Akcja powieści dzieje się na Grzbiecie Juan de Fuca, fragmencie systemu grzbietów śródoceanicznych położonym w północno-wschodniej części Oceanu Spokojnego.
Potężna korporacja wybudowała tam sieć podwodnych baz w celu pozyskiwania energii geotermalnej. Obiekty obsługiwane są przez specjalnie zmodyfikowane załogi – ludzi poddanych zabiegom przystosowującym ich do przebywania pod wodą, w niezwykle trudnych warunkach olbrzymiego ciśnienia i wahań temperatury. Ryfterzy – bo tak zwykło się ich określać – mają niespotykaną umiejętność oddychania pod wodą. Szkopuł w tym, że jedynymi osobami, które mogą pracować w takich warunkach, są cierpiący na poważne zaburzenia psychiczne, a także wykolejeńcy, przestępcy seksualni czy narkomani A na dnie oceanu czai się niebezpieczeństwo, które może zagrozić całej ludzkości. Czy balansująca na granicy człowieczeństwa grupa ryfterów z jednej z podwodnych baz, Beebe, zdoła stawić mu czoło?
Autor | Peter Watts |
Wydawnictwo | Vesper |
Seria wydawnicza | Trylogia Ryfterów |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 484 |
Numer ISBN | 9788377314647 |
Kod paskowy (EAN) | 9788377314647 |
Data premiery | 2023.06.07 |
Data pojawienia się | 2023.06.07 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 141 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Czy dobre science fiction powinno rozgrywać się w kosmosie? A może wystarczy zejść w głębiny oceanów, które stanowią większą niewiadomą niż gwiazdy nad nami?
W taki klaustrofobiczny, mroczny i niebezpieczny świat prowadzi nas Peter Watts w pierwszym tomie „Trylogii ryfterów”, którą w cudownym wydaniu wznowiło Wydawnictwo Vesper. „Rozgwiazda” to napisane z rozmachem studium nieprzewidywalności człowieka i natury, której jest częścią, ale również niebezpieczeństw, jaki niesie mariaż neuronów ze sztuczną inteligencją.
Na dnie oceanu, w bazie pozyskującej energię geotermalną z kominów głębinowych Autor zamyka grupę desperatów i wykolejeńców, którzy ze względu na swoje zaburzenia psychiczne żyć na powierzchni już nie chcą lub nie mogą. Zmodyfikowani technologicznie do życia pod wodą z czasem coraz częściej uciekają od ciasnoty bazy w wabiącą ich głębinę. Odnajdują w niej to, czego nigdy nie doświadczyli, spokój i poczucie przynależności.
Jednak świat, który zostawili kilkadziesiąt metrów nad sobą upomina się o nich, a w głębinach rozpoczyna się niewidoczna gołym okiem walka, która może dokonać cywilizacyjnego przetasowania. Czy w obliczu zagrożenia psychopaci z dna oceanu różnią się w czymkolwiek od tak zwanych normalnych ludzi na powierzchni?
Autor po mistrzowsku wykorzystał swoją wiedzę naukową w powieści, która fascynuje nie tylko poprzez do bólu realistyczne ukazanie zagrożeń podwodnego świata, ale też dogłębną analizę skomplikowanej ludzkiej psychiki. A łącząc te elementy z niemalże poetyckim językiem otrzymujemy opowieść, przez którą się nie pędzi, a płynie, dostosowaną dynamiką do wolniejszego tempa podwodnego życia, w którym nie brakuje jednak potworów i nagłych i niebezpiecznych zdarzeń.
Jest mrocznie, wręcz depresyjnie, ale i pięknie, a zakończenie pierwszej części pozostawiło olbrzymi apetyt na ciąg dalszy tej historii.
Jestem pewna, że jako dziecko chociaż raz ktoś z Was myślał sobie, jakby to było, gdybyśmy mogli oddychać pod wodą albo żeby było na dnie morza, oceanu miejsce, w którym każdy z nas żyje jak chce. Z rozdziału na rozdział książka dawała mi odpowiedź, że chyba lepiej trzymać się lądu, gdzie moje miejsce. Nie to, że jest w niej coś złego tylko tak naprawdę doceniłam to, co mam na lądzie. Oczywiście to wszystko z przymrużeniem oka.
Zapraszam Was na recenzję książki „Rozgwiazda” Petera Wattsa (proszę wybaczyć, jeżeli nazwisko nie odmienia się). Od zawsze na świecie mówi się, że dno oceanów kryje wiele jeszcze nieznanych nam gatunków zwierząt, jak i tajemnice dotyczące ogólnego życia na dnie, lecz co byłoby, gdybyśmy zbudowali ośrodek, placówkę która świetnie prosperują i dokonują takich rewolucji dotyczących człowieka, że nam się w głowach nie mieści, chociażby widzenie w ciemności itp.? Kolejnym powodem, dla którego został zbudowany nasz obiekt na dnie oceanu to pozyskiwania energii geotermalnej i cała ta sieć nie byłaby niczym nadzwyczajnym, gdyby nie osoby, które są odesłane do pracy podczas badań, a trzeba przypomnieć, że nie dość, że panuje tam ogromne ciśnienie, to jeszcze zmienne temperatury mogą być dość dokuczliwe. Osoby, o których pisze to Ryfterzy, lecz, kim są i jakie mają za sobą historie to zostawiam do waszego poznania. Jak wcześniej napisałam dno oceanu nie jest odkryte przez zwykłego człowieka, więc zaczynamy akcje od tego, co kryje się w głębinach i czy niebezpieczeństwo, jakie tam jest może faktycznie wpłynąć na ludzkość? To było moje pierwsze spotkanie z autorem i na pewno nie ostatnie. Całe szczęście, że to pierwszy tom trylogii, więc już przebieram nogami i wyczekuję kolejnej części.
Plusem dla mnie jest to, że autor nie skupiał się zbytnio na całym tym opisie, kto, co, z kim, dlaczego tylko od początku przechodzi do rzeczy i całej tej akcji co według mnie jest bardzo na plus. Poznacie osoby pracujące, które nie są zwykłymi ludźmi oraz takich którzy mają na bakier z prawem, lecz więcej nie zdradzę. Daje się odczuć grozę, która towarzyszy naszym Ryfterom podczas wyjścia na zewnątrz obiektu w celu przeprowadzania badań i innych czynności związanych z zakresem obowiązków. Wiele pytań, wiele niewiadomych co nie od razu jest takie oczywiste, i to jest według mnie mega. Chciałabym, żeby książka miała swoją ekranizację, bo daje się odczuć napięcie, no i te ciemne okolice, z których wszystko może wypłynąć brr, aż mam ciarki na rękach. Nie chce zdradzać za dużo, bo wiem, że wszystko macie w opisie wydawcy, więc z całego serca zapraszam.
Książka, która według mnie jest nieodkładana.
Dno oceanu. Grzbiet Juan de Fuca. To tutaj pewna prężnie działająca firma postanowiła zbudować podwodną bazę w celu pozyskania energii geotermalnej. Każdy taki obiekt jest obsługiwany przez specjalnie przystosowanych, a w zasadzie zmodyfikowanych ludzi nazywanych ryfterami. Do obsługi podwodnych baz delegowani są różnego rodzaju osoby z zaburzeniami psychicznymi, mordercy, pedofile, gwałciciele itd. Okazuje się, że na dnie oceanu czyha niebezpieczeństwo, które zagrozić może całej populacji. Czy osoby, które coraz bardziej oddalają się od standardów człowieczeństwa będą w stanie je powstrzymać?
Peter Watts zabiera nas w podróż na samo dno oceanu! Przenosimy się wiele lat w przyszłość. Ludzkość dysponuje niebywałymi zdobyczami techniki i potrafi nawet modyfikować ludzi do życia pod wodą! I tutaj rodzi się pytanie - ile jeszcze pozostało człowieka, w osobie tak mocno zmodyfikowanej? Czy zbiór przestępców i wykolejeńców będzie w stanie współistnieć na tak małej powierzchni, jaką jest podwodna baza? Czy w odizolowaniu, głęboko na dnie oceanu nie zaczai się szaleństwo?
Autor postawił przede mną bardzo trudne zadanie! Szczerze mówiąc na samym początku tę książkę czytało mi się nieco dziwnie. Watts stworzył tutaj swój klimat, w który nie potrafiłem się wczuć. W "Rozgwieździe" nie znajdziecie długich i wyczerpujących opisów, które dosłownie przeniosą Was w rejony, o których czytacie. Autor przedstawia miejsca akcji bardzo skąpo, nie opisuje. W dużej mierze czytając "Rozgwiazdę" musimy zdać się na własną wyobraźnię. Cała książka napisana jest bardzo krótkimi zdaniami. Nie ma tutaj bardzo złożonych zdań, szerokich opisów, analizy bohaterów i otoczenia. Autor w opisach jest oszczędny i dosyć chłodny. Ale czy to w gruncie rzeczy źle? Już po chwili możemy się do tego przyzwyczaić, a z początku chłodny styl Wattsa wychodzi jedynie na plus, ponieważ pomaga zbudować odpowiedni klimat. A Watts potrafi to zrobić śpiewająco! Otrzymujemy tutaj chłodną, dosyć depresyjną atmosferę, której dodatkowo towarzyszy poczucie stałego zagrożenia i klaustrofobii!
Autor serwuje nam świat, w którym ludzie są odpowiednio zmodyfikowani, mogą żyć po wodą, są inni niż my w tej chwili. Ale im również towarzyszy strach, lęk, złość. Autor stale buduje poczucie zagrożenia bijącą z każdej strony ciemnością, tajemniczym głosom, które się z niej przebijają, drganiom i dźwiękom wydawanym przez tony wody napierającej na konstrukcję bazy. Do tego zostajemy umieszczeni na samym dnie oceanu w małej bazie. Poczucie zagrożenia i klaustrofobii będzie towarzyszyło Wam stale aż do samego końca tej książki!
Do tego nowinki technologiczne, potwory z głębin i narastające szaleństwo stworzą tutaj naprawdę świetny klimat!
"Rozgwiazda" stanowi pierwszy tom trylogii. Już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po kolejne części tego cyklu! Okazało się, że książka, która bardzo mnie zainteresowała, a z którą na początku nie poczułem chemii zmieni się w kawał naprawdę dobrej literatury! Mamy tutaj smaczki ze świata hard sf i horroru! Ja rozsmakowałem się tą książką w najlepsze! Teraz pora czekać na drugie danie!
Opowieść o grupie ryfterów z podwodnej bazy Beebe bardzo mocno Wam polecam! Tutaj każdy fan horroru i sf znajdzie coś dla siebie!