Prowokacja. Skandal. Nowa literatura. "Witajcie w Rosji" to cała prawda o państwie Putina. Długo oczekiwana i zaskakująca książka Dmitrija Glukhovskyego, autora międzynarodowego bestsellera "Metro 2033". W kilkunastu błyskotliwych opowiadaniach Glukhovsky wprawną ręką kreśli alegoryczny portret swojej ojczyzny: państwa, w którym korupcja sięga szczytów władz, kraju współrządzonego przez oligarchów i podporządkowanego ich interesom. Witajcie w Rosji to iście wybuchowa mieszanka: fikcja miesza się tu z rzeczywistością, satyra i ironia sprawiają, że nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać, a wszystko to w ulubionej przez Glukhovskyego konwencji science fiction. To wyjątkowa książka, dotykająca ważnych problemów współczesnej Rosji w sposób niezwykle oryginalny, dosadny i nad wyraz trafny. Być może pierwsza od wielu lat próba uczciwego opowiedzenia o Rosji widzianej oczami nowego pokolenia.
Autor | Dmitry Glukhovsky |
Wydawnictwo | Insignis |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | broszurowa |
Liczba stron | 342 |
Format | 12.5x19.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-66873-83-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366873834 |
Waga | 316 g |
Data premiery | 2022.04.11 |
Data pojawienia się | 2022.04.11 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 15 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Bardzo trafne i często zabawne (w ten dręczący niesprawiedliwością sposób) opowiadania
Rosja jaką każdy sobie wyobraża, widziana oczami faktycznego jej obywatela
Zgroza, łapówkarstwo i absurd. Życie ludzkie jako środek do celu i egoizm w czystej postaci.
A do tego napisane lekko, krótko i z dobrymi zakończeniami
Lektura na kilka wieczorów. Imho, świetna
Jedną z pozycji, która wzbudziła ostatnio uśmiech na mojej twarzy jest ?Witajcie w Rosji?, zbiór satyrycznych opowiadań fantastycznych obnażających przywary i mentalność rosyjskiego społeczeństwa. W sposób przejaskrawiony piętnujących wady systemu, w którym manipulacja, propaganda, łapówkarstwo i zastraszanie wiodą pierwsze skrzypce. Autor czyni to tak trafnie, że lektura wielokrotnie budziła uśmiech, ale i zachęciła mnie do refleksji nad kondycją nie tylko rosyjskiego społeczeństwa.
Bo jak nie uśmiechnąć się, gdy w wiadomościach telewizyjnych ukazujących nieistotne materiały o prezydencie i premierze zabrakło czasu dla relacji z przybycia Obcych, którzy mieli dla Ziemian ważny przekaz? Jak nie pokręcić głową nad pazernością Gazpromu, który pierwsze co czyni po odkryciu Piekła to zawarcie umowy na dostawę surowców? Jak nie pomyśleć chwilę nad poziomem łapówkarstwa, które jest w stanie pod przykrywką budowy wieżowca ukryć handel organami? Czym skończy się picie alkoholu na stacji kosmicznej? I do czego jest zdolny uczciwy milicjant, jeśli istnieje cień szansy by rządzący odlecieli na inną planetę?
Trzeba odwagi by tak bezpośrednio okazać swój brak akceptacji dla absurdu kreowanego przez władzę świata. Ale trzeba tez talentu Glukhovskiego, by zrobić to w sposób tak wciągający i nietuzinkowy wplatając w opowieści science fiction tyle prawd, tak bardzo nadal aktualnych.
Jak to zwykle bywa w antologiach niektóre opowiadania bardziej do mnie trafiły, inne mniej, jednak w ogólnym rozrachunku, to naprawdę znakomity zbiór. I nie można odmówić autorowi zarówno oryginalności i fantazji, jak i olbrzymiej spostrzegawczości i dosadności w kreśleniu rzeczywistości, która z biegiem lat zdaje się w ogóle nie zmieniać.
Prawda i fikcja.
Czy o prawdzie i o rzeczywistości można opowiadać za pomocą fikcji? Okazuje się, że jak najbardziej tak. Co ciekawe, pomysł ten sprawdza się najlepiej w odniesieniu do prawdy związanej z autorytaryzmem, korupcją, chciwością, głupotą i wszechobecnym złem skorodowanego od wewnątrz systemu, jakim jest... putinowska Rosja. Dowodem na to, że owa konwencja może być celna niczym mocny lewy sierpowy jest książka pt. "Witajcie w Rosji" - zbiór opowiadań autorstwa Glukhovsky'ego, w których bezlitośnie rozprawia się on ze wszystkim tym, co stoi u podstaw autorytaryzmu jego dzisiejszej ojczyzny.
W kilkunastu błyskotliwych opowiadaniach Glukhovsky wprawną ręką kreśli alegoryczny portret swojej ojczyzny: państwa, w którym korupcja sięga szczytów władz, kraju współrządzonego przez oligarchów i podporządkowanego ich interesom. "Witajcie w Rosji" to iście wybuchowa mieszanka: fikcja miesza się tu z rzeczywistością, satyra i ironia sprawiają, że nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać, a wszystko to w ulubionej przez Glukhovsky'ego konwencji science fiction. To wyjątkowa książka, dotykająca ważnych problemów współczesnej Rosji w sposób niezwykle oryginalny, dosadny i nad wyraz trafny.
To nie pierwszy raz, gdy Glukhovsky pisze o dzisiejszej Rosji i o jej wadach, omawiany zbiór opowiadań jest jednak być może najlepszą literacką puentą na strukturalne dzieło Putina, jaka kiedykolwiek wyszła spod ręki tego akurat autora. Znajdziemy tu bowiem wszystko to, co się na dzisiejszą Rosję składa: korupcję, chciwość, złe intencje, wyniesienie systemu ponad jednostkę (które odbywa się kosztem właśnie tej jednostki) oraz wynikające z idiotycznie pojętego poczucia "historycznej krzywdy" dążenie do odbudowy imperium - i to za wszelką cenę.
Narzędziem, za pomocą którego Glukhovsky opowiada nam o tym wszystkim są opowiadania. Wszystkie zamieszczone w książce teksty (a jest ich szesnaście) przesiąknięte są duchem science-fiction i są w gruncie rzeczy bardzo zręcznie skonstruowanymi hybrydami fikcji i rzeczywistości.
W ramach przedstawiania przez autora owych hybryd przeczytamy m.in. o przedstawicielach pewnego koncernu, którzy bez wahania udali by się do piekła celem podpisania kontraktu na dostawę surowców, gdyby tylko odnaleziono przejście do owego piekła; dowiemy się, że na biurku przywódcy stoi pewien telefon, lecz nie można z niego dzwonić, albowiem on tylko przekazuje głos z nieba (wszak władza właśnie od nieba pochodzi i ma boskie namaszczenie), a także przekonamy się, że portrety owego przywódcy wywołują masowe niepokalane poczęcia. Wszystko to na chwałę ojczyzny oczywiście...
Rosja to kraj sprzeczności i twór tak umowny, jak tylko umowne mogą być konstrukcje oparte na korupcji, przemocy i piorącej mózgi propagandzie. Glukhovsky wytyka i obnaża wady tego systemu po prostu bezlitośnie. Jest się więc z czego pośmiać, ale jednocześnie znajdziemy tutaj mnóstwo przemyśleń i tematów godnych zadumy - przekonamy się bowiem, że nawet w XXI wieku może istnieć tak dobry system prania mózgu, który tworzy ze społeczeństwa posłusznych wykonawców pozbawionych własnej woli, a z wielkiego kraju kuriozalny twór, w którym wszystko jest tak odrealnione, jak tylko można odrealnić rzeczywistość.
Polecam.
https://cosnapolce.blogspot.com/2022/05/witajcie-w-rosji-dmitry-glukhovsky.html