Odwiedź ostatni Domek i pozwól sobie na chwilę wzruszenia!
Daria od kilku lat tkwi w związku, w którym nie jest szczęśliwa. Narzeczony mami ją obietnicą ślubu i założenia rodziny, ale zdecydowaną większość czasu poświęca pracy. Kobieta powoli traci nadzieję, że kiedykolwiek spełni swoje marzenia o byciu żoną i matką. Pewnego dnia podejmuje decyzję, żeby wrócić w rodzinne strony i zająć się przez jakiś czas schorowanym dziadkiem. Wyjazd pozwala jej nabrać dystansu i przemyśleć swoje dotychczasowe życie. Podczas jednego z samotnych spacerów wpada przypadkiem na dawnego znajomego.
Paweł prowadzi warsztat samochodowy i wiedzie spokojne, małomiasteczkowe życie. Kiedy niespodziewanie spotyka po latach dziewczynę, w której podkochiwał się już w czasach szkolnych, nie może uwierzyć w swoje szczęście i mimowolnie odżywa w nim dawne uczucie.
Niestety, oboje mają problemy – ona martwi się o schorowanego dziadka, a z jego firmy niespodziewanie zaczynają znikać pieniądze. Czy uda im się rozgonić czarne chmury zbierające się nad ich życiem?
Zawsze będę cię kochał to poruszająca opowieść o uczuciach silniejszych niż upływ czasu.
Autor | Agata Przybyłek |
Wydawnictwo | Czwarta Strona |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 368 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788367054881 |
Kod paskowy (EAN) | 9788367054881 |
Waga | 384 g |
Wymiary | 135 x 205 x 28 mm |
Data premiery | 2022.01.21 |
Data pojawienia się | 2022.01.21 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 168 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Agata Przybyłek to bardzo znana postać w świecie polskiej, typowo kobiecej literaturze obyczajowej. Napisała już wiele książek i niemal każda miała jakiś ważny przekaz, konkretne przesłanie życiowe. Aż trudno uwierzyć, że w przypadku powieści pt. „Zawsze będę Cię kochać” to już dziesiąty tom słynnego CYKLU Z DOMKAMI. Przeczytałam wszystkie tomy, a zrobiłam to nie ze względu na magiczne i obiecujące okładki. Po prostu lubię tę pisarkę i koniecznie chciałam wiedzieć, co ma nam, czytelnikom, do powiedzenia. Nigdy też nie zawyżam ocen, uznaję je szczerze, dlatego moje noty w tymże cyklu oscylowały między liczbami 4-8. Było więc nie zawsze rewelacyjnie, ale też nigdy beznadziejnie.
Największym plusem tego zbioru jest jeden ważny element- wszystkie dziesięć tomów nie mają ze sobą żadnych powiązań. Można je czytać wybiórczo, zaczynając nawet od najnowszej części. Jest to ogromne ułatwienie dla osób, które nie kolekcjonują zbioru, jak też nie mają szans na to, by cyklicznie wypożyczać konkretne tytuły.
Tym razem główną bohaterką jest Daria Sokołowska. Kobieta uchodzi za osobę dobrą, szlachetną i spokojną. Zawodowo oddaje się swojej pasji, czyli fotografii. Chciała od zawsze być kobietą niezależną, dlatego założyła własne studio i chwyta się różnych zleceń- fotografuje ludzi, zwierzęta, a nawet jedzenie. Na tym właśnie polega rozwój zawodowy, by nie robić wiecznie tego samego i nie zamykać się w jednym kręgu. Niestety, życie uczuciowe Darii nie jest już takie słodkie. Kamil, jej wybranek, to zupełne przeciwieństwo ugodowej Darii. Widzi on tylko swoją firmę, praca jest dla niego wszystkim. A gdzie uczucie? Gdzie spędzanie czasu razem? Gdzie poznawanie ukochanej? No właśnie… Wątek przerostu formy nad treścią, czyli ambicji zawodowych nad uczuciem został tutaj bardzo dobrze pokazany. Czy spodoba się Wam ten powtarzalny, ale mocny temat? Sami to oceńcie, dlatego zapraszam do lektury.
Życie Darii szybko się zmienia- jako osoba dobra i szlachetna chce zaopiekować się chorym dziadkiem. W tym celu musi opuścić Warszawę, zostawić obowiązki zawodowe i przenieść się na wieś. W domu dziadków odżywają wspomnienia, jest cicho i spokojnie. Co się jednak wydarzy, gdy na jej drodze pojawi się Paweł Rzepecki- dawny kolega ze szkoły? On sam także uchodzi za osobę niezwykle sumienną i niezależną. W odróżnieniu od Darii zajmuje się typowo męskim, samochodowym zawodem. Czy zatem kobieta będzie umiała z nim porozmawiać? Jak wspominać będą czasy szkolne? Co stanie się z obecnym związkiem kobiety? Ja nie chcę zdradzać wszystkiego, dlatego najlepiej samemu zanurzyć się w lekturze.
Myślę, że tom dziesiąty cyklu jest idealny szczególnie dla osób, które szukają czegoś łatwego, banalnego i mało odkrywczego. Nie nudziłam się podczas czytania, ale też żaden z wątków nie wywołał u mnie uczucia pełnego zaskoczenia. Jest to po prostu stuprocentowa, subtelna opowiastka miłosna. Inne tomy stworzone przez Agatę Przybyłek są lepiej skonstruowane tematycznie. Znak zapytania daję także zakończeniu. Pisarka wyraźnie zaszalała i chciała wpleść w historię miłosną element kryminału i grozy. Czy jej się to udało? Według mnie-
niekoniecznie, ale to tylko moje osobiste spostrzeżenie.
Czy polecam tę książkę? Tak, ale tylko czytelnikom pragnącym odpocząć, przeczytać coś bardzo łatwego i ckliwego. Moja ocena jest wypośrodkowana- „Zawsze będę Cię kochać” nie jest ani rewelacyjne, ani beznadziejne.
Czy chcielibyście wyjechać gdzieś gdzie można wyjść na taras z kubkiem kawy i patrząc na budzącą się do życia przyrodę powspominać czas dzieciństwa? Ja bardzo. Główna bohaterka stała mi się bliska, bo podobnie jak ona mieszkam w mieście, ale sercem jestem na wsi. Wśród przyrody, śpiewu ptaków i chyba trochę wolniejszego trybu życia.
„Zawsze będę Cię kochać” to już dziesiąta i zarazem ostatnia część serii z domkiem. Jak w każdej poprzedniej opowieści i tym razem autorka dostarcza nam wielu emocji, tworzy fabułę z ciekawymi bohaterami, których lubi się od pierwszych stron. A wszystko to w otoczeniu pięknej przyrody.
Tym razem autorka zabiera nas do malowniczej i spokojnej miejscowości, w której na pewno nie jeden z nas by chciał znaleźć się i odpocząć od miejskiego zgiełku i szybkiego tempa życia. Po części tak też robi główna bohaterka – Daria Sokołowska. Pani fotograf, która w Warszawie ma swoją własną firmę i chłopaka. Jednak nigdy nie znalazła swojego miejsca w stolicy a w związku czuła się samotna. Kamil cały czas obiecywał ślub i założenie rodziny, ale zawsze na obietnicach kończyło się. Za to coraz więcej czasu spędzał w pracy. Daria powoli traciła nadzieję na to, że kiedykolwiek staną na ślubnym kobiercu i będą rodzicami. Postanowiła więc wziąć sobie „urlop od życia” i pojechać na wieś do dziadka, który był chory na alzheimera. Nie sądziła, że ten wyjazd na zawsze odmieni jej życie. Na jednym z samotnych spacerów spotyka Pawła – kolegę z czasów szkolnych.
Paweł prowadzi warsztat samochodowych i wiedzie proste, małomiasteczkowe życie. Kiedy nas stawem spotyka dziewczynę, w której rozpoznaję dawną miłość, nie może uwierzyć w swoje szczęście i dawne uczucie na nowo odżywa. Młodzi coraz więcej spędzają ze sobą czas i wzajemnie pomagają sobie. On przy opiece nad starszym, schorowanym dziadkiem. Ona martwi się o jego problemy z warsztacie i wspiera go. I czy właśnie na tym nie polega prawdziwy i silny związek?
Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Polecam każdemu, kto szuka ciepłych i uroczych opowieści o więziach rodzinnych, samotności i uczuciu, które przerwało wiele lat.
Kolejny Domek i kolejna chwytająca za serce opowieść o miłości. Ostatni tom cyklu, który można czytać w dowolnym czasie i dowolnej kolejności, to przyjemna lektura, lekka i ładna.
Autorka zaprasza nas tym razem do małego miasteczka, gdzie będziemy obserwować uczucie, rodzące się między Darią a Pawłem. Bohaterowie to sympatyczni ludzie, każde z własnym bagażem doświadczeń. Postacie są realistyczne, chociaż do prędkości w tym związku można by się przyczepić. Całość jest jednak wyważona, fabuła toczy się spokojnym rytmem, jednak to tylko dodaje uroku i sielskości tej powieści. Nie obejdzie się bez wzruszeń czy emocji. Styl autorki jest standardowy, a to znaczy, że nie możemy czuć się zawiedzeni.
Ta powieść z pewnością oderwie Was od codzienności, otuli i ogrzeje. To historia z rodzaju tych otulajacych, przyjemnych, które czyta się ze spokojem w myślach.
Klasyk stwierdził kiedyś, że prawdziwego mężczyznę nie poznaje się po tym, jak zaczyna, a jak kończy.
Cóż, nie wiem, ile jest w tym prawdy, wiem natomiast, że wyrażenie to spokojnie można wypróbować w stosunku do oceny rasowego autora. Jeśli nie tylko zaczyna, ale przede wszystkim kończy z pompą, a na dodatek wie, w którym momencie powiedzieć "dość", oto wiedz, drogi Czytelniku, że masz do czynienia z pisarzem, który zna się na swoim fachu.
Ileż to znaliśmy świetnych serii, ciągniętych w nieskończoność niczym amerykański telewizyjny tasiemiec. Jak przykro było patrzeć na ich upadek. Dlatego, choć nie ukrywam, jest mi smutno i popadam w czytelniczą melancholię, równocześnie cieszę się, że Agata Przybyłek postanowiła zakończyć jedną z moich ukochanych obyczajowych serii, kiedy nadal trzyma ona wysoki poziom.
Trzymam mocno kciuki za kolejne pisarskie wyzwania Agaty, a tymczasem polecam Wam mocno jej najnowszą książkę, kończącą cykl z domkami na okładkach - 'Zawsze będę cię kochał".
Cóż mogę napisać? Była to urocza, sielska, cudna podróż, która wyciszyła mnie niczym najlepszy urlop. Ubóstwiam klimat, który jest w pewnym sensie znakiem rozpoznawczym serii "Bądź przy mnie zawsze" (oficjalny tytuł "domkowej" serii"). Śmiem nawet twierdzić, że to ten klimat właśnie jest głównym bohaterem każdego tomu. Z pieczołowitością budowany przez autorkę, przywołuje na myśl wakacje u dziadków, rodzinne podróże w góry, pierwsze, nieśmiałe randki.
To takich pozycji szukam, kiedy za oknem plucha, a serce wyrywa się już do wiosny.
To w nich zaczytuję się, kiedy czas jest gorszy, a ramion do utulenia brak.
To w końcu one rozumieją najlepiej, kiedy otacza mnie szczęśliwość.
Cudownie było towarzyszyć autorce w tej "domkowej" przygodzie.
Z niecierpliwością czekam na kolejne pozycje, a Wam z całych sił polecam nie tylko "Zawsze będę cię kochał", ale i całą, dziesięciotomową serię.