Emocjonująca ostatnia część doskonałej trylogii „Kroniki Klary Schulz”! Przenieś się do początku ubiegłego wieku i weź udział w kolejnych ekscytujących wydarzeniach. Grande Finale to powieść, od której się nie oderwiesz!
Jest 1911 rok. W niezwykle eleganckim hotelu Rezidenz w Breslau dokonano szokującego odkrycia - odnaleziono zwłoki jednego z pracowników. Podejrzenia o zabójstwo skierowane są w stronę żony ofiary. Wydaje się, że miała one swoje powody. Przez lata była maltretowana przez męża. Już sam ten fakt dla wielu osób stanowi oczywisty motyw. Policja chce jak najszybciej zamknąć tę sprawę, zwłaszcza że uważa kobietę za winną popełnienia morderstwa. Tylko czy na pewno tak jest?
Klara Schulz, spodziewająca się dziecka, postanawia zaangażować się w sprawę pomimo sprzeciwu męża. Na zamknięcie śledztwa nie pozwala też Gabriel Hübschner, radca kryminalny z Berlina, który został przydzielony do rozwiązania tej tajemnicy. Wytyka policji z Breslau wszelkie niedociągnięcia i błędy. Przeczuwa bowiem, że w tej sprawie jest coś więcej - według niego ma ona drugie dno.
Klara początkowo nie przepada za Hübschnerem, chociaż z czasem zaczyna się do niego przekonywać i odnajduje w nim bratnią duszę. Podążając za tropami, oboje odkrywają coś przerażającego. Okazuje się, że makabryczne zabójstwo w hotelu ma prawdopodobnie coś wspólnego z do dziś nierozwiązaną tajemnicą. Dotyczy ona śmierci matki Klary. Dla kobiety jest to dodatkowo bolesne, jednak nie ma zamiaru się poddawać.
Warto też sięgnąć po wcześniejsze tomy tej trylogii: Sprawa pechowca i Zniknięcie Sary. Autorką wszystkich powieści należących do cyklu jest Nadia Szagdaj. Inne jej książki to m.in.: To nie jest amerykański film, Przepowiednia czy Love ...a bez niej tylko mrok.
Autor | Nadia Szagdaj |
Wydawnictwo | Dragon |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 304 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8172-492-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381724920 |
Waga | 300 g |
Wymiary | 135 x 205 mm |
Data premiery | 2021.07.28 |
Data pojawienia się | 2021.07.27 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 8 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 8 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Początek XX wieku, Breslau i Klara Schulz, detektyw w spódnicy, to zapowiedź kolejnego retro kryminału pani Nadii Szagdaj.
Tym razem nieustraszona Klara musi zdecydowanie zwolnić tempo, a to za sprawą dziecka, który za kilka miesięcy ma przyjść na świat. Tylko czy energiczna i nielubiąca stagnacji młoda kobieta będzie potrafiła z dnia na dzień zmienić się w gospodynię domową, która całe dnie spędza w zaciszu domowych pieleszy? Mimo najszczerszych chęci i obietnic składanych mężowi Klara nie może oprzeć się sprawie morderstwa jednego z pracowników wrocławskiego hotelu. Sprawa jest poważna, bo oskarżona o tę zbrodnie żona denata może zostać skazana na karę śmierci, a dowody niekoniecznie świadczą o jej winie. Dlaczego więc policjanci z Breslau za punkt honoru postawiła sobie przypisanie jej tej zbrodni? Zaangażowanie Klary Schulz w to śledztwo ma również drugie dno. Po wielu nieudanych próbach pani detektyw ma szansę znaleźć odpowiedź na jedno z najważniejszych w jej życiu pytań, kto przed wielu laty w brutalny sposób zamordował jej matkę.
***
Muszę się Wam przyznać, że zawsze z niecierpliwością czekam na kolejną książkę z serii „Kroniki Klary Schulz”. Autorka tworząc postać Klary, młodej mężatki, która, jak na ówczesne czasy, wykonuje niecodzienny zawód prywatnego detektywa, wykreowała silną i bezkompromisową bohaterkę potrafiącą odnaleźć się i zaznaczyć swoją obecność w świecie zdominowanym przez mężczyzn. III część, nosząca tytuł „Grande Finale”, po raz kolejny przenosi nas na początek ubiegłego stulecia, do Breslau. Atmosferę dawnych dni możemy poczuć nie tylko dzięki świetnym opisom, ale również zamieszczonym w książce fotografiom starego Wrocławia. Zagadka kryminalna, a w tym przypadku nawet dwie, nie tylko rozbudzają naszą ciekawość, ale, dzięki temu, że autorka przywodzi tutaj metody śledcze samego Sherlocka Holmesa, możemy poczuć dreszczyk emocji związany z odkrywaniem kolejnych tropów.
Osoby lubiące szybkie zwroty akcji z pewnością również odnajdą się w tym retro kryminale. Choć nie ma tu spektakularnych pościgów, to dynamizm z jakim toczą się prowadzone przez Klarę sprawy, świetnie skonstruowane i pełne niespodzianek zagadki, metody śledcze oparte na dedukcji i intuicji wciągną każdego wielbiciela kryminałów. Dodam, że na szczególną uwagę zasługuje naprawdę zaskakujące zakończenie obu spraw i przywołanie postaci pewnego wrocławskiego rzezimieszka, który w owym czasie grasował na ulicach Wrocławia.
Choć, jak już wspominałam, jest to trzeci tom serii można tę książkę czytać niezależnie. Ja sama nie czytałam „Kronik” w chronologicznej kolejności i zapewniam Was, że sięgając po „Grande finale”, bez znajomości wcześniejszych części, bez problemu odnajdziecie się w tej historii. Życzę Wam wielu wrażeń podczas lektury tej książki.
Kolejny raz zawitałam do Breslau i to za sprawą Klary Schulz, pani detektyw w ciężkich czasach dla niezależnych kobiet. Bo to klasyczny kryminał retro osadzony w 1911 roku.
Serię zaczęłam czytać od piątego tomu, co wydaje mi się nawet dobrym posunięciem, ze względu na to, że tam Klara doskonale wie czego chce. Tutaj, w trzeciej części jest w ciąży i okrutnie się miota między tym co powinna, a tym na co ma ochotę. Przez to w książce panuje chaos i nie ma co ukrywać, że postać Klary jest całkowicie zbędna. Sama fabuła, tło historyczne, kryminalna zagadka i jej rozwiązanie wypadają bardzo dobrze. Nie jest nudno, a zakończenie pozostawia nas z pewnym niedosytem. Tylko ta Klara bardzo mnie irytowała.
Książkę spokojnie można czytać bez znajomości poprzednich części, bo wątki są wytłumaczone w taki sposób, że łatwo się połapać. Może to nie będzie mój ulubiony tom, jednak nie żałuję czasu spędzonego na czytaniu i czekam na kontynuację.
Rok 1911 Wrocław... a w zasadzie Breslau. To tu rozgrywa się akcja ostatniej części serii #kronikiklaryschulz. Piękna architektura, wspaniałe miasto, początek XX wieku to rzeczywistość bohaterki. Cieszę się ogromnie, że w książce umieszczono zdjęcia budynków i miejsc, które obecnie wyglądają zupełnie inaczej, albo w ogóle nie istnieją, dzięki czemu możemy poczuć jeszcze bardziej panujący wtedy klimat miasta.
Klara, pomimo ciąży angażuje się w sprawę morderstwa jednego z pracowników hotelu Rezidenz. Dodatkowo cały czas szuka winnego zabójstwa jej matki sprzed lat. Czy w końcu dojdzie do prawdy? Czy upora się z koszmarem z dzieciństwa? Czy dokona zemsty?
Choć nie czytałam dwóch poprzednich tomów odnalazłam się w tej części bez problemu i z pewnością nabrałam ochoty na poznanie wcześniejszych spraw, w które uwikłana była pani detektyw. Postać Klary imponowała mi odwagą, charakterem, inteligencją, tym jak potrafiła łączyć fakty i jak bardzo chciała poznać w końcu prawdę.
Przyznaję, że był to pierwszy kryminał retro, który czytałam z zapartym tchem, może ze względu na umiejscowienie akcji? 😉
Całość poznajemy z perspektywy dwóch osób, Klary oraz młodego policjanta Gabriela, który przybył do Breslau z Berlina. Jak myślicie dogadają się ze sobą? 😉
Autorka w bardzo ciekawy sposób prowadzi narrację, nie pędzi na złamanie karku, a wprowadza nas w ten literacki świat stopniowo, przez co czytelnik z większą siłą może czerpać atmosferę panującą dookoła.
Wielki finał zaskoczył mnie. Uważajcie komu ufacie i wśród jakich ludzi się obracanie, bo niekiedy ci, których uważacie za przyjaciół, czy sprzymierzeńców mogą okazać się Waszymi wrogami.
Bardzo ciekawa pozycja, którą z czystym sumieniem polecam, po pierwsze bo to dobry kryminał, po drugie, bo dzieje się w moim rodzinnym mieście 😉
Breslau rok 1911. W eleganckim hotelu zostają znalezione zwłoki mężczyzny. Podejrzenie zabójstwa pada na jego żonę. Do pomocy w sprawie zostaję przysłany z Berlina radca kryminalny Gabriel Hübschner. Detektyw Klara spodziewa się dziecka ale na prośbę rodziny postanowiła wycofać się z dochodzeń. Nie jest to dla niej łatwe i po kryjomu stara się pomóc wdowie. Przypadkiem poznaje radcę kryminalnego, którego postanawia wykorzystać go do swojego własnego śledztwa...
"Grande finale. Kroniki Klary Schulz" to świetnie napisany kryminał w klimacie retro. Sama bohaterka jest niezwykle odważną, silna, dociekliwa, inteligentna i pewna siebie. Dodatkowym atutem książki są zdjęcia miasta z czasów gdy dzieje się cała historia. Całość czyta się błyskawicznie i zdecydowanie nie da się nudzić gdyż akcja jest niezwykle dynamiczna. Sama zagadka jest niezwykle ciekawa, świetnie skonstruowana, pełna niewiadomych i wątpliwości. Dużym plusem jest fakt iż mimo że jest to tom trzeci to można ją czytać bez znajomości poprzednich tomów. Przynajmniej ja nie miałam z tym żadnego problemu. Zdecydowanie warto
Ponownie dałam się porwać Nadii Szagdaj uczestnicząc w śledztwie prywatnej detektyw-amatorki Klary Schulz. To była kolejna intrygująca przygoda, do czego i Was zachęcam!
Postać Klary, jej odwaga, dociekliwość, trafne wyciąganie wniosków, inteligencja oraz instynkt kolejny raz przekonały mnie do siebie. Początek XX wieku nie był łatwy dla kobiet. Nie wypadało im być taką hop do przodu. Ale zdaje się, że nie dotyczy to naszej bohaterki. I za to właśnie ją polubiłam. Że nie poddawała się konwenansom, nie podporządkowywała się męskiemu światu tamtych czasów. Może i niekiedy gubiła ją łatwowierność i próżność, ale wszak to kobieta, prawda? W każdej z nas od czasu do czasu odzywają się te cechy. Czasem mnie irytowała, drażniła, a i tak jej kibicowałam.
Autorka pisze wprost, wszystko przedstawia w taki sposób, by czytelnik mógł poszczególne wydarzenia i sytuacje odpowiednio sobie zobrazować. Momentami jest drastycznie, brutalnie, ale to przecież kryminał, więc ja po tym gatunku tego typu elementów oczekuję. Szczególne wrażenie robi Breslau, kiedy to Gabriel dostaje swój głos. Akcję cechuje odpowiedni dynamizm, ale w porównaniu do drugiej części jest nieco spokojniej. Chyba że względu na odmienny stan naszej bohaterki. Autorka umiejętnie utrzymuje nas w napięciu, a samo śledztwo i zagadka kryminalna okazały się bardzo frapujące. Z zainteresowaniem wyczekiwałam jak to wszystko się zakończy. Książka obfituje w mnóstwo niewiadomych, wątpliwości, podejrzanych i jeszcze więcej domysłów. A wszystko ubrane w mroczną atmosferę, gdzie nieprzewidywalność i sugestywne opisy wprowadzają nutę niepokoju.
Narracja prowadzona jest naprzemiennie. Raz jest to Klara, a innym razem młody oficer berlińskiej policji Gabriel. Dzięki temu zabiegowi możemy poznać co myślą na temat prowadzonych przez siebie śledztw.
Całość dopełniają fotografie przedstawiające Breslau, w których rozgrywa się akcja. Autorka zadbała również o barwne opisy miejsc, które spotykamy w fabule. Chciałam jeszcze zwrócić Waszą uwagę na to, że okładki tworzą niezwykle przyjemną dla oka całość.
"Grande finale" to intrygujący, trzymający w napięciu kryminał retro dla każdego, kto lubi zaczytywać się w niewyjaśnionych historiach i rozwiązywać zagadki na miarę początku XX wieku. Macie ochotę sprawdzić, czy przedwojenny Wrocław Was zachwyci?
Polecam najserdeczniej. Bawiłam się wspaniale i pochłonęłam tę książkę na "raz".