Nowa powieść autorki bestsellerów: Miłość w Burzanach, W kolejce po życie oraz Nadwiślańskie serca!
„Słuchał jej z zapartym tchem i pojąć mu było trudno, że tak się mogły pleść ludzkie losy. Toż to opowieść na scenariusz filmowy. I ucieczka z okupowanego kraju, i ratunek na obczyźnie, pożar i śmierć w płomieniach, narzeczeństwo i zdrada, śmierć kochanki, wyobcowanie, odrzucenie, brak tożsamości…”
Pewnego dnia życie Ioany znacząco zmienia swój bieg. Zdradzona, nieakceptowana, pogardliwie nazywana polską dziedziczką, opuszcza rodzinną wieś w Rumunii, by poszukać własnego miejsca na ziemi. Los prowadzi ją do Polski, kraju przodków, który nie przyjmuje jej jednak gościnnie. Bezdomna, bezrobotna i okradziona, wszelkimi siłami walczy o przetrwanie na emigracji. Czy uda jej się odbudować swoje życie? Ile uprzedzeń będzie musiała pokonać, by pośród obcych ludzi znaleźć przyjaźń, a może nawet miłość? I jak odpowie na najważniejsze życiowe pytanie – czy jej dusza jest rumuńska, czy polska?
Wspaniała powieść o życiowych zakrętach i rodzącym się uczuciu. Mądra, wzruszająca, miejscami zabawna, a przede wszystkim porywająca historia bohaterki, którą pokocha każda czytelniczka.
Autor | Katarzyna Archimowicz |
Wydawnictwo | Czarne |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 480 |
Format | 12.5x20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8049-791-7 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380497917 |
Waga | 352 g |
Wymiary | 124 x 205 x 30 mm |
Data premiery | 2019.01.16 |
Data pojawienia się | 2018.11.14 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 21 szt. (realizacja 2024.04.29) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Katarzyna Archimowicz jest polską pisarką powieści obyczajowych. Urodziła się w 1980 r. Ukończyła studia matematyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jest nauczycielką matematyki i informatyki. Obecnie żyje i pracuje w Chełmie. Ma na swoim koncie kilka książek, m.in.: „Miłość w Burzanach” czy „Nadwiślańskie serca”. Pod wydarzeniami odgrywającymi się w fabule pełnymi uniesień i emocji kryje się wątek ludzkiego losu, życiowych decyzji. Katarzyna Archimowicz porusza w swych książkach bardzo ważne tematy. Oprócz bycia nauczycielką i pisania książek pani Katarzyna lubi także haftować.
Pierwszą książką, którą przeczytałam Katarzyny Archimowicz była powieść pt.: „Dwie twarze Ioany”.
Główną bohaterką, a zarazem tytułową jest Ioana Averescu. Jest to młoda dziewczyna mieszkająca w Rumunii. Jej prababka pochodziła z polskiej rodziny szlacheckiej. Musiała uciekać z kraju wraz z małą Anielą (babcią Ioany). W Rumunii młoda zubożała szlachcianka osiedliła się w małej, biednej miejscowości Vadu w okolicach morza. Teraz jej wnuczka - młoda dziewczyna, po zerwaniu z narzeczonym i po jego strasznym wypadku, szuka pracy i w tym celu wyjeżdża do Anglii. Obiecała wstąpić do Polski i poszukać starego dworu w Trywolnym, aby zrobić zdjęcia babci i trochę ulżyć jej tęsknocie za ojczyzną. Jednak sprawy toczą się nie do końca tak, jak dziewczyna zaplanowała i zostaje ona zmuszona zostać w Polsce dłużej. Nie czuje przywiązania do kraju, wiec nieszczególnie jest zadowolona z zaistniałej sytuacji. Szybko jednak znajduje pracę. Jest w niej oszukiwana i kilka razy okradana. Postanawia wiec wracać do Vadu, los jednak kieruje ją w stronę Trójmiasta. Długo tam chodzi głodna, chwyta się każdej pracy, ma problemy z mieszkaniem, ogólnie jest jej bardzo ciężko. Wreszcie nastaje dla niej stabilny czas i wtedy poznaje Jakuba Nahornego…
Moim zdaniem książka „Dwie twarze Ioany” to idealna lektura dla osób lubiących motyw Kopciuszka. Ja pomimo, że bardziej jestem wielbicielką kryminałów, nie nudziłam się przy tej lekturze, choć z początku wydawała się prosta i niezbyt porywająca. Także polecam ją tym którzy chcą spróbować czegoś całkiem odmiennego, bo można znaleźć bardzo wartościową merytorycznie, choć nie pochodzącą z ulubionego gatunku, książkę.
Weronika N., lat 15
źródło: www.szkolnyklubrecenzenta.pl
DZIEWCZYNA NA TROPIE WŁASNEJ TOŻSAMOŚCI
Młoda, ślepo zakochana i oszukana. Zdaje się, że los postanowił Ioany nie oszczędzać. Wychowywana przez babcię, z wpajaną miłością do Polski po wielu życiowych perturbacjach wyjeżdża, by zawalczyć o swoją tożsamość. Dobra, uczynna, niebojąca się ciężkiej pracy. Pół Rumunka, pół Polka, samotna i niesprawiedliwie potraktowana przez przeszłość. Mierzy się z kolejnymi wyzwaniami, na wskutek których będzie miała okazję przekonać się o tym, jak to na przykład jest być bezdomną. Ale ponoć co nas nie zabije, to wzmocni, a Ioana na pewno pokazuje się czytelnikowi jako kobieta wrażliwa, ale wciąż silna. Czy życie wynagrodzi jej doznane krzywdy?
KILKA WĄTKÓW
Drugi plan został dość gęsto usiany różnorodnymi i mającymi dla całości znaczenie bohaterami. Jest babcia Aniela, Polka, która wciąż tęskni za swoją ojczyzną i która chciałaby wnuczce pokazać jej kawałek. Jest Jakub Nahorny, przystojny mężczyzna, który miał okazję w swoim życiu doświadczyć już wielu mniej czy bardziej udanych relacji z kobietami. To właśnie dzięki niemu książka nabiera miłosnego klimatu, oczywiście wszystko w granicach rozsądku, bez wielkiej słodyczy czy sztucznych ochów i achów. W końcu trzeba przyznać, że pod względem wielowątkowości autorka ładnie wyważyła kolejne tematy budując ciekawą, różnorodną, ale nieprzeciągniętą w żadną stronę powieść.
RUMINIA vs POLSKA
Duszna atmosfera pięknej rumuńskiej wioski, w której z jednej strony życie płynie leniwie, niespiesznie i beztrosko, z drugiej wszyscy wszystko o wszystkich zdają się wiedzieć, nieraz plując jadem i wykazując niesłuszną ocenę. Trójmiasto, z szumem wzburzonego Bałtyku czy wschodem słońca. Historię bohaterki od czasu do czasu przeplatają opisy jakże istotnych dla niej samej miejsc, które nierozerwalnie wiążą się z jej korzeniami. I pośród których stara się odnaleźć swoje własne ja, odpowiedzieć sobie na pytanie, kim tak naprawdę jest.
PODSUMOWUJĄC
„Dwie twarzy Ioany” to opowieść, w której nie brak różnych odsłon życia. Jest gorycz porażki, rozczarowania, ciosy zadawane przez osoby, którym się ufało. Poczucie odrzucenia, samotności, niesprawiedliwości. Jest także nadzieja, napotkani życzliwi ludzie, którzy udowadniają, że świat naprawdę nie jest zły. Wciąż żyją na nim ci chętni do bezinteresownej pomocy, gotowi zawalczyć o szczęście drugiego człowieka. Wciąż przecież istnieje miłość. Powieść na pewno nie jest schematyczna, z momentami, w których akcja nabiera tempa, ale i snuje się leniwie. W końcu książka liczy sobie prawie 500 stron. Jeśli szukacie mądrej, skłaniającej do refleksji, niespiesznej historii o różnych doświadczeniach losu, zobaczcie co ma Wam do zaoferowania Katarzyna Archimowicz.
http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com
„Pewnego dnia życie Ioany znacząco zmienia swój bieg. Zdradzona, nieakceptowana, pogardliwie nazywana polską dziedziczką, opuszcza rodzinną wieś w Rumunii, by poszukać własnego miejsca na ziemi. Los prowadzi ją do Polski, kraju przodków, który nie przyjmuje jej jednak gościnnie. Bezdomna, bezrobotna i okradziona, wszelkimi siłami walczy o przetrwanie na emigracji. Czy uda jej się odbudować swoje życie? Ile uprzedzeń będzie musiała pokonać, by pośród obcych ludzi znaleźć przyjaźń, a może nawet miłość? I jak odpowie na najważniejsze życiowe pytanie – czy jej dusza jest rumuńska, czy polska?
Wspaniała powieść o życiowych zakrętach i rodzącym się uczuciu. Mądra, wzruszająca, miejscami zabawna, a przede wszystkim porywająca historia bohaterki, którą pokocha każda czytelniczka.”
„Dwie twarze Ioany” to książka dzięki, której poznałam twórczość bardzo zdolnej autorki Katarzyny Archimowicz. Wcześniej nie miałam styczności z jej twórczości, ale po przeczytaniu tej powieści, wiem, że przeczytam wszystko, co wyszło spod jej pióra. Pani Katarzyna ma niezwykły talent do tworzenia przejmujących historii oraz do kreacji bardzo prawdziwych bohaterów, a tego właśnie oczekuję od dobrej literatury obyczajowej, w której pojawia się wątek miłosny. To powieść, która porusza do głębi, wzrusza, miejscami bawi, ale przede wszystkim skłania do głębszych refleksji. Mnie autorka uwiodła tą przejmującą historią i jej nazwisko na stałe zagości w moim literackim świecie. Żałuję, że dopiero teraz poznałam jej twórczość, ale obiecuję z ręką na sercu, że wszystko nadrobię. Książka nie należy do cienkich, bo ma aż 480 stron, ale historia Ioany wciągnęła mnie do tego stopnia, że przeczytałam ją za jednym podejściem, gdyż nie mogłam się od niej oderwać. To bardzo dobrze napisana powieść, przemyślana i dopracowana w każdym calu. Historia zawarta w książce jest mądra, prawdziwa i przede wszystkim ciepła. Idealnie nadaje się na długie zimowe wieczory.
„Dwie twarze Ioany” to powieść, którą Wam serdecznie polecam. To przepiękna i optymistyczna powieść o przetrwaniu, o poszukiwaniu szczęścia i swojego miejsca na ziemi, ale przede wszystkim to historia o drodze do spełniania małych i tych większych marzeń. Uwierzcie mi na słowo, że obok tej książki nie można przejść obojętnie. Żałuję, że jej lekturę mam już za sobą i czekam na kolejne książki autorki.