Gdy odchodzi ktoś, kogo kochasz, zabiera kawałek Twojego serca.
Jezioro, letnia beztroska, romantyczne chwile na pomoście – tamten dzień sprzed sześciu lat miał zapisać się w pamięci Ady jako jeden z najpiękniejszych w życiu. Los chce jednak inaczej. Ada traci cząstkę swojego serca. I choć ma przy sobie cudowną córeczkę i wspierającą rodzinę, nie wyobraża sobie, że mogłaby jeszcze kiedykolwiek się zakochać.
Tymczasem nadchodzi kolejne lato, a w życiu Ady pojawia się dwóch mężczyzn: Szymon – przystojny i intrygujący właściciel letniska oraz Igor – przyjaciel z dzieciństwa, z którym łączy ją wiele wspomnień. Kobieta się waha… Czy nie za wcześnie na nowy związek? A może powinna wyciągnąć rękę w stronę miłości i znów zatańczyć w słońcu?
Zatracisz się w lekturze tej książki i zapragniesz, by tak jak letnie wieczory, trwała jak najdłużej!
Autor | Joanna Szarańska |
Wydawnictwo | Czwarta Strona |
Rok wydania | 2021 |
Numer ISBN | 978-83-66839-78-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366839786 |
Data premiery | 2021.07.14 |
Data pojawienia się | 2021.07.01 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 246 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja 2024.04.28) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Czy nienawiść, gniew i żal mogą rzutować na ludzkie życie bez końca? Czy nieutulony ból można ukoić nowymi relacjami?
Wypadek samochodowy sprawił, że życie Ady stało się pasmem smutku, żałoby i gniewu. Chociaż jeszcze kilka godzin wcześniej była tak radosna - nad jeziorem za miastem Sebastian jej się oświadczył! Ona nie była mu dłużna i podzieliła się wiadomością, że zostaną rodzicami.
Teraz jest samotną matką i choć mieszka z mamą, babcią i cudowną córeczką Madzią, to wciąż nie potrafi w pełni cieszyć się każdym dniem. Jak cień ciągnie się za nią wspomnienie wspaniałych chwil poprzedzonych tymi tragicznymi. Na dodatek ktoś przekazuje niepotrzebne informacje dotyczące wypadku Madzi i dziecko miewa w przedszkolu wybuchy rozpaczy połączone ze szlochem. Rysuje też niepokojące obrazki... Dochodzi także do sytuacji, że w miejscu publicznym bije pięściami Igora - przyjaciela Ady z dzieciństwa - i nazywa go potworem. Co kryje się za takim zachowaniem pięciolatki?
Latem, sześć lat po wypadku, w życiu Ady pojawia się Szymon - miły, atrakcyjny i z humorem. Coraz częściej spotyka też Igora. Czy jej serce jest gotowe na nowy związek? Jakie relacje połączą ją z tymi mężczyznami? Na którego tak naprawdę będzie mogła liczyć? Co się wydarzy tego lata?
Joanna Szarańska skupiła się w powieści na kilku życiowych aspektach. Pokazała jak w ułamku sekundy nasze życie może ulec zmianie - w jednej chwili ogarnia nas euforia, w drugiej zaciskamy pięści z bólu i bezsilności. Na przykładzie Ady opisała odczucia człowieka w żałobie, jak czuje się kobieta tracąca ukochanego, gdy jednocześnie pod jej sercem rośnie nowe życie. Wybawieniem stają się dla niej bardzo pomocni niedoszli teściowie, ale z nie do końca czystymi intencjami - czego będą chcieli w zamian? Jak długo można wytrzymać w tak funkcjonującej relacji?
Ważną kwestią jest też zemsta, sączenie jadu innym, poczucie winy oraz przepracowanie nienawiści. Podczas lektury nie mogłam pojąć, jak dorosła osoba, szanowana okulistka, tak bardzo kieruje się zemstą, że nastawia małe dziecko przeciwko komuś, kto tak naprawdę nie był winny zdarzeń.
Jeśli chodzi o wątek mężczyzn i wahania w emocjach oraz uczuciach bohaterki, to dobrze obstawiłam finał - czyli jej wybór. Był delikatnie mówiąc do przewidzenia, choć chwilami miałam nadzieję, na inny przebieg akcji. Kilku wydarzeń się nie spodziewałam, niektóre decyzje również mnie zaskoczyły.
Autorka jak zawsze potrafi czytelnika zaintrygować i wciągnąć w wir wydarzeń, w problemy bohaterów, pozwolić na podejrzenie tego, jak je przepracowują, wyciągają wnioski i podejmują decyzje. Nie zawsze dobre. Jak uczą się na błędach, szukają pomocy i jak ważne jest wsparcie rodziny.
Podsumowując - "Zatańczmy w słońcu" to ciepła i poruszająca historia, w której nie brakuje wątku samotnej matki, wyrzutów sumienia, radzenia sobie z niepełnosprawnością czy emocjonalnym szantażem. Jest też cierpienie i ból, ale dla przeciwwagi - przebaczenie.
Piękna opowieść, która rozpoczyna się sielsko i romantycznie, by już po chwili rozbić serce czytelnika jak lustro, na milion odłamków. Teraźniejszość przeplata się ze wspomnieniami a bohaterowie są świetnie scharakteryzowani, dzięki czemu lepiej poznajemy ich myśli czy czyny. Niektórych bardzo szybko można polubić, innych przeciwnie.
Joanna Szarańska jak zawsze kupiła mnie swoją książką - polecam!
Joanna Szarańska umie pisać piękne historie. A tutaj mamy przykład kolejnej, emocjonalnej, uczuciowej i takiej rozgrzewającej powieści. Nie obejdzie się bez smutku, nostalgii i pokrzywdzenia przez los, jednak jest to książka pełna nadziei.
Głównej bohaterki los nie oszczędza. Po śmierci narzeczonego, samotnym macierzyństwie dziewczyna powoli staje na nogi. Jednak siedzi w niej ogromny żal, który może ukoić osoba, którą obwinia za swoje nieszczęście. I jak to w takich powieściach bywa, nie obejdzie się bez trudności, przeszkód i złych spojrzeń innych ludzi. Mimo niełatwego tematu i dużego ładunku emocjonalnego, książkę czyta się bardzo przyjemnie i jest to rodzaj takiej powieści, od której ciężko się oderwać. Autorka umiejętnie prowadzi narrację, wszystko jest spójne i namacalne. Bohaterowie mają swoją przeszłość, swoją traumę, muszą z nią żyć i z nią walczyć. To historia o samotności, tęsknocie i dawaniu drugiej szansy. Nastawcie się na duże emocje i czytajcie.
Joanna Szarańska dała się poznać jako autorka komedii kryminalnych oraz powieści nieco bardziej refleksyjnych. Tym razem wzięła na tapet historię romantyczną i byłam ciekawa czy będzie to równie udana odsłona autorki, jak dwie pozostałe. I wiecie co? Stanowczo dała radę.
„Zatańczmy w słońcu” to opowieść, która już na samym początku wywołuje emocje oraz wzruszenie, które ściska nas na gardło. Fabuła jest tak poprowadzona, że zaraz po tym, jak tylko udaje nam się otrząsnąć po szokującym początku, zaczynamy kibicować naszej bohaterce, aby udało jej się zaznać szczęścia. I kiedy już wydawało mi się, że wiem, w jakim kierunku się rozwinie, autorka mnie zaskoczyła, wprowadzając do gry o serce Ady jeszcze jednego „zawodnika". Spodobał mi się ten zabieg, bo dzięki temu uniknęła utartego schematu powieści romantycznych: pokochali się, los ich rozłączył, a potem się zeszli i żyli długo i szczęśliwie. A Joanna Szarańska postanowiła nas wodzić za nos, wymuszając na nas niejako zakład, w którym obstawiamy, którego mężczyznę wybierze główna bohaterka. A może postawi na życie singielki?
Wątek romantyczny, choć przewodni, nie przytłacza. Autorka umiejętnie wplotła w fabułę także ważny i trudny temat życia po stracie najbliższej osoby. Pokazała, jak różną drogą może pójść osoba, która taką stratę musi przepracować. Można przeżyć żałobę i próbować ułożyć sobie życie na nowo, mając jednocześnie w pamięci wspólnie spędzone chwile. Można również okopywać się w bólu i wciąż żyć przeszłością, raniąc wszystkich wokół. Wybaczyć lub wciąż obarczać winą za swoje nieszczęście osoby, które wcale nie przyczyniły się bezpośrednio do naszej straty. Bo przecież los bywa nieprzewidywalny i to, co nam dał może w każdej chwili odebrać, pozostawiając w sercu ogromną wyrwę...
Na uwagę zasługują także opisane przez autorkę relacje. I to zarówno te między matką a córką, jak i babcią a wnuczką oraz niedoszłą synową a teściową. Każdą z nich Joanna Szarańska rozbudowała na tyle, że czytelnik ma okazję dużą ciekawością obserwować różny punkt widzenia każdej z kobiet. Jedne będą dla siebie całym światem, wielkim wsparciem w trudnych chwilach. Z innymi relacja będzie nosić znamiona toksycznej. Takiej, która potrafi niszczyć, mimo dobrych chęci. Nie od dziś bowiem wiadomo, że „dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane". I nawet jeśli chcemy dobrze, pragniemy dla kogoś jak najlepiej, to w efekcie możemy doprowadzić taką relację do emocjonalnego ubezwłasnowolnienia jednej ze stron.
Podsumowując:
Kiedy słyszę o książce, że jest „romantyczna”, to bywa, że w mojej głowie zapala się lampka. Bo o ile lubię tego typu historie, to zawsze zastanawiam się, czy autor nie... „przesłodzi". Joannie Szarańskiej się udało. Zachowała idealny balans między porywami serca a życiowym realizmem. Stworzyła historię poruszającą struny naszej wrażliwej natury, a jednocześnie pokazała, jak destrukcyjny wpływ na życie nasze i najbliższych ma życie bolesną przeszłością. Powieść o miłości, która może wykiełkować nawet na mało podatnym gruncie i być szansą na nowy początek, nawet jeśli w towarzystwie wciąż żywych wspomnień. Bo niektóre z nich należy oswoić i pielęgnować, pozwolić, aby stały się nieodłącznym elementem naszej codzienności. Tak jak jej nieodłącznym elementem jest pamięć o ludziach, których kochaliśmy, a których już nie ma wśród nas... Polecam zarówno tym romantycznym miłośniczkom powieści obyczajowych, jak i trochę bardziej rozważnym.