Tragifarsa Fortynbras się upił to opowieść o wydarzeniach na dworze Hamleta, opowiedziana z norweskiego punktu widzenia. Była to pierwsza sztuka napisana przez Janusza Głowackiego na emigracji. To dramat o władzy; autor przyznaje, że skojarzenia, szczególnie wówczas, gdy w 1983 roku pisał tę sztukę, mogły być jednoznaczne politycznie.
„Napisałem Hamleta z norweskiego punktu widzenia, że Norwegia to superpower, w której panuje trup na tronie, taki Breżniew, a rządzą służby specjalne. A Dania to taki malutki kraj jak Polska, czekająca na inwazję. Służby norweskie likwidują całą dynastię, więc Fortynbras udaje alkoholika, żeby przetrwać. Ale alkoholika za długo się nie da udawać. Fortynbras oddaje Danię Norwegii, czy to z pogardy dla świata, czy widzi w nim jakąś szansę, czy z rezygnacji, czy z szyderczego żartu” – mówił o swojej sztuce Głowacki.
Dramat wystawiono wielokrotnie, m.in. w Londynie, Los Angeles, Sarajewie, Moskwie, Krakowie i nowojorskim Actors’ Studio.
Publikacja wyróżnia się oryginalnym opracowaniem graficznym autorstwa młodego, utalentowanego projektanta Wojciecha Pawlińskiego, studenta warszawskiej ASP.
Autor | Janusz Głowacki |
Wydawnictwo | Bosz |
Rok wydania | 2014 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 120 |
Format | 20.5x27.5 cm |
Numer ISBN | 9788375762112 |
Kod paskowy (EAN) | 9788375762112 |
Waga | 630 g |
Wymiary | 210 x 282 x 20 mm |
Data premiery | 2014.04.30 |
Data pojawienia się | 2014.04.30 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
„Najlepszy reportaż o polskim Sierpniu" – tak pisano o książce, której Janusz Głowacki w ogóle nie planował napisać. A jednak, będąc świadkiem strajku w Stoczni Gdańskiej, zdecydował się przedstawić wydarzenia Sierpnia oczami prymitywnego robotnika, który został konfidentem policji, wcale o tym nie wiedząc. Do strajku przyłączył się też trochę nieświadomie. Bohater książki – Ufnal -– to zwykły człowiek unoszony w życiu przez siły, na które nie ma najmniejszego wpływu. W środku jest bardzo pokiereszowany, nie odróżnia dobra od zła, i dopiero pod wpływem strajku coś się w nim odmienia – dojrzewa do wolności.
Znakomite, ponadczasowe felietony, które o rzeczach ważnych, poważnych, czasem smutnych mówią w sposób ironiczny, lekki, zabawny, a nieraz refleksyjny. Wszak ironia to najlepszy sposób opowiadania o rzeczach dramatycznych. Głowacki jest niestrudzonym tropicielem absurdów i idiotyzmów właściwych czasom minionym, a jednak nadal wracających jak bumerang w świecie współczesnym. Co więcej, autor pokazuje, że te absurdy nie są ograniczone do jednego kraju, do jednego systemu ideologiczno-ekonomicznego. Absurd bowiem jest międzynarodowy i ponadczasowy.
Po trzydziestu trzech latach emigracji Sławomir Mrożek powrócił do Polski. I od razu zaproponowano mu stały felieton w „Gazecie Wyborczej”. Dlaczego się podjął tego zadania, skoro - jak sam zauważył: Felietonista powinien być wprowadzony w sprawy swego kraju i tego świata, a nawet wiedzieć o nich więcej niż jego czytelnicy, inaczej nie opłaca się czytać jego felietonów. Tymczasem ze mną jest odwrotnie, to znaczy: każdy czytelnik wie o Polsce więcej niż ja, a moja publicystyczna wiedza o świecie współczesnym też stała się nietęga. (Dziennik powrotu – Kto i o czym) A jednak przez kolejne pięć lat czytelnicy z niecierpliwością czekali na jego kolejne felietony. On sam tłumaczył to tak: Polak dzisiejszy, a to wiem od polskich felietonistów właśnie,...
„By stać się szczęśliwym człowiekiem, trzeba odkryć, co w nas samych na to nie pozwala. Starożytna mądrość ujęta w cztery pozornie proste zasady, inspiruje do zmian, uczy miłości, wskazuje drogę do prawdziwej wolności i spokoju ducha. Niezwykła książka” – Tatiana Cichocka, dziennikarka miesięcznika „Zwierciadło”. Cztery umowy to wyjątkowy przewodnik po drodze do prawdziwej wolności i harmonii. Autor odkrywa źródło przekonań i zachowań, które nas ograniczają i odbierają prawdziwą radość życia i, opierając się na mądrości starożytnych Tolteków, podaje skuteczne sposoby, które z dnia na dzień mogą odmienić życie każdego z nas. Niby oczywiste, a jednak często nieuświadomione zasady będące umowami, które powinniśmy zawrzeć sami z so...
Drugi (po opus magnum, Fikcjach) koronny zbiór skondensowanych, ale jakże pojemnych i zapładniających wyobraźnię opowiadań Borgesa. Dzięki nim zdobył miejsce w panteonie największych i najbardziej inspirujących pisarzy ubiegłego stulecia. Fikcje i Alef gromadzą wszystkie najistotniejsze Borgesowskie wątki i motywy, które gdzie indziej ulegają rozwinięciu czy przekształceniu, w myśl tezy, że liczba fabuł jest nieskończona. Tym razem Alefa prezentujemy po raz pierwszy w całości przełożonego przez człowieka, który całe życie oddał Borgesowi i bibliotece, a którego pierwszy polski przekład Borgesa ukazał się w 1966 roku.
Po latach ciszy w Polsce ukazuje się kolejne dzieło Itala Sveva, urodzonego w Trieście włoskiego pisarza żydowskiego pochodzenia, obywatela chylącego się ku upadkowi imperium habsburskiego. Autor ten, którego przynależność kulturowa jest równie skomplikowana jak burzliwe dzieje tej części Europy, zapisał się na trwałe w historii włoskiej powieści i śmiało można powiedzieć, że odegrał w niej rolę, która w przypadku innych literatur przypadła pisarzom tak wielkiego kalibru, jak Thomas Mann, Franz Kafka, Marcel Proust, Robert Musil czy James Joyce. (...) Teksty, które polski czytelnik dostaje do ręki, są kilkoma rozdziałami, pozostawionymi w „roboczej” formie, nieukończonej powieści Sveva, fragmentem rozpoczętego projektu, który nigdy nie doczekał się...
Ta powieść chwyta za gardło i trzyma do ostatniej strony! Zmęczony metropolią Wiktor wyjeżdża z Pragi, by zostać kasztelanem morawskiego zamku. Pragnie odnaleźć wewnętrzną równowagę i zażegnać kryzys małżeński. Jednak wizja spokojnego życia wśród zabytkowych mebli i dzieł sztuki szybko odchodzi w zapomnienie. Na zamku czeka dość zagadkowy personel oraz… demony przeszłości. Tajemnicze odgłosy i niewyjaśnione zdarzenia przejmują władzę nad Wiktorem i jego rodziną. Czy mają swoje wytłumaczenie? Czy racjonalny umysł Wiktora rozwikła tajemnicę zamku? Pamiętajcie: niczemu się tutaj nie dziwcie! Evžen Boček – kasztelan, autor bestsellerowej Ostatniej arystokratki i Arystokratki w ukropie.
Można streścić tę książkę za pomocą liczb: • Prawie 14 milionów ludzi w Polsce jest wykluczonych komunikacyjnie. • Średni wiek polskich wagonów to 25 lat. • Do więcej niż 20% sołectw nie dociera żaden transport publiczny. • W 1989 roku polską koleją podróżowało miliard pasażerów rocznie. Dziś – o 700 milionów mniej. Można też spróbować w taki sposób: • Halina nie ma prawa jazdy, więc rzadko wychodzi z domu. • Grażyna jechała pociągiem, który się palił. • Mieszkańcy Raszówki ukradli pociąg prezydentowi Lubina. • W Łubkach bus nie przyjechał, bo kierowca musiał obejrzeć mecz. • Bilans tej książki: 21 miesięcy. 34 000 km pociągiem. 3 400 km samochodem osobowym. 3 100 km na piechotę. 2 200 km busem. • W 1989 roku P...
Album Historia muzyki to bogato ilustrowane kompendium wiedzy na temat muzyki klasycznej. Zawiera rzetelne i interesujące opisy form oraz stylów, a także informacje na temat twórczości najsłynniejszych kompozytorów i muzyków począwszy od starożytności aż po koniec XX wieku. Autorem opracowania jest muzykolog i publicysta Oskar Łapeta, autor bloga muzycznego Klasyczna Płytoteka. To książka, która powinna znaleźć się na półce każdego melomana.
Wywiad-rzeka o „kosmosie Żuławskiego” – rozmowa o uniwersum sztuki utkanym z setek przeczytanych książek, obejrzanych filmów i wysłuchanych oper, a także o traumatycznych doświadczeniach życiowych, które ukształtowały filmowy i pisarski warsztat artysty. Sam Peckinpah obok Fiodora Dostojewskiego, Sergiej Eisenstein obok Kena Russella, XIX-wieczna proza obok sztuki komiksu – to wszystko staje się inspiracją do stworzenia dzieła poruszającego najbardziej dotkliwe problemy – w sferze indywidualnej i społecznej. Dramatyczne opowieści o filmie w czasach PRL-u. O dwukrotnym przymusie opuszczenia Polski i o cenzurze. O kobietach... Małgorzacie Braunek, Romy Schneider, Isabelle Adjani, Valérie Kaprisky, Iwonie Petry, Sophie Marceau. O robieniu języka lewicowego w lew...
Esej o współczesnym świecie, blaskach i cieniach demokracji, zagrożeniach dla kultury i zaletach rewolucji w ujęciu historyka idei i filozofa polityki. „Zastanawiałem się długo nad tytułem tego eseju. Najbliższe było mi sformułowanie «to the happy few», czyli dedykacja Stendhala zamieszczona na końcu Czerwonego i czarnego (...). Chodziło mi o tych, zapewne niezbyt licznych w skali świata zachodniego, którzy nie chcą ulec marazmowi, do którego nas skłania stan rzeczy. Stan nie tej lub owej rzeczy, lecz wszystkich rzeczy (...). Happy few to swego rodzaju elita czy też raczej grupa wyróżniająca się szczególnymi cechami, a przede wszystkim: bezinteresownym podejściem do kultury, odwagą w stawianiu pytań i przekonaniem, że o to, co nasze, bez czego nas by...
Czytelnik otrzymuje dziś prozę Malewskiej z różnych okresów twórczości. (…) [Pisarka] chętnie „przyznawała się artystycznie” tylko do opowiadań z tomu Sir Tomasz More odmawia, uważając utwór tytułowy za wciąż bliski sobie, przedstawiający typ heroizmu chrześcijańskiego w wariancie renesansowym, który bez zastrzeżeń akceptowała. Nigdy nie wspomniała jednak o rękopisach Czystego mieszkania, uważając zapewne ten utwór za zbyt osobisty, skazany na wegetację w archiwum. Dzieje się jednak inaczej. Pomnożony drukiem rękopis wchodzi także do historii literatury XX stulecia, pokazując nam wielkie koszty psychiczne, którymi okupiona została wolność. Andrzej Sulikowski, ze Wstępu Mamy tu również do czynienia z rysem jej wczesnej twórczości: interesu...
„Najlepszy reportaż o polskim Sierpniu" – tak pisano o książce, której Janusz Głowacki w ogóle nie planował napisać. A jednak, będąc świadkiem strajku w Stoczni Gdańskiej, zdecydował się przedstawić wydarzenia Sierpnia oczami prymitywnego robotnika, który został konfidentem policji, wcale o tym nie wiedząc. Do strajku przyłączył się też trochę nieświadomie. Bohater książki – Ufnal -– to zwykły człowiek unoszony w życiu przez siły, na które nie ma najmniejszego wpływu. W środku jest bardzo pokiereszowany, nie odróżnia dobra od zła, i dopiero pod wpływem strajku coś się w nim odmienia – dojrzewa do wolności.
Znakomite, ponadczasowe felietony, które o rzeczach ważnych, poważnych, czasem smutnych mówią w sposób ironiczny, lekki, zabawny, a nieraz refleksyjny. Wszak ironia to najlepszy sposób opowiadania o rzeczach dramatycznych. Głowacki jest niestrudzonym tropicielem absurdów i idiotyzmów właściwych czasom minionym, a jednak nadal wracających jak bumerang w świecie współczesnym. Co więcej, autor pokazuje, że te absurdy nie są ograniczone do jednego kraju, do jednego systemu ideologiczno-ekonomicznego. Absurd bowiem jest międzynarodowy i ponadczasowy.
Powieść osnuta wokół dziwnych losów sławnego pisarza Jerzego Kosińskiego - polskiego Żyda, który zrobił w USA wielką karierę. Kim naprawdę był ów kontrowersyjny człowiek, zmieniający wciąż swą biografię, naznaczony Holokaustem kobieciarz, bywalec klubów dla sadomasochistów, podejrzewany o to, że nie napisał sam głośnego `Malowanego ptaka`? Niezwykła opowieść o mężczyźnie `szukającym powodu, by żyć w każdy możliwy sposób`, o ludziach wplątanych w jego życie oraz o samym Głowackim, który znał Kosińskiego i oprowadza nas po fascynującym Nowym Jorku, gdzie obaj długo mieszkali. Niepokojące, błyskotliwe, w charakterystycznym `głowackim` słodko-kwaśnym stylu. Czas trwania: 9 godz. 38 min. Czyta: Krzysztof Globisz.
O pisaniu i o kręceniu, o Wajdzie i o Wałęsie, o Polakach i o Polsce.Czarny humor miesza się w tej opowieści z czarną rzeczywistością, tragedia z groteską, prawda z fikcją, a PRL z wolną Polską. Mieszanka piorunująca. Warto porównać z filmem.,,Chciałem wyjaśnić, że piszę tę książkę głównie ze skąpstwa, bo ze dwadzieścia scen, co je napisałem, i parę pomysłów do filmu nie weszło. A ja niektóre lubię, czyli jak mają zginąć na zawsze, to je lepiej zapiszę. Z żadnego tam żalu, goryczy albo żądzy odwetu, boby to było śmieszne. Podobno Harold Pinter, jak chciał się zemścić na żonie za to, że go zdradza, zerżnął jej kochanka. Ja nie mam takich możliwości."Fragment książki
Powieść osnuta wokół losów sławnego pisarza Jerzego Kosińskiego – polskiego Żyda, który zrobił w USA wielką karierę i którego powieść Malowany ptak stała się źródłem wielu kontrowersji. Wydarzenia w Good night, Dżerzi przedstawione są z perspektywy Dżanusa – alter ego Głowackiego – który zostaje zatrudniony do napisania scenariusza filmu o życiu Kosińskiego. Niebagatelną rolę odgrywa tu też celebrycki Nowy Jork z punktu widzenia emigranta.
Powieść osnuta wokół losów sławnego pisarza Jerzego Kosińskiego – polskiego Żyda, który zrobił w USA wielką karierę i którego powieść Malowany ptak stała się źródłem wielu kontrowersji. Wydarzenia w Good night, Dżerzi przedstawione są z perspektywy Dżanusa – alter ego Głowackiego – który zostaje zatrudniony do napisania scenariusza filmu o życiu Kosińskiego. Niebagatelną rolę odgrywa tu też celebrycki Nowy Jork z punktu widzenia emigranta.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro