Pasjonujące, przejmujące zapiski młodego psychiatry ze stażu w Harvard Medical School.
Dramatyczne, pełne emocji, ale podane z humorem historie z oddziału psychiatrycznego. Portrety pacjentów i opisy intrygujących przypadków.
Adam Stern – student psychiatrii państwowej uczelni medycznej – został zakwalifikowany do jednego z najbardziej prestiżowych programów rezydenckich w kraju.
Złoty rocznik – tak nazwano grupę wybrańców, wśród których znalazł się Adam. Wydział pokładał w młodych psychiatrach olbrzymie nadzieje, i nie bez powodu: rekrutowali się oni z elitarnych uczelni i już na tym etapie kariery mogli pochwalić się znaczącymi osiągnięciami. Co więcej, Adam wychowywał się w rodzinie lekarskiej. Onieśmielony młody stażysta staje więc przed trudnym zadaniem: musi udowodnić – sobie i innym – że jego obecność w harwardzkim kampusie nie jest jedną wielką pomyłką.
W swoim pamiętniku Adam opisuje intensywne i trudne emocjonalnie lekcje, jakie on i jego koledzy odebrali podczas wyczerpującego czteroletniego stażu, pomagając pacjentom odnaleźć lepsze życie. Doświadczyli przy tym miłości i straty, poczucia więzi i beznadziei, smaku porażki i radości sukcesu.
Przeczytajcie tę bardzo osobistą i poruszającą opowieść o drodze, jaką musi pokonać psychiatra, by móc nieść skuteczną pomoc osobom dotkniętym rozmaitymi zaburzeniami psychicznymi, przy okazji próbując poukładać swoje własne zagmatwane życie osobiste. Stern na naszych oczach staje się lepszym lekarzem… i lepszym człowiekiem.
„Ta jednocześnie zabawna i dramatyczna książka zdradza, co naprawdę trzeba zrobić, by zostać psychiatrą.”
– „People”
„Hipnotyzująca… Stern poruszająco i z czułością portretuje swoich pacjentów, którzy zmagają się ze wszystkimi możliwymi zaburzeniami: od paranoi, przez anoreksję, po ciężką depresję… Empatyczna i szczera.” – „Publishers Weekly”
Autor | Adam Stern |
Wydawnictwo | Insignis |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 368 |
Numer ISBN | 978-83-66873-97-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366873971 |
Data premiery | 2022.06.29 |
Data pojawienia się | 2022.06.23 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 96 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Pamiętnik początkującego psychiatry" to obok "Będzie bolało" najlepsza książka medyczna, jaką czytałem! Pamiętnik Adama Sterna różni się jednak nieco od książki Adama Kaya. Stern nie skupia się tylko i wyłącznie na medycynie (choć Kay również wspomina o swoim życiu osobistym), a opowiada o wszystkim, dzięki czemu czyta się to jak fabularną powieść obyczajowo-medyczną. W tę pozycję wciągnąłem się tak bardzo, że przeczytałem ją w ciągu dwóch dni, pochłaniając po prawie 200 stron dziennie. Książka nadaje się bez problemu dla osób, które nie mają dużej wiedzy medycznej, ponieważ autor tłumaczy wszystko, co należy wiedzieć. Według mnie jest to świetna książka i gorąco ją polecam. Mam nadzieję, że trafię jeszcze na tak dobrą pozycję medyczną.
Więcej moich recenzji znajdziecie na Instagramie @chomiczkowe.recenzje
Kolejny (po Kayu) Adam, którego książki wchodzą mi jak masełko
A potem utykają w mózgu na dłuuugie miesiące. Takim przyjemnym, ale jednak bólem.
Wiecie o co chodzi, nie?
Kiedy książka traktuje o trudnych tematach, ale jej czytanie sprawia Wam przyjemność. Albo skłania do myślenia o sobie, o innych. Może nawet do zmiany zachowania?
Co do samej formy - lubię formę pamiętnika. Ten jest o tyle ciekawszy, że o szpitalach psychiatrycznych wiadomo nadal niewiele. Albo może inaczej - wydaje nam się, że wiemy sporo, ale większość z tego to krzywdzące schematy albo plotki.
Ale wracając do autora - z delikatnością i empatią pisze o każdym ze swoich (i nie swoich) pacjentów. Widać w nim pasję i zaangażowanie. I, oczywiście, wielką wiedzę
Bardzo polecam Waszej uwadze
Najtrudniej jest wyleczyć chorobę duszy, czyli różnego rodzaju psychiatryczne schorzenia, które kryją się gdzieś w zakamarkach ludzkiego umysłu. Dlatego tak ważnym jest to, by osoba podejmująca się tego zadania była kompetentną i gotową na to, co może ją spotkać. O tym, jak dochodzi się do tego stanu rzeczy, opowiada znakomita, biograficzna książka Adama Sterna pt. „Z pamiętnika początkującego psychiatry”, która ukazała się właśnie w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Insignis.
Adam Stern - autor i zarówno pierwszoosobowy bohater tej książki, dzieli się z nami na jej stronach swoimi przeżyciami, doświadczeniami i wspomnieniami z lekarskiego stażu i zarazem nauki na harwardzkim kampusie, na który trafił z uwagi na swoje szkolne osiągnięcia. Pierwsze dni niepewności i lęku, trudne chwile przyswajania wiedzy, dramatyczne i pod pewnym względem traumatyczne doświadczenia z chorymi pacjentami i nierzadko równie trudnymi w obyciu lekarzami psychiatrami, jak i wreszcie osiągnięcie wyznaczonego celu, czyli uzyskanie tytułu lekarza... - to właśnie milowe kroki tej relacji, z której bije prawda, realizm i szczerość, co z jednej strony jest dla nas fascynującym, ale z drugiej też i nierzadko szokującym, doświadczeniem.
O czym opowiada zatem Adam Stern...? Otóż o swoim życiu, poświęceniu każdej wolnej chwili na naukę, próbie znalezienie czasu i miejsca na miłość, pierwszych niepowodzeniach i okupionych poświęceniem sukcesach, jak i wreszcie prozie pracy na oddziale psychiatrycznym. A tam pojawiają się pacjenci i ich rozmaite problemy, związane z depresją, niemożnością poradzenia sobie z presją otoczenia, skłonnościami samobójczymi, uzależnieniem, czy też wreszcie genetycznym przekleństwem w postaci chociażby ADHD, anoreksji, czy też choroby afektywno dwubiegunowej. To wielokrotne rozmowy, próby wyciągnięcia pomocnej ręki, niejednokrotne jej odrzucenia, jak i też smutne finały, które kończą się tragiczne. Ale są też i triumfy, jakim jest wypisanie pacjenta do domu w lepszym stanie, aniżeli przybył on do szpitala...
Interesujące wydaje się w tej książce to, że autor podzielił tu swoją pamiętnikarską relację zarówno na sferę życia osobistego, jak i pracę na oddziale. I to wydaje się być „clou” tej opowieści, która udowadnia tę ważną prawdę, iż życie lekarza nie uznaje rozdziału na sprawy osobiste i zawodowe - tak po prostu się nie da. Praca wpływa na codzienność Adama i jego kolegów po fachu, a i też wydarzenia w prywatnym życiu wpływają na to, jak radzi on sobie na polu walki z ludzkim cierpieniem. I to jest bardzo, ale to bardzo wymowne w lekturze tej książki.
Ta książki intryguje, skłania do ważnych refleksji, jak i też uświadamia nas o tym, jak kruchą jest granica pomiędzy powszechnie rozumianą „normalnością”, a schorzeniem natury psychicznej. I jest to dość gorzka, ale tylko dlatego iż na wskroś prawdziwa, lekcja. Jednocześnie nie możemy popadać w ocenie tej książki w skrajność, gdyż na stronach tego dziennika znajdziemy także wiele rozrywki, humoru i ciekawych życiowych perypetii młodego człowieka, który jak każdy z nas zmaga się z prozą codzienności.
Lektura tej książki upływa nam w bardzo szybkim tempie i z wielkim zaintrygowaniem losami jej autora i zarazem głównego bohatera. Oczywiście znajdziemy tu zarówno rozdziały bardziej rozrywkowe, lżejsze w swej wymowie i chwilami naprawdę zabawne…, jak i też fragmenty przepełnione smutkiem, bólem i bezsilnością – lekarza, pacjenta, a tym samym i nas. Jednakże właśnie ta emocjonalna różnorodność sprawia, że tytuł ten jest tak barwnym, ciekawym, przekonującym do poświęcenia mu naszego czasu i uwagi.
Książka Adama Sterna pt. „Z pamiętnika początkującego psychiatry”, to doskonałe połączenie biografii i reportażu w spójną, pod pewnym względem wręcz fabularną, całość. To interesujące, gdyż podane nam z wewnątrz, spojrzenie na pracę lekarza psychiatry, które tyleż niesie sobą zajmującą rozrywkę, co i jakże cenną lekcję pokory. W mej ocenie naprawdę warto sięgnąć po ten tytuł, do czego też gorąco was zachęcam i namawiam. Polecam.
Staż pełen emocji.
Psychiatria. Dziedzina medycyny, która jest z jednej strony totalnie niezrozumiała dla społeczeństwa, a z drugiej kompletnie niedoceniana i obarczona całą toną szkodliwych stereotypów, które nie tylko umniejszają jej znaczenie, ale które godzą także w pacjentów oraz (niestety - często) w ich fundamentalną i niezbywalną godność. Niniejsza książka to próba pokazania psychiatrii poniekąd "od kuchni", dzięki czemu otrzymujemy niepowtarzalną szansę na to, aby przekonać się, że zawód psychiatry (a także psychologa) to wcale nie jest łatwy kawałek chleba, a problemy pacjentów to nie jest żaden "wymysł nierobów" (spotkałem się kiedyś, niestety, z taką właśnie ogólną "interpretacją" czyichś problemów psychicznych), lecz realne i bardzo poważne problemy wymagające interwencji.
Na lekturę składają się pasjonujące, przejmujące zapiski młodego psychiatry ze stażu w Harvard Medical School. Treść książki to dramatyczne, pełne emocji, ale podane z humorem historie z oddziału psychiatrycznego. Portrety pacjentów i opisy intrygujących przypadków. Trudne do rozwiązania problemy natury mentalnej, z którymi boryka się każdy lekarz... Ta książka odczarowuje bardzo wiele z tego, co stereotypowo myślimy na temat problemów psychicznych i tego, co dzieje się na szpitalnych oddziałach psychiatrycznych.
Morał płynący z książki jest bardzo prosty, ale dobitny: WSZYSCY JESTEŚMY TYLKO LUDŹMI. I to zarówno ci, którzy wymagają pomocy (i, co ważne, niezależnie od natury gnębiących ich problemów), jak również ci, którzy owej pomocy - pod kątem medycznym - udzielają. Być może ten mentalny aspekt problemów jest w konfrontacji z aspektem fizycznym nawet ważniejszy; w przypadku np. złamania nogi diagnoza jest bowiem zdecydowanie prostsza, niż choćby w przypadku pacjenta z poczuciem chronicznego lęku, którego przyczynę trzeba wskazać, zdefiniować, zdiagnozować, i (dopiero potem) skutecznie leczyć...
Warto także nadmienić, że problemy mentalne pacjentów wpływają także na stan i formę samych lekarzy - czego świadectwem jest ta właśnie książka. Psychiatra, czy psycholog, to nie jest cyborg, który wychodząc z pracy zostawia wszystko za sobą. To każdorazowo istota z krwi i kości, na którą bardzo mocno oddziałują problemy tych, którym ten ktoś udziela pomocy. Pamiętajmy o tym i miejmy trochę szacunku dla specjalizacji niosących pomoc na gruncie psychiki i jej zaburzeń. Ta książka może nam w tym nabraniu owego szacunku tylko i wyłącznie pomóc.
Adam Stern ? student psychiatrii państwowej uczelni medycznej ? został zakwalifikowany do jednego z najbardziej prestiżowych programów rezydenckich w kraju. ?Złoty rocznik? ? tak nazwano grupę wybrańców, wśród których znalazł się Adam. Wydział pokładał w młodych psychiatrach olbrzymie nadzieje, i nie bez powodu: rekrutowali się oni z elitarnych uczelni i już na tym etapie kariery mogli pochwalić się znaczącymi osiągnięciami. Co więcej, Adam wychowywał się w rodzinie lekarskiej. Onieśmielony młody stażysta staje więc przed trudnym zadaniem: musi udowodnić ? sobie i innym ? że jego obecność w harwardzkim kampusie nie jest jedną wielką pomyłką.