Śnieżna, mroźna, słodka i przytulna - taka jest zima w Olszowym jarze. Otuli Cię i przeniesie w innym świat w którym wszystko jest proste i układa się tak jak tego pragniemy.
Olszowy Jar to mała wioska, w której Weronika spędzała w dzieciństwie każde święta, ferie i wakacje. W pełnym uroku domu dziadka dziewczyna wraz z kuzynką Małgosią i przyjaciółką Patrycją przeżyła wiele beztroskich chwil.
Z czasem jednak, pochłonięte przez dorosłe życie, przestały bywać w Olszowym Jarze. Po latach Małgosia planuje powrót w rodzinne strony, a przed Weroniką, która zajmuje się projektowaniem, staje trudne, ale bardzo przyjemne zadanie: ma przywrócić duszę domowi dziadków, który stracił wiele ze swojego czaru, a także przygotować jego wystrój do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Autor | Joanna Tekieli |
Wydawnictwo | Filia |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 368 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8280-266-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382802665 |
Data premiery | 2022.10.09 |
Data pojawienia się | 2022.09.20 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 571 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 11 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.20 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Pewnie zastanawiacie się dlaczego wiosną, która coś nie może zebrać się, czytam książkę, której akcja osadzona jest w zupełnie innej porze roku? Z dwóch powodów. „Zaczarowana zima” to pierwszy tom cyklu „Olszowy Jar” i wypadałoby zacząć od początku czytać skoro nie jest to oddzielana historia. A po drugie po „Jezioro Zapomnienie” postanowiłam nadrobić wszystkie powieści Pani Joany Tekieli. Autorka ma dar przenoszenia czytelnika w zaciszne miejsca. I niezależnie czy to jest środek zimy i zbliżają się Święta Bożego Narodzenia czy jest to czas wiosenny, czuć wspaniały klimat, który sprawi, że czytelnik totalnie odpłynie i pomimo, że znajduje się w środku miasta poczuje, że w około siebie przyrodę.
„Zaczarowana zima” to historia Weroniki, która swoje dzieciństwo spędziła w małej wiosce, Olszowy Jar. To tam wraz z kuzynką Małgosią i przyjaciółką Patrycją spędziła beztroskie dzieciństwo i zawsze o tym miejscu ciepło myślała. Z biegiem lat dom dziadków zmienił się, a rodzice Weroniki i Małgosi pokłócili się. Pochłonięte dorosłym życiem, przestały odwiedzać Olszowy Jar.
Po latach Gośka planuje powrót w rodzinne strony, a w życiu Weroniki wraz z końcem roku nastąpiły dość radykalne zmiany. Po długim okresie wspólnego mieszkania z Leonem, postanawia wyrzuć go nie tylko ze swojego mieszkania, ale również z życia. W pracy też nie najlepiej, bowiem została zwolniona przez firmę w której od lat pracowała. Z rodzicami również ciężko. Cały czas wytykają jej niedoskonałości. Po chwili załamki bierze się jednak w garść i postanawia założyć swoją własna firmę projektowo - architektoniczną. Wraca do Olszowego Jar by przywrócić duszę domowi dziadków. Ma czas do Świąt Bożego Narodzenia.
Historia opisana w książce jest idealna na długie jesienne wieczory i czas przedświąteczny. Poczujecie specyficzne ciepło jesiennych dni, ale również klimat jaki towarzyszy przed świętami. Książka jest pełna pozytywnej energii. Bardzo polubiłam główną bohaterkę, która w końcu umiała zebrać się w sobie i wyrzucić ze swojego życia Leona. Facet wyjątkowo działał mi na nerwy. Weronika to kobieta zaradna, mądra i raczej twardo stąpająca po ziemi. Wiele razy w życiu sparzyła się, ale pomimo to nie podaje się i śmiało sięga po marzenia. Kto wie co jeszcze ją spotka w Olszowym Jarze?
Książkę bardzo polecam na długie jesienne wieczory, ale jeśli ktoś jak ja chce przeczytać szybciej kolejne części to wiosną również da się przeczytać ten tytuł.
Małgosia i Weronika to kuzynki. Gosia planuje wrócić do Olszowego Jaru, miejscowości, w której się wychowała i spędzała wakacje, ferie z Weroniką. Mąż Małgosi prosi Werkę, aby przywróciła dusze domu rodzinnemu oraz przygotować wystrój na zbliżające się Boże Narodzenie.
Czytając “Zaczarowaną zimę..” poczułam tę magie świąt, która zawsze towarzyszyła mi w dzieciństwie. Bardzo długo nie czułam tego, że zbliżają się święta. W tym roku było już inaczej, ale tak to jest jak w domu są dzieci. Większa radość z ubierania choinki, pieczenie pierniczków. Gdyby Antoś nie chciał to bym wcale nie piekła.
W tej książce praktycznie cały czas mowa jest o świętach, czuć te przygotowania. I chyba jest jedną z niewielu książek, gdzie grają taką ważną rolę, a nie tylko pojawiają się na samym końcu historii.
W książce pojawiają się zabawne historie, które wywołały u mnie śmiech. Ale jest też trochę nostalgii, gdy Werka wraca pamięcią do dawnych czasów.
Ale też nie zabraknie scen romantycznych. Nie ukrywam, że sama sięgam po świąteczne książki, aby w czasie okołoświątecznym “wpaść” w taki nastrój romantyczny.
Moim zdaniem to bardzo fajna klimatyczną książka. Jeżeli chcecie przedłużyć sobie ten świąteczny nastrój, to śmiało czytajcie “Zaczarowaną zimę...”.
Olszowy Jar to mała wioska, w której Weronika spędzała w dzieciństwie każde święta, ferie i wakacje. W pełnym uroku domu dziadka dziewczyna wraz z kuzynką Małgosią i przyjaciółką Patrycją przeżyła wiele beztroskich chwil.
Z czasem jednak, pochłonięte przez dorosłe życie, przestały bywać w Olszowym Jarze. Po latach Małgosia planuje powrót w rodzinne strony, a przed Weroniką, która zajmuje się projektowaniem, staje trudne, ale bardzo przyjemne zadanie: ma przywrócić duszę domowi dziadków, który stracił wiele ze swojego czaru, a także przygotować jego wystrój do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, za mną w zasadzie cztery powieści Joasi, każda z nich ogromnie mi się podobała, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok świąteczno - zimowej książki autorki, którą jest właśnie "Zaczarowana zima w Olszowym Jarze". Zaczęłam ją czytać kiedy za oknem zaczął pruszyć śnieg, co sprawiło, że jeszcze lepiej mogłam poczuć magię i wyjątkowość tej historii. Powieść jest napisana bardzo przyjemnym i lekkim w odbiorze językiem, co sprawia, że kartki po prostu same się przewracają. Ja zostałam wciągnięta do świata Weroniki już od pierwszych stron i z dużym zainteresowaniem i zaangażowaniem śledziłam jej losy. Fabuła książki została w bardzo ciekawy sposób nakreślona, równie dobrze poprowadzona i chociaż jest dosyć przewidywalna, to kompletnie nie odebrało mi to radości z czytania, bo potrzebowałam teraz takiej historii jaką stworzyła Joasia! Bohaterowie jakich wykreowała autorka, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi są niezwykle prawdziwi, autentyczni - tak jak my popełniają błędy, postępują pod wpływem emocji, chwili, dlatego uważam, że tak łatwo się z nimi w wielu kwestiach utożsamiać. Akcja powieści w dużej mierze rozgrywa się w małej miejscowości - Olszowy Jar, która urzekła mnie swoim niepowtarzalnym, małomiasteczkowym klimatem, gdzie wszyscy wszystkich znają i chętnie sobie pomagają. Historia bohaterów wywołała we mnie naprawdę przeróżne emocje, bardzo kibicowałam Weronice, chciałam żeby w końcu również ona zaznała upragnionego szczęścia i miłości! Bardzo ciekawie zostały również przedstawione perypetie bliskich i znajomych głównej bohaterki, lubię takie historie pisane życiem! Autorka w genialny sposób oddała okołoświąteczny klimat, kompletnie go nie koloryzując, co bardzo sobie cenię w tego typu powieściach. "Zaczarowana zima w Olszowym Jarze" to pełna ciepła opowieści o relacjach rodzinnych, spełnianiu marzeń, przyjaźni, magii świąt i rodzącym się uczuciu, z którą spędziłam świetny czas! Czekam już na kolejne powieści autorki! Polecam! Moja ocena 9/10.
"Zaczarowana zima w Olszowym Jarze" to historia o małej miejscowości, w której Weronika spędzała w dzieciństwie każde święta, ferie oraz wakacje. W urokliwym domu dziadka przeżyła wiele beztroskich chwil. Jako dorosła kobieta staje na rozstaju dróg. Los sprawia, że ponownie wraca w rodzinne strony i spędza czas w Olszowym Jarze. Przed Weroniką trudne zadanie do wykonania. Ma przywrócić czar domowi dziadków i przygotować jego wystrój do zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Czy uda jej się wszystko przygotować?
Przekonajcie się.
Jestem zachwycona tą książką. To idealna historia, która pokazuje nam czytelnikom ciepło i klimat bożonarodzeniowy. Rodzina, przyjaźń, miłość to wszystko czeka na Was w Olszowym Jarze. Doznacie wielu emocji i wzruszeń. Ta historia wprowadzi Was w nastrój świąteczny i napewno poczujecie magię świąt.
Autorka świetnie pokazała, co w życiu jest najważniejsze i co liczy się podczas tego wyjątkowego czasu.
Czytając tę książkę poczujecie nostalgię i będziecie wspominać przeszłość.
Autorka ma przyjemny styl i stworzyła niesamowitą powieść. Aż miałoby się ochotę spędzić święta w Olszowym Jarze.
Bawiłam się świetnie z tą książką.
Gorąco polecam!
Książka "Zaczarowana zima w Olszowym Jarze" pokazuje nam piękno jesiennych kolorów i klimatu przed świąteczną atmosferą... Mamy za oknem jesień, chwytasz po książkę, a tam aura, którą mamy za oknem...
Weronika swoje dzieciństwo spędziła w Olszowym Jarze, ale dorosłe życie nie wygląda jak je sobie wyobrażała. Waśnie rodzinne i wyjazd z uroczego domku północnego, ale serce Weroniki zostało w uroczym domku.
Dziewczyna często ucieka myślami do Olszowego Jaru i po tym jak Małgosia, kuzyna i przyjaciółka Weroniki postanawia wrócić do Polski, daję zlecenie kuzynce, żeby zajęła się domkiem po dziadkach w Olszowym Jarze, które zostało przypisane na Małgosię, co miało spory wpływ na relacje całej rodziny...
Dotychczasowe życie Weroniki zmienia się w krótkim okresie czasu.
Weronika, która zajmuje się projektowaniem dostaje zlecenia od kuzynki, żeby przywróciła duszę domkowi dziadków.
Zwykły domek po dziadkach, ale gdy tylko Weronika zaczyna żyć jego remontem odmienia się jej życie.
Sporo wysiłku ją kosztuję, żeby czar domku i piękno miłości przyjaciół i rodziny splotły się jak za dawnych czasów. Weronika spędzała każde święta, ferie i wakacje w domku dziadków i bardzo się stara oddać mu jego czar. po drodze poznaje na nowo ludzi z rodzinnej miejscowości... Rodzą się nowe przyjaźnie i nowe miłości.
W tej recenzji nie oddaje nawet połowy ciepła, które jest zawarte w książce. Cała recenzja wydaje mi się zimna w porównaniu z całą fabułą i bohaterami.
Zdjęcie pokazuje niedokładność w kilku detalach, dla tego, żeby udowodnić wam, jak bardzo nie potrafię w recenzji oddać tej książki...
Bardzo się cieszę, że zaczynam powieści świąteczne od tej pozycji, idealnie mnie wprowadziła czar i bzika świątecznego w dystyngowany sposób.
Gorąco polecam.
Joanna Tekieli zaprasza nas do Olszowego Jaru. Warto skorzystać z tego zaproszenia i dać porwać się chwili spędzonej z lekturą najnowszej powieści autorki. Pisarka z każdą książką przenosi nas do wyjątkowego świata. W najnowszej powieści pt. „Zaczarowana zima w Olszowym Jarze” otuleni zostajemy świątecznym klimatem oraz śnieżną, mroźną aurą. W świecie wykreowanym przez Joannę Tekieli będziemy chcieli pozostać na dłużej. Ten wyjątkowy klimat zagości w naszych sercach.
Olszowy Jar to wyjątkowa wioska. Wraz z Weroniką będziemy mogli chłonąć jego klimat. A co najważniejsze poznamy jej historię. To właśnie tutaj Weronika w domu dziecka wraz z kuzynką Małgosią i przyjaciółką Patrycją przeżywa niezapomniane chwile. W dzieciństwie spędzała tu każde święta.
Lecz jak to w życiu bywa, w dorosłym życiu pochłonięta codziennymi obowiązkami, nie ma możliwości, aby częściej spędzać czas w tym urokliwym miejscu. Niestety obecnie zaniedbujemy relacje, więzi rodzinne schodzą na drugi plan. Rzeczywistość zmusza nas do pogoni, w której często zapominamy o naszych bliskich, o relacjach międzyludzkich. Dlatego też Weronika po kilku latach postanawia powrócić do Olszowego Jaru, by przypomnieć sobie beztroski czas z dzieciństwa. Wracając w te strony, pragnie przywrócić domowi dziadków dawny blask. Czy czas zbliżających się świąt Bożego Narodzenia pomoże Weronice odnaleźć ducha dawnych lat?
Bez wątpienia historia zapisana na kartach powieści „Zaczarowana zima w Olszowym Jarze” poruszy nasze najczulsze struny. Daje nam do myślenia, uświadamiając, jak ważne jest dbanie o rodzinne więzi, abyśmy w natłoku codziennych spraw nie zapominali o tym, co dla nas najważniejsze – o rodzinie. Niech ta książka będzie dla nas światełkiem do budowania i podtrzymywania relacji.
Joanna Tekieli nie tylko niesie przesłanie, lecz zadbała o wyjątkowy klimat tej historii. Jej styl, język oraz świąteczna aura otulą nasze serca, spragnione wyjątkowych chwil. Na uznanie zasługuje nie tylko fabuła, lecz kreacja bohaterów, z którymi zaprzyjaźnicie się już od pierwszej strony. I owa przyjaźń nie będzie trwała tylko do ostatnich zdań tej powieści, lecz będzie trwała, wieczna, gdyż tej historii nie sposób zapomnieć. Ona będzie żyła w naszych sercach i umysłach. Joanna Tekieli mnie oczarowała. Teraz kolej na Was. Dodatkowo wyjątkowe opisy wzgórza porośniętego lasami oraz zaśnieżonego Olszowego Jaru stworzą w Waszej wyobraźni wyjątkowy obraz zimy z prawdziwego zdarzenia, tak upragnionej, na którą zawsze czekam(y) z utęsknieniem.
Książka „Zaczarowana zima w Olszowym Jarze” ukazała się nakładem Wydawnictwa Filia