Zajęcie Grecji przez Niemców w 1941 roku nie osłabiło ducha oporu narodu greckiego i w kraju zaczęły powstawać organizacje podziemne, zarówno podporządkowane rządowi emigracyjnemu, jak i Komunistycznej Partii Grecji, Słaba infrastruktura i warunki naturalne górzystego kraju sprzyjały tworzeniu partyzantki. Niestety, na walkę z okupantem cieniem kładły się tarcia i rywalizacja pomiędzy organizacjami ruchu oporu, które po wyzwoleniu kraju przerodziły się w otwarty konflikt, a następnie w wojnę domową. Władzę królewską w Atenach wspierali Brytyjczycy, a następnie Amerykanie, z kolei komunistów, którzy mieli swe pozycje w górach na północy kraju, wspierał ZSRR. Pomoc dla partyzantki komunistycznej przechodziła przez granice z Jugosławią i Albanią. Konflikt Stalina z Tito znacznie zwiększył trudności z przekazywaniem pomocy i przyczynił się do klęski komunistów.
Autor | Andrzej Murawski |
Wydawnictwo | Bellona |
Rok wydania | 2013 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 200 |
Format | 12.5x19.5cm |
Numer ISBN | 9788311124134 |
Kod paskowy (EAN) | 9788311124134 |
Waga | 222 g |
Wymiary | 125 x 195 x 11 mm |
Data premiery | 2013.02.12 |
Data pojawienia się | 2013.02.12 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Sukcesy marynarki indyjskiej nie uśpiły czujności jej dowództwa, które szczególnie obawiało się nowoczesnych pakistańskich okrętów podwodnych typu Daphne. Kiedy wieczorem 7 grudnia nasłuch namierzył transmisję radiową pochodzącą z pokładu okrętu podwodnego, natychmiast skierowano w rejon, skąd dochodziła, fregaty ZOP Kirpan i Khukri. Miały one odszukać i zniszczyć niebezpiecznego przeciwnika. Tymczasem to właśnie PNS Hangor o świcie 9 grudnia pierwszy dostrzegł wroga. Przez cały dzień okręt podwodny manewrował, usiłując zająć dogodną do przeprowadzenia ataku pozycję.
Skuteczna obrona Niemczy w 1017 r. była przełomowym momentem długoletniej wojny między królem i cesarzem niemieckim Henrykiem II, a polskim księciem Bolesławem I Chrobrym. W jej wyniku zawarto w 1018 r. pokój w Budziszynie, na mocy którego przyznano Polsce ziemie Łużyc i Milska, wyznaczając tym samym, najdalszy w dziejach, zachodni zasięg naszego państwa. Autor opisuje przyczyny wojny, przebieg poszczególnych kampanii i oblężenie grodu. Książka jest kontynuacją Cedyni 972. Bitwa pod Cedynią niespodziewanie była świadectwem siły militarnej Mieszka I, zaś obrona Niemczy zwieńczyła działalność mocarstwową Bolesława Chrobrego.
Tematem książki jest mało znany, końcowy okres wojny wietnamskiej. Punkt wyjścia stanowi sytuacja na Płw. Indochińskim w momencie wycofania oddziałów USA. Wiele uwagi poświęcono charakterystyce teatru działań z uwzględnieniem jego zróżnicowania geograficznego. Opisana została ewolucja taktyki obu stron, rola oddziałów partyzanckich i regularnych, znaczenie lotnictwa i sił nawodnych. Praca porównuje potencjał obu stron w przededniu decydującej ofensywy. Omawia strukturę sił zbrojnych, genezę poszczególnych formacji i taktykę ich działania, liczebność oddziałów, ich kondycję zdrowotną i poziom wyszkolenia, skuteczność systemów mobilizacyjnych i umiejętności kadry dowódczej. Analizie poddano uzbrojenie walczących armii, jakość sprzętu i stan zapas...
W latach 1609-1611 wojsko Rzeczypospolitej z królem Zygmuntem III na czele oblegało Smoleńsk. Impulsem do ataku na tę twierdzę były wydarzenia, które wówczas rozgrywały się na terenie Państwa Moskiewskiego. Kilkakrotna zmiana panujących na tronie moskiewskim doprowadziła do osłabienia tego kraju. Z sytuacji skorzystał Zygmunt III Waza, który postanowił zdobyć Smoleńsk, a następnie Czapkę Monomacha. Wprawdzie nie udało mu się zasiąść na carskim tronie, odniósł jednak wspaniałe zwycięstwo, zdobywając Smoleńsk. Ukazanie trwającego 20 miesięcy oblężenia potężnej twierdzy smoleńskiej jest więc celem tej publikacji. Jej zakres chronologiczny obejmuje lata 1609–1611. Pierwsza data ma związek z układem moskiewsko-szwedzkim zawartym w Wyborgu. Wydarzenie...
Polska kontrofensywa znad rzeki Wieprz w 1920 r. stanowiła jeden z przełomowych momentów bitwy warszawskiej. Działania militarne rozpoczęte z obszaru północnej Lubelszczyzny uderzeniem na skrzydło wojsk sowieckich Frontu Zachodniego przekreślały plany wojenne M. Tuchaczewskiego, dezorganizując działania jego wojsk i wymuszając ich odwrót z kierunku warszawskiego. Sukces polskiej kontrofensywy znad Wieprza byłby niemożliwy w takiej skali bez działań wiążących Wojska Polskiego na przedmościu warszawskim, jak i działań zaczepnych 5. Armii nad Wkrą. Jednak to kontrofensywa znad Wieprza miała przełomowe znaczenie dla wyniku bitwy warszawskiej, manewr ten wykonywany przez wojska Frontu Środkowego bezpośrednio przyczynił się do klęski wojsk sowieckich pod Warszawą...
Bitwa o Kostrzyn przybrała od początku niezwykle zażarty charakter i trwała dwa miesiące. Stała się częścią składową walk 1 Frontu Białoruskiego o przełamanie i zdobycie linii środkowej Odry. W hitlerowskich koncepcjach obrony doniosłą rolę odgrywały twierdze, które według goebbelsowskiej propagandy miały pełnić funkcję swego rodzaju "łamaczy fal". Zadaniem ich było związanie jak największej liczby nacierających wojsk radzieckich, a co za tym idzie zyskanie na czasie. W walkach o Kostrzyn brały udział wydzielone jednostki z trzech armii 1 Frontu Białoruskiego. Jako pierwsze zaatakowały miasto z marszu 30 stycznia 1945 r. oddziały 2 armii pancernej gwardii, lecz próba ta mimo początkowego sukcesu nie udała się. Kostrzyn leżał w pasie działania 5 arm...
Bitwa pod Byczyną rozegrała się 24 stycznia 1588 roku pomiędzy wojskami pretendenta do tronu polskiego po śmierci Stefana Batorego, arcyksięcia austriackiego Maksymiliana III Habsburga, a armią Rzeczypospolitej dowodzoną przez hetmana wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego, stronnika Zygmunta III Wazy. Wojska arcyksięcia w nocy 24 stycznia zajęły pozycję na wschód od Byczyny na trakcie królewskim wiodącym do Polski. Obie armie stały przez kilka godzin naprzeciwko siebie. Po opadnięciu mgły, kiedy arcyksiążę zobaczył, że wojska polskie zachodzą go z boku, co groziło odcięciem odwrotu do Byczyny – wydał rozkaz do ataku. Bitwa trwała bardzo krótko, była bardzo krwawa i zamieniła się w rzeź żołnierzy Maksymiliana III.
Obrona Wybrzeża stanowi chlubną kartę w dziejach polskiego czynu zbrojnego we wrześniu 1939 roku, ale nie jest znana czytelnikom w takim stopniu, jakiego byśmy oczekiwali. Westerplatte przeszło do legendy, lecz kontrowersje związane z osobą dowódcy obrony do dzisiaj budzą emocje wśród historyków i kombatantów. Wybrzeże broniło się odcięte, w oderwaniu od reszty kraju, narażone na ataki nie tylko niemieckich wojsk lądowych i Luftwaffe, ale także Kriegsmarine. Po upadku Oksywia jedynym punktem, jaki pozostał w rękach Polaków, był Półwysep Helski, który bronił się do 2 października, a więc dłużej niż Warszawa.
Polacy podczas wojny polsko-rosyjskiej z 1831 roku nie dali się łatwo pokonać liczniejszemu przeciwnikowi. Potrafili wygrywać potyczki i mniejsze bitwy, przegrywali jednak, gdy dochodziło do większych starć. Winą za ten stan rzeczy historycy i pisarze najczęściej obarczali polskie elity - rząd, sejm, ale przede wszystkim polską generalicję. Zarzucano jej bierność, brak wiary w zwycięstwo, czy po prostu mierne zdolności, które miały doprowadzić do zaprzepaszczenia szans powstania listopadowego. Unicestwienie w maju 1831 roku stacjonującej w widłach Bugu i Narwi gwardii cesarskiej, na którą składały się najbardziej wyborowe jednostki rosyjskie, przez liczące ponad 40 000 żołnierzy zgrupowanie polskie mogło bez wątpienia przynieść trudne do przewidzenia sku...
Pięcioletni konflikt zbrojny (1865-1870) w Brazylii, zwany wojną paragwajską (Guerra do Paraguai), a w Paragwaju wojną trójprzymierza (Guerra de la Triple Alianza). Został on wywołany istniejącym od czasów uzyskania niepodległości nacjonalizmem Argentyny i rosnącą po tęgą ekonomiczną Brazylii oraz wielki mi ambicjami prezydenta Paragwaju Francisco Solano Lópeza, który dążył do uczynienia swojego kraju regionalnym mocarstwem. Nieduży, położony w samym środku Ameryki Południowej i przez wiele lat izolowany od świata Paragwaj, wciśnięty między wielkich sąsiadów, Brazylię i Argentynę, mógł to uczynić jedynie przy użyciu sił zbrojnych zdolnych wywalczyć upragniony dostęp do Oceanu Atlantyckiego. Oba kraje spierały się raz po raz ze swoimi mniejszymi s...
"Natal 1899-1900" jest opisem najkrwawszej kampanii w wojnie anglo-burskiej przełomu wieków XIX i XX. Kampanii o tyle godnej uwagi, że rozgrywającej się jako samodzielny teatr wojenny, swym rozmachem militarnym nigdzie indziej nie spotkany w kolonialnej Afryce. Autor opierając się na publikacjach historyków obu stron konfliktu, a nade wszystko na relacjach świadków, przedstawia mało znany polskiemu czytelnikowi przebieg najważniejszej operacji militarnej, która Burom miała przynieść niezależną i stabilną pozycję w regionie, opartą na brzegach Oceanu Indyjskiego, a Anglikom ostateczne złamanie dumnych potomków Holendrów.
Działania opóźniające Legionów Polskich prowadzone w dniach 4-6 lipca 1916 roku pod Kościuchnówką na Wołyniu przeciwko oddziałom rosyjskiego XLVI Korpusu Armijnego, prowadzącego natarcie w ramach ofensywy Brusiłowa. Polacy nie dopuścili do przerwania frontu, wytrzymując kilkakrotnie ponawiany atak 100 rosyjskiej dywizji piechoty. Pozbawione wsparcia artylerii i łączności brygady legionowe liczyły łącznie tylko 5500 żołnierzy, stawiając opór 13 000 Rosjan. Najcięższe walki stoczyła I Brygada Legionów Polskich pod dowództwem Józefa Piłsudskiego, a zwłaszcza jej 5 Pułk Piechoty, którego straty bojowe przekroczyły 50 procent. Bitwa zakończyła się wycofaniem armii austro-węgierskiej. Pomimo taktycznego zwycięstwa Rosjan armia monarchii habsburskiej...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro