Gabe, wracając pewnej nocy do domu, tkwi w korku za pordzewiałym starym samochodem. Nagle w tylnej szybie widzi twarz dziewczynki. Z jej ust wydobywa się tylko jedno słowo: „Tatusiu”.
To jego pięcioletnia córka, Izzy. Nigdy więcej już jej nie zobaczy.
Trzy lata po zaginięciu córki Gabe spędza dni i noce podróżując po autostradzie, szukając samochodu, w którym widział Izzy, i nie tracąc nadziei, choć większość ludzi uważa, że dziewczynka nie żyje.
Fran i jej córka Alice również przejechały wiele kilometrów autostradą. Ale nie poszukując. Uciekając. Starając się wyprzedzić ludzi, którzy chcą ich skrzywdzić. Ponieważ Fran zna prawdę. Wie, co naprawdę stało się z córką Gabe’a. Wie, kto jest odpowiedzialny. I wie, co zrobią, jeśli kiedykolwiek dogonią ją i Alice…
Autorka bestsellerowych Kredziarza i Zniknięcia Anne Thorne wciąga czytelników w nową pasjonującą intrygę.
Autor | C.J. Tudor |
Wydawnictwo | Czarna Owca |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 424 |
Format | 13.5 x 21.5 cm |
Numer ISBN | 9788381433228 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381433228 |
Data premiery | 2020.10.14 |
Data pojawienia się | 2020.09.09 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 54 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja 2024.04.28) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Mega wciągająca książka, która się mega szybko czyta.
Bohaterowie intrygujący, ale nie irytujący. Akcja wciągająca tak bardzo, że czytając ją przed snem miałam to, co wielu książkoholików bardzo dobrze zna, mianowicie – „jeszcze tylko jeden rozdział”. Ciągle coś się dzieje, nie ma nudy, a akcja mocno prze do przodu, do rozwiązania wielu zagadek. Podobało mi się misterne połączenie wielu wątków w spójną całość. Narracja prowadzona jest z kilku perspektyw, więc wydarzenia poznajemy stopniowo, co pobudza ciekawość.
Bardzo dobra książka, którą szczerze polecam.
W momencie, gdy stojący w korku Gabe przygląda się dziwnym nalepkom na znajdującym się przed nim aucie, dostrzega w jego szybie twarz. Jest to twarzyczka dziecka, a dokładniej dziewczynki... Jego córki Izzy. Nie, to niemożliwe, mała jest przecież w domu...
A może jednak to Izzy?
Tego dnia Gabe widział swoją ukochaną córeczkę po raz ostatni.
Mijają trzy lata od zaginięcia dziewczynki. Rodzina i znajomi pogodzili się już ze śmiercią dziecka, jednak nie Gabe. Ojciec z uporem każdego dnia wyrusza na poszukiwania, przemierza kolejne kilometry, próbuje namierzyć samochód z charakterystycznymi nalepkami. Jest przekonany, że Izzy gdzieś tam jest, że żyje i czeka aż ją odnajdzie.
W tym samym czasie Fran i mała Alice szukają bezpiecznej przystani. Miejsca, w którym ich nie znajdą. Oni.
Inni ludzie...
Gabe pogodzi się ze stratą córki, czy dalej wytrwale będzie próbował trafić na jej ślad?
Czy Fran i Alice zdołają uciec przed niebezpieczeństwem, jakie im grozi?
Przekonacie się o tym czytając thriller "Inni ludzie"!
Ta książka to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, jednak powiem Wam, że jej powieści miałam na oku już od dawna.
Ta historia porywa nas już w pierwszym rozdziale i gwarantuję, nie wypuści. Autorka umiejętnie zaciekawiła czytelnika już na początku - po prostu rozpoczęła swoją powieść konkretnym, mocnym wydarzeniem.
Mamy tu wiele wątków, które z czasem zgrabnie się ze sobą łączą. Razem z bohaterami główkowałam nad niektórymi sprawami. Prowadziłam prywatne dochodzenie, co z czego wynika i dlaczego. I wiecie co? Tym sposobem pochłonęłam całą powieść jednym tchem. Nie potrafiłam jej odłożyć, dopóki nie przeczytałam ostatnich stron.
Początek książki z pewnością zaniepokoi, przerazi, natomiast koniec sprawi, że będziemy zszokowani.
W powieści jest wiele niespodziewanych zwrotów akcji i momentów, które zmrożą krew w żyłach.
Autorka oddaje w nasze ręce historię, w której bohaterowie zostali naprawdę dobrze wykreowani. Na szczególne uznanie zasługuje postać Gabe - osamotniony, odebrano mu rodzinę... jego żona oraz ukochana Izzy odeszły. Gabe nie potrafi zapełnić pustki, którą odczuwa po stracie rodziny. Nie umie poradzić sobie z tym, że jego małej dziewczynki nie ma. Zrozpaczony, bezradny, ale i zdeterminowany. Brak zrozumienia ze strony innych, brak wsparcia - to mu nie przeszkadzało. Nie przestawał szukać dziecka, które kocha ponad wszystko.
Ta postać zdecydowanie wywarła na mnie ogromne wrażenie. Całą sobą odczuwałam smutek, jaki ogarnia Gabe. Ta rozpacz...
"Inni ludzie" to książka, która zdecydowanie trzyma czytelnika w niepewności. Zupełnie nie wiadomo, czego spodziewać się w kolejnym rozdziale. Jednak, gdy już zaczyna układać się w całość, autorka serwuje zwrot akcji, którego nie dało się przewidzieć.
Zdecydowanie polecam!
Takiej książki było mi trzeba.
Gabe wracając do domu widzi w samochodzie stojącym w korku przed nim przerażoną twarz swojej pięcioletniej córki, Izzy. Gabe nie wie co myśleć, może to podobna do jego dziecka dziewczynka, ale jeśli to dlaczego na jego widok wyszeptała jedno słowo "Tatusiu". Gabe rusza za samochodem, ale go gubi. Przerażony dzwoni do domu. Ten telefon zmieni wszystko. Jego świat runie w ciągu paru minut.
Po trzech latach Gabe ciągle szuka córki, nie wierzy w jej śmierć. Poszukuje z uporem maniaka auta, którym odjechała Izzy. Wszyscy bliscy Gabe'a są przekonani o śmierci dziewczynki, ale nie on. Szuka, aż trafia na ślad. Ślad, który doprowadzi go mrocznych tajemnic i win przeszłości. Win, za które wymierzana jest kara.
Fran ucieka. Razem z córką, Alice. Jeśli dopadną je źli ludzie, nie mają szans. Dlatego uciekają. Przed Innymi. Tymi samymi, którzy stoją za porwaniem córki Gabe'a.
"Inni ludzie" to mroczny, przerażający i porywający thriller. Łączy w sobie to, co kocham. Co sprawia, że lektura staje się przyjemnością. Akcja nie zwalnia ani na moment, przewracasz stronę za stroną by poznać zakończenie. Czyta się ją błyskawicznie. Nie mam nic do zarzucenia fabule, prócz wątku paranormalnego. Nie rozumiem dlaczego autorka go w tej powieści umieściła. I bez tego motywu powieść byłaby świetna. Czytałam opinie innych ludzi, nie jestem w tym odosobniona. Ale tak poza tym, bawiłam się świetnie i bardzo chętnie sięgnę po wcześniejsze książki pani Tudor.
"Inni ludzie" to doprawdy intrygująca powieść. Mimo że rozgryzłam sama czym są ci tytułowi inni ludzie, to i tak zakończenie zaskoczyło mnie, bowiem moje rozważania różniły się odrobinę od tego co serwuje nam autorka. Bohaterowie są w porządku. Zdesperowany ojciec, który zrobi wszystko by odnaleźć córkę. Fran, kobieta, która popełniła błąd, i robi co może by go naprawić. Katie, matka dwójki dzieci, która mimo to nie zawaha się pomóc innemu dziecku w potrzebie. Tajemniczy Samarytanin czy Piaskowy Dziadek dodaje powieści jeszcze bardziej mrocznego i osnutego mgłą tajemnicy klimatu. No i motyw luster, mi kojarzył się z Alicją w Krainie Czarów, ciekawa jestem z czym Wam się on skojarzy.
"Inni ludzie" to opowieść o winach i karze, o sprawiedliwości, którą każdy rozumie inaczej, a wreszcie o przebaczeniu, bo czy żądza zemsty, samosądu, ślepa sprawiedliwość przynoszą ukojenie czy wręcz przeciwnie? No właśnie. Czy postępowanie według zasady "oko za oko, ząb za ząb" przynosi owo ukojenie, upragnione poczucie sprawiedliwości? Z tymi pytaniami zostałam po lekturze "Innych ludzi". Ta powieść wstrząsnęła mną, bo przecież każdy z nas popełnia błędy i każdy z nas powinien mieć szanse je naprawić, a wymierzanie sprawiedliwości powinniśmy pozostawić w rękach sądu.
"Inni ludzie" to także przyciągająca wzrok okładka. Metaliczna, mieniąca się w słońcu czy świetle. Przepiękna!
Podsumowując, polecam lekturę "Innych ludzi". To bardzo porządna powieść i zapewni Wam rozrywkę w te chłodne, ciemne, listopadowe wieczory. Polecam!
Z największą przyjemnością przeczytałam książkę z gatunku kryminał autorstwa Pani C.J. Tudor pt. ''Inni ludzie'', gdyż porusza ona w nich opisywaną trudną sytuację, w której znajduje się główny bohater, a co stanowi dla mnie jako jej odbiorcy największą zagadkę, jak się dana historia zakończy.
Nie jest łatwo żyć rodzicom w momencie nieoczekiwanej utraty nagłej jedynego dziecka, które się kocha i pamięta się właściwie każdy szczegół pochodzący z jego wczesnego dzieciństwa.
Z takim to właśnie problemem musiał zetknąć się główny bohater Gabe, a poznawanie jego losów wyciskało z moich oczu łzy, które pojawiają się po dokładnym zapoznaniu z jego rodzinną sytuacją, w której się znajdował po utracie córki Izzy, przed jej utratą, co czuł i odkrywanie jego wad i zalet.
Cieszę się, że mogłam kolejny raz zetknąć się z tematyką inną niż pozostałe, które porusza zazwyczaj autorka w pozostałych swoich książkach.
Książka ta składa się z 64 rozdziałów opisanych z użyciem języka zrozumiałego.
Wprowadzone teksty dialogowe w tychże rozdziałach idealnie pasowały do wszystkich skonstruowanych przez autorkę bohaterów.
Dla samego zakończenia warto przeczytać ten kryminał, z którego możemy wyciągnąć wiele wniosków dotyczących naszego codziennego życia i zastanowić się, czy chcemy podążać tymi samymi śladami, co poniektórzy bohaterowie.
Polubiłam bardzo głównego bohatera Gabe.
Co do samego działania i pracy policji nad sprawą Gabe to mnie negatywnie zaskoczyli, gdyż nie wzbudzili we mnie zaufania. Widocznie nie zawsze efektywność jest zauważalna tak od razu.
Uważam mimo wszystko, że to była niezwykła podróż, w której to mogłam uczestniczyć, móc być świadkiem ojcowskiej miłości w odnalezieniu ukochanej córki Izzy i toczącej się wokół walki z niebezpiecznym światem związanym z rodziną kelnerki Katie.
C.J. Tudor ponownie zaserwowała mi emocjonalną ostrą jazdę. „Inni ludzie” to niezwykle mroczny i przerażający thriller psychologiczny, który doprowadził moje emocje do temperatury wrzenia.
Historia stworzona przez autorkę rozpoczyna się 11 kwietnia 2016 roku. Wówczas nocą, autostradą M1 z Londynu do Leeds, Gabe wraca z domu z pracy. Stojąc w długim korku irytuje się, że spóźni się do domu. Jednak zdenerwowanie z tego powodu jest niczym, w porównaniu do tego, co zaraz przeżyje. W pewnym momencie mężczyzna w tylnej szybie starego samochodu dostrzega wystraszoną twarz swojej pięcioletniej córeczki. Widok przerażonej Izzy, z której ust wydobywa się bezdźwięczne słowo „Tatusiu” paraliżuje Gabe’a. Próbując skontaktować się z żoną, doznaje kolejnego ciosu. Policjant, który odebrał telefon, poinformował go o morderstwie jego żony i córeczki. Jak to możliwe? Przecież chwilę temu widział Izzy w szybie pordzewiałego samochodu. Mężczyzna odchodzi od zmysłów. Nie ustępuje w poszukiwaniach córeczki. Przez lata jeździ po autostradzie, by natrafić na ślad samochodu, w którym po raz ostatni widział córeczkę.
Poznajemy również historię Fran i jej córki Alice. Historię, która również związana jest z tą samą autostradą. Jednak oni uciekają nią, przed ludźmi, którzy chcą ich skrzywdzić. Tymi samymi, którzy stoją za tragedią Gabe’a i Izzy. Emocje podgrzewa fakt, że Fran wie, co stało się z córką Gabe’a.
Jak zakończy się ta historia? Pewne jest to, że nie prędko wpadniemy na trop w poszukiwaniu zaginionej córeczki. C.J. Tudor umiejętnie połączyła wszystkie elementy fabuły, tak, by czytelnik sięgając po tę książkę, otrzymał mocną dawkę adrenaliny. Po „Kredziarzu” i „Zniknięciu Annie Thorne” to kolejny thriller autorki, który zasługuje na uznanie miłośników gatunku. Na uwagę zasługuje również postawa głównego bohatera, którego determinacja w poszukiwaniu córeczki podkreśla sens słów, że „nadzieja umiera ostatnia”. A ja mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na kolejną książkę autorstwa C.J. Tudor.
http://www.czyt-nik.pl/recenzje/gdzie-jestes-izzy/
Gabe widzi w innym samochodzie twarz swojej córki. Jest przerażony ...Wraca do domu a tam leży zabita jego żona i córka... Zostaje oskarżony o morderstwo...Jak to jest możliwe? Przed chwilą widział córkę żywą a teraz jest oskarżony o jej zabójstwo? Oczywiście nikt mu nie wierzy, że dziewczynka żyje. Dziadek dziewczynki rozpoznał swoją wnuczkę, w zwłokach dziecka. Kto chciał ich śmierci? Kto je zamordował? Prawda was przerazi….
Gabe za wszelką cenę próbuje odnaleźć swoją córkę. Tylko ona trzyma go przy życiu…Mijają trzy lata… On nadal szuka… Czy tym razem ją odnajdzie? Z czym przyjdzie mu się zmierzyć? Powiem tak mamy tutaj do czynienia z darknetem, z tajemniczą organizacją o nazwie „Inni ludzie”, z morderstwami oraz ze zjawiskami nadprzyrodzonymi. Wchodzicie w to?
Szczerze mówiąc książka jest dobrze napisana, niezła fabuła, bohaterowie, ale…. Niestety mnie do siebie nie przekonała. Możliwe, że to wszystko spowodowały zjawiska nadprzyrodzone rodem z horroru. Według Harlana Coben powieść „Inni ludzie” jest przerażająca…. Jeśli lubicie twórczość Stephena Kinga to ta książka jest idealna dla was.
"Inni ludzie" to trzecia i moim zdaniem najlepsza powieść C.J. Tudor. Wiedziałam, że autorka stworzy coś dobrego, ale ta książka naprawdę mnie zaskoczyła. Lubię takie niepokojące historie i już czekam na kolejną.
Gabe spędza dni i noce na autostradzie, poszukując starego auta, w którym trzy lata wcześniej widział swoją córeczkę Izzy. Mężczyzna nie traci nadziei i wierzy, że uda mu się ją odnaleźć, choć większość ludzi przekonana jest, że dziecko nie żyje.
Tymczasem Fran i jej córka Alice uciekają przed ludźmi, którzy chcą je skrzywdzić. Okazuje się, że kobieta wie, co stało się z Izzy.
"Inni ludzie" C.J. Tudor to dobry thriller psychologiczny z bardzo oryginalnym pomysłem na fabułę. Mnie wciągnęła od pierwszych stron. Z każdym kolejnym rozdziałem poznajemy kolejne wątki, które autorka łączy w niezwykle zaskakującą i spójną całość. Na uwagę zasługują dobrze wykreowane postaci. W szczególności Gabe. Dosłownie czułam jego rozpacz i smutek. Bardzo realistycznie przedstawiony został wątek zdesperowanego ojca, który nie traci nadziei i za wszelką cenę chce odnaleźć ukochaną córkę.
Tudor świetnie buduje napięcie, a niezwykle intrygujący klimat sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko.
Świetnym elementem są tytułowi Inni i darknet. Ogromnie mi się podobały te wątki i jak dla mnie mogłyby być bardziej rozbudowane.
Rozczarowało mnie zakończenie wątku paranormalnego i to chyba jedyna rzecz, która zepsuła mi odbiór tej książki. Mimo to jestem z lektury bardzo zadowolona. Moim zdaniem "Inni ludzie" to thriller, po który warto sięgnąć. Polecam!
Zrozpaczony ojciec od kilku lat przemierza autostrady w poszukiwaniu swojej córki. Nie wierzy, że to jej ciało pochowano kilka lat temu. Uważa, że została porwana, w końcu widział ją w mijanym samochodzie. Gabe to jednak nie jedyny tajemniczy bohater, który zmaga się z ogromna tragedią. Alice i Fran wciąż uciekają w obawie przed kimś, kto chce je skrzywdzić. Dziewczynka cierpi na dziwną przypadłość, co dodatkowo utrudnia im funkcjonowanie.
Inni ludzie to naprawdę dobrze napisany thriller, który wciąga od pierwszej strony. Fantastyczna fabuła, wydarzenia, które pochłaniają czytelnika i mnóstwo mrocznych sekretów. Dodatkowo mamy tutaj wątek paranormalny, który skutecznie uniemożliwiał czytanie w nocy. To powieść, która mnie przerażała, ale nie mogłam się oderwać, bo koniecznie chciałam poznać dalsze perypetie. Nieustannie czułam napięcie i ogromne zainteresowanie. Nie udało mi się przewidzieć zakończenia, a to świadczy o tym, jak dobrze autor poprowadził akcję. Skutecznie dałam się wodzić za nos...
Jeśli lubicie dreszczyk przerażenia podczas czytania, wątek z pogranicza zjawisk paranormalnych to powieść Inni ludzie jest dla Was. Dla mnie to było pierwsze spotkanie z twórczością C.J. Tudor i z pewnością nie będzie ostatnie.
Gabe, wracając w nocy do domu, widzi w starym samochodzie dziewczynkę, która wygląda jak jego córka, waha się przez chwile bo przecież jest ona w domu z jego żoną, jednak z ust dziewczynki wydobywa się tylko jedno słowo, które mrozi krew w żyłach: „Tatusiu”. Mężczyzna nie zdaje sobie sprawy z tego, że to była ostatnia chwila, gdy widział swoje dziecko.
Minęły trzy lata, a mężczyzna dalej szuka swojej córki na autostradzie, szukając zardzewiałego samochodu, niestety bez skutku. Równolegle na tej samej drodze pojawia się Fran ze swoją córką Alice, kobieta jednak nie szuka a ucieka - bo to ona zna prawdę o tym co się stało z córką Gabe i jest w ogromnym niebezpieczeństwie, bo szukają jej Inni... inni ludzie...
Bardzo bałam się tej książki. Gdy dowiedziałam się, że są tam zjawiska paranormalne... odstawiłam ją na koniec mojego stosu książek do przeczytania. Nie lubię fantastyki, nie lubię nierealnych zjawisk. Ani tego czytać, ani oglądać. Ale jednak się po nią skusiłam i...
Było warto. Faktycznie był tam wątek, który śmiało można podpiąć pod fantastykę, ale, co ciekawe, nie przeszkadzał mi tak bardzo, ponieważ bardziej skupiłam się na głównym problemie i na tajemnicach. A tajemnic akurat tam było mnóstwo!
Końcówka niestety jak dla mnie mocno przesadzona, tam tych zjawisk paranormalnych było trochę więcej i mnie osobiście mega przeszkadzały.
Bardzo się wkręciłam czytając tę książkę, poprzednia książka autorki mi się nie podobała, więc byłam sceptycznie do niej nastawiona, a tu takie miłe zaskoczenie. Czyta się błyskawicznie! Nawet nie wiem kiedy ją przeczytałam!
"Czasem dobrze porozmawiać z... innymi ludźmi".
Nie będę oszukiwać kiedy napiszę, że początkowo ciężko mi się czytało tę książkę. Miałam nawet wrażenie, że nie dobrnę do jej końca. Aż tu nagle, nawet nie wiem kiedy, przyszedł moment, w którym poleciałam z kartkami do przodu!
Historia opisana w książce jest smutna, przerażająca i mrożąca krew w żyłach! Podczas lektury zawsze brakowało jakiegoś elementu układanki, ale kiedy zaczęła składać się w całość to naprawdę się zaskoczyłam!
Gabe - główny bohater. Podczas powrotu do domu stoi w korku. W tylnej szybie samochodu stojącego przed nim widzi przerażoną twarz dziecka - swojego dziecka. W tym momencie wydaje mu się to niemożliwe, ale po powrocie do domu jego życie zmienia się w koszmar...
Jego córka zaginęła - jest o tym przekonany, pomimo znalezienia w swoim domu zwłok żony i córeczki... Mężczyzna uparcie dąży do prawdy, bo wierzy że to nie jest jego dziecko.
Mijają trzy lata, a Gabe ciągle szuka swojej Izzy... Rodzina i przyjaciele już dawno pogodzili się ze śmiercią dziewczynki, ale on dalej szuka tego samochodu z naklejkami...
W tym samym czasie, gdy Gabe pogrążony jest w poszukiwaniach, Fran i jej córka Alice bezustannie uciekają przed ludźmi, którzy chcą im zrobić krzywdę...
Kim są ci ludzie?
Kim są ci "Inni ludzie"?
Powiem Wam... Naprawdę dobra książka!
Sama byłam momentami przerażona...
Polecam!
"Czasem dobrze porozmawiać z... innymi ludźmi".
„Inni ludzie” C.J.Tudora to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora. Czy udane? Mam trochę mieszane uczucia, ale zacznę może od początku.
Gabe większość czasu spędza w pracy, zaniedbując rodzinę. Pomimo tego, że mają z żoną umowę, że jeden dzień w tygodniu ma poświęcić tylko im, nawet to mu się nie udaje. Gdy pewnego dnia wraca do domu i stoi w długim korku, w tylnej szybie starego samochodu stojącego nieopodal, zauważa swoją córkę. Cała sprawa wydaje mu się nieprawdopodobna, dlatego też za ochoczo nie interweniuje. Co się później okazuje, to rzeczywiście była jego córka Izzy i to był ostatni raz, kiedy ją widział. Trzy lata później, zdesperowany ojciec, cały czas na własną rękę, prowadzi poszukiwania dziewczynki, pomimo tego, że cała rodzina jest święcie przekonana, że ona nie żyje… Ale los w końcu się odwraca, a to czego dowiaduje się Gabe, wywraca jego świat do góry nogami…
Cała fabuła jest niezwykle interesująca i wciąga od samego początku. Nie ma nic gorszego niż utrata dziecka. A tutaj od pierwszych stron zastanawiamy się co tak naprawdę się stało i dlaczego do tego doszło. Poznajemy profile głównych bohaterów. Oprócz oczywiście Gabe’a, mamy też historię Fran i Alice, które uciekają przed „pewnymi ludźmi”, którzy najprawdopodobniej mają coś wspólnego ze sprawą porwania. Historia momentami szokuje, a zwroty akcji zaskakują. Mamy różne retrospekcje, które powoli pokazują nam, kto i co ma za uszami i dają nam też informacje, dlaczego doszło do tak dramatycznych wydarzeń.
I wszystko by było idealnie, gdyby nie pewne rzeczy, które są dla mnie dość nieprawdopodobne i doprowadziły do tego, że nie wszystko już mi w tej książce grało. Mianowicie Gabe i jego „zajęcia dodatkowe” przez które, zaniedbywał rodzinę. Żeby nie spojlerować – powiem tylko tyle – ja bym sobie już dawno odpuściła. Zresztą cały ten wątek był jak dla mnie, trochę naciągany i „dziwny”. Do tego nie podobało mi się wprowadzenie wątku paranormalnego do całej historii. Część fabuły była niestety przewidywalna, a druga część była jakimś totalnym szaleństwem dla mnie ;) myślę, że bez tych udziwnień książka byłaby o niebo lepsza :)
Czytałam "Innych Ludzi" 2 dni. Pierwszego wieczoru przeczytam pierwszą połowę i byłam zachwycona! Układałam już w głowie recenzje 10/10. Było w tej połówce wszystko co uwielbiam w takich książkach. Historia w tej książce jest teoretycznie kryminalna ale jednocześnie dziwna i tajemnicza. W pewnym momencie nie wiedziałam już czy to kosmici, duchy czy może choroba psychiczna. Czy tam wszyscy są szaleni!? Co się dzieje!?
W drugiej połowie autorka zgrabnie połączyła większość w wątków w całość. Wyszło to spójnie, chociaż bez większego zaskoczenia. Szybko domyśliłam się rozwiązania zagadki, dlatego druga połowa wiała nudą. Kulminacyjny moment książki zawarty był w dwóch stronach. To zdecydowanie zbyt mało na zamknięcie dwóch kluczowych wątków, scenę walki i przejścia. Napisany był bardzo chaotyczne i musiałam przeczytać go dwa razy żeby złapać o co chodzi.
Sama koncepcja książki i tytułowych "Innych ludzi" była rewelacyjna. Widzę w tym pomyślę ogromny potencjał literacki i adaptacyjny. Wykonanie do pewnego momentu było doskonałe, ale po prostu zabrakło "pary" na dobre zakończenie. Wydaje mi się też, że ostatnia scena w książce jest zapowiedzą kontynuacji. Mam nadzieje, że tam od początku do końca będzie 10/10. Może dowiemy się kim jest tajemnicza kobieta od wizytówek?