1917 rok, Lwów. Wojna zbliża się ku końcowi, ale miasto wrze w ogniu narodowych ambicji.
Mieszka tu Wiktor Fogel, syn lokalnego wariata, albinos i odmieniec. Wiktor mimo młodego wieku już wie, że nic nie boli dotkliwiej niż inność. Dzięki przypadkowemu spotkaniu charakteryzatora teatralnego chłopak odkrywa talent do przeobrażania twarzy.
W poszukiwaniu lepszego życia opuszcza płonący Lwów i udaje się do Berlina – miasta rozpusty i dekadencji, domów uciech i kabaretów.
Poznaj Wiktora Fogla, którego niezwykły talent stanowi zarazem uśmiech losu i przekleństwo. Odwiedź wielokulturowy Lwów oraz Berlin opętany gorączką swinga.
Autor | Joanna Parasiewicz |
Wydawnictwo | Szara Godzina |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 344 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-66573-53-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366573536 |
Waga | 330 g |
Wymiary | 145 x 205 x 22 mm |
Data premiery | 2021.02.15 |
Data pojawienia się | 2021.02.12 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 14 szt. (realizacja 2024.04.29) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.30 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Najnowsza lektura Joanny Parasiewicz sprawiła mi ogromną przyjemność. Pisarka zachwyciła mnie pięknym językiem literackim oraz ciekawą, niebanalną fabułą. Nie znajdziemy tu zbędnych opisów i sztucznych dialogów. Jest za to ciekawa historia osadzona w latach 1917-1924. Całość jest podzielona na dwie części. Pierwsza osadzona we Lwowie, druga w Berlinie.
Główną i jednocześnie tytułową postacią jest Wiktor Fogel. Został porzucony przez matkę oraz ojca wariata. Wychowała go babcia. Wiktor nie jest przeciętnym mężczyzną. Wiktor to odmieniec, albinos. U większości wywołuje niechęć i odrazę, ale są też tacy, u których wzbudza uczucia nabożne.
"Wiktor Fogel, tak nieskazitelnie biały i świetlisty, o oczach koloru owocu granatu, których nie widziała nigdy wcześniej u nikogo."
Główny bohater, opuszczony przez bliskich, sam musi zadbać o swoje utrzymanie. Najmuje się do różnych prac fizycznych. Szuka odpowiedniego miejsca dla siebie. Pewnego dnia poznaje człowieka, który zaraża go swoją pasją. Uczy i pomaga odkryć talent. Wiktor ze zwykłego parobka przekształca się w postać niezwykłą. Doskonali nowy fach, studiuje notatki mistrza. Zaczyna być rozpoznawalny. Nazywany geniuszem, mistyfikatorem nawet przez najbardziej wymagającą klientelę. Szuka recepty na zatrzymanie procesu starzenia się skóry.
Czasy, w których przyszło żyć naszemu bohaterowi nie były łatwe. Nastała wojna. A wraz z nią głód i brak zarobku. Aby mieć za co żyć W. Fogel wyrusza do nieznanego Berlina.
W książce zostały poruszone istotne tematy. Jest ukazany problem odmienności, przemoc domowa, zmiana płci i wiele innych. Ludzie w obliczu różnych zdarzeń dążą do doskonałości. Przy pomocy wiedzy zdolnego charakteryzatora, próbują zmienić swój wygląd. Myślą, że "zakładając" maskę staną się kimś lepszym. Choć pisarka wplotła fabułę w odległe czasy, to uważam że przedstawiony temat jest niezwykle aktualny. Lektura dała mi dużo do myślenia. Uświadomiła, że żaden, nawet najdroższy ubiór lub makijaż, nie zakryje tego co mamy w sobie.
W książce poznamy dużo barwnych postaci. Spodobały mi się ich imiona (takie jak np. Fanny, Lola, Ritta). Każda z nich ma swój indywidualny charakter.
Ciekawy jest też bogaty język, którym posłużyła się autorka. Wtrącane są obcojęzyczne zwroty (np. szajgec – łobuz, bubełe – dziecko). Są dokładnie tłumaczone w przypisie. Wszystko to doskonale oddaje klimat minionych lat. Wczułam się w tą historię i bawiłam doskonale. Jestem oczarowana.
Podsumowując, polecam tą niezwykłą książkę. Joanna Parasiewicz, wraz z wydawnictwem Szara Godzina, oddała w ręce czytelników piękną powieść. Oryginalną, ciekawą i z mądrym przesłaniem. Jestem pewna, że spod pióra pisarki wyjdzie jeszcze dużo interesujących perełek. Ja już nie mogę się doczekać.
Raz na jakiś czas trafiam na książkę, dzięki której zapominam o bożym świecie. Zatracam się, zanurzam w inne światy. Uwiodła mnie ta historia, a właściwie kilka historii, bo „Mistyfikator” ma wielu bohaterów, a ten tytułowy jest wiodącym, choć jednym z plejady.
Jest to opowieść o lwowskim geniuszu, chłopaku z dołów społecznych, everymanie, który kaprysem losu staje się bożyszczem salonów, bo umie przeobrażać ludzkie twarze. A zmian łaknie niemal każdy, choć każdy z innych powodów. Jest w tej książce wiele warstw, przeplata się kilka historii, można się rozsmakować, zwłaszcza że język powieści jest plastyczny. Oto przemierzamy lwowskie targowiska, zakłady-dziuple sprzed wieków, tu żydowska pracownia szczotek, tam gorsety. Schodzimy do starych kamienic i zatęchłych podziemi, a zaraz potem na berlińskim dworcu witamy rosyjską falę emigracji, którą wypluła bolszewicka rewolucja...
O panie, zarwałam noc. I ach, jakie to było smakowite.