książka tej autorki. „Paprocany” zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu niż „Przekręt”.
Od początku wiedziałam, czego mogę się spodziewać. W książce na pewno znajdziecie ostre sceny erotyczne, dużą dawkę humoru i trzymającą w napięciu akcję. Dialogi między głównymi bohaterami były rewelacyjne. Naprawdę połączenie osobowościowe Zosi i Krzysztofa, to strzał w dziesiątkę. Ta dwójka skradła moje serce.
W książce autorka poruszyła problem odpowiedzialności za innych oraz tego, że niejednokrotnie dla swoich bliskich jesteśmy w stanie zrobić wszystko i że są ludzie, którzy nie myślą tylko i wyłącznie o sobie. A pozory nie raz mogą mylić. Muszę przyznać, że na początku źle oceniłam Zosię. Uważałam ją za młodą panią adwokat, która szasta pieniędzmi na prawo i lewo i uważa, że cały świat kręci się wokół niej. Jednak śledząc jej losy, doszłam do wniosku, że bardzo się myliłam. Ona nie stawia siebie na pierwszym miejscu. Dla niej najważniejsza jest przyjaźń i rodzina i dla nich jest w stanie, jak to się mówi, „przenosić góry”.
Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na kolejną książkę tej autorki. W „Przekręcie” trochę drażnił mnie policyjno-adwokacki slang. Tutaj tego nie było i przez to czytało mi się znacznie szybciej i przyjemniej. Przyznam, że bardzo trudno było mi odłożyć tę pozycję na półkę. Czy sięgnę po poprzednie i kolejne książki tej autorki? Jak najbardziej!
O książkach Pani Pauliny słyszałam wiele dobrego i mimo posiadania kilku jej książek w swojej prywatnej biblioteczce, muszę przyznać z lekkim wstydem, że do tej pory żadnej z nich nie przeczytałam. „Paprocany” zatem poszły na pierwszy ogień. Jak myślicie przypadły mi do gustu?
Zofia Bojarska to ładna, młoda pani adwokat, która z reguły broni najgorszych gangsterów. Jest wygadaną i hardą babką, niedającą sobie w kaszę dmuchać, a wszystko to okraszone inteligencją i sprytem, dodatkowo ulokowane to w filigranowym i atrakcyjnym ciele. Za fasadą nieprzystępnej i zimnej zołzy skrywa tak naprawdę dobre serce. Dla dobra swoich najbliższych jest gotowa na wszystko. Jedynie nie ma szczęścia w lokowaniu swoich uczuć.
Krzysztof Strzelecki to przystojny, wzorowy funkcjonariusz policji, który został wrobiony w gwałt pewnej prostytutki. Na czas prowadzonego w jego sprawie dochodzenia został zawieszony w obowiązkach. Natomiast jego przełożony, a tym samym ojczym pani mecenas, oddelegował go do pomocy Zofii w odnalezieniu jej niesfornej bratanicy.
Ta dwójka to absolutne przeciwieństwa.
On ułożony, praktyczny i zapobiegawczy.
Ona spontaniczna, żywiołowa i korzystająca z życia.
Ona potrzebuje jego pomocy, a On potrzebuje jej.
Początkowo współpraca nie wróży szczęśliwego zakończenia.
Czy jednak uda im się znaleźć wspólny język?
Co odkryją nad jeziorem Paprocany?
Czy znajdą niesforną zaginioną nastolatkę?
Na te inne pytania, odpowiedzi znajdziecie oczywiście w książce.
Tak jak już wspominałam to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i stwierdzam obiektywnie, że było jak najbardziej udane. Żałuję, że wcześniej nie sięgnęłam po inne książki spod jej pióra. Na pewno je kiedyś nadrobię. Przy „Paprocanach”nie sposób się nudzić, akcja rwie do przodu jak szalona. Nie ma w niej zbędnych opisów i „zamulaczy”, za co należy się ogromny plus. Dodatkowo widać, że autorka doskonale zna się na adwokaturze i wie, o czym pisze. Mimo że scen erotycznych w książce jest sporo, to nie przestaje ona być fajnym kryminałem z dodatkiem pikanterii i przysłowiowego pazura. Wykreowaną postać Zośki polubiłam od razu, to fajna babka z prawdziwym wybuchowym charakterkiem i poczuciem humoru. Krzysiek to też niczego sobie Pan policjant, który mimo ciążącego na nim zarzutu, angażuje się w sprawę zaginięcia nastolatki.
Podsumowując „Paprocany” zapewniły mi świetną zabawę, której tak naprawdę się nie spodziewałam. Bezsprzecznie dałam się porwać całej historii i szczerze polecam ją każdemu. Gwarantuję, że nie będziecie się nudzić.
„Rozległ się wrzask ptaka, to chyba była gęgawa. Przypominał darcie japy przez starą i złośliwą babę.
-Mówiłaś coś, kochanie? — Zapytał. Nie mogłam się nie roześmiać”
Wybucha afera, rzekomo policjant zgwałcił prostytutkę. Krzysztof jest mężczyzną do rany przyłóż, wszystkiego się oczywiście wypiera jednak i tak zostaje oddelegowany na przymusowy urlop. W tym samym czasie Zośka martwi się o swoją bratanicę, która zniknęła. Mimo, że u dziewczyny zdarza się to notorycznie, kobieta czuje, że stało się coś złego. Los stawia na swojej drodze tę dwójkę, ale nikt nie zdaje sobie sprawy z tego w jakich znajdę się tarapatach...
Boże dawno się tak nie uśmiałam jak podczas czytania tej książki! Co za humor, jakbym słyszała momentami siebie! Genialne, kilka razy dosłownie się popłakałam ze śmiechu.
Pokochałam Zośkę, jej się chyba nie da nie kochać! Kobieta z pazurem, genialne poczucie humoru no i najważniejsze- zawsze przygotowana riposta, „baba z jajami” bym rzekła!
Sceny erotyczne były i nie mam do nich zaostrzeń, nie było ich ani za dużo, ani za mało. Wszystko było wyważone.
Co zabawne akcja toczy się w naszej teraźniejszości gdzie wszystkim rządzi wirus. I teraz wyobraźcie sobie jak trudne jest ustalenie tożsamości mężczyzny, który bez problemu zasłania swoją twarz chustką - bo przecież takie są wymogi. Więc kim jest tajemniczy mężczyzna? Nie wiadomo...
Lubię książki, które są pisane zarówno z perspektywy kobiety, jak i mężczyzny. Bardzo przyjemnie i szybko mi się wtedy to czyta.
Książkę pochłonęłam w kilka godzin. Książki Pauliny Świst od dzisiaj kupuje wszystkie w ciemno. Mistrzyni!
Kiedy w policji wybucha głośna afera, kilku funkcjonariuszy zostaje zawieszonych do czasu wyjaśnienia. Jednym z nich jest Krzysztof, który w tym czasie zostaje przez przełożonego poproszony o zajęcie się prywatną sprawą. Przybrana córka szefa poszukuje bratanicy, która zaginęła. Spotkanie Zosi i Krzyśka będzie owocnym przedsięwzięciem, on pomoże jej a ona zajmie się jego obroną, gdyż jest świetnym adwokatem. Teraz zacznie się kilkudniowa ostra podróż tych dwojga przez tajemnice do rozwikłania. Trop śledztwa zaczyna się na Paprocanach, popularnym śląskim jeziorze.
Autorka kolejny raz pokazała, że stróże prawa są jej konikiem. Świetnie połączyła tym razem policjanta na którego ktoś zastawił pułapkę oraz bardzo nieokiełznaną, uzbrojoną w bardzo niewyparzoną buzię prawniczkę, poszukującą równie nieokiełznaną bratanicę. Spędzą w swoim towarzystwie raptem kilka dni. Będą one bogate w cięte riposty, kilka śmiesznych sytuacji, kolejne ślady zaginionej, nowe fakty fałszywych oskarżeń, kilka ciekawych przygód. Oboje jeszcze nigdy nie znaleźli odpowiedniej pary dla siebie, jak się okazało szukali nie tego czego potrzebowali. Zosi potrzebny mężczyzna, który będzie umiał zapanować nad jej niespokojną, trudną duszą zamkniętą w pięknym ciele, mężczyznę z charakterem, a Krzysiek zamiast stawiać na słodkości musiał trafić w końcu na cytrynę, doprowadzającą go do szału, równocześnie potrafiącą poruszyć najczulsze struny jego duszy. W tym wszystkim najlepsze jest to, że choć się nigdy prędzej nie spotkali łączy ich wspólny mianownik do którego będą musieli dojść krok po kroku. Fabuła skrywająca humor, intrygi, tajemnice, zawiłości, romans, i doskonale dobrane dialogi pisane prostym językiem, przez co świetnie się czytało. Jeśli ktoś uwielbia twórczość autorki to tej książki na pewno nie może zabraknąć w kolekcji. Ja polecam z czystym sumieniem.
Dziś przychodzę do Was z recenzją książki, która swoją premierę miała 12 listopada.
Zofia (Zosia) nieziemsko piękna pani adwokat. Bardzo inteligentna kobieta, stworzona do swojej profesji. Kontrowersyjna zarówno w swoim zachowaniu jak i metodach działania. Dla zaginionej bratanicy może zrobić wszystko.
Krzysztof (Krzyś) najbardziej prawy i uczciwy policjant na całej komendzie. Wydawać by się mogło, że jest cichą myszką, ale potrafi również pokazać pazury. Oskarżony o gwałt na prostytutce.
Bardzo szybko okazuje się, że dwójka nieznajomych sobie osób musi połączyć siły aby uratować siebie nawzajem. Porwania, zabójstwo, narkotyki to jedynie szczyt góry lodowej tego co dzieje się w tej książce. Do tego ognisty romans oraz polskie krajobrazy.
Bardzo podoba mi się zagadka kryminalna oraz to jak zostały połączone losy głównych bohaterów. Na początku nie mogłam przyzwyczaić się do bezpośredniości pani adwokat oraz gierki którą prowadziła. Raz wydarzenia ukazane są z perspektywy Krzysztof, a następnie Zofii. Dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. Jest to taka propozycja „na jedno posiedzenie ;)”. Pomimo iż jest to kryminał posiada on wiele cech romansu, także każdy znajdzie coś dla siebie.