W mroźny grudniowy wieczór Anna Carter wraca do domu opustoszałą drogą prowadzącą przez wrzosowiska północnego Yorkshire. Otuchy dodaje jej jadący przed nią czerwony samochód. Nagle kierująca nim kobieta zatrzymuje się, a do środka wsiada mężczyzna. Chociaż Anna nabiera podejrzeń, odjeżdża, nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń.
Następnego dnia okolicę obiega wiadomość o śmierci kobiety z czerwonego samochodu. Kim był mężczyzna, z którym widziano ją poprzedniej nocy – nieznajomym czy przyjacielem? Czy to on zabił Diane? Śledztwo komplikuje się, gdy znalezione w samochodzie ofiary odciski palców prowadzą policjantów do nierozwiązanej sprawy sprzed niemal dekady. Co łączyło kobietę lub jej mordercę z zaatakowanym we własnym domu nastolatkiem?
„Charlotte Link jest mistrzynią trzymającego w napięciu kryminału”.
– Giuseppe Di Grazia, „Stern Crime”
Autor | Charlotte Link |
Wydawnictwo | Sonia Draga |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 480 |
Format | 14.3 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8230-609-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382306095 |
Data premiery | 2023.10.24 |
Data pojawienia się | 2023.10.02 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 365 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 43 szt. (realizacja 2024.04.29) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | 1 szt. na miejscu |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | 1 szt. na miejscu |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | 3 szt. na miejscu |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | 2 szt. na miejscu |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | 1 szt. na miejscu |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | 2 szt. na miejscu |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | 2 szt. na miejscu |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | 2 szt. na miejscu |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | 5 szt. na miejscu |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | 2 szt. na miejscu |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | 1 szt. na miejscu |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Przeczytałam wszystkie książki Charlotte Link. Wszystkie są dobre, ale na tę warto było tak długo czekać. Super się czytało w tę śnieżną pogodę.
Macie swoich ulubionych autorów, gatunki, książki, po które sięgacie w ciemno? Ja tam mam z Charlotte Link. Uwielbiam kryminały, które pisze i jak tylko pojawia się na horyzoncie nowa jej powieść już wiem, że ją przeczytam. Co wcale nie oznacza, że każda jedna jest perełką.
Nieco ponad miesiąc temu na półkach w polskich księgarniach pojawiła się "Samotna noc". Jest to czwarty tom serii, ale Link tworzy swoje powieści tak, że śmiało można zacząć czytać od środkowych części i się nie pogubić.
Od początku autorka buduje w pierwszej kolejności tło. Tym razem jest to zima. Ciemno, ponuro, bo to grudzień, a w środku tego kobieta jadąca do domu. I choć nieco się boi, to pociesza ją, że nie jest na drodze sama, bo przed nią jedzie czerwone auto. Kojarzycie ten moment, gdy musicie jechać w zupełnej ciemności, jedynym źródłem światła są reflektory waszego auta i wyobraźnia podpowiada niestworzone rzeczy typu wyskakujący na środek drogi człowiek? Tym razem to nie tak oczywiste. Do wspomnianego wyżej auta wsiada mężczyzna, a za kierownicą siedziała kobieta. Niby nic takiego, być może byli umówieni. Tylko, że na drugi dzień pojawia się informacja, że tę kobietę zamordowano.
Ta książka jest typowym kryminałem spod pióra Charlotte Link. Zaczyna się niepokojąco, dostajemy trupa, a dodatkowo cofamy się nieco w czasie, bo w śledztwie pojawiają się elementy związane z nierozwiązaną sprawą sprzed lat. Autorka zasiewa niepewność w głowie czytelnika, masę pytań, w tym to czy zabójcą nie jest ta sama osoba co wtedy, bo to też było zabójstwo.
Zawsze wspominam, że Link nie można czytać jedna książka po drugiej, bo ma swój schemat i gdy się nie robi przerw, to się go bardzo mocno czuje. To jest chyba jedyna wada jaką mogłabym podać, bo zdecydowanie pisze powieści trzymające w napięciu, ciekawe, nieoczywiste. I tym razem też tak jest, a powieścią delektowałam się właśnie dlatego, że już dawno nie miałam w ręku książki tej autorki.
Sprawa jest dziwna, skomplikowana, a przy tym jest tyle wątków, że ciężko się zorientować co właściwie się dzieje. Dlatego ten moment zaskoczenia, jak już wszystko zostaje wyjaśnione, jest ogromny.
Cóż mam powiedzieć, Charlotte Link w swojej najlepszej formie, a kryminał, jaki stworzyła jest wręcz mięsisty!
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Sonia Draga.
„Samotna noc” to kryminał, który potrafi trzymać w napięciu od pierwszej strony. Zwłaszcza gdy czyta się go wieczorem. Chociaż widziałam wiele książek Charlotte Link, nie miałam do tej pory okazji przeczytać żadnej. Trochę żałuje, ponieważ dawno żadnej kryminał mnie tak nie wciągnął. Morderstwo, zagadka do rozwiązana, intrygi… To wszystko powoduje, że nie można oderwać się od książki.
Anna Carter wraca do domu opustoszałą drogą. Jest ciemno i mroźnie. Nie czuje się bardzo przerażona tą sytuacją, ponieważ przed nią jedzie również kobieta. Nagle czerwone auto zatrzymuje się, a do środka wsiada mężczyzna. Ania pomimo podejrzeń jedzie dalej. Na drugi dzień okazuje się, że kobieta z czerwonego samochodu, nie żyje. Kim był mężczyzna, którego widziała nasza bohaterkę? Czy to on zabił Dianę? Co policjanci odnaleźli w samochodzie zamordowanej kobiety? Czy gdyby Ania tamtej nocy wysiadła z samochodu mogłaby uratować Dianę? Wiele pytań a odpowiedzi autorka nie podje za szybko. Z każda stroną napięcie i atmosfera gęstnieje. I tak przez 500 stron. I chociaż nie jest to cienka książka, to czyta się ją szybko.
Charlette Link wspaniale wykreowała bohaterów i idealnie oddała klimat grudniowej nocy. Akcja książka jest taka jaką lubię. Początkowo wolniejsza by móc lepiej poznać bohaterów, a później nabiera tempa i nie zwalnia do samego końca.
Jeśli lubicie kryminały to ten powinien znaleźć się na Waszych półkach. Jest to czwarta część cyklu o Kate Linville, ale można poszczególny tomy czytać w dowolnej kolejności.
Charlotte Link – „Samotna noc” to doskonały kryminał, który do ostatnich stron trzyma w napięciu.
Sierżantka Kate Linville ma do rozwiązania kilka spraw kryminalnych, spraw, które są całkowicie różne, ale jednak w jakiś sposób się ze sobą łączą. Anna Carter w mglisty wieczór wraca do domu po kursie gotowania. W pewnym momencie samochód jadący przed nią gwałtownie hamuje, a do środka wsiada zakapturzony mężczyzna. Annie wydaje się to podejrzane, jednak wraca do domu. Następnego dnia okazuje się, że kobieta z tamtego samochodu zostaje zasztyletowana. Ślady znalezione w jej samochodzie prowadzą do brutalnej zbrodni sprzed wielu lat. Co łączy obie sprawy? Tego właśnie próbuje się dowiedzieć sierżantka Kate Linville.
Morderstwa, kłamstwa, strach… „Samotna noc” to kryminał ze wspaniale poprowadzonym rysem psychologicznym bohaterów. Autorka znakomicie zbudowała napięcie, a akcja z każdą stroną była równie ciekawa i wciągała do dalszej lektury. Niesamowita fabuła, dobrze dopasowane i zorganizowane wątki sprawiają, że nie domyślamy się rozwiązania. Jest to kolejny powód, by sięgnąć po książkę Charlotte Link. Serdecznie polecam!
M.B.
Charlotte Link – „Samotna noc” to doskonały kryminał, który do ostatnich stron trzyma w napięciu.
Sierżantka Kate Linville ma do rozwiązania kilka spraw kryminalnych, spraw, które są całkowicie różne, ale jednak w jakiś sposób się ze sobą łączą. Anna Carter w mglisty wieczór wraca do domu po kursie gotowania. W pewnym momencie samochód jadący przed nią gwałtownie hamuje, a do środka wsiada zakapturzony mężczyzna. Annie wydaje się to podejrzane, jednak wraca do domu. Następnego dnia okazuje się, że kobieta z tamtego samochodu zostaje zasztyletowana. Ślady znalezione w jej samochodzie prowadzą do brutalnej zbrodni sprzed wielu lat. Co łączy obie sprawy? Tego właśnie próbuje się dowiedzieć sierżantka Kate Linville.
Morderstwa, kłamstwa, strach… „Samotna noc” to kryminał ze wspaniale poprowadzonym rysem psychologicznym bohaterów. Autorka znakomicie zbudowała napięcie, a akcja z każdą stroną była równie ciekawa i wciągała do dalszej lektury. Niesamowita fabuła, dobrze dopasowane i zorganizowane wątki sprawiają, że nie domyślamy się rozwiązania. Jest to kolejny powód, by sięgnąć po książkę Charlotte Link. Serdecznie polecam!
M.B.
Szkolny Klub Recenzenta
Mrożąca krew w żyłach nieprzeniknionym obliczem enigmatycznych zbrodni. Rozpisana z inteligencją, wyczuwalnym napięciem i emocjonalnym wydźwiękiem. Przenikająca impresję, od której trudno się uwolnić – obezwładniającą zmysły nienawiść, która motywuje do zmian.
„Samotna noc” to zaaranżowana z rozmysłem powieść kryminalna z wyraźnie zaakcentowaną warstwą obyczajową, w której trudno doszukiwać się przypadkowości i fabularnych luk. Skrojona na fundamencie nieustających i licznych zbrodni, osnutych w świąteczno-zimowej aurze, treść nie tylko zapewnia paletę mocnych doznań podszytych niepokojem, ale trafnie obnaża meandry ludzkiej natury oraz ukrytych w jej czeluści obsesji, pragnień czy lęków, przy tym dodatkowo eksploruje życie bliskich już odbiorcy bohaterów. To bowiem czwarty tom serii spod dojrzałego i zmyślnego pióra Charlotte Link, z którym można jednak obcować bez świadomości poprzednich zdarzeń, choć autorka ewidentnie śmiało czerpie z osnowy poprzedniej części. Niewątpliwie to odsłona stroniąca od równowagi w dynamice narracji, kompilująca fragmenty esencjonalnie emocjonalne, a tym samym niespieszne, ale i intensywnie spowijające niespodziewanym zaskoczeniem. Zatem z pewnością nie sposób zarzucić jej przewidywalności oraz stagnacji.
To panorama otulonych śnieżną aurą tajemniczych śmierci, które pozornie nie łączy nic. Pozornie! Charlotte Link z iluzorycznie przypadkowych elementów fabularnych utkała bowiem logiczną, permanentnie intrygującą i osobliwie złożoną intrygę kryminalną, tak głęboko zanurzoną w najsilniejszych ludzkich uczuciach. Grudniowa noc, kilka dni przed najważniejszą dla większości celebracją w roku, stanie się impulsem do obnażenia najgorszych instynktów, zmieni życie wielu osób – ba!, wiele przypadkowych istnień okrutnie je utraci. Nasączone nieprzemijającą w sercu obawą wydarzenia z teraźniejszości zagadkowo spajają się z szokującym incydentem sprzed lat, tropy nieustannie wokół siebie oscylują, choć nadal nic do siebie nie pasuje. Próby rozwikłania tych powiązań zainicjują mozaikę niebezpieczeństw oraz piętrzących się niewiadomych, a ich finalny wydźwięk przeraża, wzbudza refleksje, ale też mimowolnie sprawia literacką satysfakcję. Wszak nieczęsto można zatracić się w tak dobrze skonstruowanej książce kryminalnej!
Tu samotność odmieniono przez wszystkie przypadki, a przy tym wyjaskrawiono w świątecznym klimacie – wdziera się ona w intencje bezwzględnych zbrodni, ale także naznacza egzystencję usilnie podążających za nieuchwytnym sprawcą śledczych. Nabiera zarazem poruszającej wymowy, swoim obrazem eksponuje skrywaną na dnie duszy potrzebę akceptacji, bliskości, z pewnością także poczucia wspólnoty. To kompozycja, która wikła w sieć ekspresywnego przekazu, nie pozwala na chwilę głębszego oddechu, dostarcza ożywczych wrażeń, ale i przeszywających, które przybierają kształt ludzkiego zagubienia, pielęgnowanej przez lata krzywdy, tkwiących w dorosłym umyśle demonów. Jawi się jako powieść dopracowana zarówno w aspekcie kryminalnym, jak i psychologicznym, z wielu fabularnych ścieżek tworząca spójną przestrzeń, portretująca nieoczywiste i wyzute z nieskazitelności osobowości oraz trudną materię społeczną, którą często nakrywa się całunem milczenia.
„Samotna noc” Charlotte Link to czwarty tom serii kryminalnej z Kate Linville, ale równie dobrze można ją czytać jako powieść osobną. Historia toczy się w małym angielskim miasteczku, w którym dochodzi do zbrodni – pewna kobieta została zasztyletowana we własnym samochodzie, a odciski palców tam znalezione wskazują na brutalną zbrodnię sprzed lat. I tak zaczynamy grzebać – w jaki sposób te sprawy mogą się łączyć, kto mógłby chcieć śmierci obydwu ofiar? Akcja powieści toczy się w tempie umiarkowanym, historia dobrze wpisuje się w ramy gatunkowe kryminału – najpierw dostajemy śledztwo, w którym dokładnie i uważnie trzeba zbadać wszystkie tropy, później wielki finał, w czasie którego dużo się dzieje. Historia przedstawiona jest przez dwie bohaterki – potencjalną świadkinię zbrodni oraz sierżantkę Kate. Do głosu czasami dochodzi również tajemniczy mężczyzna, który w jakiś sposób musi być powiązany z tymi zbrodniami… To kryminał klimatyczny, małomiasteczkowy, zimowy, który wzbudza w czytelniku ciekawość, a i porusza tematy warte rozważenia – przede wszystkim chodzi o tę tytułową samotność, którą rozpatrywać można na tyle sposobów, ile postaci pojawia się w powieści. Książka na pewno przypadnie do gustu tym, który lubią solidne zagadki z grzebaniem w przeszłości bohaterów, ale bez specjalnej brutalności. Ja dokładnie takie lubię i na pewno do tego angielskiego miasteczka jeszcze zawitam!
Odpowiednia motywacja może stanowić siłę napędową zdolną przenosić góry. A jeśli do działania motywuje nienawiść?
„Samotna noc” Charlotte Link to już czwarta część cyklu kryminalnego z detektyw Kate Linville i kolejna książka Autorki, po którą sięgnęłam oczekując wciągającej fabuły i intrygujących zagadek. I absolutnie się nie zawiodłam, otrzymując również ciekawe wątki związane z samotnością i odrzuceniem.
Poczucie osamotnienia doskwiera najbardziej w okresie świąt i to z pewnością było powodem umiejscowienia akcji właśnie w tym okresie. Niepozorna, ponadczterdziestoletnia, mieszkająca z kotem Kate również tęskni za zwykłą obecnością innej osoby, ale samotność odmieniana jest tu przez wiele przypadków. Bo jeszcze bardziej osamotniony może czuć się otyły nastolatek odrzucony i wyśmiewany przez rówieśników, nieakceptowany przez rodziców.
Świąteczny tydzień niesie ze sobą wiele przemyśleń. Niestety nie ułatwia też życia śledczym. Morderstwo młodej kobiety niespodziewanie wiąże się odciskami palców sprawcy z brutalnym i niewyjaśnionym atakiem na otyłego nastolatka sprzed dziewięciu lat. Co może jednak łączyć te tak odmienne zbrodnie prócz jednego punktu zaczepienia?
Kate wraz z nową szefową, próbują znaleźć powiązania i motywy nim życie stracą kolejne ofiary. Nieprzeciętna intuicja i naginanie przepisów prawa pomagają Kate w dążeniu do celu, ale i wystawiają ją na niebezpieczeństwo.
W powieściach Charlotte Link cieszy mnie zawsze ich wielowątkowość i sięganie do przeszłości, która pozornie niepowiązana z wydarzeniami bieżącymi z czasem przynosi odpowiedzi i motywy niezbędne do pełnego obrazu zbrodni. Tym razem w przeszłości towarzyszymy chorobliwie otyłemu nastolatkowi przyjmując wraz z nim wszystkie ciosy, które niesie mu życie i otaczający go ludzie.
Autorka znakomicie buduje napięcie podtrzymując ciekawość czytelnika do samego końca. Kolejny raz porusza również dobitnie, ale z wyczuciem ważne problemy społeczne, ukazując ogrom ludzkiego okrucieństwa i perfidii.
W swoim niespiesznym stylu uwodzi niesamowitą umiejętnością tworzenia klimatu, tym razem mroźnego i mrocznego, tak odmiennego od nastroju właściwego świętom, w czasie których powieść się rozgrywa. Znakomita kreacja bohaterów to wisienka na tym kryminalnym torcie i już mam apetyt na następny smakowity kawałek autorstwa Charlotte Link.