Ma umrzeć. Musi umrzeć.
Taki jest nadrzędny cel.
W radiowym konkursie Lila wygrywa rodzinny pobyt w luksusowej rezydencji. Położony z dala od miasta dom wydaje się idealnym miejscem na weekendowy wypoczynek. Ale idylla szybko przemienia się w prawdziwy koszmar.
Gdy Lila budzi się następnego ranka, odkrywa, że łóżeczko jej dwuletniego synka jest puste. Przeszukiwanie ogromnego domu i terenu wokół niego nie przynosi żadnych rezultatów. Jedynym tropem są ślady czyichś stóp prowadzące nad pobliskie źródlisko.
Wkrótce staje się jasne, że nagroda w konkursie nie jest przypadkowa, a dom i źródlisko są misternie skonstruowaną śmiertelną pułapką. Chora gra, w której wszyscy są pionkami, toczyć się będzie nie tylko o życie małego Adasia…
Do czego jeszcze może się posunąć bezwzględny oprawca? Czym odpowie mu zdesperowana rodzina, gotowa zrobić wszystko, by odzyskać dziecko?
Autor | Ewa Przydryga |
Wydawnictwo | Muza |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 352 |
Format | 13.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-287-2703-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328727038 |
Wymiary | 130 x 205 mm |
Data premiery | 2023.07.26 |
Data pojawienia się | 2023.07.04 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 719 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 9 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Miewasz problemy z pisaniem negatywnej recenzji? Ja czasem tak, bo wiem, że autor w napisanie książki wkłada dużo pracy i nie chcę go urazić moją krytyką . Jednak chcę by moje recenzje były szczere i rzetelne...
No i mam problem ze "Źrodliskiem" pani Ewy Przydrygi od Wydawnictwa Muza ?. Bardzo lubię twórczość autorki za nimb tajemniczości i grozy, jakim osnuwa swoje kryminalne historie; tutaj mi tego brakuje, ale nie każda książka jednego autora musi być budowana tak samo, więc to nie ten brak jest problemem...
W życiu Lili nie układa się najlepiej, jej małżeństwo scala tylko dwuletni synek Adaś, w relacji z tatą i młodszą siostrą też jest jakoś dziwnie. Wszystko to przez mroczną tajemnicę, którą dzielą od paru lat. Kiedy za namową koleżanki Lila bierze udział w radiowym konkursie i wygrywa rodzinny wyjazd do nowoczesnego, bionicznego domu nad ciepłym źrodliskiem, wierzy, że to sposób na odbudowanie więzi. Niestety na miejscu zamiast wspólnego relaksu przeżywają ogromny stres związany z zaginięciem jednego z członków wyjazdu...tego najbardziej bezbronnego... Wszystko wskazuje na to, że trafili w przemyślnie zastawioną pułapkę, czy zdążą odzyskać członka rodziny zanim jego czas się skończy?
Sam pomysł na dom i jego otoczenie jest świetny, chociaż chwilami wydaje się zbyt nierealny. Podoba mi się wpleciony motyw genetycznie dziedziczonego braku niektórych uczuć. Jednak jaki jest sens wysyłania do radia przynęty na konkretną ofiarę? Nie lubię kryminałów, w których do konkretnych sytuacji dochodzi tylko dzięki zbiegom okoliczności. Jaki cel miała koleżanka Lili? Kim była Magda, do której Lila pisała? Czemu policja przyjechała na wezwanie osoby zza granicy? Zdecydowanie za dużo tu się dzieje w oparciu o zupełny przypadek. Są porzucone lub zgubione wątki. Widzę próby budowania napiętej atmosfery i chwilami jest wręcz przytłaczająco, jednak gdy poznałam sprawcę i jego poczynania, odniosłam wrażenie, że za łatwo my przychodzi realizowanie karkołomnego planu. Nie wiem komu można by polecić tę powieść, raczej nie wytrawnym czytelnikom kryminałów czy thrillerów z konsekwentnie budowaną akcją. Jednak z niecierpliwością czekam na kolejne książki autorki
Poznajemy Lilianę Szafrańską, która za namową koleżanki bierze udział w konkursie radiowym i wygrywa weekendowy rodzinny wyjazd do luksusowej rezydencji. Dom położony jest z dala od miasta nad gorącym źródliskiem w lesie. Lila z mężem Piotrem, dwuletnim synkiem Adasiem, młodszą siostrą Aleks i ojcem trafiają do tajemniczego domu i wtedy ich życie zamienia się w prawdziwy koszmar.
Rano Lila odkrywa, że jej synek zniknął z łóżeczka. Poszukiwania Adasia nie przynoszą efektów, a na dodatek okazuje się, że rodzina została uwięziona w tym domu. Ktoś celowo ściągnął ich tam i kazał zagrać w chorą grę.
Zdesperowana rodzina robi wszystko, by odzyskać małego Adasia.
Kim jest bezwzględny psychopata, czego chce od Szafrańskich i co stało się z Adasiem?
"Źródlisko" to mroczna historia z duszną atmosferą i mrożąca krew w żyłach scenerią. Autorka wymyśliła intrygującą fabułę, w której bohaterowie muszą zmierzyć się z demonami przeszłości. Mamy tutaj skłóconą rodzinę, która zamiast zrelaksować się podczas pobytu w rezydencji musi szukać małego Adasia. Wszyscy zaczynają kłócić i oskarżać się. Muszą rozwiązywać zagmatwaną zagadkę, w której psychopata prowadzi z nimi chorą grę i odlicza czas. Nie mogą pomylić się, bo stawką jest życie niewinnego chłopca. Autorka znakomicie wykreowała bohaterów. Śledziłam ich losy z mocno bijącym sercem. Cały czas zastanawiałam się o co tutaj chodzi i co takiego zrobiła rodzina Szafrańskich. Autorka powoli odkrywa przed czytelnikiem prawdę, która jest szokująca. Poznajemy mroczne sekrety i kłamstwa tej rodziny, która ponosi konsekwencje swoich decyzji sprzed lat.
Będzie mrocznie, przerażająco i duszno. Emocje towarzyszące bohaterom są mocno odczuwalne i podczas czytania czuć napięcie i strach.
Jeśli jesteście ciekawi do czego posunie się człowiek pragnący zemsty i sprawiedliwości koniecznie przeczytajcie "Źródlisko".
Autorka tą historią pokazuje, że demony przeszłości prędzej czy później dopadną nas, a za swoje grzechy będziemy musieli zapłacić i ponieść konsekwencje.
Autorka swoim piórem hipnotyzuje czytelnika i sprawia, że książka jest nieodkładalna dopóki nie pozna się finału.
Rewelacyjny i przerażający thriller psychologiczny, który wbije Was w fotel.
Warto przeczytać. Czekam z niecierpliwością na kolejne powieści spod pióra Ewa Przydryga - strona autorska
Zdecydowanie polecam!
~ Książki Ewy Przydrygi to historie, które pochłaniam dosłownie na raz. Tak też było w przypadku najnowszego dziecka autorki którym jest "Źródlisko". Jak dla mnie jest to totalny powiew nowości, świeżości coś odrębnego, a zarazem innego z czym wcześniej nie miałam doczynienia.
Powieść, która przeszła moje najśmielsze oczekiwania, opowieść, która wyryła swój ślad już na zawsze!
~ Autorka i tym razem postawiła sobie bardzo wysoko poprzeczkę, gdyż dostałam jak na tacy perfekcyjnie skrojoną historię, z misternie utkaną intrygą, pełną rodzinnych tajemnic, sekretów oraz demonów przeszłości, które każdego dnia depczą po piętach naszym bohaterom. Wydarzeniom, które wywołują ciary co wraz z dusznym klaustrofobicznym wręcz klimatem i otoczką mroku, pozwoliło nam wniknąć do najbardziej przerażających zakamarków ludzkiej psychiki. To właśnie tam poznajemy prawdziwy smak strachu, paniki, zła i obłąkania, balansując po omacku na krawędzi życia i śmierci.
~ Lilia pod wpływem impulsu zgłasza się w radiowym konkursie i wygrywa rodzinny pobyt w luksusowej rezydencji. Domu, który położony jest na uboczu z dala od miasta, co jest wprost idealnym miejscem, aby odpocząć wraz z rodziną w ciszy i spokoju. Jednak dobra pass nie trwa zbyt długo, a kiedy następnego ranka Lilia, odkrywa, że łóżeczko jej dwuletniego, synka jest puste, błogie lenistwo zamienia się w prawdziwy koszmar...
Od teraz zaczyna się walka z czasem, w niebezpiecznej grze w której wszyscy są pionkami, sterowanymi przez bezwzględnego oprawce, który nie cofnie się przed niczym aby uzyskać swój cel - śmierć!
~ "Źródlisko" Ewy Przydrygi to kolejny mistrzowsko skrojony thriller psychologiczny, ze świetnie wykreowanymi postaciami, zaskakująca fabułą, która porusza trudne tematy natury ludzkiej, dając nam jasno do zrozumienia, że nie zawsze żądza zemsty okaże się lekiem na całe zło.
Dlatego jeśli nadal nie poznałeś pióra autorki to jest to najlepszy moment aby to zmienić!
Dajcie ponieść się lekturze! Wasza J.K.
Do napisania "Źródliska" Ewę Przydrygę natchnął pobyt ze znajomymi w zupełnie autorce nieznanym regionie Polski. Zatrzymali się tam w nowoczesnym domu na odludziu, stojącym w głębokim lesie. Pierwsza noc w tym domu, gdy na posesję włączył się czujnik ruchu, dostarczyła wyobraźni odpowiednich bodźców. Potem okazało się, że weszło tam tylko dzikie zwierzę i skończyło się na strachu, ale ta niezwykła przygoda podsunęła autorce pomysł na nową powieść.
Lila, główna bohaterka namówiona przez znajomą bierze udział w SMS-owym konkursie, ogłoszonym przez lokalne radio. Nie może uwierzyć w swoje szczęście, gdy otrzymuje powiadomienie, że to właśnie ona została laureatką konkursu. Wygraną jest weekendowy pobyt całą rodziną na odludziu w inteligentnym domu zbudowanym z kamienia, szkła, drewna i betonu, zaprojektowanym przez eksperta bioniki. Jedynym warunkiem skorzystania z wygranej jest uczestnictwo rodziny cztero lub pięcioosobowej. Lilka więc zabiera ze sobą męża, synka, siostrę i ojca. Już po przyjeździe, w pełni zautomatyzowany dom budzi w nich niepokój, chociaż to miejsce wydaje się idealne na weekendowy wypad. Dom na pierwszy rzut oka robi wrażenie i zachwyca, ale zarazem przeraża. Lilka zamiast odprężenia czuje niepokój.Gdy Lilka budzi się następnego dnia, z przerażeniem odkrywa, że łóżeczko jej dwuletniego synka jest puste. Chłopczyk zniknął.
Przeszukiwanie ogromnego domu i terenu wokół nie przynosi żadnych rezultatów. Gdy zmęczeni i bezradni siadają w salonie, zasuwają się wszystkie rolety, a smartache, które miały pomagać w obsłudze domu, przestają działać. Na ekranie zawieszonym na ścianie pojawia się krótki komunikat z zadaniem do wypełnienia, które muszą wykonać w określonym czasie, jeśli chcą uratować dziecko.
Gdy uświadamiają sobie, że dom jest fortecą, a oni zostali jego więźniami, ogarnia ich uczucie lęku i niepokoju. Już wiedzą, że wygrana nie była przypadkowa, a to miejsce, to nic innego jak misternie skonstruowana pułapka, z której nie ma wyjścia. Zostali uwięzieni i zmuszeni do udziału w jakieś koszmarnej grze. Ktoś zadbał, żeby nie mieli wyboru i wszyscy muszą wziąć w niej udział. Właśnie rozpoczęła się śmiertelna gra, która będzie się toczyć nie tylko o życie Adasia.
Wina i kara. Zemsta i wybaczenie. Pokuta i odkupienie. To główne motywy tej powieści. Zemsta niestety nie przyniesie ulgi ani nie wymierzy sprawiedliwości. Pewnych spraw już nie da się naprawić ani odwrócić biegu zdarzeń. Ktoś skrzywdził i ktoś został skrzywdzony. Chęć zemsty przysłania racjonalne myślenie, skrzywdzony nie szuka prawdy, bo dla niego prawda jest tylko jedna. Krzywda, za którą ktoś musi zapłacić najlepiej wszyscy, bo wszyscy zawinili. Mniej lub więcej, ale to nie ma znaczenia. Życie za życie. "Ma umrzeć.Musi umrzeć. Taki jest nadrzędny cel". Tylko śmierć przyniesie odkupienie.
Nikt w tej rodzinie nie był bez winy, nikt wobec siebie nie był uczciwy. Parę lat wstecz popełnili czyn, który teraz jest powodem tego, że znaleźli się w tym miejscu. Bardzo podobały mi się przedstawione relacje w rodzinie, która jak się szybko okazało, nie była idealna. Dzielą ich nieporozumienia, zadawnione żale, wzajemne pretensje. Dzielą ich też wspomnienia, od których nie potrafią uciec. Każda decyzja i każdy wybór niosą za sobą konsekwencje, bo nie ma większego czy mniejszego zła. Zło jest złem i cokolwiek by postanowili, to nie mogło być dobre.
Człowiek, który wciągnął ich w śmiertelną grę, doskonale ich zna. Wie, co kuleje w ich relacjach i bezwzględnie to wykorzystuje, by zwiększyć liczbę spięć, konfliktów i wzajemnych pretensji, by uniemożliwić im wykonanie zadania. Co dla nich okaże się ważniejsze? Czy skupią się na szukaniu małego Adasia, czy będą sobie skakać do oczu? Czy dają o sobie znać trudne relacje między siostrami, zadawnione żale do ojca, który nie okazywał im miłości, czy skomplikowana sytuacja w związku małżeńskim głównej bohaterki? Czy może jednak więzi rodzinne okażą się silniejsze niż wzajemne animozje?
W "Źródlisku", jak zawsze u Przydrygi poruszone są trudne tematy. Całą fabułę autorka oparła na motywie kary za dawno popełnione grzechy, całość dopełniła klaustrofobicznym, mrocznym klimatem w odciętym od świata miejscu, gdzie kilkoro ludzi walczy o przetrwanie. W miarę rozwoju akcji powoli dają znać o sobie ich prawdziwe charaktery i tutaj autorka daje popis umiejętności w tworzeniu psychologicznych portretów bohaterów, którzy walcząc z realnym zagrożeniem, próbują uporać się z demonami przeszłości. Ta gra z chorym człowiekiem żądnym zemsty wystawia na próbę relacje pomiędzy bohaterami i pokaże na koniec, jak silne więzy ich łączą.
Uważny czytelnik dopatrzy się także kilku smaczków, takich jak japońskie lalki Kokeshi, ciąg Fibonnaciego, znajdzie tu sporo ciekawostek chemicznych i wiedzy na temat nowinek technicznych.
Wszystko to razem dało niesamowitą historię, Źródlisko to świetny thriller w przydrygowym klimacie. Po kolejnej książce autorki wiem jedno. Przydryga jest tylko jedna.
Czasami można wszystko stracić w jedną sekundę o czym przekonała się Lila, która wygrywa pobyt w pięknej willi. Dom znajduje się z dala od miasta i dla każdego jest idealnym miejscem do wypoczynku. Jedna nie dla naszej bohaterki, która po przebudzeniu się na drugi dzień odkrywa, że jej dwuletni synek zniknął. Nie może go znaleźć ani w willi, ani w jej pobliżu. Zauważa za to ślady stóp, które prowadza do źródliska. Wkrótce rozpoczyna się horror Lily. Okazuje się, że znalazła się w śmiertelnej pułapce i walczy nie tylko o życie Adasia… Do czego jest w stanie posunąć się rodzina by odzyskać dziecko? Kto jest oprawcą?
Źródlisko jest moją druga książką, jaką przeczytałam pani Ewy i żałuję, że umknęły mi gdzieś pozostałe thrillery. To co charakteryzuje powieści wychodzące spod pióra autorki to wspaniale przedstawiony portret psychologicznych postaci oraz mroczny klimat, który uwielbiam w tym gatunku. Napięcie i niedowierzanie tego co może się wydarzyć, gdy człowiek jest opętany zemstą sprawiają, że książka nie pozwala się odłożyć nawet na chwilkę.
Bardzo spodobał mi się pomysł na książkę. Bohaterowie thrillera nie tylko czują przerażenie spowodowane zniknięciem dziecka, ale również uczestniczą w okropnej, przyprawiającej o ciary grze.
Jeśli lubicie mroczne i nie banalne thrillery psychologiczne to bardzo polecam „Żródlisko”.
Gra tutaj się toczy.
O życie i o śmierć.
O zemstę, która ma spokój dać.
O rachunków wyrównanie.
Życie odebrane zwrócić musisz.
Śmierć za śmierć. Dusza za duszę.
Nie zazna spokoju ten, kto życie odebrał.
Nie będzie spał spokojnie.
Zemsta będzie za nim kroczyć, aż zamieni się w chorą grę.
Grę w olbrzymim domu źródliskiem otoczonym. Tajemniczym i mrocznym.
Grę, w której stawką jest życie małego dziecka.
W tym zródlisku pośród chęci dokonania vendetty i pośród obrazu ludzkich relacji ja się odnalazłam.
Zawsze odnajduję się w książkach Ewy Przydrygi. Nie zawiodła mnie nigdy. Tym razem jednak do niezwykłego klimatu osnutego naturą dodała jeszcze innowacyjność. Ta świeżość, modernistyczna wręcz, dodała tej opowieści intrygującego pierwiastka.
Jedno tragicznie wydarzenie zniszczyło rodzinne więzy. Nadszarpnęło je tak, że został tylko ból i wyrzuty sumienia. Teraz ta rodzina w poczuciu bezradności tkwi.
Nie można na czyjejś tragedii życia szczęśliwego zbudować.
Pobyt w klaustrofobicznym domu, utrata dziecka i walka o jego odnalezienie to kara. I czyjaś osobista batalia o sprawiedliwość.
Są takie książki, które czytać zaczynasz i wiesz, że to jest coś twojego.
Jedynego. Niepowtarzalnego.
Są takie historie, które w umysł się wwiercają.
Mocno, dogłębnie i dosadnie.
Są takie opowieści, które zabierają czytelnika w świat, który zdaje się pochłaniać wyobraźnię.
Takie jest „ Źródlisko ”.
Z każdą kolejną książką Ewy Przydrygi zastanawiam się, jakim tytułem mnie zaskoczy. Pewnie zauważyliście, jak one są oryginalne, prawda? Brzmią mrocznie, niepokojąco, przerażająco... Tym razem jest to "Źródlisko". Moim zdaniem już sam tytuł jest takim swoistym preludium do tego, co otrzymamy na kartach powieści. Autorka świetnie potrafi stworzyć klimat dusznego thrillera.
To historia nieco inna niż poprzednie. W zamkniętej przestrzeni nowoczesnego domu i przylegającego do niego źródliska, będą miały miejsce sytuacje i wydarzenia, z którymi z pewnością nikt z nas nie chciałby mieć do czynienia. Atmosfera strachu, izolacji, klausyrofobii i ogromnej bezradności łapią w macki bohaterów. Mamy do tego zwaśnioną ze sobą rodzinę. Czy w obliczu niebezpieczeństwa i ratowania dziecka możliwe jest zacieśnienie więzi i współpraca? A może zaczną się wzajemnie podejrzewać, a trudne relacje rodzinne jeszcze bardziej się skomplikują?
Autorka doskonale oddała emocje i uczucia bohaterów. Obrazowe opisy sprawiają, iż wszystko to, co przeżywają postaci, odebrałem jakby dotyczyło mnie samej. Czułam ich smutek, ból, cierpienie, lęk, wyrzuty sumienia, byłam w tym domu wraz z nimi. Nikt z nich nie jest idealny. Każdy ma jakieś sekrety, wady, popełnia błędy. Widzimy, jak podjęte niegdyś decyzje, mają przełożenie na przyszłóść. Mamy tu motyw winy i kary oraz społecznej sprawiedliwości.
Autorka niezwykłą dbałość przykłada do warstwy językowej. Tu każde słowo, myśl jest dokładnym odzwierciedleniem tego, o czym czytamy oraz tego, co autorka chciałaby, abyśmy odczuwali. Bardzo szybko przepadłam w tej historii. Napięcie jest namacalne od pierwszej strony, wzrasta stopniowo i, co najważniejsze, nie opuszcza nas ani na chwilę aż do samego finału.
"Źródlisko" jest zatrważającym, intrygującym, przesiąkniętym emocjami thrillerem psychologicznym, który boleśnie obnaża, do czego zdolny jest posunąć się człowiek, by osiągnąć swój cel, by wymierzyć sprawiedliwość. Sprawdźcie, czy plan żądzy zemsty się powiedzie oraz czy mały Adaś się odnajdzie. Gra toczy się o najwyższą stawkę, a czas rozdaje karty!