Przyroda zawsze znajdzie sposób, by się obronić.
Członkowie koła łowieckiego usiłują rozprawić się z grasującymi w okolicy kłusownikami. W tym celu Stach razem ze swoimi młodymi pomocnikami instaluje w lesie kamery. Wkrótce okazuje się, że pośród drzew pojawia się dziwna postać, której nikt z myśliwych nie jest w stanie zidentyfikować. Seria trudnych do wytłumaczenia zdarzeń utwierdza członków koła w przekonaniu, że dzieje się coś, na co kompletnie nie są przygotowani. A kiedy uznany za zaginionego kilkunastoletni chłopak odnajduje się w zagadkowych okolicznościach, nie pamiętając zupełnie niczego z czasu, który spędził w lesie, sprawą zaczyna interesować się policja i media...
„Łowczy jakby nie słyszał nieśmiałego pytania. Mówił do siebie, do Michała, do lasu.
– Zwierzę oddaje nam siebie i przechodzi do krainy wiecznych łowów. Trzeba mu podziękować za ofiarę i za życie w lesie, za to, co przez to życie dla lasu zrobiło, ile swoich genów przekazało dalej, za to, że tu było i że mogliśmy się z nim tyle razy spotykać. Dziękujemy... Hasaj w spokoju na łąkach świętego Huberta. – Mówiąc to, łowczy wsunął w pysk rogacza zieloną gałązkę i położył rękę na jego karku. – Żebyś nie był głodny na początku... tej drogi.”
Sławomir Galicki – jest emerytowanym oficerem WP i dziennikarzem. Aktualnie współpracuje z miesięcznikiem „Brać Łowiecka”. W 1990 r. ukończył studia podyplomowe na UW w Instytucie Dziennikarstwa i podjął pracę w mediach resortu obrony narodowej. Pisał dla dwutygodnika Pomorskiego Okręgu Wojskowego „Wiarus”, „Żołnierza Polskiego”, „Polski Zbrojnej”, współpracował z redakcją wojskową TVP. W latach 2000-2005 kierował krakowską filią dwutygodnika „Wojska Lądowe”. W trakcie pobytu w Iraku jako członek rządowej grupy wsparcia (GST) przesyłał korespondencje do „Wojsk Lądowych”, „Angory”, „Gazety Pomorskiej” i „Nowości”. Po powrocie z Iraku publikował w odcinkach, na łamach wspomnianej już „Angory”, swoją pierwszą książkę pt. Orły na piasku, która później ukazała się drukiem pod zmienionym tytułem Zapiski z Al.-Kut.
Polowanie jest jego najnowszą powieścią.
Autor | Sławomir Galicki |
Wydawnictwo | Novae Res |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 484 |
Format | 13.0 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8147-945-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381479455 |
Data premiery | 2020.08.07 |
Data pojawienia się | 2020.07.20 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Na tle przepięknych opisów dzikiej przyrody jaką możemy jeszcze znaleźć w otaczających nas lasach i kniejach rozgrywa się pasjonujący eko-thriller. Z jednej strony ludzie lasu - myśliwi, leśnicy , mieszkańcy otaczających knieję wsi . Zarówno ci dobrzy, rozumiejący potrzebę szacunku dla natury i jej praw, jak i ci źli , którzy z lasu i jego darów chcą uczynić dochodowy folwark. Z drugiej strony las, knieja w której nagle budzą się pradawne duchy by wymierzyć sprawiedliwość i obronić las i jego mieszkańców przed ludzką zachłannością. Jak skończy się nieuchronne starcie magicznej potęgi natury z człowiekiem? Czy grupa etycznych myśliwych zdoła powstrzymać bezwzględnych kłusowników ? Jeżeli ktoś chce zrozumieć na czym polega łowiectwo musi przeczytać tą powieść. Autor odsłania całą bolesną prawdę o środowisku myśliwych. Konfrontuje piękne etyczne postawy jednych ze straszliwą głupotą innych którzy w polowaniu widzą tylko kilogramy cennego mięsa i możliwość zarobku. Książkę czyta się jednym tchem. Wartka akcja, pełen magii las żywcem z Tolkiena. To wszystko okraszone opisami dzikiej przyrody , myśliwskich zwyczajów i obrzędów wraz z soczystą myśliwską gwarą. Nie brakuje też wątku miłości zarówno tej dojrzałej jak i tej pierwszej młodzieńczej. Prawdziwy tygiel uczuć , emocji i sensacji zanurzonych w mrocznej leśnej tajemnicy. Polecam wszystkim miłośnikom natury.